problem z zajściem w drugą ciążę

Hej Dziewczynki :) W wawce piekne słoneczko :) A ja dzisiaj wisiałam na telefonie u ginki :( nie pisałam wam ale sie martwie :( Wspomniałam wam ze do 13dc wydłuzył mi się @ choc 4 dni to było plamienie ginka kazał mi łykac luteinkę nawet jak bym plamiła dalej :o Więc 14 było czyto , 15dc czysto wczoraj zaczełam plamic i brac luteinkę , dzisiaj dalej plamię i biore luteinke ,ale powiem wam ż emam cycki nabrzmiałe i jajniki mnie bola zupełnie jak by mi się miała @ zaczać :( Strasznie się martwie wiec dryndłam do ginki i jej o wszystkim powiedziałm , wiec kazała mi sie nie przejmować tylko dalej łykac luteine i jak by mi się rozkreciła normalna @ to mam ją odstawic i ponownie od 16dc zacząć brać :( Powiedziała z espokojnie mam sie nie denerwowac bo te hormonki miałam bardzo poplatane i trzeba je uregulować :O tylko jak ja mam się nie denerwować :(:(:( Starasznie mi smutno i dołek mnie dopadł:(Więc KOCHANE MOJE ZASKAKWAĆ bo u mnie II KRECHY to nie pretko beda i przynajmiej bedę mogła wasze II KRESECZKI OPIĆ:D Co do babciulki to dzisiaj jest kiepsko :( Moja mama jest u niej ale babcia lezy cały dzień zjadła kanapkę teraz mama jej zupke pomidorową gotuje ale babcia leży i jest bardzo otępjała mówi tylko tak nie ale co i nie mozna z nią wogle rozmowy nawiazać :( Moja mam zastanawia się czy ksiedza nie wezwać :( Nie dla tego z esmierci babci życzy ale dla tego że wie ż ebabcia by chciał mieć namaszczenia :( Do tomografi jeszcze troche czasu bo w środe ma byc dopiero i sama juz nie wie co robic :( Ma sie dzisiaj z ciocią naradzić :(KUŹWA powiem wam że jak się pieprzy to poprostu na całej lini :( Dziewczynki ja uciekam teraz bo muszę do szkoły młodego leciec z wzwiasku z jego dysleksja bo do poradni idziemy :O wię cjak b ęde spowrotem to klikne :) CAŁUJE WSZYSTKIE I ZYCZE ZDRÓWKA DZIECIACZKĄ :D EVIKA, KROPKA,KISA,POLA,MAGDALENKA, MULAN,KIKI,JULY,IZA [usta]

Witajcie kochane:) mAAm- dziwne te twoje plamienia,nie przypomiam sobie zebys tak miała..bierz luteinkę jak ci ginka kazała i na pewno hormonki sie wyregulują:) Wiesz,moze babcia jak porozmawia z ksiedzem to jej to pomoże, wiadomo jak wiara,księża ,koscioł są wazne w życiu starszego człowieka. Biedna ta twoja babcia.Mam nadzieje ze bedzie dobrze. Całe szczescie ze babcia jest otoczona kochającymi ludzmi. Eviko-ales sie wycierpiała~! Dobrze ze juz czujesz sie lepiej..do nas tez czesto przychodzą ludzie z bolem zeba w nocy , ratujemy ich własnie ketonalem albo tramalem. Nie miałas gdzies blisko pogotowia biedaczko? Dobrze ze jest lepiej. kikikiki- kazda ma jakis sposob na swego chłopa:D kazdy dobryjesli skuteczny:) Moj jest tak uparty,zawziety i apodyktyczny ze ja ze swoim uległym i łagodnym charakterkiem nawet nie probuję rozwiązań siłowych bo nie raz w przeszłosci się odbiłam jak od muru;) Mam inne sposoby;)Kikiki ja za 3-4 dni mam miec @ wiec razem czekamy. Jak sie czujesz? kropka- jak synek? a ty jak sie czujesz? brzuszek rosnie? mdłosci odeszły precz?:) U mnie samopoczucie fatalne, spac w nocy nie moge,wierce sie,zle sie czuję,pocę sie,brzucho mnie boli jak przed @ i w ogole 2 połowa cyklu jest dla mnie niefajna..ble. jeszcze 3-5 dni i wszystko bedzie jasne. mAAm-hormonki robiłam wszystkie i szystkie były dobre, a ze robiłam kilka miesiecy temu to za wczenie chyba by powtarzac. Acha- ide dzis na 14 30 do fryzjerki:D Pozdrawiam wszystkie:)

