Faceci, czy naprawde lubicie i wolicie dziewice?

Nie boicie sie byc z dziewica?Nie czujecie strachu przed waszym 1 razem?I dlaczego lubicie te niedoswiadczone

ja jestem prawiczkiem i nie wyobrazam sobie, ze moja przyszla dziewczyna moglaby nie byc dziewica. innej nie chce polecam ten temat http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3818876&start=0

chca opowiadac kolegom ze wyruchali dziewcie;P maja z tego niezły polew potem:) jesli kochaja laske i sa prawiczkami to szukaja dziewic zeby nie wyszli na błaznów ze nie umieja sie kochac:D

No wlasnie. I potem wmawiaja takiej dziewicy, ze seks trwajacy 3 minuty to norma. :)

Myślę, że dziewice są dla doświadczonych facetów. Jak swój pierwszy raz bedzie po latach wspominać młoda dziewczyna która to robi z facetem w dyskotekowym kiblu?? Co innego gdy taką, nawet bardzo młodą dziewczynę, doświadczony facet zaprosi do pięknego pokoju, delikatnie i z wyczuciem popieści ją i rozdziewiczy. Seks to ne włozenie kutasa do cipki, seks to pewna lącznośc emocjonalna i wcale nie mowie tu o miłości.

ja znaam takie już nie-dziewice, co własnie w kiblu lub na imprach się seksiły z 3 minuty A potem adały to chyba był orgazm nie wiem, moze był:P a miały 5-10 partreów) ale one doswiadczone:O nawet nie wiedziały, czy juz miały ten orgazm czy nie:) smiały sie dziewice z nich jak nic!

Ale pytajac o to zalozylam,ze facet kocha dziewczyne i nie bedzie mial zamiaru sie polewac z niej z kolesiami...a wiec?Czekam na dalsze odpowiedzi;)

ja nie wyobrazam sobie, ze moglbym sie zakochac w dziewczynie, co juz z kims seksualnie obcowala. dla mnie czystosc jest bardzo wazna

gdy bylem mlodszy to chcialem miec dziewice, bo wiadomo..ta ktora juz wczesniej obcowala seksualnie to jakos zle mi sie kojarzyla... mialem dziewczyne..byla moja pierwsza, ja dla niej nie... i po tym zwiazku zaczalem myslec w kategoriach, ze obojetnie mi jaka bedzie..moze byc slizgana.. i co? poznalem dziewice ;) ale jestem wobec Niej nie fair..bo to ja jestem teraz tylko jej pierwszym..tyle w tym temacie..

prawiczku---->ja juz twoje podejscie z kilku topikow znam...jak na moje to przesadzasz...a swoja droga ile masz wiosen?

jak sie kocha to sie nie patrzy czy juz sie rypala czy nie.....wiadomo ze lepiej zeby to byla dziewica...

ja mam 21 mysle, ze jakbym sie zwiazal z dziewczyna, ktora z kims spala to bym nerwowo nie wytrzymal. poza tym mogla z bylym chlopakiem uprawiac anal albo robic mu glebokie gardlo i inne rzeczy strasznie ochydne i obrzydliwe

ale dlaczego lepiej?Nie boicie sie ze ja skrzwdzicie,ze bedzie czula bol,ze zrobicie cos nietak?

jak to mowi moj znajomy alfons: niewazne czy dziewica, wazne zeby byla dobra w lozku i zeby sie z nia fajnie gadalo ;)

Prawiczku, ty chyba nigdy dziewczyny nie miales...ja np sama jako dziewica wolalym do 1 razu doswiadczonego...a jak bym uslyszala ze majac 21 lat jest prawiczkiem....pomyslalabym,ze cos z nim nieteges....

ja jestem prawiczkiem i dla dziewczyny chcialbym byc tym jedynym, a nie kolejnym i jednym z wielu

spotykalem sie z wieloma dziewczynami, ale coz, nie obcowalem z nimi seksualnie. ja bym chcial miec tylko jedna partnerke seksualna w zyciu

niewazne czy dziewica, wazne zeby byla dobra w lozku i zeby sie z nia fajnie gadalo -------> dobrze napisane:D

Casanova a niby jak mozna poznac czy dziewczyna jest dziewica czy nie? Dopoki sama tego nie powie albo nie wie czy miala wczesniej jakiegos faceta to sie tego nie wie.

Ja mialam swoj pierwszy raz z prawiczkiem. Totalna porazka, chcialabym o tym zapomniec. Zrobilismy to po ponad roku bycia ze soba, oczywiscie go kochalam. Tylko on okazal sie kompletnym ignorantem w seksie i nie potrafil mnie zaspokoic. Sluchajac opowiesci kolezanek o super orgazmach dostawalam ataku placzu. W koncu sie rozstalam, a teraz mam doswiadczonego faceta, ktory potrafi o mnie zadbac. I juz uwielbiam seks

nso - przede wszystkim zdefiniuj, co rozumiesz pod pojęciem dziewicy? Czy to osoba, która nie miała jeszcze stosunku (ale np. pieszczoty oralne tak), czy w ogólne nie miała erotycznych kontaktów (pieszczot)? Poza tym raczej na początku znajomości nie rozmawia się o tym, czy ktoś jest dziewicą lub prawiczkiem. To ewentualnie wyjdzie dużo później, z reguły podczas erotyki. A ta zazwyczaj następuje już po zakochaniu się z drugiej osobie.

no pewnie że wolimy ... przynajmniej jA

ja bylam dziewica, a moj Misiek byl juz niezle doswiadczony... wiem ze troche sie bal tego naszego wspolnego pierwszego razu ale jednoczesnie cieszylo go to ze jestem jego ''pierwsza dziewica'' i jak sie okazalo ostatnia ;)

Leely, a co, już nie żyje? Nie mów hop... :P

prawiczek-współczuję Ci!!! Wiem czego się boisz- że wypadniesz blado przy innych byłych, a tak jak dziewica to nie ma porównania. Gorzej dla Ciebie, jak w trakcie bycia z Tobą spróbuje i odejdzie... Zresztą, co to za kwalifikacja, dziewica, nie dziewica, jakie ma znaczenie czyjaś przeszłość. Przecież to prywatne i delikatne kwestie i szczytem ignorancji jest się o nie wypytywać, lub prowadzić na ich podstawie jakąś selekcję!

Myślę, że wolą. Uwielbiają być pierwsi. ale jeżeli liczą na dziki, ostry seks to raczej nie oglądają sie za takimi, które mogłyby okazać się dziewicami.

niedorosłe smrody, co pipki na oczy nie widzieli, i stare zboki co podniecają się młodymi niedoświadczonymi dziewczynkami, a normalny dorosły facet nie zwraca uwagi na takie bzdety, o ile jest tak kiepskim zawodnikiem , jak ten Misiek powyżej, że seks 10 sek to czas przeciętny seksu, a 10 cm to gigant

Casanova chcesz mi dogryzc? hehe probuj dalej...

Leely, ależ skąd, gdzież bym śmiał! Po prostu piszesz o Miśku w czasie przeszłym, więc sobie pomyślałem... :)

ja nie wypytuje, ale jak wiem, ze jakas kolezanka z kims spala to raczej jej nie bede podrywal i raczej nigdy z nia nie zakrece. uwazam, ze dziewica lepiej by do mnie pasowala. porownania sie nie boje, bo wiem, ze madra, wyrozumiala, czula dziewczyna dalalaby szanse prawiczkowi na nauke, dalaby mu na pewno troche czasu. chociaz czasem mam wrazenie, ze dziewczyny, ktore dziewicami nie sa to gardza prawiczkami i maja ich za frajerow