Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

serrrena

radości i smutki 22 i nie tylko latek

Polecane posty

Gość bunia123
Popieram przedmówczynię :) Chociaż zawszę jak wchodzę na ten fotel czuję się idiotycznie, ale myślę sobie, że ginekolog niejedno już widział i na pewno nie odstaję od reszty:D Też myślałam nad plastrami, ale po pierwsze, za drogie, po drugie bałabym się, że się odkleją. Pewnie bym się przekonala, ale argument pierwszy jednak przeważa :) Makola, ja już się pogubiłam, to Ty nie wyjeżdżasz za swoim Jose??? A ja mam lekki zapiernicz na uczelni... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszę magisterkę, pokłóciłam się śmiertelnie z X, spać mi się chce przeraźliwie, samotność mnie zżera od środka,nawet nie umiem płakać...życie jest piękne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręcona86
Siemanko:) Nielegalna przykro mi.... z reszta ja tez sie wczoraj pokłócilam ze swoim M. ehhh czuje sie fatalnie ale to nie z mojej winy bylo calkowicie i strasznie drazni mnie jak on sie tak zachowuje... Dziewczyny wiem ze bede musiala isc do tego ginekologa ale pietra mam niesamowitego łeee, a tak poza tym to wiecie co mnie jeszcze denerwuje?? Normalnie ludzie to nie mysla kompletnie, wszystko zostawiaja na ostatnia chwile, wczoraj wrócilam do domu o 23.45!!! Bo nie wiem czy wam wspominalam ale robie pazurki zelowe, no i teraz mam swoje żniow, wiecie studniowki itp.... i oczywiscie kolejki panieniek ktore co najgorsze potrzebują paznokcie na juz!!! No co za ..... juz nie ppowiem kto ale jak tak mozna dzien przed impreza zostawic takie rzeczy przeciez z tym chwile schodzi ok 2-3 godzinki i wyobraźcie sobie wczoraj od godz. 13.00 do 23.30 mialam taki zapiernicz ze nie wiedzialam jaksie nazywam .... z jednej strony ciesze sie o zawsze wpadnie troche grosza ale czy nie mozna bylo rozlozyc tego na caly tydzien np? tylko wczoraj taka zgraja sie zebrala u jednej panny w domu chyba pól klasy tam siedzialo....w pewnym momecie juz tak mnie zaczely plecy bolec ze myslalam koniec jade do domu, ale ja to chyba mam za miekkie srece ... jak widzialam jak bbardzo im na tym zalezy to nie moglam odmowic ehhh... no coz studniowke ma sie 1 w zyciu... Nielegalna kochana nie zamartwiaj sie on na pewno nie obrazil sie tak smiertelnie... zobaczysz odczeka chwile i mu przejdzie trzymam kciuki i wszystko sie ulozy...zobaczysz glowa do gory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia123
Niebawem coś naskrobię - chwilowo nie mam jak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia123
Witajcie dziewczyny:) Wstałam co najmniej 2 godz temu, tzn. X mnie obudzil, jak wychodził do pracy. Wypiłam kawę i chcę w końcu napisać pracę zaliczeniową z teorii polityki, mam nadzieję, że dziś mi się w końcu uda:D Fajnie masz Kręcona:) Chociaż te laski naprawdę mogą pomyśleć i przyjść do Ciebie wcześniej, no ale niektórzy ludzie są niestety niereformowalni! W piątek przyszedł oglądać nasz pokój kolega mego cudnego współlokatora z dziewczyną. Na początku fajnie fajnie, ale dziewczyna jak zobaczyła widok z okna i ten materac, na którym śpimy, zaczęła się łamać. Szczerze, to jej się nie dziwię:P Dobra, biorę się za pisanie...................... :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia123
Głowa mnie boli:( Jak mam przebrnąć przez te wszystkie teksty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia123
