Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiula86

Oczekujace dziecka i braku -JEST KTOS TAKI?

Polecane posty

Luśka a ja nie prasuje :) Dopiero po wyjęciu z szafy bo mam na tyle mało miejsca ze jak włoze do szafy wyprasowane to mimo ze np ładnie złozylam czy powiesiłam to wyjmuje wymięte.,, więc szkoda mojej energii. Składam niewyprasowane i wyjmuje wieczorem dzien przed i prasuje ciuchy. I staram sie ładnie wieszac zeby nie schły pomięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jana - ja tez tak robię, nie chciałoby mi się wszytskiego prasować po praniu, bo potem trzeba i tak poprawiać. Ale dziś mam dużo roboty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) ja dzis jestem ostatni dzień w pracy jako panna :P :D :D A tak serio mówiąc to wreszcie uporałam sie ze sprawami księgowymi i spokojnie mogę iść na urlop :D Eh... doczekąc się już nie mogę tego słodkiego leniuchwowania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edusia - a kiedy do nas wracasz ? zdecydiwałaś co z tym monitoringiem ? No to miłego leniuchowania życzę :) no i oczywiście żeby wszystko wam się udało :) Rozumiem, że wszystko już zapięte na ostatni guzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do monitoringu to zdecydowalismy sie na niego. na 1 USG jestem umówiona z ginem na poniedziałek w 11 dc (tak czy siak w ten dzień bede jeszcze na miejscu, więc nic mi nie szkodzi podjechac na chwilkę na badanie), 2 USG mam miec w czwartek. Co do 3 to lekarz stwierdził, że możliwe ze w ogóle nie bedzie mi potrzebne bo ostatni cykl trwał 24 dni więc może być tak, też na tym 2 badaniu już i tak wszystko będzie widać. Jeśli sprawa tak by wyglądała to nie bedzie z tego powodu wiele komplikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Ja mam od rana sajgon w pracy, ale jak tylko porobie to co najwazniejsze to cos naskrobie:) Edusia, ale Ci dobrze...też bym poszła sobie na urlop:) Miłego leniuchowania zyczę. Jak tam postanowienia dotyczące staranek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, JANA probowalam kiedys twojego sposobu z nieprasowaniem jak mieszkalismy jeszcze w bloku i mielismy 1 pokoj 11m na nasza trojke i malo mebli, ale wyszlo na to ze wszyscy chodzilismy w kolko w tych samych ciuchach tzn w tych ktore sa z niemnacych sie materialow ktore po praniu bylo prosto do zalozenia bo nikomu sie nie chcialo rano prasowac, i tak mam kilka takich ciuchow ktorych nie lubie prasowac wiec wiecznie leza na dnie kosza z prasowaniem i zakldam je baaaaaardzo rzadko,nie mowiac juz o tym zeby wiczorem szykowac cos na rano,to dopiero sie u nas nie sprawdzalo,tak wiec zostaje mi poswiecic jeden wieczor w tygodniu,stanac i poprasowac hurtem,ale teraz juz przynajmniej nie mam problemow z miejscem bo mieszkamy teraz w domku i mamy w sypialni szafe na cala sciane i kazdy duzo miejsca na swoje ciuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale bzika nie m jak niektore babki co czytalam ze prasuja wszystko od majtek,ciuchow po reczniki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabci86
a ja prasuje tylko jak musze i to co musze!nienawidze prasowania,a mnie tez smiesza babki,ktore nawet skarpetki prasuja. ale powiedzcie jaki jest sens prasowania czegos i wlozenia do szafy....... ja mam taki patent,ze swiezo wyschniete pranie od razu skladam w idealna kosteczke i wkladam do szafy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja prasuje tylko jak musze i to co musze!nienawidze prasowania,a mnie tez smiesza babki,ktore nawet skarpetki prasuja. ale powiedzcie jaki jest sens prasowania czegos i wlozenia do szafy....... ja mam taki patent,ze swiezo wyschniete pranie od razu skladam w idealna kosteczke i wkladam do szafy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nienawidze prasowania i prasuje to co musze, ale np. jeansy i bluzki zawsze prasuje okolo raz w tyg i tak wieszam że mi sie nie pogniecie:P i zawsze ciuchy szykuje sobie wieczorem bo jakbym miała rano szukać w co by sie ubrać to musiałabym o 5 wstawać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzwonilam wlasnie na oddzial ,pytalam czy musze sie jakos wczesniej zaanonsowac ze przyjde na badania,babka najpierw nie wiedziala o co chodzi,kazala za 30 min dzwonic.zadzwonilam,powiedziano mi,ze mam zadzwonic jeszcze raz w 1 dc i sie wtedy umowic,aha u mnie chodzi o monitoring cyklu....tego lekarz mi na wizycie nie powiedzial...i weice co,ciesze sie ze mi to porobia.pewnie przy okazji hormonki