Czekam na Księcia

W dodatku będzie to twarda, bajkowa rzeczywistość:)

:):):)

więc rezygnować z siebie i udawać szczęśliwą...phi

a tam udawać....po prostu walczyć i być!!!!!!!!!!!!!!!1

Nie rezygnować! W żadnym wypadku! Czekać cierpilwie licząc się z niedoczekaniem. Ale zdecydowanie czekać.

19:19 Dop****lam dziś każdemu Jeżeli marzy tylko jeden człowiek, pozostanie to tylko marzeniem. Jeżeli zaś będziemy marzyć wszyscy razem, będzie to już początek nowej rzeczywistości. Choć nie zgadzam się do końca z tą częścią, że marzenie jednego człowieka pozostanie tylko marzeniem, całość świetnie brzmi:D No, to do roboty, budujmy tę nową rzeczywistość;)

To ja będę czekał na królewnę na pewno gdzieś jest tylko .......no właśnie co?

;)

Tylko ta wieża za wysoka jest:D A ty jesteś rycerz z równin:D:D

A wiecie co jest najpiekniejsze...poza moim dzisiejszym odkryciem....ze nie jestem sama:)wiwat kafe!!!!!!!!!!!!!!!

A ja odkryłam swoje własne książęce pochodzenie ;) :P :)

Jak trzeba jestem rycerz i niema znaczenia jak wysoka ta wieża jest.

Dop****lam dziś każdemu, tutaj jest ich nawet całkiem sporo:P Nie wiem tylko, czy pomiędzy nimi jest ta wymarzona:D Taa...zawsze powtarzałam, że kafe nie jest zła;) Iryssa,

no to się porobiło....czekać - nie czekać...:P

to oni wszyscy nie siedza w wiezieniach za skalpowanie krolewien spowodowane wspinaniem sie po ich warkoczach???

Odkrycie jest ważne. Tylko trochę ograniczone terytorialnie:) To nie tylko kafe. Cały świat pełen jest niespełnionych księżniczek, niestety. A królewicze nic, tylko w karczmach jedzą, piją i ani myślą swe kopie kruszyć... :D:D:D

czekać:P Ja tam zawsze wiedziałam, że płynie we mnie błękitna krew:D

Mam odpowiedni sprzęt na ścianie aby kruszyć mury wieżyczek .

widzicie, kobietom to niewiele potrzeba takie kaffe i już się mordki śmieją, nakręcimy się pozytynie i już lepiej....ale rzeczywiście - gdzie ci waleczni i rycerscy....?

Po tylu latach czekania, co poniektóre wieżyczki same się kruszyć powinny:P

Skończyli już tydzień pracy i planują z żonami weekendowy wyjazd tudzież inne atrakcje:D

Jeżeli marzy tylko jeden człowiek, pozostanie to tylko marzeniem. Jeżeli zaś będziemy marzyć wszyscy razem, będzie to już początek nowej rzeczywistości. TO sobie zapisze dziś usłyszałam zdanie, \'\'jest tyle żab co ksieżniczek,tylko ze żaby siedzą w bagnie zamiast ich szukać,a w tych czasach księżniczki nie lubią paprać sie w bajorach\'\' ,a wiec żaby do boju a to temat o ksieciach a nie o żabach:O

Odkąd babom się równouprawnienia i kariery zachciało, populacja odpowiadających określeniu "książę" i "rycerski" znacznie spadła:P

Nie-złośliwa, w krainie mlekiem i facetem płynącej, do której na urlop udać się raczysz, niejeden rycerz stuknie się w zakuty w hełm łeb, że tyle żyje a takiego cudu jak Ty, o Pani, nie widział.... A żaby same z bajora radośnie wyskoczywszy do ust będą ci się wpychać, aby pocałunek był najbardziej skuteczny. Ostatecznie taką żabę zawsze możesz nadmuchać:D:D:D

wow

A czy żaby aby na pewno zmienią się w królewny po pocałunku.Bo jeśli tak to wieży nie będę zdobywał.

heheheh lepiej niech teraz do mnie nie podchodzą rycerze i żaby,bo znowu sie popłaczą jak ich odrzucę:O

Odniosłam wrażenie, że te żaby to raczej książęta:o:D

wow, że tak powiem/zakumkam:P

jak tylko zobacze Ksiecia oddam go Wam... :P