Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sylwia766

ostry sex

Polecane posty

Purpurowa, jak ma 3 cm to już pełny wzwód, więc nie wisi... I dlaczego Ty masz interesować się moim a ja Twoim nie? Masz kompleks małego członka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeieie
ale po co te patrzenie w oczy?mój partner też na to naciska.To możliwe ale dla kobiety niewygodne.dlaczego to takie ważne stanowczy bo mój mi tego nie potrafi wyjaśnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytaj to
sluchaj jak masz taki problem to po pierwsze kum w sklepie takiciuszek nie wiem jak to sie zwie takie ze masz majtki na szelkach noi top ktory bedzie ci wypychal cycki zeby przylegal do ciala obowiazkowo czerwone, ladny makijaz noi jakies tabletki zebys sie zrobila sexi agresywna;]to napewno zadziala a jak nie to znaczy ze to on jest leniem i nie umie wykozystac takiej okazjiDAJ Z SIEBIE WSZYSTKO ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he
purpurowa na pewno ma kompleksy i chyba nigdy czlonka nie widziala, pisze jakies bzdury ze byla prostytutka a nie umie przy robieniu laski popatrzec na faceta. Chyba to jeszcze dziewica, ktora sobie wymyslila jakas historyjke i ma kompleks nizszosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he
purpurowa, pisalas rozne bzdury i co z tego? Wiekszosc to twoje wymysly, no niestety sie wydalo, nigdy nie mialas czlonka w ustach skoro nie wiesz jak wtedy mozna patrzec facetowi w oczy. I to bez wykrecania szyi. Porazka, zostalas zdemaskowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Purpuowaaa Łza
uf....porażka, niestety zostałam zdemaskowana.. Snilo mi się ,ze byłam ....? ze ...? kurcze, jak bym chciała, zeby to była prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajaj
i co teraz będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie - nie podoba Ci się? Nie czytaj. A na przyjemności to musisz sobie zasłużyć. Purpurowa - Uderz w stół... To taka moja dygresja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Purpurowa, żadna moja partnerka nie miała tyle siły :) I specjalnie dla Ciebie - zapomniałem o tym panu z klubu dla gejów, był taki męski... powiedział, że skoro mam 3 cm to on mnie pokryje, było cudownie... potem chciał, żeby mu zrobić laskę i patrzeć w oczy, ale nie umiałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Purpurowa, żadna moja partnerka nie miała tyle siły :) I specjalnie dla Ciebie - zapomniałem o tym panu z klubu dla gejów, był taki męski... powiedział, że skoro mam 3 cm to on mnie pokryje, było cudownie... potem chciał, żeby mu zrobić laskę i patrzeć w oczy, ale nie umiałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Purpurowa, może dlatego mam większą wyobraźnię w stosunku do kobiet bo mam stosunki z kobietami? :) I raz Ci odpowiem poważnie na Twoje pytanie. Przypuszczam - nie jestem w stanie stwierdzić tego na pewno, bo nie wiem - że kochając moją partnerkę i mając satysfakcję z tego, że mi przyleje pejczem czy wepcha w tyłek wibrator - kochałbym ją nadal. Możesz to nazwać uwielbieniem. Trudno jest to wyjaśnić komuś, kto o zaufaniu czytał w książkach ale nie wie co to jest. To jak rozmowa ze ślepym o kolorach. I nie zauważasz jednego aspektu - to, co robię w sypialni nie musi przenosić się na życie "zewnętrzne". Nie sprawia mi problemów puszczenie kobiety przodem, ustąpienie miejsca, zaniesienie zakupów czy przeniesienie przez kałużę:) To buduje pewną więź, o której też jest mi trudno z Tobą rozmawiać. Moja kobieta wie, że jest przy mnie bezpieczna. I wie, że po przekroczeniu progu domu zostanie suką - bo obydwoje to lubimy. Jeśli zupa była za słona to pójdzie do kąta. I specjalnie przesoli tą zupę, tylko po to, żeby poczuć się zdominowaną. Jeśli nadal nie rozumiesz, to trudno - myśl nie jest nigdy wolna. Ograniczona jest horyzontem głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Purpurowa, może dlatego mam większą wyobraźnię w stosunku do kobiet bo mam stosunki z kobietami? :) I raz Ci odpowiem poważnie na Twoje pytanie. Przypuszczam - nie jestem w stanie stwierdzić tego na pewno, bo nie wiem - że kochając moją partnerkę i mając satysfakcję z tego, że mi przyleje pejczem czy wepcha w tyłek wibrator - kochałbym ją nadal. Możesz to nazwać uwielbieniem. Trudno jest to wyjaśnić komuś, kto o zaufaniu czytał w książkach ale nie wie co to jest. To jak rozmowa ze ślepym o kolorach. I nie zauważasz jednego aspektu - to, co robię w sypialni nie musi przenosić się na życie "zewnętrzne". Nie sprawia mi problemów puszczenie kobiety przodem, ustąpienie miejsca, zaniesienie zakupów czy przeniesienie przez kałużę:) To buduje pewną więź, o której też jest mi trudno z Tobą rozmawiać. Moja kobieta wie, że jest przy mnie bezpieczna. I wie, że po przekroczeniu progu domu zostanie suką - bo obydwoje to lubimy. Jeśli zupa była za słona to pójdzie do kąta. I specjalnie przesoli tą zupę, tylko po to, żeby poczuć się zdominowaną. Jeśli nadal nie rozumiesz, to trudno - myśl nie jest nigdy wolna. Ograniczona jest horyzontem głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Purpurowa, może dlatego mam większą wyobraźnię w stosunku do kobiet bo mam stosunki z kobietami? :) I raz Ci odpowiem poważnie na Twoje pytanie. Przypuszczam - nie jestem w stanie stwierdzić tego na pewno, bo nie wiem - że kochając moją partnerkę i mając satysfakcję z tego, że mi przyleje pejczem czy wepcha w tyłek wibrator - kochałbym ją nadal. Możesz to nazwać uwielbieniem. Trudno jest to wyjaśnić komuś, kto o zaufaniu czytał w książkach ale nie wie co to jest. To jak rozmowa ze ślepym o kolorach. I nie zauważasz jednego aspektu - to, co robię w sypialni nie musi przenosić się na życie "zewnętrzne". Nie sprawia mi problemów puszczenie kobiety przodem, ustąpienie miejsca, zaniesienie zakupów czy przeniesienie przez kałużę:) To buduje pewną więź, o której też jest mi trudno z Tobą rozmawiać. Moja kobieta wie, że jest przy mnie bezpieczna. I wie, że po przekroczeniu progu domu zostanie suką - bo obydwoje to lubimy. Jeśli zupa była za słona to pójdzie do kąta. I specjalnie przesoli tą zupę, tylko po to, żeby poczuć się zdominowaną. Jeśli nadal nie rozumiesz, to trudno - myśl nie jest nigdy wolna. Ograniczona jest horyzontem głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z ta zupa to swieta racja
wizja kary bywa tak podniecajaca, ze az boli... I ktora by nie przesolila? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie gotuję
:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie gotuję
Nie potrafię gotować :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony kubraczek
Purpurowa tego nigdy nie zrozumie. Uleglosc trzeba miec we krwi, a w jej zylach plynie jedynie nienawisc do mezczyzn;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dooooddddd
ale mało stanowczy...powiedz...ty kochasz swoją kobiete?w sprze pomiedzy nią a inym facetem(naprzykład twoim kolegą)czyja strone bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×