dlaczego tak zareagowal?

pewnie jest tu masa takich tematow, dlaczego kiedy facet dowiedzial sie, ze jestem dziewica, zamyslil sie, powiedzial, ze 99% by sie na jego miejscu ucieszylo i na koniec dodal nie zasluguje na Ciebie... wczesniej przytulanie, calowanie, smiale pieszczoty... chwila rozmowy, stwierdzil ze ja pewnie jestem swietna. Chcial miec tylko zaliczenie?:( swiat jest okrutny!:(

zaczekaj zobacz jak sie bedzie dalej zachowywał pewnie poznAsz czy mu zależy na tobie czy zabawie a ile jestescie razem?

wlasnie ciezko powiedziec bysmy byli w ogole razem:( spotykamy sie od niedawna, wrecz od bardzo niedawna... z tym, ze od pierwszego wejrzenia we mnie cos zgrzytnelo, w nim dopiero po jakims czasie... nawet sprawial wrazenie oniesmielonego "chlopca", moglam tego nie mowic:(

oj dziewczyno to o czym tu mowa nic sie nie przejmuj tylko albo daj sobie spokój od razu jak czujesz ze to nie to albo patrz jak sie stuacja bedzie rozwijac może tak tylko powiedział oni lubia cos czasem palnąć głupiego

tylko ze mnie ciagnie do niego, a jego odpycha mój stan ! myslalam ze to jest w cenie, a dla niego to jakis klopot... nawet nie mowilam, ze JA CZEKAM Z TYM DO SLUBU:(zeby odstraszyc czy cos po prostu odpuscil... dal mi buziaka, ale mial szkliste oczy, zupelnie nie rozumiem:(

wydaje mi się, że może to być tym zaliczającego panienki macho, który jednak ma jakieś zasady. tłumaczyłoby to, dlaczego powiedział, że na Ciebie nie zasługuje. pewnie szuka równych sobie do zabawy. tak bym to interpetowała, to jego zachowanie. może liczył tylko na zabawę, a ta "sytuacja" go przerosła, bo zrozumiał, że dla Ciebie to nie tylko zabawa..

Za młodu to faceci w większości chcą tylko dupczyć. Od czasu do czasu trafia się jakis wybrakowany, co to mu resztki sumienia zostały, i zaczyna się pocić, jak obiekt do dupczenia okazuje się dziewicą... :P

jak czekasz do slubu to sie troche nie dziwię ja też czekam juz dosyc długo ale nie chce czekac do slubu troche sie facetowi nie dziwię musisz poszukac takiego któremu sie to spodoba i tez chce czekać bywa

Niestey, myślał, że sobie poużywa, ale chyba odpuści, bo widać nie ma serca wykorzystywać dziewicę. Ciesz się, bo trafiłaś na drania, który sam się do tego przyznał.

Miałam dokładnie identycznie taką samą sytuację kilka lat temu. Wypisz wymaluj. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że on po prostu szukał niezobowiązującego seksu i nie wiązał swojej przyszłości z pobytem w moim mieście.

by the way- ja bym nie czekała do ślubu za nic w świecie, jeszcze by mi się jakiś wybrakowany złamas trafił, brrrr.. dobry seks to niestety duża część powodzenia w związku, wiec chyba bym się zatłukła, jakby się chłop okazał jakimś niewypałem:(

ale ja nie powiedzialam nic w tym stylu, nawet nie mysle w ten sposob, ze chce czekac do jakiegos tam wydarzenia:( po prostu JESTEM bo poprzedni faceci to ofermy!

a mogę dopytać, ile masz lat? :) Tak z ciekawości.

a ile masz lat?

no zalamka => pierdołowatość facetów powodem niejednej cnoty :P

23 ! jestem po dwóch zwiazkach i kilku przypadkowych znajomosciach, na swoja obrone powiem ze zwiazki byly zawsze na odleglosc! to co z przypadkowym kims mialam miec takie wspomnienia ?

no i co po wieku jakies nowe przemyslenia ?

Nie denerwuj się. Rozumiem Cię. Ja miałam wtedy 20 l. i od tamtej pory brak jakichkolwiek związków.

"takie wspomnienia" ja mam 26 lat, w życiu miałam 30ech partnerów, a ten pierwszy raz.. cóż, nie pamiętam, widocznie którys kolejny byl wazniejszy. smieszy mnie to jaranie sie pierwszym razem, jest i juz, wlasciwie jest najmniej ciekawy ze wszystkich pewnie:D, chociaz u mnie ani krwi ani bolu ani nic nie bylo, wiec moze sie nie znam:D

Jedyne jakie mi się nasuwa, to że faceci boją się wiekowych dziewic. :O Tylko na forum udają, że daliby się za taką pokroić żywcem.

*3ech

to nie są żadne - no tak, pewnie jest niespecjalny ten pierwszy raz, ale niektóre potrzebują poczuć się przy kimś bezpiecznie i blisko, żeby się na niego zdecydować. Dla swojego własnego komfortu.

no juz bez przechwalek, nie uwazam tego za twoj sukces ale jak myslisz inaczej to masz do tego prawo moral taki, ze lepiej bylo zatkac dziob

owszem, uważam że pierwszy raz to nic nadzwyczajnego:) nie ma co się szykować jak na wojnę. \ chyba że mówisz o liczbie, ale sie poprawilam pod spodem:)

na zdrovi- a czy ja mowie ze sie nie czulam?? bylam z tym kims 3 lata i byl dla mnie calym swiatem wtedy. co nie zmienia faktu że nie przygotowywalam sie do tego bog wie jak, po prostu to zrobilismy i juz. nie pamietam nawet ani jak ani gdzie, po prostu uwazam, ze dojrzaly seks bez stresu i z doswiadczeniem lepiej zapada w pamiec:)

No to znaczy, że się szanujesz. Poszukaj jakiegoś porządniejszego faceta, który to doceni. Pierwszy raz się pamięta do końca życia i warto to zrobić z kimś choć trochę wyjątkowym a nie jakimś zaliczaczem panieniek.

otoz to bliskosc i bezpieczenstwo, w jednym zwiazku JA bylam niedojrzala... w drugim facet odpuscil i mial obawy. Przypadkowe znajomosci to najwyzej 3 spotkania, to juz chyba przesada, by takie cos kombinowac... no fakt tu od poczatku chcialam sie na goscia rzucic:/

no po trzech spotkaniach to by byla zdecydowana przesada:D

Będąc jeszcze dziewicą poznałam gościa, który tak na mnie działał... eh... no i jak się dowiedział, że jestem dziewicą to mnie prawie wyśmiał, i to jego wyśmiewanie miało służyć temu, żebym z nim jak najprędzej pozbyła się tego ciężaru ;) Nie udało mu się to, do dziś się cieszę, że w porę się zorientowałam z kim mam do czynienia :P Kolejny chłopak się bardzo ucieszył :) zobaczysz, poznasz takiego, co się nie przestraszy :P

znowu stracilam apetyt na randki i cokolwiek:| czuje sie jakos dziwnie :( troche mnie to tez zalamalo, dziwne czasy.