Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

imbirowa hukuluku

czemu nie lubicie katolików??

Polecane posty

Gość G-unit music
bo katolicyzm to średniowiecze i ciemnogród. Poza tym kościół zabił dużo więcej ludzi niż Hitler.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat tak sie sklada
ze wszycy moi znajomi ateisci to bardzo uczciwi ludzie, czego sie nie da powiedzec o wiekszosci znajomych katolikow ale nie uznaje uogolnien - lubie po prostu porzadnych ludzi, nie dziele na katpolikoe i innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat tak sie sklada
nikt zdrowy na umysle nie ocenia ludzi wg tego, jakiej sa religii czy narodowowsci, tylko po uczynkach, postawie moralnej. Tu trzeba powiedzic, ze katolicy ( lacznie z ksiezmi) bardzo często mowia,ze tylko czlowiek religijny moze byc dobry, uczciwy - a z tym naprawde trudno sie zgodzic i to rodzi bunt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatamman
Mysle, ze nie chodzi tu o ludzi, ale o religie, wg mnie kazda religia oglupia, zwlaszcza jesli sie restrykcyjnie przestrzega jej zasad. A poniewaz w Polsce dominuje katolicyzm to krytykuje sie KK, proste. Swiadkowie jehowy tez sa tu czasem krytykowani, a innych religii raczej nikt nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodzo o to
że niewierzący nie rozdaja gazetek na ulicy, nie robią pochodów zaśmiaecając ulice kwiatami (samo się posprząta), nie manifestują żeby jakichśtam dzień był wolny bo muszą poświętować, nie cudują jak dziecko ma 7 lat i nie wyprawiają małego wesela żeby dziecko dorównało rówieśnikom podczas komunii, nie udają, że nie sypiają przed ślubem a potem fałszywie nie wkładają białej sukni, nie robią sobei pokazów mody w kościele, nie oceniają czy człowiek jest dobry po tym, czy chodzi do kościoła czy nie. Wiara powinna być rzeczą osobistą, a polacy wywlekają to i pękają z dumy, że są świętsi od papieża, mają obsesję nawracania wszystkiego co sie rusza i jest to żeujące. Znam kilka osób, które wierzą dla siebie, nie manifestują tego na prawo i lewo, nie potrzebują innych przeonywać że tak jest najlepiej itd. ale naprawdę takich ludzi jest coraz mniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×