Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

Witam Ale u nas wietrznie niby słoneczo, ale zimny wiatr, wziełam się za pieczenie ciasta bo w moim brzuszko narazie żadnych skurczy... Basiunia gratulacje szzere masz dużego dzieciaczka!!! cielica trzymam kciuki za ciebie!!! kkarolina ale miałaś przeżycia no,no ale najważniejsze że dzidziuś jest już z tobą!!! Pozdrawionka dla wszystkich!!! Całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kkarolina - biedactwo... to ale musieliscie przejsc. Najwazniejsze ze juz wszystko ok. Bylas dzielna!!! no byliscie!!!!!!!!!!!!!!! ja cos kiepsko zaczynam sie czuc... Jakbym skurcze miala co chwile... Maly w dodatku sie tak wierci ze szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunny9
dzień dobry wszystkim mamuśka!!! I następne kobitki juz po porodach, ze swoimi maleństwami:):):) Ogromne gratulacje Życzę dużo zdrówka. Każda z was przeżywa poród inaczej :) ciekawe jak będzie u mnie:)? Termin mam jutro :) :) :) Właśnie skończyłam sprzątać mieszkanie, kurze, podłogi, łazienka wyszorowana :) także jakby co to mogę już iść!no ale nic się nie dzieje nic nie boli :( także czekamy dalej! w poniedziałek wizyta u gin ciekawe czy dotrwam??? Pozdrawiam..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie koleżanki, gratuluję rozpakowanym mamusiom szczęśliwego rozwiązania, a tym które to mają przed sobą życzę powodzenia. Wiem doskonale co to za radość bo 4 miesiące temu sama zostałam mamą. Jestem z tut. forum, ale z „grudniówek 2008”. Dla swojego maleństwa nabyłam zbyt duży zapas mleka NAN HA1 (19 puszek z datą przydatności do 2010 i 2011 roku). Jeżeli któraś z Was karmi tym swoje dzieciątko chętnie tanio odsprzedam. Taniej niż gdziekolwiek byście dostały. Po prostu nie chcę z tym zostać ;) Tel. 0 504 038 064. Pozdrawiam, Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ma ktoras moze instrukcje montazu laktatora Avent??? Wlasnie go wyparzam... A kupilam uzywany ale bez instrukcji i nie wiem ak go zlozyc... ;/ Bede wdzięczna ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KaMaPi mam tylko instrukcje do laktatora z tommee tippe, więc ci nie pomogę a jak tam twoj skurcze? Ja od 2 godzin mam skurcze ale takie mało bolesne co 12 minut zobaczymy może się coś z tego wykluje... Może poszukaj instrukcje w internecie czasami można cos takiego znaleść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiunia gratulacje serdeczne!!!! Ja dzis 9 dzien po terminie. Mam kryzys psychiczny... Właśnie wrócilam z ktg i badania. doktor mówi - wzorowe ktg, ciaza trwa, szyjka nieskrocona,oznak porodu brak. Taki konkretny i oslchly facet, ze ja na to prawie w placz mimo, ze malo emocjonalna jestem eh.. To juz 2 noc nieprzespana, mialam skurcze co 10 minut takie, ze mnie skrecalo (od 23 do 5 rano) a ten mi spokojnie mowi, ze to tylko przepowiadajace i ciaza trwa. Z usmiechem na ustach.. eh Jutro znow na ktg. A przy mnie odeslali do domu dziewczyne 13 dzien po terminie. I sie biedaczka poplakala na Izbie Przyjec. Atmosfera normalnie taka, ze hej. No to tyle, musialam sie wyzalic, trzymajcie sie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia77 - no dzisiaj w miare... Pojedyncze i nie takie bolesne... No juz jutro na 12 mam byc w szpitalu ;/ Lilka - o jeny... na jaki Ty szpital trafilas??? Lekarz jakis psychiczny... Kurcze 9 dni po terminie ok... Ale ta biedna dziewczyna 13 ;/ To juz lekkie przegięcie... A pozniej ze zielone wody odchodzą... Nakopac do dupy takim lekarzom! Ale musisz byc dzielna! Dasz rade!!! Moze pomyj okna, albo cos porob zeby cos zaczelo sie dziac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poidelko