Hej kochane ja juz jestem :) WIADOMOSC OD MULAN BARDZO ZA WAMI TĘSKNI I BEDZIE MIAŁA SYNKA BRUNA :D CAŁUJE WAS WSZYSTKIE MOCNO Ja byłam z młodym na tych testach na dyslekcje i okazało sie ż ema bardzo wysoki poziom inteligęcji :o ale kobita stwierdziła z ekiepsko czyta:o i kazała mu na głos czytac :o Jesli chodzi o byki to nie jest źle ale nadal ma problem z zmiękczeniami (Ś,SI,Ć,CI) więc zaproponowała że może znim miec zajęcia 45minut raz w tygodniu więc się zgodziłam :o co prawda mi ta baba tak średnio odpowiada no ale cóż ....zawsze mu sie to przyda do egzaminów do 6 klasy :o Byłam na chwilke u babci to jeszcze gożej wyglada niz w sobotę :(prawie nie mówi poza tak, nie itd. jak wam pisałam :o obdzwoniłam jeszcze dzisiaj te tomografię raz jeszcze i usało mi sie na jutro na 9 .00 rano zapisac to zobaczymy co wyjdzie po badaniu :o Cieszę sie ż eudało mi sie załatwic bo przynajmiej do środy nie trzeba czekać :) zawsze to dzień wczesniej :) POLA- witam kochana :) a no właśnie nigdy tak nie miałam :O i martwi mnie to no ale wkońcu jestem pod opieka ginki to chyba by mi coś powiedziała jak by było nie tak a rozmawiałam z nią dzisiaj :o Co do hormonków to mi sie zmieniły w ciagu niecałych 7 miesięcy :o więc nie wiem kiedy robiłaś swoje mi ginka mówiła z enawet raz na 4 miesiace dobrze jest robic jak się stara o dzidzię :O No ale ja mam nadzieję ż etobie kochana to juz nie jest potrzebne :D Bo W TYM MIESIACU OPIJEMY TWOJE II KRECHY :D:D:D:D:D Uciekam młodego do lekcji zagnać

cześć dziewczynki, mAAm - tak mi przykro że babcia źle się czuje, super że Ci się udało załatwić ten tomograf na jutro. A kiedy będą wyniki po tym? nie wiesz? w każdym razie daj znać. Pewnie pola ma rację - że jak babcia porozmawia z księdzem to może jej się poprawić! No i super, że tyle ludzi się o nią troszczy. Pamiętam jak kiedyś po wizycie u gina też tak miałaś, że długo plamiłaś, po badaniu chyba. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje :-o Co do synka to gratulacje! Pewnie poćwiczy poćwiczy i na pewno mu się to przyda a w życiu dorosłym to wogóle już nie ma problemu, tyle ludzi żyje z dysleksją i jest ok ;-) I dzięki za info od Mulan, a więc chłopczyk jak u mnie ;-) I b. ładne imię! pola - kochana trzymam kciukasy żeby były te dwie krechy. Współczuję Ci ogromnie tych boleści i samopoczucia! Idziesz odświeżyć fryzurkę do fryzjera czy jakaś większa zmiana? U mnie ok, wogóle nie ma porównania do początku, ale mdłości poranne nadal mam i jak nie zjem w porę. A tak super. Teraz inne mam dolegliwości: też spać po nocach nie umiem, zgaga straszna piecze, już zaczynam się turlac a nie chodzić no i kręgosłup mi siada. Takie tam ;-) Dzisiaj byłam z synkiem u lekarza i powiedziała że jest super, lekkie przeziębienie po prostu. Faktycznie wczoraj mocno kasłał a dzisiaj sporadycznie, ale za to wczoraj już mu katara nie leciał, tylko od czasu do czasu czyściliśmy nos a dzisiaj zaś kicha, woda z nosa - jakby jakieś nowe przeziębienie. Sama nie wiem. On tak często ma. Że tu katar jakby się zmiejsza żeby wrócić od nowa. Lekarka mówi że to alergia ale mnie się nie wydaje że to to. Mnie chyba tez coś łapie bo dzisiaj cały dzień kręci mnie w nosie strasznie i też już kicham.....

