__Co sądzicie o przyprowadzaniu psów na kąpieliska dla ludzi?___

osobiście wkurza mnie to, ze na plazy pełno psów się szwęda, na dodatek biegają ludziom po kocach. Ostatnio byłam świadkiem, jak facet spuścił 2 wielkie psy ze smyczy i one całym pędem wbiegły do wody, w której kąpały się małe dzieci. Dla mnie to nieodpowiedzialność i nieszanowanie obecności innych ludzi. Jeszcze jeden przykład: - proszę pilnowac psa, bo nasikał mi na koc- - niech pani sprawdzi, moze jeszcze nasrał:O dla mnie to chamstwo. jak się przychodzi z psem, to trzeba go pilnować

o chyba jakiś wielbociel psich kup na plazy się odezwal:D

Weź się czymś pożytecznym zajmij.

To samo tyczy sie piaskownic, do ktorych poznym wieczorem sraja i leja psy. Zwrocilam na to uwage pewnej starszej pani i uslyszalam wiazke przeklenstw. Na drugi raz nie bede taka mila

sprzeto

pies też istota myć sie musi

Jasne, pies musi sie myc. W domu, a nie tam gdzie kapia sie dzieci

wkurza mnie to, ze na plazy pełno psów się szwęda nie piszę tego złośliwie, ale oprócz osób, które wkurzają się na psy na plaży, są też takie, które nie mogą znieść szwędających się dzieciaków na plaży. Biegają, krzyczą, sypią piaskiem, rozpryskują wodę. Niektórych też wkurza pijąca alkohol i paląca papierosy młodzież na plaży, innych znów grupki kobiet, które zachowują się jak przekupki na targu.......... Chyba wszystkim nie zabronimy wchodzenia na plażę??

Chodze z psem na plaze poza sezonem, latem nad jezioro w ustronne miejsca i powiem Ci ze moj pies nigdy nie zalatwil sie ani w wodzie ani na piasku. Jak ma potrzebe to wybiega z wody i leci w jakies krzaki. Dzieciaki potrafia natomiast sikac nawet na basenie :(

A mnie wkurzają dzieciaki na plaży i ich zasrane pampersy, które kochane mamuśki wrzucają do wody. Nie wiem co to za nowy sposób pozbywania się śmieci.

Ja jestem absolutnie ZA!!!!!! A jak dzieci sikają do wody, rzucają kamieniami, piaskiem, krzyczą, śmieją się jak opętane, chlapią wodą dookoła, a mamusia czy tatuś głupkowato się uśmiechają, to jest dobrze???!!!!! Jestem Za przyprowadzaniem psów na plażę! Pies też ma prawo bawić się na plaży i w wodzie! Większość psów jest lepiej wychowana niż niejeden bachor!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dlatego też nie wchodzę do wody kiedy jestem ze znajomymi nad jeziorem ludzie wpuszczają tam swoje psy, nawet jeśli przed wejściem na \"plażę\" stoi zakaz wprowadzania psów ostatnio taki jeden wielki kundel wpadł w szał i zaczął zaciekle ujadać tuż obok mojego kocyka wystraszyłam się, a wesoły \"pan\" zaśmiewał się z \"pańcią\" z zabawy pieska kretyni ja swojemu psu oszczędzam takich atrakcji

Jestem Za przyprowadzaniem psów na plażę! Ja oczywiście też:)

Ja jestem za rozsądnym ograniczeniem tego. Zarówno matki, jak i właściciele psów są za swoje pociechy odpowiedzialni. Jeśli ktoś wie, że pies się załatwia na piasek, biega po cudzych kocach, to nie powinien go zabierać, szczególnie w tłoczne dni. Jeśli dziecko jest niegrzeczne, to też powinno być upominane przez matkę, zabierane w ustronny kątek ;) Szczerze, to częściej widuje dzieci s*ające wszędzie niż psy :P Ostatnio 3 latek z mamusi pomocą sikał UWAGA UWAGA w centrum WARSZAWY (przy przystanku pod Galerią Centrum!!!!)

zgodzicie sie chyba jednak ze mną, ze "śmiejące sie jak opętane" dzieci, czy tam chlapiace, to drobna różnica w porównaniu z psami, biegającymi po cudzych kocach, sikającymi i stanowiącymi po prostu niebezpieczeństwo choćby dla dzieci. oczywiście taki osobnik jeden z drugim nie pomyśli wcale, żeby chociaż psu kaganiec założyć. Żenada

Ja sie nie zgodzę. Na plaży byłam świadkiem, jak dziecko rzucało do morza naprawdę sporymi kamieniami i gdyby ktoś dostał w głowę, to byłoby kiepsko, a jego rodzice nie zwracali na to uwagi!