Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

Aniołkowa nie martw się. Ja też miałam takie dziwne bóle od 1-wszego dnia poczęcia. Teraz są trochę mniejsze, ale cały czas są. Niektóre kobiety porostu tak maja i nie trzeba się tym przejmować, tylko mysleć pozytywnie. Zrób Beta. Ja też zrobiłam dla pewności. Byłam wczoraj u gina - bardzo miła wizyta. Stwierdził wczesną ciąże i już mi założył zieloną książeczkę :) planowany poród na 5 kwietnia. Tak się cieszę! Oby tylko maleństwo dobrze się zagnieździło i dotrwało do tego 5.04.09.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apple_Seed
Dziewczyny a ktora to wasza ciaza? Bo moja pierwsza. Oprocz tego ze mecza mnie wzdecia:) mam jeszcze jeden problem: nie wiem ile mam jesc. Czuje sie glodna ale jak jem to juz mi sie odechciewa. Wiem, ze nie wolno jesc za dwoch tylko dla dwojga ale i tak mam z tym problem. Moze dlatego ze jestem kompletnie niedoswiadczona, ogonie metlik w glowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołkowa2909
Niestety dostałam okresu:( przykro mi trochę.. wiem wiem, za wczesnie zrobiłam ten test.. trzeba było poczekać z tydzień po terminie spodziewanej miesiączki:(a teraz jestem zawiedziona:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołkowa2909
Może w następnym miesiącu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apple_Seed
Aniolkowa nie martw sie, w koncu sie uda. Ja staralam sie juz jakis czas, mialam podwyzszona prolaktyne, bralam Bromergon itd ale powiodlo sie. Trzymam za Ciebie kciuki. Zrob badanie na progesteron, napisalas ze test wyszedl Ci pozytywny, a teraz ten okres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołkowa2909
Ech, co ja teraz powiem facetowi, jak mu to powedzieć.. ucieszyl się narobilam Mu nadziei??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anniołkowa, a może jeszcze nie wszystko stracone, skoro test wyszedł pozytywnie. Testy bardzo rzadko mylą sie w \"tą\" stronę. No i głowa do góry - będzie dobrze. jak nie teraz to na pewno niedługo. A swojemu mężczyźnie powiedz - zasługuje na to i na pewno będzie Cię spierał. Ważne, alby takie przeżycia pokonywać razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apple, ja mam to samo. Oczy by ciągle jadły, a jak coś do ust wezmę, to mi sie odechciewa. Poza tym włączył mi sie taki "szukacz". Ciągle łażę i szukam czegoś na ząb, ale sama nie wiem czego. Coś bym zjadła, ale nie wiem co?! To moja pierwsza ciąża i też sie boję przytyć. A tu 5 tydzień sie kończy i już kilogramek dodatkowy wpadł! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apple_Seed
No takie sa ponoc "uroki" ciazy, pewnie jeszcze niejedno przed nami:) Oby wszystko przebiegalo prawidlowo. Moni xyx - dlugo sie staralas o dzidzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubas-
cześć wszystkim:-) jeśli moje przeczucia i nadzieja się spełnią,to prawdopodobnie też będę Kwietniówką....,na razie mam odczucie ciągnięcia, bolące sutki, "ciężkie" piersi, śpię nawet kiedy chodzę, sikam cześciej i jeeeeeść mogłabym oczami wszystko..., przewidywana @ na sob, nd.... Tak bardzo tego pragniemy, staramy się od pażdziernika...przez ost.2 m-ce brałam minulet-wie ktoś coś o tym??? buzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filka
ja to z jedzeniem mam całkiem odwrotnie, wogóle nie jestem głodna, musze się zmuszać żeby coś zjeść, długo się starałyście o ciąże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam udało się za pierwszym podejściem :) Trzymaliśmy się ściśle wskazówek gina. Pół roku przed planowanym terminem odstawiłam tabletki i zaczęłam mierzyć codziennie temperaturę, żeby nauczyć sie rozpoznawać dzień owulacji; 3 m-ce przed zaczęłam brać kwas foliowy, 1 m-ąc przed zaczęłam brać olej z wiesiołka za płodny śluz, a 3 dni przed owulacją nie współżyliśmy. W dniu owulacji kochaliśmy się raz rano i raz wieczorem i na drugi dzień to samo, przy czym po stosunku leżałam pół godziny na brzuchu z wałkiem z koca pod udami. Może to trochę skomplikowane, wymaga wytrwałości i samodyscypliny, no ale się udało. I co więcej dziewczyny, powiem wam, że już od pierwszego dnia byłam na 90%, że się udało i z każdym dniem moja pewność rosła :) A teraz już małe serduńko pika mi w brzuchu. Dziewczyny, a jak nazywacie swoje fasolki? Bo my z mężem nazwaliśmy je Płodek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anijka84
Witam Was. Mysmy chyba wlasnie powolali do zycia dziecko, chpciaz nie do konca swiadomie. Przestalismy sie zabezpieczac miesiac temu po odstawieniu tabletek ( leczona na torbiel). Bylam swiecie przekonana , ze w pierwszym miesiacu sa male szanse na ciaze, nawet lekarka kazala mi sie uzbroic w cierpliwosc. Ale die dostaje wciaz okresu, 3 testy wyszly pozytywnie. W poniedzialek ide do lekarza potwierdzic. Na razie nie umiem sie cieszyc:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apple ... To moje 2 dziecko, córcia za 3 m-ce skonczy 3 latka.. chodze z oczami na zapałkach i sie zastanawiam kiedy senność i zmęczenie ustanie... Co do jedzenia, mogłabym jeść owoce tonami.. szczególnie śliwki i winogrona.. :) i ciągle mi się pić chce.. Piersi robią mi się coraz bardziej bolesne i wieksze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apple_Seed