Hej nocną porą :) A wiec dziewczynki nie ciekawie :( mama z ciocią były dzisiaj z babcią w kosciele u ksiedza i miała całe namaszczenia itd. Ksiadz bardzo fajny jeszcze głosno specjalnie powiedział że ma odpuszczone wszystkie grzechy.Babcia chciała księdza ale sie bała ż enie bedzie chciał przyjśc bo winda nie działa i dla tego poszła do koscioła bo jest blisko . Mama z ciocią tez myslały że może to choc ja troszke uspokoi ale niestety :( babcia lezy albo jak siedzi mówi np do kapcia ..ale co,ale co,ale co i jak moja mama powie doniej mama no co ty przeciesz to kapec to babcia mówi a no faktycznie przeciesz ja do kapcia nie moge mówić :(Moja mama juz ochrypła od mówienia do babci :( Mało tego babcia mnie niestety nie poznaje :( więc ..........brak mi normalnie słów przepraszam z etak wam smedze nie na temat no ale komu jak nie wam mogę sie wyżalić :( Co do wyników tomografi to jutro odrazu chyba beda po jest robiona prywatnie więc pewnie około 11.00 bede juz cos wiedziała to dam wam znac odrazu . KROPKA- super ż ez młodym juz lepiej :) i że to tylko przeziębienie a nie nic gorszego .Ty kochana się mniej na bacznosci i pilnuj się byś nie złapała jakiegoś paskuctwa bo teraz niestety zaczyna sie ten okres chorobowy :( Co do plamień moich to masz racje tylko w tedy to było po cytologi jak mi tam troche grzebała a teraz nie miałm cytologi więc sie martwie troche :( No ale pocieszam sie mysla ż eginka mi kazała się nie martwić :) więc puki co łykam Luteinke i zobaczymy mam nadzieje ż ehormonki mi sie wkońcu naprostują :)

Witam :) Maam wprost nie do uwierzenia że tak w krótkim czasie stan babci się pogorszył...kochana a jak Twoje plamienie ? Mam nadzieję że już lepiej ? Kropka ciesz się kochana - sama widzisz jak szybko w ciąży czas mija :) Kiki chyba wyślę mojego męża na przeszkolenie do Ciebie :) Pola jak fryzura ? Ja też muszę w końcu iść na balejaż ale poczekam jeszcze chwilkę bo na razie od wczoraj się intesywnie odchudzam - trzymajcie kciuki :) Witam kochane :) Norbert dzisiaj już od 4 nie śpi....marzy mi się nadal przespana noc...ale z drugiej strony czas tak szybko mija...że już niedługo zatęsknię jak był takim słodkim niemowlakiem :) Wczoraj byłam w pracy z dziećmi- dyrektor był w szoku :) Paulinka odrabiała lekcję - mały spał a ja księgowałam no cóż Matka Polka :) Dzisiaj idziemy na pierwsze szczepienie...a potem prosto do pracy - dzisiaj sama :) Wiecie troszkę się martwię Paulinką - jakoś nie ma zapału do odrabiania lekcji - wprawdzie wczoraj jak jej tata sprawdzał zadanie to później pisała całą godzinę hmmm chyba jestem za uległa dla niej...

dzień dobry, mAAm - daj znać co u babci. właśnie kojarzyłam że miałaś już raz takie palmienie, może wtedy to nie do końca było z cytologii? Ja miałam cytologię wielokrotnie i nigdy nie plamiłam.... iza - widze obowiązki się zaczynają. ale masz grzeczne dzieci że ci pozwalają popracować ;-) powodzenia w odchudzaniu i na szczepieniu!

