Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Biseksualny-Zagranica

Moje ciezkie rozstanie...

Polecane posty

Gość moja radaa
tak ci sie tylko wydaje. nowa milosc spadnie na ciebie jak grom z jasnego nieba i ten nowy ktos wcale nie bedzie musial miec cech twojego ex. tylko nie rob nic na sile, teraz ci musi przejsc a potem przyjdzie czas ze sie od nowa zakochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
obys miala racje... Mam nadzieje, ze ten zly sen wreszcie minie i ja sie obudze w nowym dobrym swiecie, gdzie mnie wreszcie ktos pokocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja radaa
wez olej tamtego. po co oplakujesz kogos kto gral na twoich uczuciach i okazal sie skurwysynem? nie ma sensu... za jaka granica konkretnie jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
z Anglii... dziekuje za wsparcie. to na serio byl skurwysyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakochaj się w kobiecie, nie zmieniaj natury.. zresztą kobiety są cudowne!o wiele lepsze niż my, uwierz, to anioły:-), leczą dusze i serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja radaa
czy to bedzie chlop czy baba zycze ci szczescia w nowym zwiazku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
I chyba tak bede musial zrobic... Ale najpierw musze wyleczyc moja dusze i serce, by nikogo nie skrzywdzic. Bo nie chcialbym udawac uczucia i nie chce sie nikim wiazac tylko po to by nie byc samemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuuuuuuuuuuuuuuuuuuujjjjjj
hahahaha, która dziewczyna chciałaby być z taką wydupczoną ciotą... mającą włosy łonowe swojego CHŁOPAKA między zębami i rozjechane dupsko. no no życze powodzenia w znalezieniu NORMALNEJ dziewczyny,która będzie to akceptowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
widzisz - masz mylne pojecie... Bycie biseksem czy gejem nie oznacza, ze kazdy uprawia z facetem anal i jak piszesz ``ma rozjechana dupe``. Ach, ta pisowska i lprowska poprawnosc... Ten polski prymitywizm, prostactwo i nietolerancja jest u ciebie we krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co nie uprawiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na Ciebie
Biseksualny - sam zobaczysz, że wszystko z czasem wróci do normy. Potrzeba Ci teraz nie "klina klinem", a ciepła ludzi bliskich, ich troski i wsparcia. Jesteś osobą wartościową, znajdzie się ktoś, kto to doceni. Płeć nie gra tu roli :) Najważniejsze jest to, żebyś odbudował w sobie to, co straciłeś przez nieudany związek. Może czas nie leczy ran (tylko przyzwyczaja do bólu, jak ktoś tu powiedział), ale pomaga nabrać dystansu do rzeczywistości. Ale to minie :) Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę dużo siły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
Masz na serio racje - musze w sobie odbudowac to, co kiedys we mnie najcenniejszego bylo i co stracilem przez nieudany zwiazek. Musze sie jeszcze pozbyc tych tysiecy mysli, ktore mam ciagle w glowie. To jest tak, ze mam swiadomosc tego, co ja zle zrobilem i co on zle zrobil. Jednak ciagle (by chyba podswiadomie o nim nie zapomniec) przypoimnam sobie te chwile, ktore byly dla mnie najpiekniejsze i najszczesliwsze. Jednak od grudnia zeszlego roku wiem - ze on ot tamtej pory sie zmienil. Chyba juz mu sie znudzilem i przestalem stanowic jakakolwiek wartosc dla niego. Dlatego przestal mnie szanowac. Ale pierwszej milosci sie nigdy chyba nie zapomina. Bedzie mi ciezko, by go zapomniec i nie porownywac do innych w przyszlosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
I znwou mam dola z powodu samotnosci i faktu, ze juz nikt na mnie nie czeka az przyjde z pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka234
olej to wszystko i zajmij się SOBA!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
Probuje, ale sa rozne tego efekty... Powiedzcie mi (to pytanie kieruje szczegolnie do tych, co baaaaardzo kochali i byli zaslepieni) - ile czasu na poczatku potrzeba na dojscie do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solmizacja
To zależy, jak długo chcesz cierpieć - rozpamiętywanie i dobrych czy złych chwil Twojego związku, będzie pogłębiało traumę. Każdego dnia będzie Ci coraz ciężej i ciężej. A przecież tego nie chcesz, prawda? Rób wszystko, co możesz żeby zapomnieć. Ja kochałam - bardzo> Dla niego chciałam zmienić całe swoje życie. Okazało się, że byłam zabawką, przedmiotem do podniesienia adrenaliny. Przeszło mi, kiedy przestałam wszystko wspominać, rozpamiętywać. Teraz z kimś jestem i jestem szczęśliwa. Musisz dać sobie szansę na to szczęście. Inaczej stoczysz się na samo dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
ja chyba juz jestem na dnie, skoro najmniejsze rzeczy do zrealizowania sprawiaja mi kloopoty. Spozniam sie do pracy, juz od 4 dni nie chce mi sie isc 400 meterow na poczte odebrac jakiegos listu poleconego, nie mam ochoty zmywac naczyc... nic a nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadaj sobie pytanie
czy chcesz zyc czy tylko wegetowac? Jesli to drugie, to posadz sie w ogrodku i bedzie po klopocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
JA CHCE ZYC! Ale powiedzcie mi - jak uwolnic swoja dusze i psychike od SAMOOKALECZANIA??? BLAGAM - doradzcie mi!!! Ja juz sam nie potrafie.Moze na serio powinienem sie leczyc? Dlaczego wciaz taki jestem, ze sie pcham w towarzystwo osob, ktore mnie nie chca i odtracaja - a ja na sile chce tego. To jest na serio jakis sadomasochizm z mojej strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadaj sobie pytanie
Mysle, ze przydalaby Ci sie wizyta u psychologa, jakas terapia. Mysle, ze Ty tak naprawde nie chcesz przestac myslec o swoim bylym partnerze. Wszystko zaczyna sie od CHCE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×