KAMAPI , poszukaj instrukcji w internecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunny9
Kampi mam elektryczny Aventa i też sie domyślałam jak go złozyć troche pomogły mi obrazki bo instrukcja nie po polsku :) Właśnie wróciłam ze spacerku, słoneczko zdradliwe bo taki zimny wiatr u nas! Zamiast skurczy to dostaje niezłe kopniaki od mojego szkraba, chyba mu nie śpieszno na ten świat:) termin za pasem a niby dzidzie mniej sie ruszaja przed porodem........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwupak
Lilka ja cię rozumiem doskonale ja już tez jestem 10 dni po terminie i mam dosyć, a ostatnio mi powiedzieli ze może termin był źle wyliczony. Mąż się ze mnie śmieje, że będę jak słonica 22 miechy w ciąży:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie wszystko przeszło i narazie się uspokoiło, ja mam termin na 26 ale mój lekarz, kaał przyjechać na wywołanie we wtorek, to już moja 3 ciąża i może dlatego powiedział że nie ma co czekać, szyjka jest już dawno mocno skrócona, więc myśle że jak podłącza kroplówke i puszczą wody wszystko pójdzie raz dwa, no chyba że zacznie się wcześniej w domu, choć mój szpital w którym chce rodzić jest godzinke od mnie więć sama nie wiem jak bym wolała... Pozdrowionka Właśnie oglądałam świetny film o czworaczkach na polsat cafe, był rewelacyjny zcórką płakałyśmy choć urodziły się zdrowe 4 dziewczynki jednojajowe... Dobrej nocki ide kąpać dzieciaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama82
czesc dziewczynki, ja dzis 2 dzien po terminie i dalej nic. mala kopie mnie w pecherz i to jedyne bole jakie czuje. w nocy troche brzuch bolał jak przy okresie ale przeszło. skurczy zero, czopa nie widac, normalnie rece opadaja... Ale i tak bardziej mi zal was kobitki co po 9 czy 10 dni juz po terminie jestescie i mowia wam ze o.k. ja w pon jade do szpitala, niech powiedza co i jak, bo dostane na głowe. zrobilam dzis baaaardzo dlugi spacer, ale i tak nic nie dało. no wiec czekam... trzymajcie sie laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koskamika
hej dziewczyny, zastanawiam sie nad zasada funkcjonowania urlopu macierzynskiego. Planowany termin porodu mialam na 13go kwietnia 2009. Zwolnienie l4 mialam do 12go kwietnia, ale poki co dzis 18sty, dzidzia nie wybiera sie na swiat. Czy w takiej sytuacji poczawszy od 13go /planowanego/nalicza mi sie macierzynski ? czy byc moze jest potrzeba przedstawienia do zakladu pracy nowego l4? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po terminie
dziewczyny czy tygodnie ciąży macie liczone od 1-go dnia ost miesączki czy od dnia zapłodnienia czyli 14-tego dnia cyklu np...????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koskamika, ja poprosilam o L4 lekarza w szpitalu i bez problemu dal mi na po terminie. Szkoda macierzynskiego zuzywac przed porodem! Mam zwolnienie do 24.04 czyli do 15 dnia po terminie. Jak urodze w miedzyczasie to ZUS to sobie odliczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwupak
mój lekarz wyliczył mi termin na podstawie miesiączki, ale ci w szpitalu mają te swoje kółka, pokręcili nimi i wyszedł im zupełnie inny termin. Jeden lekarz tak sobie ustawił to kółko, że wyszedł mu z 8 kwietnia 25 kwietnia!Dobrze, że ja wiem kiedy zaszłam w ciążę i wyprowadziłam go szybko z błędu. Na razie stanęło na tym ,że termin mógł byc jednak na 13.04, tak czy siak jest juz po nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiunia przede wszystkim ogromne gratulacje dla ciebie :-) 🌻 Karolina ale mialas straszny ten porod no i te wszystkie przejscia po :-( Nie pozazdroscic no ale wszystko sie