Hej Kochane :) Ja dzisiaj od 6 na gicołkach latam :o Ale spać nie mogłam prawie cala noc z boku na bok sie kręciłam :oSiedze aktualnie z luteinką pod jęzorem dzisiaj dzień 3 jeszcze lekkie plamienie mam :( ale puki co @ sie nie rozkreciła więc ja biorę :) ( luteine) .Siedzejak na szpilkach bo moja babcia własnie 15.minut temu zaczeła miec tomografie komputerową więc siedze obstawiona telefonami do okoła i czekam na wynik :omam nadzieję że babcia da sobie wogle zrobić tą tomografię:o No nic jak tylko będe cos wiedzieć to wam kliknę :) IZA- kotek to ja trzymam kciukasy za dietowanie :) i przespana nockę Norberta :) Muszę przyznać że faktycznie matka polka z ciebie :) Dwoje dzieci w pracy :) Masz zdrowie kochana :) Pełen podziw :) Co do Paulinki to zapału pewnie nie ma bo jeszcze wakacjami żyje :) Bo słonko grzeje i cieplutko jest :) A ponad to odrabianie lekcji to dla niej nowość i wcale się jej nie dziwię :) A co u pozostałych pań ???

KROPKA- może faktycznie masz rację :o ja juz sama nie wiem :O mam tylko nadzieje choc nadzieja matka głupich jak mówią że wkońcu uda mi się jakos zaskoczyć :O A jak synek dzisiaj ???No i jak ty sie czujesz ????

Własnie dzwoniła moja mama babcia jest juz po badaniu o 15.00 ma wynik .

Witam po długiej przerwie - i od razu dziękuje za pamięć :-) Postaram się nadrobić zaległości w czytaniu...A co u nas - od tygodnia młody w przedszkolu - jak na razie jest super - od razu poszedł na głęboką wodę - znaczy się razem z leżakowaniem. I jak na razie jest git :-) Obym tylko nie zapeszyła...rano zawozi go małż a po południu odbieram ja z Zosią. Przez pierwsze dwa dni Antoś pokazywał wszystkim paniom w przedszkolu swoją młodszą siostrzyczkę - chwalił się nią :-) Wogóle nie mogę narzekać na relacje między rodzeństwem. Antek jest strasznie za Zochą, na przykład - robiliśmy mu zakupy do przedszkola a ten pierwsze co oglądając dla siebie rzeczy spytał co kupiliśmy Zosi...A ta znowu jak tylko go widzi to od razu uśmiech od ucha do ucha...jak zaczyna płakać (co zdarza jej się tylko jak jest głodna) i usłyszy głos młodego od razu cisza i spokój. Więc ja nie na rzekam... Co jeszcze u nas...Zosia uśmiecha się od ponad miesiąca, gaworzy też jakoś od początku sierpnia więc bardzo wcześnie zaczęła...żeby było jeszcze weselej w sobotę zauważyliśmy z mężem że chyba zaczyna jej się przebijać ząbek!! Jestem w szoku...ale z drugiej strony przypomina mi się babeczka z którą leżałam na sali po porodzie i jej córeczka urodziła się dwa dni przed Zosią już od razu z dwoma zębami - to dopiero jest szok! Poza tym apetyt ma ogromny, waży już coś około 7 kg, jest bardzo grzeczna, nocki przesypia ładnie-zasypia około 19.30 po kąpieli i budzi się na pierwszą przekąskę około 4. Smoczka nie używamy, kolek nie mamy - oby tak dalej. Ja wolno gubię kilogramy i wogóle nie czuje że rodziłam więc bomba :-) A teraz zmykam do czytania co u Was...buziaki!

Cze.Maam to koniecznie napisz jaki wynik wyjdzie. Iza to rzeczywiście maleństwo daje ci popalić ( ale druga stroną to takie uroczę ) Moja jak jej nic nie męczy to złote dziecko.Teraz jeszcze od nocy śpi.(tzn z przerwą o 5 na karmienie i koło 8 ja tez karmiłam)Popołudniu będzie w stanie czuwania trochu pośpi trochu poogląda.Potem kąpanie znowu śpi i czuwa.Ale koło 23 po karmieniu śpi do rana.Tak się nauczyła że najwięcej zjada właśnie na to ostatnie karmienie.A ja mogę się wyspać.Z choróbstwa zostało nam jeszcze trochu katarku podaje jej witaminę c. Dawidek tez spoko to go jutro pośle do zerówy. Chciałabym widzieć minę tego dyrektora szkoda że jeszcze dzidzi przy cycu nie miałaś he he.