Laski co może znaczyć ból podbrzusza? Mam wrażenie, ze to jajniki:( Tak w ogóle od jakiegoś czasu mam odruch wymiotny (czasami od błahych zapaszków, czasami z niczego). Nie jestem chyba w ciązy, skoro okres miałam, a tak poza tym nic mi nie dolega oprócz ogólnego przybicia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buniu hmm ciężko powiedzieć,chociaż powiem Ci,że ja od dawna co jakiś czas mam taki ból w podbrzuszu i nawet nie umiem stwierdzić w jakich sytuacjach,ale często po alkoholu,sama nie wiem,mnie tym czasem znowu łapie chroniczna senność, tym bardziej teraz jak muszę pisać magisterkę:/porażka:/ odżywam dopiero popołudniami i wieczorami tak jak na przykład teraz,a w dzień poraaaacha:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia123
No w sumie ostatnio piłam trochę alkoholu hmmm.... A klimaty z magisterką czaję:) Muszę odłączyć kabel od neta żeby się skupić na pracy zaliczeniowej, bo tak to robię wszystko tylko nie ją... No i ta senność! Nielegalna - jesteśmy w domu!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w koncu wrocilam do zycia! bo ostatnie kilka dni to spedzilam w lozku biorac trzy razy dziennie garc prochow i z trudem wstajac do lazienki :O no \'uwielbiam\' byc chora :O w ramach wyjasnienia to nie, nie wybieram sie do zandje Afryki bo mam jeszcze 1,5 roku studiow, ktore musze skonczyc i poczatkowo nie bylo mowy o wyprawie tam w tym roku tylko po doktoracie J, ktory bedzie robil przez nastepne 3 lata. no ale coz, dobre to, ze przez doktorat (jesli sie na niego dostanie) w pazdzierniku bedzie musial tu wrocic na conajmniej rok :P a ja teraz czekam jeszcze tylko na wynik z jednej pracy zaliczeniowej i bede mogla odetchnac z ulga i zostawic 3 semestr prawa za soba :D krecona 🌼 a moze jednak lepiej zebys poszla juz w stanach do gina? bo jak tam nie beda mieli Twoich tabsow to i tak i tak bedziesz musiala isc. chociaz jak pojdziesz teraz to juz bedziesz miala wszystkie badania zrobione i bedzie szybciej. i haha:D przypomnialas mi czasy przedstudniowkowe kiedy to na tydzien przez impreza codziennie nowa laska przychodzila ze swiezymi tipsami :D :D :D bo ja generalnie tipsow nie lubie i w zyciu bym nie dala sobie zrobic. co innego jesli to jest zrodlo dochodow :P nielegalna 🌼 bo ja nie wiem, z czego i o czym Ty ta magisterke piszesz? :) bunia 🌼 mnie podbrzusze boli czasami jak sie stresuje. i nie koniecznie musi to byc duzy stres, czasem cos malego i glupiego typu mysl \'nie zdarze na pociag/z napisaniem zaliczenia\'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia123
Witaj Makola po przerwie:) No ja jestem pełna podziwu dla Twojego J, doktorat no no no:) i nawet trochę Ci zazdroszczę;) Myślalam przez chwilę kiedyś o doktoracie, ale stwierdziłam, ze trzeba mieć coś do przekazania światu i generalnie predyspozycje, czego u siebie niestety nie zauważyłam:P Ostatnio dopadają mnie nawet wątpliwości, co ja w ogóle robię na magisterskich... A propos tekstów naukowych, nie wiem, z czego się uczycie i co czytacie, ale zauważyłam, że w wielu tekstach politologicznych jest pisanie o rzeczach szalenie oczywistych w taki sposób, że autor wydaje się taaaki mądry! a po wnikliwej analizie okazuje się, że w tym tekście nie ma nic odkrywczego, tylko ten język, którego prawie nie rozumiem...:/ To są uroki tekstów, które właśnie czytam:/ Mam już 1 i 1/3 strony, a min. to 3 ... Problem w tym, ze chyba mi się temat wyczerpał:D Muszę go poszerzyć o kolejne zagadnienia:D Kręcona--- no ja już nie wiem, gdzie lepiej iść do gina, ale jedno jest pewne - badanie to czysta formalność:) Makola--- zdrowia, zdrowia, zdrowia i pogody ducha:) Nielegalna---jestem z Tobą:) Buziaki:-* a teraz odłączam kabel bo zdecydowanie powinnam już skończyć a nawet nie jestem jeszcze w połowie... aha! Nielegalna:) co Ty studiujesz??? bo ja się naprawdę już zgubiłam w gąszczu informacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bunia