Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

Magdalenka - z tego co pamiętam to w tym programie musisz sama zaznaczyć że rozpoczynasz nową kartę. Gdzieś tam na samym początku po lewej stronie na górze klikasz i wybierasz "Nowa karta" jak dobrze pamiętam. I wtedy stary cykl automatycznie Ci się kończy :) Magdalenka - to jak radzisz sobie z uczuleniem synka na kurz? Przecież tego dziadostwa wszędzie jest pełno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Evika moze faktycznie zle go zroumiałam, ale u mnie nie wiele potrzeba bo mówił ze mam szyjke skrciną i jakby tam zakrecic dobrze to od razu rozwarcie jest. A w sumie 20 maj to 2 dni do terminu. Zobaczymy. Nie mysle o tym teraz. Bede Was informowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki ja uciekam z młodym do szkoły bęe około 12.00:) MAGDALENKA ja jak dostałam @ to poprostu wcisnełam kolejna karte :) Ale TOBIE TO NIE POTRZEBNE BO @ NIE BEDZIE!!!I TEMPKA SUPER!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarz mi wlasnie powiedział ze kurzu nigdy sie nie pozbede bo jest wszedzie jak był maly to miał non stop zapalenie spojowek a teraz jak juz jest duzy to nie ma jakis objaw czesto na dlonaich ma takie rozowe plamki ale narazie nie wyszly juz chyba z tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda dziękuję :) Kisa ja miałam wywoływany poród- nie przerażaj się ...poszło szybko i nie ma co się bać...mnie bardziej przeraża wizja cc...ale mam nadzieję ze miś się odwróci. Pożyczyłam książke o porodzie i to nie był dobry pomysł...zobaczylam tylko parę kartkę - brrr lepiej nie oglądać i się nie stresować. Jedno mi się podobało- poród rodzinny...dzieci siedzą tak z 7,8 lat oglądają telewizję a mama obok rozłożona do porodu...może to naturalne ale jakoś nie wyobrażam sobie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza na pewno sie Maluszek obróci mysle ze czas jeszcze masz spokojnie. No ja poród rodzinny wyobrazam sobie z męzem tak jak w pierwszej ciązy , ale zeby z dziecmi , no prosze nie.... Iza ja tez bym nie chciała cc. Bałabym sie , ale jak miałby byc bezpieczniejszy dla mnie i dziecka co najwazniejsze to oczywiście ciąc! Dziewczyny byłyscie nacinane przy pierwszym porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam ale nie czulam jak mnie nacinają i tak peklam ze mialam jedną wielka dziure od pochwy do odbytu sorki za wyrazenie i tez mi popekala macica bo lekarz mi szył a bol straszny powiedział ze musi ja pozszywac a jak mnie szyl juz na zewnątrz to nic mnie nie bolalo ale uwierzcie nie zapomne tego szycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenka - podajesz coś dziecku od tej alergii? Iza - maluszek jeszcze ma czas żeby się odwrócić, spokojnie, zobaczysz będzie ok. Kisa - ja byłam nacicnana przy pierwszym porodzie ale bardzo delikatnie i miałam tylko kilka szwów i właściwie od razu po porodzie krocze nie bolało mi mocno. Ciekawe jak będzie teraz? A jak u Ciebie kisa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenka - to nieźle się namęczyłaś biedaczko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tez byłam nacinana i tez jakos nie miałam duzo szwów. Nawet nie bolalo nacięcie. Tak sie własnie zastanawiam czy teraz mnie tez natną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda oj biedna to przezycie uuuuuu.:( Dobrze ze to juz przeszłośc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kisa - moje wszystkie koleżanki w pracy które rodziły w ostatnich miesiącach - a było ich aż 5 rodziły siłami natury i każda była mocno popękana i okropnie nacicnana i z bólem walczyły bardzo długo. kurczę, a może to nie ich wina tylko w moim szpitalu odwalają taką lipę??? O!!! Właśnie złapał mnie skurczyk :) Nawet bolesny :) Ale już przeszedł i trwał może 10 sekund :( Szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kisa a powiedz kochana ile czasu rodziłaś pierwsze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenka - ja mam nadzieję że to jednak nie alergia u mojej córci ale coś jest, skoro to trwa już tak długo. No nic, zobaczymy co powie dzisiaj laryngolog. Widzę, że ona sama biedna się męczy i ma dosyć tego kaszlu. Daję jej stodal ale to nic nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kisa - fajnie Ci że masz malutki brzuszek. Ja to wyglądam jak bym połknęła piłkę plażową największych rozmiarów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika ja przez ten czas co z Wami siedze miałam juz kilka skurczy ale jakos daje rade narzie mysle ze to takie cwiczenia macicy;). Chyba naj;lepiej jakby odeszły wody to czlowiek ma jasna sytuacje. A mnie w pierwszej ciązy nie odeszły wogóle wody. A moja niunie rodziłam dlugo. Pierwszy skurcz był rano w sobote a urodziłam rano w niedziele mega wumęczona. Na samej porodówce 10 godzin, ale wczensiej na