Moni xyz - rzeczywiscie profesjonalnie podeszliscie do sprawy:) My staralismy sie z mezem od poczatku roku, ja nie jestem juz najmlodsza:) czulam ze cos jest nie tak, gin skierowala mnie na badania prolaktyny, robila mi monitoring cyklu, bralam Bromergon bo prolaktyne mialam 3 razy ponad norme. Mialam juz troche dosc kochania sie na zawolanie, ja wole pelen sponatan:) po kilku miesiacach naprawde zycie seksulane nie bylo zbyt ciekawe... Robilam testy owulacyjne, plakalam przy kazdym okresie. Az w koncu dalam sobie luz tzn nie zrobilam tesow owulacyjnych, pilam piwko, wyluzowalam sie jak to w lecie bywa i udalo sie:) Anijka84 jesze bedziesz sie cieszyc, zobaczysz. Mie teraz przepelniaja tak dziwne emocje ze nie umiem ich nawet opisac mojemu mezowi.. Mroweczki3 - moje piersi tez robia sie wieksze, co akurat na razie mi nie przeszkadza bo normalnie mam miseczke A a teraz wreszcie dekold prezentuje sie okazale:):) Pozdrawiam Was wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie sobie zarezerwowalam nicka. Mroweczki3 - moze ty jako bardziej doswiadczona mozesz mi powiedziec czy napiecie w podbrzuszu jest ok? Caly dol brzucha mam taki napecznialy jak przed okresem i twardy. Nie chce panikowac ale po prostu sie zastanawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filka
Anijka84 jestem w podobnej sytuacji, odstawiłam tabletki z powodu torbieli. W pierwszym miesiącu uzywaliśmy jeszcze prezerwatywy w drugim stwierdziliśmy, ze spróbujemy i o dziwo się udało. Jesteśmy w szoku, że tak szybko ale się cieszymy. Apple-seed ja też mam stale napiety brzuch, już od trzech tygodni ale czytałam, że takie są pierwsze objawy: balon w brzuchu i bolące piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgak
Witam dziewczyny, mam nadzieje, że na 100% dołączę do Was :) jak się zaczernić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dziś upał! nie do zniesienia.... Dobija mnie. Jakoś dziś mam gorszy dzień. Najchętniej to położyłabym jaśka na klawiaturę i usnęła w sekundzie. Acha, no i jeszcze wiadro wody z rurką obok - bo mam pragnienie jak smok. A tu jeszcze tyle pracy przede mną. Pozdrawiam zafasolkowane pracujące grono!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anijka84
Witam:) Filka sama widzisz jakie zycie plata figle. Niemoge powiedziec, ze mnie przeraza to wszytsko, bo od pol roku chodzilam i jeczalam, ze dzieci takie piekne, ze ja tez chce. Za dwa miesiace bierzemy slub. Po prostu psychicznie chyba nie jestem na to przygotowana, tym bardziej ze torbiel lecze juz 2 raz i ona mi sie wiecznie odnawia. Szczerze mowiac, to do poniedzialku, kiedy mam wizyte u gina jeszcze nie przyjmuje tego do wiadomosci.3 testy wyszly mi pozytywne, ale podobno torbiel moze zafałszować test. Mysle, ze wszytsko sie jakos ulozy....musze przyznac, ze boje sie reakcji tesciowej, ktora wywiera na nas presje, ze jej syn powinien najpierw do czegos dojsc a na dzieci ma czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apple.. ja balonik w brzuchu też mam... ponoc to normalne bo wszystko sie musi tam poprzestawiać gorzej jakbyś miała skurcze (ostry ból co jakiś czas :) ) wtedy trzeba do lekarza.. Witaj Olgak :D Dziewczyny do jakiego lekarza chodzicie? prywatnie czy na fundusz.. Bo ja się ciągle waham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam na wizytę u ginekologa, mam nadzieje, że tym razem sie udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ja też chciałam i nawet poszłam ale po 2 godzinach czekania w ogromnej kolejce mi sie odechciało.. normalnie paranoja.. płacić kupe kasy i tyle czekać.. nie wyobrażam sobie pod koniec ciąży co pare dni to przechodzic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki filka i mroweczki3 - nie mam ostrych skurczow wiec chyba ok:) Mroweczki - Ja chodze prywatnie do bardzo fajnej i kompetentnej pani ginekolog. Zmienilam lekarza po kilku latach, tuz przed probami zajscia w ciaze i nie zaluje. Zawsze moge do niej zadzwonic po porade. Do innych specjalistow chodze na fundusz ale do gina zawsze chodzilam prywatnie. Mysle ze to jednak nie ma znaczenia gdzie sie leczysz jesli trafi sie na dobrego lekarza. Musze tylko przedyskutowac z mezem czy nas stac na prowadzenie ciazy prywatnie...Mam przyjsc do gin dwa tygodnie po spodziewanej miesiaczce czyli okolo 11 sierpnia. Moni xyz u mnie tez upal, burza wisi w powietrzu. Dzisiaj mam narmalny apetyt ale musze zmuszac sie do picia czegokolwiek:) Ot kobiet sa rozne i zmienne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×