problem z zajściem w drugą ciążę

July ma termin na 25.06 :) więc my bedziemy krzyczeć u gina hihii:D a JULY na porodówce hihihih:D

IZA- a jak dzisiaj twoje kostki????

Spuchnięte dalej....wrrrr wczoraj robiła okład z kapusty ale nic nie pomogło ;(

Maam to robisz sobie przerwę w projektach na wakację ?

sorki ze dopiero teraz. Ale jak wróciłam to złapałam się za robotę i tak mnie wciągnęło ze nie wiedziałam zę tyle czasu minęło

Mulan...jak po badaniu?

spuścili mi 4 fiolki krwi - ale poszło bardzo szybko, troszkę wypiłam wody rano i krew nie była taka gęsta. A wyniki dopiero jutro a grupa krwi w czwartek. Więc nie wiem może w sobotę pojadę i odbiorę. Właśnie zajadam się białym serkiem z ogórkiem (niestety bez cebuli) nie chcę dziewczynkom smrodzić. No i u mnie to w sumie tyle bo pogoda cały czas beznadzieja :-(( ale jeszcze tylko 2 tygodnie i na urlop :-))

Mulan nie szkoda Ci teraz brać urlopu ? może lepiej chorobowe?

Wszyscy uciekli ;( Idę na zebranie...oby do 15:)

nie u mnie tak łatwo nie będzie. Nie chcę jeszcze w pracy mówić - powiem po wakacjach. A za urlop dostaję pod gruszą - więc i tak i tak muszę wykorzystać. A jak chorobowe wezmę to mam 80% płatne tylko - nie chce tracić kaski. A nie wiem jak to jest w ciąży czy to 100 wtedy ci płacą ale to musiałabym powiedzieć. A nie chcę jeszcze. A po za ty,m to mam tak głupiego szefa ze mógłby na mnie ZUS nasłać żeby sprawdzić czy jestem w domu - wolę nie ryzykować. Jak wrócę z urlopu to sobie będę szaleć na zwolnieniach :-))

Jestem jestem dziewczynki. Właśnie usiadłam zdołowana do kompa. Przez cały długi weekend jeździłam na zapisy ktg na izbę przyjęć, bo tak jak pisałam tętno w ostatnią środę zaczęło spadać. Na zapisach było ok. Żadnych rewelacji. Dzisiaj miałam o 8.20 planowany zapis w przychodni i znów kicha - mała miała tym razem strasznie wysokie tętno - dochodziło do 180 i maszyna wyła...dostałam skierowanie i mam przyjechać po południu na izbę na kolejny pomiar - już mam dosyć szpitala, strachu i niepewności :-( Zmykam się położyć, może zasnę i nie będę tak o tym wszystkim myśleć. Na szczęście jestem z młodym u mamy więc mi pomaga w opiece...małż do 18-tej w robicie... buziaki dla Was..postaram się później odezwać - no chyba że zostawią mnie w szpitalu ;-(

No już po pracy- :) July lepiej jak jestes pod kontrola lekarzy - dawaj nam znac co u Ciebie bo się martwimy.

Ech, kobietki, u mnie same problemy. Byłam znów u lekarza, bo gorączka coraz wyższa i jest coraz gorzej. Robiłam zdjęcie RTG. Mam zapalenie oskrzeli i zmiany w płucach. Dostałam antybiotyk Zinnat. I martwię się czy synkowi nie zaszkodzi. Lekarz mówi, że raczej maleństwo nie zachoruje bo dostaje w moim mleku przeciwciała ale martwię się przeokrutnie :(

Evika dostałas antybiotyk to napewno bedzie dobrze o Batusia tez sie niemartw lekarz napewno wie co mówi wracaj szybko do zdrowia i ciesz sie maluszkiem

a dlaczego tu tak pusto halo gdzie jestescie

anetka jestes

jestem

madzia jak tam mam nadzieje ze nieprzyszła

przylazła dzisiaj i to niedawno

nie lic zylam ze nie przyjdzie ja mam slaba owulacje

mam nadzieje ze prolaktyna mi nie skoczyla bo jak skoczyla to dupa

szkoda a miałam nadzieje ze tobie sie uda w tym miesiacu

ja prolaktyne teraz badałam i mam w normie

jestem ciekawa ile jeszcze bedziemy musiały przejsc aby zobaczyc te upragnione dwie kreseczki

ja tak długo walczylam z prolaktyną ze lepiej nie mowic i teraz jak bylam u lekarza to juz mi mowila zebym sie tylko nie denerwowala ale czasami nie da sie tak

prolaktyna to jest hormon stresu ja jak szłam na badanie to byłam pewna ze wynik bedzie zły bo ja jestem strasznie nerwowa bardzo szybko mozna mnie wyprowadzie z równowagi

ja tez nerwus jestem :)

ja pujde do gina jak mi sie teraz skonczy niech zrobi mi usg ja po clo mam silne bóle brzucha niewiem czy to normalne

uciekam juz bo młody juz stoi i chce jeszcze troche posiedziec do jutra

dla pewnosci niech ci zrobi ale jak ja wtedy bralam to tez mnie troche pobolewal ale lepiej to sprawdzic tak mi sie wydaje a kiedy cie pobolewal ?w jakim dc