znam ten bol :D czytasz, czytasz, myslisz, ze jestes idiotka bo nic z tego nie rozumiesz a tym czasem okazuje sie, ze informacje w tekscie sa banalne. cale zycie tak mialam i niestety nie zapowiada sie zeby w przyszlosci mialo byc inaczej. w ogole to eeee, mialam dzis goscia z Turcji. Jose przyprowadzil swojego kolege, ktorego poziom podniecenia polska, moja osoba i czymkolwiek zwiazanym z dwoma powyzszymi przerosl nawet mnie sama. na szczescie Turek opuszcza skromne angielskie progi w przyszlym tygodniu wiec po problemie ;) a wlasnie, nie znacie jakiejs Polki chetnej na Turka? bo on dziewczyny szuka i musi byc koniecznie z Polski :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja studiuję psychologię już ostatni roczek na szczęście:) wlasnie zabieram się do pisania pracy,ale nie mogę,bo...no właśnie...nie wiem co robić i znowu czuję się taka bezsilna:(mój ojciec od jakiegos czasu wkręcił się w NK i całymi dniami (dosłownie!!!) siedzi przed kompem,jak tylko ktos idzie to zasłania albo cos wyłącza i cały czas pisze jakieś mega długie wiadomosci,a dzisiaj słyszałam,jak rozmawiał przez telefon z koleżanką z dawnej szkoły:( kurwa on coś kombinuje,to jest taki zdradziecki typ....boję się i nie wiem co robić i mam mega zonka,na niczym nie mogę się skupić po prostu:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręcona86
Hej dziewczynki:) Przepraszam ze sie opuscilam ostatnio ale mam nawał pracy.... i chyba nie wyrabiam bo brakuje mi na kafe czasu:( ale postanawiam sie poprawic gdy tylko szał studniówek minie...przed chwilka wrócilam do domciu bo bylam robic pazurki....ehhh ogólnie to byl dla mnie meczący dzień....Obiecuje ze jak tylko bede miala wiecej czasu napisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja dzis Was zaraze pozytywna energia do nauki, pisania prac i czego tam jeszcze chcecie :) po zazegnaniu porannego kryzysu z J wybralam sie na oboad i drinki z moimi laskami :D okazja byla inauguracja Obamy (bo jedna z moich lasek go uwielbia) i to, ze ja mam juz wyniki z publicznego a one nie ;) zatem jak ebdziemy mialy wszystkie wyniki to czeka nas kolejny wypad :D no po prostu kocham ta nasza tradycje wypadow z okazji zakonczenia kazdego semestru :D poza tym slonce dzis swiecilo, wlosy mi sie ladnie ulozyly, bede miala okres (to niestety nie jest radosna wiadomosc bo nie cierpie cholerstwa) i noooooooo, chyba mi dzis cos na glowe spadlo :P buuuziam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręcona86
Hejjj:) O dzieki wielkie Makola, chcialabym zalapac takiego wirusa pisania pracy licencjackiej....ja na razie staram sie baaardzo ale czasami mi to nie wychodzi;/ No ale u mnie dzien ogólnie zaczal sie nie najgorzej, chociaz moja mama sie rozchorowała i obowiązki gospodyni padły na mnie heheheeh, musialam sie zająć obiadem....ale nawet spoko chyba mi sie udalo, zrobilam zurek i ziemniaczki z kotlecikami drobiowymi na drugie.... a teraz popijam herbatkę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia123
Cześć dziewczyny! Musiałam się wyspać, bo ostatnio zarwałam trochę nocy, ale mam już 2 zaliczenia i jestem trochę spokojniejsza... Poza tym trochę zwolniłam i mogę w końcu obmyślać strategię pakowania swoich rzeczy. Wprawdzie chętnych na nasz pokój nadal nie ma (a do netu poszło już drugie ogłoszenie!), nam materac dziwnie trzeszczy (nawet jak się przewracamy z boku na bok!) i wydaje mi się, że jego dni są policzone... Wkurza mnie tylko, że albo my z X-em jesteśmy za przeproszeniem dupami wołowymi, i przez parę mieisęcy nie mogliśmy wyegzekwować od nich tego łóżka, albo oni są wyjątkowo chamscy, ale się z