dobrze skonczylo i juz jestescie w domku 🌻 Moja ostatnia noc i caly dzisiejszy dzien spedzilam w bolach - skurcze, bole z krzyza itd no ale wszystko ucichlo a juz myslalam ze to juz to :-) Mamusiu77 wyglada na to ze chociaz mamy termin na ten sam dzien ty bedziesz szybciej tulic swoja niunie :-) KaMaPi trzymamy za ciebie jutro kciuki - dobrze bedzie :-) Uciekam spac bo zaraz na siedzaco usne. Pozdrowionka i slodkich senkow :-) Mam nadzieje ze i mi uda sie dzisiaj w nocy troche pospac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :D Lilka jej co to za spzital i lekarze? Tyle dni po terminie i nic? U nas przynajmniej do szpitala kładą i monitorują stan dziecka i mamy, ale zazwyczaj to wywołują lub robią cesarkę, bo nie chcą dopuścic do zielonych wód, ale jak widać co szpital to inne zwyczaje. Buziaczki dla Ciebie i innych dziewczyn po terminie. KaMaPi trzymamy kciuki za Ciebie. Będzie dobrze. Tez mam laktator z aventu, model isis, ale musiałam się opierać na obrazkach, bo instrukcja nie po polsku. Na szczęście mężuś mi złożył. Jakbyś nie mogła sobie poradzić to daj znać. Wszystkim życzę miłego dnia. Buziaczki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po terminie
No właśnie ! ja wiem kiedy zaszłam w ciąże bo dokładnie liczyłam sobie kalendarzyk i liczyłabym tygodnie od dnia zapłodnienia!!! ? i nie wiem czy mam racje ! jeden lekarz wyznaczył termin na poczatek maja a drugi 16 kwietnia? i jak mu powiedziałam o tytm ze licze tyg od dnia zapłodnienia to mnie wysmiał!!! To już sama nie wioem jak liczyć ? po terminie w sumie 3 dni ale jak dojdzie jeszcze 1 tydzień lub wiecej to znaczy że miałam racje !!!!!!!!!!!!! Czy sie Mylę??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc dziewczynki niedługo jade... Byłam wlasnie w Kościółku i mam nadzieje ze Bozia będzie z nami... Ale oczywiscie nie moglam sie wygrzebac to normalnie bieg a jak usiadlam to nie mogl wstac i teraz mnie brzuch boli. Boje sie!!!!!!!!!!!!! Tak bardzo... Wiec ide sie szykowa do konca! Trzymajcie kciuki. Buziaki dla wszystkich mamusiek. Tych rozpakowanych i tych nierozpakowanych hehe ;)))\' Zobaczymy kto razem ze mną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama82
czesc kochane, z tym wyliczaniem to musza sie czesto mylic bo u mnie na wszystkich badaniach usg termin wypadal miedzy 12 a 16 kwietnia. dzis mamy 19 a u mnie zero objawów. KaMaPi glowa do góry, dasz rade i wszystko bedzie o.k. juz za chwile bedziesz tulila swoj skarb a my dalej czekamy!!! z tym urlopem to warto wziac zwolnienie po terminie bo szkoda macierzyńskiego!!! moj gin dal mi dluzsze zwolnienie o 10 dni w stosunku do wyliczonego terminu i powiedzial ze do 26 musze urodzic. marne to pocieszenie ale jutro zobaczymy co powie. dzisiaj ide na kolejny dluuuugi spacer, chociaz tyle moge zrobic, bo i tak zadne inne sposoby na mnie nie dzialaja:-((( DZIEWCZYNY DAMY RADE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! KaMaPi powodzenia, jutro pewnie zostaniesz mamusią rozpakowaną!!! u mnie się uspokoiło i narazie cisza tak zostało mi czekać do wtorku, pocieszam sie że to już niedługo... Temin chyba lekarza prawie zawsze obliczają od dnia ostatniej miesiączki ale z tym też jest różnie bo przecież różne są długości cyklów , więć to tylko termin orientacyjny, dlatego zawsze się pisze 2 tygodnie plus lub minus. Pozdrowionka i miłej niedzieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koskamika
