Wiem że jestem głupia....Ale nie potrafię się przemóc.

nie macie? nie potraficie im powiedzieć co czujecie i czego od nich chcecie?

doradzi mi ktos?

zrobić to.

Boże....to jest takie straszne...najbardziej w tym wszytkim dezorientuje mnie to jego gadanie na tą dziewczyne..."mam ja w dupie", "ee co tam w sumie to sie z nią mało co widuje", "ty jestes lepsza", "wiem że ona jest brzydka"....................oraz jego teksty do mnie: "jesteś taka śliczna", "nawet nie wiesz jak mi sie podobasz" i oprócz tego on pamięta wszystkie jakies wydarzenia w których uczestniczyłam ja i on, pamieta co mowiłam, jak byłam ubrana itd...kiedy ja tych rzeczy nie pamietam zbyt dobrze..

to dlaczego wlasciwie on z nią wciaż jest?????

skoro jej nie kocha, taka brzydka i głupia to po co z nią jest? pytałaś?

wlasnie.....?

tak pytałam.......to tradycyjnie stwiedził ze ma ją w dupie...i sie z nia nie widuje ( to jest akurta prawda, bo naprawde widzi ja 1 w tygodniu) a ze sie spotkał bo ona mu truła..

gówno prawda. w takim razie nich ją zostawi. na twoim miejscu wiałabym od tego emocjonalnego popaprańca. kiedyś będziesz bardzo żałowała tego co robisz. wyniszczasz się psychicznie na własne życzenie.

ludzie na jakiej planecie wy zyjecie??? jakie \"fair play\"?????? rozejrzyjcie sie do okola!!! Kazdy zdradza kazdego!!! To jest normalne!! Widocznie facetowi brakuje czegos w swoim zwiazku i daje mu to autorka topiku. A zdrada to jest rzecz naturalna.

autorko - nie przejmuj sie takimi glupimi uwagami typu: rozwalasz czyjs zwiazek dziwko. :O to tylko zdradzane zony tak pisza :O ktore sie nie moga pogodzic z faktem ze ich mezus rucha inne :O Takze glowa do gory i dalej rob swoje.

2 OSTATNIE WPISY: PATOLOGIA...

ja Cię rozumiem.. :*

czy ktos moze mi doradzic?czy mam o nas powiedziec jego dziewczynie,ze ja zdradza od lat,a przy niej udaje zakochanego?

rezo...o jesli masz pewnosc ze po tym gdy ona sie o tym dowie i go rzuci on będzie z tobą...bo jesli on wtedy nie bedzie chciał byc mimo wszystko z tobą to bedziesz miała lipe..a jest jeszcze mozliweosc ze on cie za wydanie tej tajemnicy (a w konsekswencji zakonczenia jego związku) moze cie znienawidziec...to jeszcze gorzej... takze zrób to ale tylko jak masz pewnosc ze on wtedy bedie z tobą..

ale ja juz nie chce z nim byc,nie chce byc z takim zaklamanym czlowiekiem,chce jej powiedziec jaki on jest naprawde i zamknac ten rozdzial mego zycia

"mam ja w dupie", "ty jestes lepsza", "wiem że ona jest brzydka"....................oraz jego teksty do mnie: "jesteś taka śliczna", :o:o:o to sobie pomyśl że jak ma/będzie miał jeszcze jedna na boku to o tobie będzie tak mówił-że ma cię w dupie i że jesteś brzydka,ale do tej pory możesz się łudzić ze jesteś od tamtej lepsza:D:D

ale ja dobrze wiem ktora to jest ta druga...a ona o mnie nic nie wie...ja widzialam jak on nawet przy niej sie do mnie klei...szok