Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

Ojej Mróweczki, przykro mi. Babcia się nie popisała... ale na takie starsze osoby to chyba nie ma siły - i tak będzie mówić swoje i tak. Ale dobrze, że jej coś tam powiedziałaś a nie wszystko w milczeniu znosiłaś, nie zaszkodzi babci z pewnością nawet jeśli się obrazi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mróweczki nie przejmuj się gadaniem babci. Starsi już tak mają...a brzusio masz sliczny, naprawdę zazdroszczę. Ja dzis zaczynam 29 tc i brzuch mam jakbym zjadła o 2 hamburgery za dużo (słowa mojego męża). Od jego babki tez usłyszałam wiele dziwnych rzeczy na temat mojej ciaży i wyglądu brzucha...heh...takie uroki. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mróweczki nie przejmuj sie:):) U mnie ciotka to samo..jak ważyłam przed ciąża 58 kg to też byłam gruba;D.. a teraz to już chyba monstrum jestem:D... a sama waży powyżej 90.. wiec już nie komentuje;) No comment;) Po ciąży szybko schudniemy..mam nadz;) U mnie leci 28 tc...i mój brzuch wieczorami jest gigantyczny... rano mniejszy;)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziewczyny ja mam na suwaczku 28 i 4 dni ciązy??? jak to? czyli mam skonczone 28 tyg i leci 29??? Ja byłam przekonana,że leci mi 28!! Albo jestem ciężarówkowo-rozkojarzona, albo cos sie pomyliło suwaczkowi;) Która ma podobny termin na 8 kwietnia?? Dziewczynki,który to tydz:> Bo ja juz sie pogubiłam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mroweczki bierz poprawke na babcie:) Mojego męza babcia tez jest straszną cholerą i też jej powiedziałam co o niej mysle potem zkarżyła sie mężowi ze ja taka nie dobra jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie dzisiaj zaczoł 25 tydz. i zazdroszcze wam ze jestescie juz tak daleko z tygodniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Legally nie przejmój sie ja ostatnio jak klient zamówił owsianke to zapomniałam o niej i dopiero sobie przypomniałam jak skończyłam prace oczywiscie klient był wściekły ale mam to gdzieś nie bede sie stresować jakimś niewyrozumialcem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
No czyli skonczony 27 tydz... i 2 dni..czyli leci 28 tc. I ja mam 27 tydz i 4 dni.. tak powinno byc..;) Czyli jestesmy w 28 tc!! Musze sprawdzic ten suwaczek';)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Zmieniłam suwaczek:) Teraz jest oki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane:) Wiecie co chyba jestem największym brzuchatkiem z Was mieżyłam się przy pępku i mam 109cm- kurcze to sporo...z wagą tez całkiem sporo 10kg :( a muszę przyznac że nie objadam się....mam się martwić czy to tak bywa:( Widząc Wasze ślicze maleńkie brzuszki to zaczynam sie martwić że do konca kwietnia to małżonek bedzie mnie w wózku woził:):):):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi sie zaczął 29 tydzień. ;) Wróciłam właśnie od teściów, dzisiaj moja teściowa była jakaś nie w sosie. eh... może zbliżają się jej ciężkie dni ?? Mój luby dzisiaj wyjechał na obóz piłkarski, wraca 21.01 a 23.01 znowu jedzie aż do 2.02. :( Eh... i reszta co ze ślubem związana robię ja z rodzicami i teściami... ale cóż... taki los żony piłkarza. ;] Ależ sie napłakałam... pewnie jak wróci będę już niezłym grubaskiem :D O!!!! Miałam zmierzyc obwód brzuszka, zobaczymy co nam pokaże centymetr ;] Mierzy sie na poziomie pępka prawda?? Która ma ochotę na herbatę z miodem i cytrynką? :) ***************poszłam po centymetr ;] ********************************* Jestem.... wiec obwód to : 94 cm ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie brzuchatki. Wczoraj nie mialam glowy do pisania... Nie dosc, ze mimo fenoterolu brzuch mi sie stawial paskudnie, to jeszcze praktycznie drugi dzien z kolei wlasciwie nie czułam ruchów... Bardzo sie przestraszyłam, ale nie chciałam panikowac... Wizyta dopiero za tydzien. Dziś juz zupełnie inaczej. A i dzidzia dała o sobie znac, choc jest spokojniejsza niz zwykle i czuję ją w dziwnych miejscach. Tez tak macie, ze niekiedy przez dluzszy czas cisza? Hm, a może maluch się ruszał, a ja nie czułam...? Orzeszku, z racji tego samego terminu - według mojego licznika (w stopce) zostało nam tylko 88dni (12 tyg, i 4 dn)!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LEGALLY ja mam na 5-tego kwietnia i dzis jest 27t6d:) MRÓWECZKI nie martw sie ja mam tak samo na kazdym kroku słysze\"macie tylko cywilny\"wkurza mnie to bo gówno kogo to obchodzi ja uwazam ze jestesmy wspaniałyym małzenstwem...i nawet jakbysmy wogole slubu nie mieli to co za róznca???wazne ze jestesmy ze soba szczesliwi...:):):)Jak zaszłam w ciaze to toczyłam wojne z tesciami bo sie uparli ze mamy miec koscielny zanim dziecko sie rodzi powiedziałam NIE!!!!!!!!!Wezmemy kiedy bedziemy chcileli...:) Ja dzis rodzinna niedzielka....rodzice na obiadk oczywiscie mój brat nie zjadł....bo on nie lbi takiego miesa...EEhhhHH:(zwariowac mozna:)a najlepsze jest to ze Grzeskowi futryny nie wysłchły i sie mój tata przykleił....TAK MOCNOOOOOO:)mam kawałek włochatej teraz...mama sie darła ze nowy swetr zniszczył:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurka wodna aleście tu przez te kilka dni nadziałały:)a ja na weekend tylko wyjechałam:) Witam sie z nowymi kwietnióweczkami:)zapraszam na nk justyna pyzioł (kraków) Narazie zmykam do łózia,bo strasznie zmęczona jestem i brzuszek troche mnie boli. Jutro Was doczytam:) Pa,pa Iza wszystko z Toba ok,dawno się nie odzywałaś?