tym bardzo dobrze kryją. Póki co, przewidzę rozwój wypadków i powoli zacznę się pakować, na wypadek, gdyby którejś nocy strzelił nam ten materac i żeby można było jeszcze tego samego dnia przenieść swoje rzeczy do szwagierki :P A współlokatorzy chyba powoli zaczynają tracić grunt pod nogami, bo odzew w sprawie pokoju jest mały (podnieśli w końcu cenę o 90zeta od os. :P ), malo osób szuka teraz lokum, jak już ktoś przyjdzie to raczej nie zachwyca go ten pokój i dalej są w punkcie wyjścia :> Oczywiście nie kojarzą prostego faktu, że trzeba zacząć od łóżka, a nie pytać ludzi, czy przywiozą swój tapczan :> Gdyby mi nie zależało, żeby ktoś wziął ten pokój, z góry bym uprzedzała ludzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia123
Najbardziej mnie rozwaliło, jak ona mi powiedziała, ze o 16 przychodzi jakaś dziewczyna oglądać pokój i dobrze by było, gdybyśmy sprzątnęli łazienkę (wszak nasza kolej), bo jest niezły syf i dziewczynie MOŻE SIĘ NIE SPODOBAĆ :D Myślałam, że padnę, ten "niezły syf" to była brudna wanna po ICH praniu i zlew do umycia. Szkoda, że ta obca dziewczyna nie widziała, jak to wyglada na co dzień, bo ten wczorajszy widok to było jeszcze nic :> Zmyliśmy się z X-em o 16 na zakupy, żeby nie ogladać tego przedstawienia. Jak mi później doniósł nasz współlokator, dzieczyna była dziwna, prawie w ogóle się nie odzywała, czy jej się podoba, czy nie, ewentualnie zadzwoni, czy jest na "tak" :P A ja z przyjemnością obserwuję, jak te cwaniaki powoli, powoli tracą swój tupet... Dla nich wszyscy są dziwni oprócz ich samych :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia123
Jadę do Fotojokera dać zdjęcia do wywołania:) Mam ich ponad 250, boję się jedynie bankructwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bunia 🌼 ja czegos nie ogarniam. czemu Wy po prostu nie mozecie sie juz wyprowadzic do szwagierki i miec to z glowy? no i czemu Ci zalezy, zeby oni kogos do tego pokoju znalezli? bo moja wrodzona zlosliwosc by pewnie na Twoim miejscu powiedziala \'kuj wam w zad, a zebyscie nikogo nie znalezli\' :P krecona 🌼 gospodyni...? ja od kad wrocilam do UK po swietach mam opcje na gospodynie :D gotuje i sprzatam prawie codziennie, na zmiane z J, i wcale a wcale mi to nie przeszkadza :D chyba sie starzeje :P a dzis wieczorem biore laptopa do J i jestem umowiona z przyjaciolka na ploty przez skypa i gwalt cam2cam :D kocham technike :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa, w ogole to dzis nocowal u mnie maurityjczyk (czy jakkolwiek sie zwie faceta z Mauritius). bo oznajmil J smsem, ze przyjezdza ok 19 (w rezultacie byl o 22) i ze jesli J nie ma nic przeciwko to zostanie u niego na noc. no to ja stwierdzilam, ze boooosko, mam daleko i gleboko obywateli wysp oceanu indyjskiego i ze owszem, ten egzotyczny chlopczyk moze sobie u J spac, ale J spi u mnie w mieszkaniu. w rezultacie oboje spali u mnie. eh, chyba kiedys bede potrzebowala egzorcyzmow u siebie w mieszkaniu bo normalnie to przebywa tam gej, do ktorego czasem przybywa chlopak, biala kobieta i czarny facet a od czasu do czasu inne, dziwne narodowosci. to chyba pod egzorcyzmy sie kwalifikuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia123
Fajnie masz, tak międzynarodowo... Tęsknię za takimi klimatami, odkąd w ogólniaku pojechałam na wymianę do Niemiec:) A tutaj trzyma nas ta kaucja, wiszą nam 1200zł!!! Wierzcie mi, dawno bym im już wszystko co mi leży na wątrobie wygarnęła i bym poszła z X-em w cholerę, tylko oni nam muszą jeszcze tą kasę oddać:/ Brrrr !!! Sytuacja jest chora i pewnie zostawi trwałe ślady na mojej psychice :P Czasami mam wrażenie, ze ich nienawidzę :/ a oni jeszcze wyskakują z tekstem, że może jakieś pożegnalne piwko??? MASAKRA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jaki do jasnej ciasnej maja problem? powiedzcie, ze sie wyprowadzacie z koncem/poczatkiem miesiaca, chcecie Wasza kase i dobranoc. ja to nie rozumiem ludzi. chca byc traktowani powaznie a robia co robia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręcona86