Dzieki Lilka za odpowiedz, na pewno mnie to troche uspokoilo. We wtorek ide do szpitala, wiec zagadam w tym temacie do lekarza. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki Musze sie wam wyzalic. Od dwoch nocy praktycznie nie spie no i potem w dzien tez jest z tym wielki problem gdyz mam notoryczne bole z krzyza no i dochodza do tego nieregularne skurcze. Do tego tak mi tragicznie popuchly palce u rak ze nawet trudno mi je zginac wiec pisanie na klawiaturze tez jest utrudnione. Moj prog bolowy jest bardzo wyskoki ale przyznam szczerze ze powoli miekne. Mam juz dosyc. Marze zeby juz w koncu urodzic. Dzwonilam do swojego lekarza i on powiedzial ze u niektorych kobiet to normalka wiec mam czekac :-( Kobietki nawet nie wiecie jak mi zle. KaMaPi - trzymam kciuki Lileczko co tam u ciebie - ruszylo? Pozdrawiam i spokojnej nocki zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Alexandra a pomyśl że to już niedługo, więc jakos to trzeba przetrwać ja też dzisiaj miałam fatalną noc ze skóczami, najlepiej czuje się rano. Mam ogromnego stracha bo jutro do szpitala, ale w sumie chyba najgorzej to będzie przeżyć tęskonta za dzieciakami w domku, mój 3 letni synek już dzisiaj doprowadził mnie do łez bo jak mu tłumaczyłam że jutro musze iść do szpitala, na prae dni żeby urodzić dzidziusia z brzuszka, to powiedział że bedzie mu smutno i bedzie tęsknił. Ciekawe jak to bedzie.... Dzisiaj u nas słoneczny dzień musze skończyć się pakować... podrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Dziewczyn, które już chcą się rozpakować a nie mogą :) -> radzę zorganizować romantyczną noc z mężusiem. Nam pomogło. Jeszcze tej samej nocy jechaliśmy rodzić :) I pytanie do Mamusiek -> czy Waszym dzieciaczkom odpadły już \"pępki\" ?? Mój Wojtek ma już 16 dni i jeszcze mu nie odleciał. Smaruję mu kilka razy dziennie gencjaną, jest suchy i fioletowy ale narazie trzyma się mocno. I ile Wasze dzieci piją ? Ja miałam popękane cycki i zaczęłam ściągać pokarm. Wojtek potrafi za jednym razem wypić prawie 100 ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Trzymam kciuki za wszystkie kobietki, które dziś mają rodzić, bądź już rodzą :) Alexandraa wytrzymaj jeszcze troszkę. Zobaczysz, ze to już niedługo. Ściskam wirtualnie. MaggieBlue moja Lenka miała właśnie 16 dni jak jej kikucik odleciał. Śmialiśmy się, ze to będzie pamiętny dzień, bo akurat robiliśmy w domu pępuszkowe :D Hmm nie mam pojęcia ile pije Lenka. Mamusia nie dziwię Ci się, ze synek doprowadził Cię do łez takimi słowami. Buziaczki dla Ciebie. Dasz radę, będzie cieżko, ale zobaczysz, ze i Ty i synek poradzicie sobie. Miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilkaplazowa
Cześć kobitki Meggi mojemu Wojtkowi pępek odpadł chyba w 13 dobie, ale nie był zaschnięty tylko tak się ślimaczył. Próbuj smarować jak najgłębiej. Ja wacik wkładałam tak do środka i mu kręciłam tym fioletem, aż ukręciłam. A nie wiem ile Wojtuś je, bo nigdy nie odciągałam pokarmu i nie podawałam butli. Jak jest spokojny, to uznaję, że się najadł. Zaatakował nas trądzik niemowlęcy... Buzia zrobiła się taka wysypana krosteczkami :( mam nadzieję że szybko zejdzie. I oprócz tego łuszczy się skóra na główce, co oznacza początek ciemieniuszki. A tak bym nie chciała, żeby zrobiły sie te paskudne łuski. No i oczywiście po każdym spacerze z babcią Wojtek ma potówki! Brak mi słów na tą babcie! Dziecko się poci, a ona je opatula po szyję... I jeszcze się pochwalę. Kupiliśmy nowy wózek! :) X lander 3- kołowy. Bo mieliśmy taki stary ciężki klamot (dostaliśmy po dziecku koleżanki). Wiem, że darowanemu koniowi sie w zęby nie patrzy, ale on był taki ciężki i nie wyważony, że wytrzymałam z nim tylko miesiąc. A ten nowy taki malutki, zgrabniutki. Super:) Ma taki któraś z was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×