MÓJ NARZECZONY NIE CHCIAŁ POKAZAĆ MI SMSA !CO O TYM SĄDZICIE ...OTO SYTUACJA..

A ty myslisz, ze facet sie przyzna?:D Bedzie jej wmawial, ze robi z igly widly, ze ma jakies urojenia i zrobi z siebie biednego misia:D Ja wolalabym zajrzec do komorki niz byc zdradzana.

la sombra ==> Obstawiam, że ktoś Cię puścił kantem. A teraz powiem coś bolesnego, ale według mnie na pewno trochę prawdy w tym jest... I nie chcę wcale powiedzieć, że każda zdrada to wina kobiety, bo wcale tak nie uważam. Ale jak czasem widzę takie dziewczyny, to jakoś wcale mnie nie dziwi, że facet leci do innej. Próbuję na to patrzeć ze swojej perspektywy - nienawidzę być sprawdzana, kontrolowana, szpiegowana. Mam swoje sprawy, które są zupełnie niewinne, ale facet nie musi o nich wiedzieć. A jakby chciał mnie ze wszystkiego sprawdzać, to też pewnie poszłabym do innego, jakby się nawinął... Dlatego zanim napiszecie o kimś, że jest zły, to najpierw spróbujcie ocenić sytuację z obu stron...

ale zagladanie komus do prywatnych rzeczy jest rownoznaczne z brakiem zaufania jak dla mnie... to po co budowac zwiazek na czyms takim?!

Wiecie co przesadzacie z Ta zdrada wszystkie. Jeden sms i juz zdrada no bez przesady. Zycze kazdej takigo faceta jak ja mam. Wiem ze mnie nie zdradzi. A wiem to po sobie. Spotykalismy sie 3miesiace zanim mnie pocalowal. Przed tym dzwonil do mnie po 5 razy dziennie i zasypywal smsami. Do lozka poszlismy po 5 miesiacach - ja juz wsumie chcialam wczesniej ale on stwierdzil ze po co sie spieszyc- i wlasnei dlatego mam pewnosc ze jeden nawet jakis sms od jakiejs dziewxczyny niczego nie zniszczy. Bo mojemy facetowi musi zajasc kawal czasu zeby kogos poznal i z kims sie przespal.Wiec autorko tematu nie pamikuj moim zdaniem to tylko jeden sms ktorego nie chcial Ci pokazac jak dla mnie pewnie zberezny od kumpla wiec sie nie przejmuj.

ale przeciez ona napisal ze nigdy jego smsow nie czytala bo nie mogla, a ten zobaczyla przez przypadek, a on jej zawsze czytal wiec o co bee

Nie, jak czytam coś takiego, to mi się flaki przewracają... Przez długi czas walczyłam w domu o to, żeby nikt nie otwierał przychodzących do mnie listów (nawet jeśli to jakieś reklamy były), wiadomości, nie odbierał mojego telefonu. I wygrałam, co jest do mnie, jest do mnie. I nie wyobrażam sobie w tej chwili, żeby mnie facet jakiś szpiegował, czytał moje smsy, włamywał mi się na pocztę tylko dlatego, że coś tam sobie uroił... Z miejsca jest skreślony. A najczęściej takie rzeczy wychodzą... Więc uważaj na grzebanie w jego wiadomościach...

Nie, nikt mnie nie puscil kantem, ale w moim otoczeniu jest mnostwo takich zwiazkow, gdzie facet jest lub byl niewierny. Do tego mam braci i widze, jak postepuja jego koledzy, ktorzy maja takie wlasnie zonki jak ty czy inne kobiety wyznajace motto - zaufanie to podstawa:D

Desiree, co ty sie dziewczyno tak zloscisz? Masz prawo mies swoje zdanie, tak samo jak ja, kropka.

Same się nakręcacie... To się robi żałosne... Macie jakąś manię, wiecie?? "O Boże, dostał smsa, nie pokazał mi, na pewno mnie zdradza, muszę przegrzebać wszystkie jego wiadomości, jego rzeczy, chyba zacznę go śledzić, bo on NA PEWNO mnie zdradza!! Znajdę tą lafiryndę!!"

Same się nakręcacie... To się robi żałosne... Macie jakąś manię, wiecie?? "O Boże, dostał smsa, nie pokazał mi, na pewno mnie zdradza, muszę przegrzebać wszystkie jego wiadomości, jego rzeczy, chyba zacznę go śledzić, bo on NA PEWNO mnie zdradza!! Znajdę tą lafiryndę!!" Ty naprawde masz problem z emocjami:O

Ja się nie złoszczę, ale powiem wprost: z Waszym podejściem same jesteście sobie winne.

