Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość joanna 40

gdzie pracują bogaci ludzie???

Polecane posty

Gość dejennn
jeszcze 1 pytanie: to była prywatna szkoła, tak? jeśli się wyjedzie to jest f=gwarancja, że znajdzie się uczelnia, która na 100% za zarobipną kasę przyjmie obcokrajowca na studia, które później coś mu dadzą? ps. to prawda, że za granicą żyje się lepiej, każdy może jechać na wakacje itd. polska to getto jak napisałaś :) pozdr i gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wlasnie ze na podstawie
Do Dajennn - nie, to nie byla prywatna uczelnia, a normalna panstwowa. Z taka roznica, ze w Holandii (jak i w wiekszosci cywilizowanych krajow swiata) studia sa platne. Nie uznaje szkol prywatnych chyba, ze ktos chce zrobic MBA, wtedy nie ma innej mozliwosci. I jeszcze jedno: w kazdym kraju zachodnim studia wyzsze znacza wiele i otwieraja droge do dobrej pracy, dobrych zarobkow i wlasnego (i zawodowego) rozwoju, poniewaz nie ma szkol typu Wyzsza Szkoda Socjologii Spolecznej, Wyzsza Szkoda Czegos Tam...ktore obojetnie kto moze otworzyc, jest ich miliony i co doprowadzilo do takiego paradoksu, ze w Biedronce na kasie siedza same panie magister...Ja mowie zdecydowanie NIE prywatnym uczelniom! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wlasnie ze na podstawie
Szkola, a nie szkoDa...:D i to 2 razy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość y53n
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nauczycielką i
wyjeżdżam na wakacje za granicę, podobnie niektóre moje koleżanki.... nie trzeba od razu na luksusową wycieczkę ale np jak zaczynałam pracę w szkole (grosze zarabiałam) to ze znajomymi pojechalismy do Pragi, bez większych pieniędzy, w ciemno.....innym razem, na Węgry (tani nocleg w akademiku), mozna uzbierać, no chyba, że jest się stażystą.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nauczycielką i
jeszcze wspomnę, ze teraz nie problem wybrać się do Niemiec, Słowacji czy Czech za nie duze pieniądze.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz, ze 80% bogaczy na swiecie nie ma wyzszego wyksztalcenia? z przedsiebiorczoscia czlowiek sie rodzi. poza tym - wakacje za 1000zl to dla bogaczy??? wsrod moich znajomych to standard, a nikt z nas do bogaczy nie nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkojarzonaaaa
ja nie pracuję mąż tak i świetnie sobie radzi stać nas na takie wyjazdy ale nie wydajemy na nie ani grosza bo wszystkie wyjazdy (do dobrych przynajmniej 5* hoteli) są formą nagród albo szkoleń czy takich tam i tak to już jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1000zl? Moj mlodszy brat tyle wyda na swoj wakacyjny wyjazd... a jest w liceum i jedzie nad polskie morze... Wiec nie wiem czy to suma dla bogaczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo anna
Za 1000zł to nie są wakacje tylko jakiś obóz przetrwania. Ludzie wykupują sobie gówniane wczasy za granicą i szpanują że gdzie to nie byli. A tam smród, brud itd. Jak miałabym jechać na takie wakacje to wolałabym wydać te pieniądze nad pobyt w jakimś agroturystycznym gospodarstwie albo nad jeziorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo anna
up....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pollllllllllllo
a w jaki sposob nauczycielko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a wlasnie ze na podstawie
I tu się mylisz... Studiowałam na prywatnej uczelni, znam biegle 2 języki trzeci dobrze (wszystko z prywatnej uczelni). Fakt że czesne za studia było wysokie ale uwierz teraz to procentuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×