Hejka:) Buniu moim zdaniem powinniscie jak najszybciej oznajmic ze sie zbieracie i powiedziec ile maja czasu na oddanie wam kasy i kwita... Co jak co ale ja na waszym miejscu robilabym wszystko zeby nikt nie wynajął tego pokoju!! nie wiem moze jestem za bardzo zlosliwa ale jak czytam co oni z wami wyprawiają to sie nóż w kieszeni otwiera masakra;/;/ zeby normalnego lozka nie wstawic to kpina naprawde!! Ehhh ja chyba podlapalam chorobe od mamy bo wszystko mnie dzisiaj boli, miesnie, stawy, głowa, oczy....moze wystarczy...chyba jakies grypowe dolegliwosci;/ kicha a wybieralam sie jutro na impreze ;/ postaram sie jeszcze utrzymac na nogach przynajmniej do jutra.... ide zarzyc jakies medykamenty hehheh.....pozdrawiam dziewuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia123
I tak chyba zrobimy, czekałam tylko, bo przez ten weekend ma się odbyć malowanie naszego przyszłego pokoju, a w przyszłym tygodniu mam nadzieję pozwozimy już rzeczy zwłaszcza, ze X będzie miał trochę luzu... Laski, naprawdę przyznaję Wam świętą rację :-* Mój X zaczął siać panikę, ze nie oddadzą nam tej kaucji i mi też się udzieliło, jak widzicie :/ O wyprowadzce gadaliśmy z nimi w drugiej połowie grudnia i ona nam powiedziała, że wypowiedzenie tak do połowy lutego (idiotka) i poczułam się trochę zagrożona (ona ma taki dominujący charakter, on w tym związku tylko jest), bo wcześniej nic takiego nie mówiła. A teraz zdałam sobie sprawę z głupoty mojej i X-a, że trzeba było ten okres wypowiedzenia przemieszkać za darmo i jej nie płacić, na poczet kaucji oczywiście :D :P Kurde, kiedy ja się nauczę, że wobec nie wszystkich trzeba być w porządku???:( idę demonstracyjnie sprzątać nasze szafki kuchenne i pakować co się da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia123
:( Kurwa mam dość świadomości własnej słabości! i X-a też! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręcona86
Wiesz Buniu masz świętą rację!!! Nie każdy zasługuje zeby byc wobec niego w porządku... teraz to przypominaja mi się taki powiedzonka "Nie rób nikomu dobrze to i Tobie nie bedzie źle" albo "Nie rób nikomu źle a broń Boże dobrze" i powiem Ci ze chyba tak okrutna prawda ma w życiu zastosowanie...niestety ale ja tez nie potrafie byc wobec kogos tak bezwzgędna i stanowcza i czasami słono za to płace ale mam za miękkie serce...i za bardzo sie lituje nad ludzmi... ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie swieta racje. dla ludzi nie mozna byc za dobrym i milym bo potem na glowe wchodza. i bycie milym wcale nie jest slaboscia tylko normalnym, ludzkim odruchem w stosunku do drugiego czlowieka. ja mam tylko nadzieje Buniu, ze Wam oddadza ta kaucje i w koncu bedziecie mogli sie od nich wyprowadzic i zapomniec o tym koszmarku. w niedziele wraca moj wspollokator ;( normalnie bym sie cieszyla bo sie bardzo lubimy ale jak go nie bylo przez ten miesiac to bylo mi tak pieknie i cudownie samej tylko z J, a teraz wszystko sie skonczy i nie bedziemy juz mieli tyle prywatnosci :( w ramach tego zapowiedzialam, ze wszystkie telefony J jutro odbieram ja i uprzejmie informuje dzwoniacych o Jego niedyspozycji ;) tylko da fak, czemu ja musze akurat miec okres? lajf to jest jednak brutal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×