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez zaczelam rozgladac sie za ubrankami. Nie wiem czy kupowac w rozmiarze 56? A czapeczka, jaki powinna miec obwod? Na stronie szpitala pisza, ze czapeczka ma nie miec wiazania, a wszystkie sa wiazane. no i jeszcze skarpetki to dla mnie tajemnica, jaki rozmiar? Aha i zastanawiam sie, skoro rodzimy w kwietniu, czy potrzebny bedzie kombinezon lub spiworek na wyjscie ze szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie kupuje rozmairu 56. Tylko 62 i 68 na razie. Z corka pokupywałam tych najmniejszych i okazalo sie, ze choc urodzila sie 55 cm dluga, to zanim wyszlysmy ze szpitala (dluga zlotlaczka, okolo tygodnia..), w domu juz w nie nie wchodzila... Kobinezonu nie miałam (rodziłam w połowie marca) i teraz tez nie kupuje. Miałam polarkowy dresik, a pod spód polarkowy komplet spiochy - kaftanik. Do tego rożek, nosideko, kocyk, chyba nawet za duzo tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki. Tez wlasnie myslalam o dresiku polarkowym, nawet mam jeden upatrzony (tylko cholercia 56 cm) i okryciu cieplym kocykiem, powinno wystarczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny czytam was juz bardzo długo ,kilka miesięcy. Narazie starczyło mi samo czytannie, ale coraz bliżej do rozwiązania to sama chętnie coś napiszę ( o ile oczywiscie mnie przygarniecie. Mam 29 lat, termin na 09.04.2009. To bedzie mój drugi poród - mam syna 9 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Tak produkujecie posty ze od soboty nic nie moge napisac bo zanim doczytam to juz mi czasu brakuje na pisanie hehehh. Witam nowe brzuszki powrzucajcie na fotosik zdjecia jak mozecie bo ja nie mam nk i nie zakladam..... Wczoraj bylam z mezem i mlodym w Tesco nakupilam pelno ciuszkow dla nas (pizamki do szpitala i takie tam, bielizna tania ) i min dla dzidzi normalnie obled cenowy !!!! za ponad 100zł mam chyba z 10 pajacykow z disneya bawelnianych i welurkowych spodenki , sweterki ...naprawde super ciuszki bardzo ladne i dobre gatunkowo i przede wszystkim tanie nr dwupak spodenek welurkowych 7,50 !jak macie blisko tesco to polecam bo masakryczna wyprzedaz i jeszcze za zakupy daja za kazde wydane 100zł bon na 10 . Alison mam teraz troszke mniej czasu bo przed porodem chcemy jeszcze wyremontowac lazienke bo w marcu 2008 dopiero zakupilismy to mieszkanko w ktorym miesszkamy a ze bylo do calkowitego remontu to troche nam zeszlo.Remont normalnie nam dal w pupe jak nic- wciagu 2 miesiecy sami zrobilismy wszystko od podstaw oprocz lazienki!! Potem stwierdzilismy ze robimy sobie przerwe do komuni malego , potem byly wakacje , potem moj wyjechal na to szkolenie na dwa miesiace i dopiero teraz sie wezmiemy zeby wreszcie to skonczyc. Jak sobie pomysle ze znowu czeka mnie ten balagan to brrrrrr!!!! Poza tym nie czuje sie juz za dobrze. Czesto robi mi sie slabo, wiecznie jestem zmeczona i bola mnie zebra jak siedze a jak leze to mi slabo. Po krwawieniu wszystko juz ok tak ze jestem spokojna. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci szczerze, Lilka, ze mi po prostu szkoda topic kase w 56, bo przy dobrych wiatrach to ciuszek na chwilke, a byc moze i w ogole nie zostanie uzyty - dzidzia urodzi sie wieksza... A w razie czego w wiekszym ciuszku rękawki mozna troszke podwinac, czy nogaweczki. ja mam taka zasade. Rzadko kupuje córci ciuszki na styk, chyba, ze coś mnie wybitnie zauroczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naan brzmi to sensownie, chyba tez tak zrobie. A jak z tymi czapeczkami jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już mam tyle ciuszków że mój mężczyzna zabrania mi czegokolwiek kupować..;] Nie mam tylko nic dla siebie do szpitala... co polecacie zakupić? Co powinnam zapakować do torby dla maluszka i kiedy ja zapakować... mam termin na 3 kwietnia ale ciągle mam wrażenie i takie uczucie ze urodzę w marcu... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabart, sprawdzilam, ze jestes z Myslowic, powiedz w katowickim tesco bylas?? My dzis jechalismy, ale w ostatniej chwili skrecilismy na Czeladzkie M1, bo nas te dinusie przyciągnely (córa uwielbia..) Witaj Kasiunia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilka - przyznam szczerze, że nie pamietam jak to się czapeczki kupowało. Sprawdzę rozmiary po córci, dam znac. Synkowi jeszcze nie kupilam żadnej czapusi. A jesli chodzi o wiązanie, to faktycznie, odradza się je. Tyle, ze mnie strasznie denerwowały czapeczki bez nich, bo wiecznie sie zsuwaly z uszka leżacego, wiercącego się dzieciaczka. latem to pół biedy, ale jak zawieje... gorzej... Ja w każdym razie miałam dla córy i takie i takie, na różne pogody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×