Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

izis888

Kto na 2010??

Polecane posty

Ja kilkakrotnie przegladalam strony internetowe i podoba mi sie co druga sukienka wiec na pewno bedzie cizko mi sie zdecydowac na jedna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieedronaa
ja tez namietnie ogladam suknie w internecie niby jest ogromny wybor ale niektore ceny z kosmosu niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja postanowilam na sukni nie oszczedzac. Bede miala taka jaka mi sie najbardziej spodoba. Nie popadajac oczywiscie w skrajnosci, czyli sukienka od Very Wang ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Alez mialam ciezki dzien....ledwo zyje :] Ja jakos na razie nie szukam sukien, czasem przypadkowo jakas zobacze i mi sie spodoba lub nie :) zreszta moja wymarzona, juz dawno znalazlam (przypadkiem) :P i dalej przy niej obstaje :D Moja suknia musi byc nowoczesna, nie zwydziwiana, prosta raczej, elegancka, bez zbednym koronek, falbanow, koralikow itd. :) Jak na razie to ja jeszcze slubem nie zyje i chyba do mnie jeszcze to nie dociera, ze za dwa lata bede zona :D dopiero dotrze chyba jak przymierze suknie przed kupnem :P P.S do mnie dalej nie dociera to ze jestem zareczona :P Oswiadczyny byly najpiekniejsza chwila w moim zyciu dlatego wydaje mi sie ciagle ze to sen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ciągle w stresie, bo co z tego, że sala i fotografowie upatrzeni, jak na razie nici z rezerwacji. Dzwoniłam do tego mojego Azylu i się okazało, że pani organizatorka na chorobowe do jutra poszła. No to czekam na piątek... :) Co do sukni to też oczywiście już się ich naoglądałam, ale ostatecznie to chyba sobie po prostu jakąś uszyję. Akurat na suknię nie chciałabym wydać nie wiadomo jakich pieniędzy, zawsze jest mi trochę szkoda wydawać kasy na ciuchy dla siebie. Tak mam, ale oczywiście bez przesady. No i nie podobają mi się przesadzone suknie ślubne (róże, marszczenia, gipiury i inne falbaniaste historie), a biorąc pod uwagę mój cywilny to chcę dość skromną i elegancką sukienkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami oglądam suknie w necie. Mam już w głowie jakiś zarys jak ma wyglądać. ale wydaje mi się, że chyba będę musiała szyć, bo na mnie ciężko będzie znaleźć suknię, bo ze mnie to taki patyczak niestety :) ale u mnie w mieście jest salon krawiecki, gdzie szyją suknie już od 800 zł i są naprawdę ładne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieedronaa
ja u siebie w miescie jeszcze nie patrzyłam z a sukniami ale 800 zł to naprawde malutko mogłabym taka znalezc:) wcale nie uwazam ze piekna suknia musi mnostwo kosztowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mialam cieeezki dzien... do tego cos mnie chyba rozklada :( ale mam teraz 4 dni weekendu :P ja tez juz oczywiscie sie ogladalam za sukniami ;P narazie tylo szkicuje sobie w glowie ewentualny zarys wymazonej sukni, wiem ze bedzie skromna ale bedzie musiala miec w sobie to cos :) no i welon oczywiscie bedzie ;) na przymnierzanie przyjdzie jeszcze czas ;P z reszta musze zrzucic jeszcze pare kilo, bo w przeciwienstwie do krolowej zycia, jestem raczej ze za wysoka i nie za szczupla delikatnie ujmujac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieedronaa
dzien dobry, jak dzis ładnie na dworze tyle ze strasznie wieje, tez zamierzam schudnac ale wyznaczyłam juz kiedy ma byc widoczny efekt a wiec tegoroczne Boze narodzenie niby nie mam duzo do zgubienia ale wiem ze nie bedzie mi łatwo bo jestem strasznym łasuchem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Dawno się nie udzielałam... ale śledzę uważnie Wasze wpisy. Ja też koniecznie chcę schudnąć tak z 5 kg do ślubu, jestem niska- 158 cm i każdy dodatkowy, niepotrzebny kg szybko widać... moja idealna waga to 49-50 kg.... i o ile wiem, że uda mi się tyle schudnąć, o tyle utrzymać tę wagę jest już dużo trudniej. Złośliwa natura i apetyt robią swoje ;) Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Ale ładny dzień dziś był:) Też muszę zrzućić parę kilo a raczej kilkanaście aby wyglądać jakoś... W moim przypadku kilka kilogramów nawet nie bedzie widoczne bo przy wzroście 168cm waże 85kg więc dużo... Może mi się uda w te 18 miesięcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Ojjj widze ze nie jestem sama :P ja tez chce schudnac jakies 3- 4 kg :) malo ale i tak jest mi bardzo ciezko!!! bo ja tak lubie slodkosci :D :D w sumie to jeszcze mamy czas :P heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mi powtarza, że mogłabym trochę przytyć. Ja po mamie mam dobrą przemianę materii, do tego sporo ruchu (i czasem stresu) w pracy i nie muszę jakoś specjalnie dbać o sylwetkę. Umówiłam się na spotkania z fotografem (poniedziałek) i w sprawie sali (na czwartek). Do fotografa jadę sama, bo narzeczony pracuje i chcę od razu podpisać umowę. Myślicie, że to nie przeszkadza, że najpierw zarezerwować fotografa, a potem salę? Organizatorka z sali powiedziała mi dziś przez telefon, że mi ten dzień rezerwuje co prawda... Zależy mi na tym fotografie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieedronaa
GdybyByłoTak mysle ze to nie przeszkadza napewno sie wszystko uda :) oleum niby czasu jest ale im dłuzej ( w moim przypadku) bede to odkładac tym gorzej dla mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A\'propos tej reklamy powyżej :) Będą u Was kotyliony? Są w ogóle w Waszych regionach? Ja byłam tylko na jednym weselu co były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asienka23
Witajcie Kobietki!! Kurcze, ale sie zdziwiłam jak zobaczyłam ten wątek :P My tez mamy w planach 2010 ale to dopiero tak sobie mówiąc, zadnych konkretów... nie wiedzialam ze ktos juz moze cos planowac z 2 letnim wyprzedzeniem?!!? Pozdrawiam!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za dwa miesiące możemy powiedzieć, że wychodzimy za mąż w przyszłym roku i wtedy to już nie będzie się takie dziwne wydawało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieedronaa
dokładnie:) a jakby nie było to mi pozostał rok i 5 miesiecy:) kotylionów u mnie nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny :) Ja bylam na kilku weselach na ktorych byly kotyliony jednak u nas raczej nie bedzie :) bo i po co. Jak tam?? ruszylo sie cos u Was?? bo u nas niestety nic :( fotografa i kamerzyste bedziemy szukac dopiero po nowym roku.Teraz tylko ciegle praca szkola praca... No widzisz bieedronaa :D to przeciez niecale poltora roku !!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki! Ja się nie spotkałam z kotylionami chyba że na studniówce ale na weselu to nie... U mnie napewno nie będzie... U nas ślub będzie za rok i 7 miesięcy:) zawsze to lepiej brzmi niż dwa lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem trochę zdołowana dzisiejszym spotkaniem z fotografami. Głównie ze względu na to, że ich zdjęcia na żywo są jeszcze piękniejsze i naprawdę robią wrażenie, ale ich ceny mnie trochę przytłoczyły. Taki full wypas to cena 3,500 zł, ale mają też opcję za 2200, 2900 i 3100. W sumie waham się między tymi dwoma najtańszymi - różnica jest w ilości obrobionych i wywołanych zdjęć oraz w czasie ich pracy w dniu wesela, tzn. albo 2 h po pierwszym tańcu, albo do oczepin. Rozważam za i przeciw, bo w sumie bardzo \"bogatych\" oczepin to u mnie nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow!! nie za wysokie te ceny?? mi sie wydaje bardzo drogo :/ a Ty zdaje sie mowisz o samym fotografowaniu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczyny :) Co do kotylionów to u nas też nie będzie, ale planujemy za to mieć winietki... co Wy na to? A co do cen fotografów to niektóre faktycznie są kosmiczne. My znaleźliśmy fotografa-kamerzystę, taki 2 w 1 i za całość (od początku czyli od błogosławieństwa a do po oczepinach) bierze na dzień dzisiejszy 1500, a za 2 lata 1850 i chyba się na niego zdecydujemy. Myślę że to dobra cena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i drogo, ale moim zdaniem są tego warci. Teraz jak oglądam inne zdjęcia to widzę, że to nie to... W cenie za 2900 zł jest obrobionych 150 zdjęć formatu 13x18 reportażowych i 25 zdjęć z pleneru formatu 18x24 w pięknym albumie + płyta CD. Zdjęcia są robione podczas przygotowań, ceremonii, wesela do oczepin i plener jest wykonywany w inny dzień (na spokojnie). Przykładowo moja koleżanka płaci 2000 (fotograf też z Wrocławia) i ma tylko 30 zdjęć wywołanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej dziewczyny...
te ceny sa rzeczywiscie kosmiczne.Ja mam slub w przyszlym roku i place 2100 zl za kamerzyste fotografa za 1000 zdjec w tym plener.Na dodatek kamerzysta i fotograf pracuja od moich przygotowan do 3 w nocy i sa najlepsi w moim regionie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dodajmy, że robią zdjęcia dwie osoby. Ślub ma się raz w życiu... Tak sobie myślę, że na tym akurat nie chcę oszczędzać. A kamerzysty nie mamy, więc ten koszt nam odchodzi. Bardzo chcę mieć piękne zdjęcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej dziewczyny...
niestety nie jest powiedziane, ze jesli dasz 1000 zl mniej to bedziesz miala gorsze zdjecia ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Ej dziewczyny\" popieram. \"GdybyByłoTak\" my chcemy i kamerzystę fotografa i jakbyśmy za każdego z nich mięli dać 2000 - 3000 to chyba troszeczkę za dużo. Ale skoro chcesz tylko fotografa i Cię na to stać, no to przecież nic złego. Ja jestem zdania, że za mniej też się dostanie kogoś dobrego... Na fotografach i ich zdjęciach się nie znam, dla mnie wszystkie zdjęcia są ładne :) A przecież grunt to to, żeby mieć pamiątkę i żeby nam się podobało, a nie jakimś ekspertom. A pamiątka na pewno będzie i te wspomnienia jak się popatrzy na te zdjęcia :) Już się nie mogę doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×