pomierza wzdluz i wszerz:) no a z@ jakos dziwnie,od 4 dni mam sluz podbarwiony na brązowo,z takimi niteczkami jakby skrzepkami....malpiszon sie znowu pewnie spozni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze wszystkie zapracowane jestescie...a ja biedna mam dzis nadmiar wolnego czasu i sama ze soba prawie gadam bo moj w pracy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabcia ja jestem :) Ja równiez musze przygotowywac ubrania wieczorem bo rano nie chce hałasowac, bo by mi sie Justysia obudziła. Jak sie urodziła to nie musiałam chodzic na pluszkach, nie reagowala na hałasy, dopiero niedawno jej sie odmieniło. Ale sie nie dziwie, ja rowniez śpie jak mysz pod miotłą, tzn reaguje na wszelkie dzwieki, i sie szybko wybudzam. Żabcia - to faktycznie dobrze ze zrobisz takie kompleksowe badanie i monitoring, potem bedzie wiadomo co i jak. Tylko wspolczuje lezenia na tych niewygodnych szpitalnych łózkach i wstrętnego jedzenia szpitalnego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedzenie jakoś przetrwam,jak troche schudne to mi nie zaszkodzi,a poza tym mama cos pewnie podrzuci:) lóżka też da sie przetrwac,oddzial na ktory ide cieszy sie w okolicy bardzo dobra opinia a porodowka jus w ogole,wiec pewnie nie bedzia az tak zle.Najbardziej obawiam sie NUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUDY !no i że okaze sie ze jest jakis wielki problem,ale o tym staram sie nie myslae,bo mam nadzieje,ze za miesiac @ juz nie przyjdzie:))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabcia - ja myślę, że troche niewygodnych łóżek i niezbyt smacznego jedzenia da się znieść aby w końcu móc sie cieszyć błogosławionym stanem :) A mi się smutno zrobiło :( Przed chwilą rozmawiałam z kierownikiem i kolega z pracy (jestem z kierownikiem w koleżeńskich stosunkach) i oni się mnie zapytali czy ja przypadkiem w ciąży nie jestem, bo jakaś taka zakręcona ostatnio chodzę, jak powiedziałam, że nie to zaczęli mi dobre rady dawać, że nie warto czekać, bo nie ma po co, bo z firmy przecież mnie nikt nie wyrzuci, a dziecko nie jest przeszkodą itp. itd. Obruciłam wszystko w żart, powiedziałam, że wszystko w swoim czasie, ale strasznie przykro mi się zrobiło, bo bardzo bym chciała im powiedzieć, że jednak w tej ciąży jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
achaja-rozumiem co czujesz,bo u mnie w pracy a raczej w najbliższym otoczeniu wysyp cieżarnych i juz kilkakrotnie takie cos uslyszalam....z dobra mina do zlej gry odpowiadalam jak bedzie to bedzie...i w koncu kiedys bedzie!!!! To jest zlosliwosc losu,akurat takie pytania slysza te kobiety ktore maja problem z zajciem w ciaze akurat w tym czasie,nie wtedy gdy sie nie planuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARAJĄCE SIĘ: Nick........|Data @..|Test..|Cykl Starań.|Miasto.....|Wiek..|Dziecko ________________________________________________________ marta84...|.09.10..........?........0......Poznań ..........24 zabcia86..|.15.10......20.10.......4.....kuj- pom.........22 Loona_84..|.21.10......23.10......2......dolny sląsk.......24 Aszti.......|.23.10......27.10......6......Warszawa..... ..32 LUŚKA28...|.24.10.........?........3......opolskie...... ....28...syn2lata Ptakowa...|.05.11.......13.11......15....ok.Kłodzka..... . .26 Sylvia25...|.10.11........14.11.......2.....Kr./B.-Biała .. ...25 Edusia83..|.10.11......14.10.......3.....Nowy Sącz........25 J_A_N_A...|.11.11.......12.11.....2......Ziel.Góra ......25..Justynka 2l achaja82..|....???...........???......4.....Trójmiasto.. ... .26 ZACIĄŻONE: Nick......|..Wiek..|...TC..|...Data Porodu...|..Miasto...|...Dzieci ________________________________________________________ _ Dominikap...27....!...12..I...14.04.2009.....I.lubuskie I 1.... Tulipanek-...28....I....8...I...29.05.2009....I małopolska I nicola81 ....27.....|...5...|.10.06.2009...|górny śląsk |Maks 5l. Dianak.... ..26.....I....... I.....................I warszawa...I... ..26.. GOŚCIE: ________________________________________________________ __ kasiula86.. Poznań..........22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja juz powoli zbieram sie do domku :) Mam nadzieje, że jak zajrzę tu za 2 tygodnie to dolnia tabelka się powiększy!!!!!! Trzymam mocno za Was kciuki. Buziole 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edusia - papa Jak bys miała chwilkę to zajrzyj tu do nas podczas urlopu, żebyśmy przypadkiem o Tobie nie zapomniały :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×