Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nutri grain

15.07.2008, zaczynamy kobitki!

Polecane posty

Ja juz po studniówce:):) Wybawiłam się i to baardzo, nogi strasznie bolą ale to znak, że zabawa była przednia:D De oczywiście prześle Ci zdjęcia, tak jak obiecałam:) Mimo tego, że byłam bez pary to byłam cała noc na parkiecie, w sumie to na brak zainteresowania facetów nie mogłam narzekać, tak nieskromnie napisze:D Tańczyłam ze znajomymi koleżanek, w pewnych momentach nawet nie orientowałam sie z kim tańczę, czasami zdarzyło mi sie usłyszec \"odbijany\", przeważnie po prostu \" przechwycił\" mnie ktoś inny:D Grunt, ze cała noc przetanczona :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio sporo schudłam po twarzy, tak dziwnie wygladam jakos:D Wypiłam dzisiaj szklankę mleka tylko, muszę coś zjeść:) Na razie idę się kapać i zmywać resztki lakieru z włosów:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Neo w nowym roku. Fajnie, że się tak wybawiłaś i że Studniówka tak Ci się udała. Będziesz mieć co wspominać. A skoro całą noc spędziłaś na parkiecie to i kalorii poszło hoho i trochę. :D A ja właśnie zjadłam ostatni tuczący obiad złożony z klopsów w sosie pomidorowym z ziemn. i surówką. Zaraz idę myć gary, potem popołudnie dla urody - peeling, maseczka, potem wsiadam na rowerek, potem planuję długą kąpiel i jutro z nowymi siłami do pracy. A roboty strasznie dużo, zwł. że był koniec roku. Czekam na fotkę, czekam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmieniłam stopkę. Mam idealną wagę. Chciałabym, żeby tak było przez cały rok. Wiem, że tylko ode mnie to zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam czasu teraz wgl żeby cokolwiek napisać, jutro, poniedziałek i wtorek mam próbne matury i nic tylko czytam, rozwiązuję zadania i powtarzam:) Moja waga aktualnie- 56 kg:) Dzisiejsze śniadanie: trochę świerzego ogórka, jajko na miękko i jogurt naturalny:) Na obiad trochę babcinego krupniku, nie mam nic innego czasu zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsza matura za mną:D polski...głupi temat na wypracowanie rzucili, ale jakoś dałam rade:D będzie dobrze:D od razu poprawił mi sie humor, jeszcze tylko angielski i biologia:) Zjadłam dzisiaj jogurt naturalny, plasterek szynki i wypiłam mięte na trawienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby ta właściwa matura poszła równie dobrze albo jeszcze lepiej, o ile to możliwe. ;) Idę leżeć /a jak znam życie to spać/ bo padam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, Neo, zrób sobie wreszcie tą stopkę, nowy rok mamy, ładnie będzie wyglądać start do wymarzonej wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hop hop czy ktoś tu żyje? Schudłam 1,5 kg w niecały tydzień nic nie robiąc, żeby schudnąć, po prostu ze stresu. Neo, jak tam próbna matura? Pewnie całkiem całkiem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przybyłam!:D a ja zas przytyłam, czuje sie grubo i nijako,wszystko przez stres i zly humor, wszytsko jakos ostatnio sie chrzani ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej jest tu ktoś?:D Odzywać się:):) dzisiaj trzymałam sie diety,chyba jakos wyjatkowo ostatnimi czasy;/ ale wierze w to, ze bedzie dobrze:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tak to tak,sama bede do siebie pisała:D moze wreszcie ktoras sie odezwie:) Dzisiaj na sniadanie zjadłam jogurt naturalny z wkrojonym jabłkiem do środka,musze jeszcze cos zjesc bo to za mało jednak jak na pierwszy posilek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Neo. Widzę, że raz ja, raz Ty piszemy każda do siebie. Ja to ostatnio mam dużo innych rzeczy na głowie i tak jakoś mi schodzi, żeby zajrzeć na kafe. Nawet nie wiem ile teraz ważę, wiem za to jedno - opycham się ostatnio non stop słodkim. A i tak ważę za mało, bo mi wszystko leci. Jak tam waga, Neo? Miałaś jakieś postanowienie do końca stycznie... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam i jak zawsze nie dotrzymałam:/ teraz waże 54 czyli o kg. za duzo w stosunku do mojego postanowienia ale i tak ciesze sie, ze tylko kg:)_ Jeszcze 4 kg przede mną, malutko i dam rade:) Teraz jak schudlam to slysze,ze mi niezbyt ladnie z racji tego, ze duzo schudlam na buzi i wygladam troche \"trupio\" mam wystajace kosci policzkowe,tak mocno zaznaczone i moze to sprawia takie wrazenie. Najbardziej ciesze sie jednak z tego, ze ramiona wyszczuplaly,teraz sa prawie takie jak chcialam:) cwiczenia daly efekty jednak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Wracam do życia po grypie. Dwa razy miałam stawiane bańki a jeszcze jak to piszę to kaszlę. Tydzień trzymała mnie paskudna grypa, wychudłam strasznie - ważę niewiele ponad 51 kg ale w czasie choroby tylko zmuszałam się do zjedzenia choćby kromeczki, żeby nie jeść lekarstw na pusty żołądek. Dziś idę już na imprezę, mogę jeść do woli bez wyrzutów sumienia. Udanego weekendu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jeśli ktokolwiek to jeszcze czyta. Nadal trzymam wagę, dziś rano wskazywała 53,2 kg. A co najlepsze to nic nie robię w tym kierunku żeby wagę utrzymywać. Jem w miarę normalnie, jedyny mój ruch to po półgodzinne spacery a raczej marsze do i z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutno mi, że już nikt tu nie zagląda. Ja jakoś bez większego wysiłku i w dalszym ciagu bez diet, nadal trzymam wypracowaną wagę - obecnie jest 53,4 kg. Jeśli ktoś tu zajrzy, to gorąo polecam niestosowania żadnych diet, po prostu zmianę nawyków żywieniowych. Ja schudłam w ten sposób w ciągu 3 m-cy 12 kg i trzymam jedną wagę od września. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadal będę pisać do siebie. Od ostatniego ważenia m-c temu waga ani się nie zmniejszyła, ani nie zwiększyła. I tak trzymam nadal. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×