oddziale niezle mnie z bólu skręcało. Długo... Jak powiedział mój gin(szkoda ze wtedy go nie było) za długo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika sama nie wiem czy tak fajnie ze mały brzuch. Gdzie nie wejde to: ale Ty masz mały ten brzuch jak na 9ty miesiac. I zaczynałam juz schizowac naprawde. Mam nadzieje ze niunia jest zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, kisa najgorsze to te czekanie prawda? Ja pamiętam jak miałam termin porodu córci to w nocy rozpoczęły mi się skurcze, były bardzo delikatne, co 20 - 30 minut i do rana wszystko przeszło. W dzień pojechałam na wizytę do ginekologa i ginekolog powiedział mi, że mam rozwarcie na 2 cm i pewnie dziś albo jutro spotkamy się na porodówce. Wróciłam do domu, zjadłam obiad, położyłam się do łózka i nagle... chlup... odeszły mi wody. I wszystko było jasne - pojechaliśmy do szpitala. A córcię rodziłam równo 12 godzin i było bardzo ciężko :( Teraz liczę na łatwiejszy poród i bardzo go się boję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz kisa - nie wiem od czego tak naprawdę zależy wielkość brzucha. Ja przy córci miałam też malutki brzuszek, a teraz? Śmiesznie to wygląda, bo nigdzie właściwie nie przytyłam, jestem raczej drobna a brzuch wygląda jakbym miała rodzić bliźniaki. Najgorsze jest to, jak zajdę do jakiegoś sklepu czy jestem między obcymi ludźmi, to każdy bardzo mi się przygląda. Czasami mnie to denerwuje :( A może jestem już tym wszystkim zestresowana? Sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam mały brzuch i mi sie przygladaja, jak bym to tylko ja w ciązy była , a przeciez teraz taki wysyp cięzarwóek jest. To nie dziwie Ci sie ze masz takie odczucia. Ale chyba generalnie zawsze kobieta w ciązy jakis zachwyt no albo zainteresowanie chociaz wzbudza. No cóz nośmy brzuszki dumnie poki mozemy:) Ale Ci dobrze ze te wody odeszły, ja sie boje z emi znowu nie odejda i tylko bole z ninacka przyjdą, bo w zasadzie w pierwszej nie miałam objawów. Na dwa dni przed spuchły mi nogi i tyle. Evika ja tez licze ze teraz bedzie szybciej , wiem ze bedzie bolec , ale oby było krócej i szczęsliwe. Zyczę Tobie i sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracajac jeszce do brzucha. Widzisz ja w pierwszej ciązy byłam mega wielka , duza , duzy brzuch i wygladałąm nie fajnie. I mam córke. Teraz wygladam dobrze , naprawde fajnei ( tak mówią) ale sama widze ze mało przytylm , na buzi okej , mały brzuch i tez córcia. Chyba nie ma reguły na te brzucszki, kazda ciąza inna poprostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, dziękuję kisa. Ja też mam nadzieję, że poród Twój i mój będzie lżejszy niż poprzedni. To już tak niedługo :) Ja już właściwie coraz częściej czekam na tą chwilę i wiem że to już wkrótce i chciałabym mieć to już za sobą, ale jak sobie pomyślę, że miałoby się tak nagle wszystko rozpocząć, skurcze, wody itp to na tysiąc procent dostałabym chyba ze strachu i stresu porządnego powera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika ja tez sie boje , nie ukrywam. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie :o PRZECIESZ WASZE PORODY MINĄ SZYBCIORKIEM BO MY BEDZIEMY KRZYCZEC Z WAMI :D:D:D A powiem więcej jak EVIKA bedzie rodzic 26.05 to ja juz na 100% będę sie darła w niebiosa bo mam w tedy 20dc cyklu i chyba własnie owulkę :p:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mAAm - kochana jesteś że nam pomożesz :) Bo my już jesteśmy przerażone jak nie wiem co :( Ja to gotowa jestem z porodówki uciec jak już się zacznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki kobitki ale psiapsiułka zadzwoniła :) E tam dziewczynki dacie radę :)EVICZKA a ty nie uciekaj bo jak zaczniesz leciec okrakiem to Bartusia w locie bedziesz łapac :D wiecie co własnie mi koleżanka uswiadomiła że az 7 naszych kolezanek jest w ciązy więc czeka mnie znów odwiedzanie kobitek w szpitalu :) Ciesze sie ale z drugiej strony mnie jakis taki smuteczek w serduchu dopadł :( aż mi głupio :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mAAm - kochana ani się obejrzysz a to my będziemy Tobie kibicowały i czekały na urodziny Twojego drugiego dzieciątka. Zobaczysz, że tak będzie. Już niedługo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i co do CC to kochane nic nie boli :) nic nie czuc :) jedyne co czuc to jak łozysko odklejaja ale to takie uczucie bezbolesne jak by wam ktos odklejł naklejke ktora sie lekko trzyma :) boli troszke przez 2 dni po ale tylko wtedy jak się siada , ( chodzi mi o sam ruch) bo jak sie juz siedzi to tak nie czuc powiem wam że dziewczyny które rodziły normalnie mówia że te po CC maja lepiej bo gicołek nie ciagna za soba . Zreszta co to za biadolenie i tak cały ból ginie jak sie krusznke w ramionkach trzyma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×