Czekam na Księcia

Dziękuję, Poluś He he, Ty jeszcze z ery płyt?:P Nie ma płyt - jest lista mp3.;)

przeczekać aby nie stracić płynności:p Nic koleżance nie poradzę, showbusiness to nie moja branża;)

Justys, zażądaj udostępnienia listy ;-) ;-) Baw się dobrze! i good luck! :-)

Kobieto bez skrzydeł z wymienionych przez Ciebie działań, ja w tej chwili nie robię właściwie nic, zwał jak zwał :-P a o przeszłości nie bardzo jest sens opowaidać - różnie bywało :-)

A ja se uciekałam i zapędziłam sie w kozi róg:O najlepiej to miała śpiąca królewna,wszystko przespała świeżość i urode zachowując ksiąze sam ją znalazł i zyli długo i szczęśliwie.

niestety, nie ma reguł w tym biznesie ksiazęco-rycerskim i co poradzić? :-O

Szukać normalnego pastucha i z niego zrobić ksiecia?

tylko jak? :O i w zasadzie po co? :P

czyli jednak wybieramy ksiecia a pastuchów odrzucamy:O

książę to tylko dla księżniczki, a jak się księżniczką jednak nie jest? :O to tylko ten pastuch albo ewentualnie kurier z DPD pozostaje ;)

czyli w sumie lepiej jednak czekać na księcia z szeroko otwartymi oczyma,by go nie przeoczyć:)

czyli od dziś nie śpimy :P

czuwamy,nie jemy(trzeba być szczupłą)dużo czytamy(trzeba być mądrą) ćwiczymy joge(opanowanie to podstawa)uczymy sie tańczyć... bycie księżniczką nie jest jednak łatwe....

Aaa, widzę, że jednak może ktoś si skusi na kuriera:P Ale czemu oceniać się tak nisko, twierdząc, że nie jest się godną księcia?:o Niee, to nie dla mnie:P

ja tylko o pochodzeniu mówiłam :P ale widze jest recepta "na księzniczkę" :P no to tylko mi joga została do opanowania ;) no i ewentualnie ta rezygnacja z jedzenia :O ale co? tak nic nie jeść? :O i zanim książę się pojawi, to juz po mnie będzie :P

Ale to była chyba tylko lista wstępna:D

hehe, to może ja faktycznie się na tego kuriera skuszę :P

mi potrzebna joga,bo choleryczki to nawet książe udający pastucha nie bedzie chciał ale takiego księcia jak z tej piosenki chciałybyście ? http://yolek.wrzuta.pl/audio/tSJPuG80hL/farba_-_zagubiony_ksiaze ja nie ,bo to jakiś pesymista

Eee, to jakaś ciapa:o Mi nie dziecko do niańczenia potrzebne tylko facet porządny:P

dwie zagubione osoby to już tłok :O poza tym to ja się zagubiłam i to mnie trzeba odnaleźć :P

no tak trochę mnie nie było i już ,ale co to żadnego księcia niema

:(

no co to za smutek?ksiaze sie spoznia?

Ju... :-( :-( co się stało? nie udało się nawiązać porozumienia z tym targetem?

Nie było go w ogóle.:( Był jego kupel, chciał się umówić, ale się nie zgodziłam. (chociaż może i powinnam była to zrobić - i dzięki temu zbliżyć się do tego, o którego mi chodzi) No nic, może kiedyś będzie jeszcze okazja, a jak nie, to trudno. Zresztą, fatalny wieczór - umówiłam się w końcu z 4 kolegami, a żaden z nich nie przyszedł.

Ju...., użycie tamtego chłopaka, jako \"środka do celu\" nie jest, moim zdaniem, zbyt dobrym pomysłem...W końcu facet, też człowiek:P Jak on by się poczuł, gdyby się dowiedział? A co do wspomnianej fantastycznej 4. Umówili się z koleżanką i nie przyszli?:o Mon Dieu, co Ty masz za kolegów?

Warto czekać na wymarzoną osobę, moja ostatnia dziewczyna miała nadwagę była zbyt poważna miała małe cycki i używana. Teraz znalazlem sobię piękną 18 latkę jeszcze na gwarancji wesołą i cycuszkami w rozmierze DD A niewiele brakowała abym z poprzednią się ożenił bo myślalem że już nic nie znajdę

witajcie dziewczyny nareszcie jestem. Znajomy podał mi ten topik. Szukacie księcia wiec sie zglaszam

a dlaczego smutny Ty książe jestes? witamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!