nie ma sensu z nim rozmawiac bo bedzie jedynie krecil te co pisza ze to pierdoly to sorry dziewczyny ale nie wiecie o czym mowicie to sa klasyczne zachowania kogos kto ma cos na sumieniu (najczesciej zdrada). krecenie, mowienie ze ktos jest wariatka, wychodzenie - poczytajcie troche psychologie ja bym go czujnie obserwowala i kierowala sie intuicja - ale spokojnie, bez jazd, szpiegowania. jak zdradza to bedzie 'dziwnych' sytuacji wiecej. a jak czujesz ze cos jest nie tak to na 100% tak jest - intuicja nie zawodzi. wierz mi tez tak mialam -okazalo sie ze mialam racje. trzymaj sie cieplo a jak czujesz sie z tym niekomfortowo to go rzuc (wiem to trudne ale trudniejsze zycie ze zdradzaczem. nerwy. lzy i cierpienia)

Zdradza cię. :D

la sombra:)))) dokladnie tak..podpisuje sie obiema rekami:)))

Ale mnie twoje zdanie nie interesuje. Jesli facet zdradza kobiete, to nie jest to jej wina, bo przeciez facet moze odejsc, jak mu cos sie nie podoba. Jak cie zdradzi facet, to tez nie bedzie twoja wina:)

ale przeciez wiesz ze tu nie chodzi o takie cos kurwa ciekawa jestem co ty bys zrobila na jej miejscu przeciez to logiczne ze cos ukrywa, ze nie chcial jej czegos pokazac, tak sie przezd tym bronil ze az wyszedl z domu ?? ja daje sobie reke uciac ze sciemnia cos

Acha czyli ty uwarzasz ze najlepszy zwiazek to bez zaufania. A prawda jest taka ze nawet jak bedziesz chodzila za facetm sprawdzala go na kazdym kroku a on bedzie mial ochote Cie zdradzic to i tak Cie zdradzi bo jest gnojem i Cie nie kocha. Dlatego uwazam ze faceta nie nalezy pilnowac ani sprawdzac bo po co jak i tak jak bedzie chcial to to zrobi a jak dla mnei jak cos takiego wyjdzie na jaw to strace do niego szacunek i sie rozstane. Oczywiscie ja tego nie zakladam w swoim przypadku bo MOJ FACET JEST NAJLEPSZY.

sa tacy co nie zdradzaja.. a facetowy nigdy nie wolna ufac 100%

... zaufanie... po 3 związkach ze zdradzaczami zmieniłam zdanie. Dopóki nie pojawi się wątpliowść, nie szpieguję, ale jak odkryję, że choć raz skłamał..

Czytaj dziecko ze zrozumieniem. Uwazam, ze nalezy na co dzien ufac facetowi, nie przegladac jego rzeczy, nie swirowac jak wraca pozniej, ALE jesli cos nas zaniepokoi, to nie nalezy tego bagatelizowac, bo nasza intuicja zazwyczaj ma racje.

A w ogóle mam deja vu. Czuję się jakbyś miala w tym temacie napisac, że go sprawdziłaś, a po pewnym czasie, ze zdradza :(

la sombra no i znowu mi z ust to wyjelas:)) pozdrawiam:)

la sombra - to do mnie ?

A w ogóle mam deja vu. Czuję się jakbyś miala w tym temacie napisac, że go sprawdziłaś, a po pewnym czasie, ze zdradza Oczywiscie desiree by Ci doradzila, abys zaufala facetowi, bo przeciez zaufanie to podstwa:D I jakbys na tym wyszla? Nie ignorujcie intuicji.

Nie, do osoby "siedze w nudnej pracy" Ja rowniez pozdrawiam:)

moze ci sie mysli, bo na kafe bylo tudo takich topicow, sama sledzilam kilka gdzie baba miala tylko jaies podejrzenia i potem wyszlky zdrady na calego

Ja się stąd zmywam. Życzę miłego życia... w Waszej paranoi. Aha, nie mówię, że on na pewno jest bez winy. Chodzi mi tylko o fakt, że z gówna robicie stóg łajna...

dokladnie - w zwiazku nie ma miejsca na klamstwa i nie chodzi o pokazywanie czy sprawdzanie esow - kazdy powinien miec wlasna przestrzen. ale faustyna napisala, ze juz ja oklamal a jesli facet czy tez kobieta) w zwiazku klamie to juz nie rokuje takiemu zwiazkowi dobrze. hehe tez jakbym miala deja vu....moj ex zdradzacz tez mnie chcial zmydlic ze mam omamy jak wyczulam zdrade ..ten sam symptom u mojej kumpeli byl..i co? oboje zdradzali i oszukiwali, zachowania klasycznie te same, obie juz pare lat po rozwodzie jestesmy i szczesliwe w nowych zwiazkach:) szkoda czasu na drani, tego kwiata jest pol swiata:)

a ja mysle ze mamy racje

Mój były zachwoywał się dokladnie tak samo jak pisał z jakąs dziewczyną.nigdy nie ukrywał telefonu az do czasu.Nie naskakujcie na dziewczyne może co?prosi was o chwile uwagi, porady a wy tylko szczekacie na nia :>