Evika jak tam sytuacja z zębem??Ja moje ósemki leczyłam dwa razy finał był taki ze i tak szlag je trafił.Na początku ciąży wyrywałam jedną bo też się rozhulała tylko ja nie mogłam brać nic przeciwbólowego.Wyrywanie to był następny koszmar teraz została mi jeszcze po lewej do wyrwania i po prostu zamiast iść od razu to tak się boje że pewno znowu pójdę dopiero w ostateczności. Pozdrawiam Was cieplutko!!!!!

Cze July nie jestem sama. Ja też nie chciałam używać smoczka ale po prostu jak zaprowadzam Dawida do zerówki to czasem jak mała zacznie płakać to jej daje. A to co piszesz ze kobieta urodziła dzidzie z dwoma ząbkami niesamowite.

Witajcie dziewuszki:) Nie było mnie dawno, ale nie bede sie tłumaczyc czemu. Winni sie tłumaczą:P Nie mogłam poprostu. Bardzo za Wami tęskniłam. Pobiezne przeczytałam co u Was słychac, za moment przeczytam dokłądniej. Jedno co mi utkwiło w pamieci to Twoje posty o babci Maam. Nawet nie wiesz jak Cie rozumiem i wspołczuje. Mam nadzieje ze to jednak nie Alzheimer, bo moja babcia ma Alzhemera. Jak bedziesz cos chciałą wiedziec wiecej to napiszę. Przytulam Cie mocno. Lece Was czytac !

mAAm - i jak wyniki?? Już ta godzina a Ty nie dajesz znać... i mam nadzieję że @ się jednak nie rozkręci... u nas ok, bez zmian generalnie, ja mam jak na razie lekki katar, nic więcej, chociaż zaczyna coś mnie głowa boleć, hmmm. july, kisa - fajnie się się odezwałyście. dawno Was nie było. july - super że tak dobrze się układają relacje pomiędzy rodzeństwem, ciekawe jak to u nas będzie. Mój mały był w przedszkolu 3 dni i wrócił przeziębiony, wrrr. i gratuluję sukcesów córci. a historia z dzieckiem, które się urodziło z zębami - niesamowita wręcz, szok. nuska - cieszę się że dzieci wychodzą z choroby. u mojego to zawsze długo trwa :-(

Coś mi kafe szwankuje albo mój net. Maam jak tam babcia??? Kropka wiesz jest lepiej, ale mam obiekcje czy go jutro puszczać już do zerówki bo ostatki katarku są i ostatki kaszlu. Boję się że znowu coś złapie a z drugiej strony czytałam że lepiej jest posłać w to siedlisko bakterii (zerówka) niż tak izolować.Z trzeciej strony jest Donia o którą najbardziej się boje.Dawidek jest starszy i jeszcze ta choroba jakoś przechodzi a z maleństwem to różnie bywa nawet nic na gorączkę nie ma tylko zastrzyki.

Czesc:D Melduję sie i ja po 24 godzinach dyżuru.:) mAAm-pisz jak wynik tomo..Wiesz, z dysleksją da sie przeżyc;) Mój tez był na badaniach ale w 1 klasie i w 2, jest w grupie dzieci zagrozonych dysleksją, chodzi na zajecia korekcyjne i musze przyznac ze jest lepiej:)W zasadzie niewiele odstaje.Dostaniesz opinie z poradni i synus bedzie przez nauczycieli inaczej traktowany, z opinią nie powinni zaniżać mu ocen za niektóre błędy., July,Kisa-witam mamusie długo u nas neobecne,fajnie ze sie odzywacie i super ze maluchy świetnie sie rozwijają:) Kurcze jednak rodzenstwo to super sprawa,maluszki razem sie wspierają i za sobą szaleją:D, moj 9 latek juz nie pyta o rodzenstwo,chyba stracił nadzieje.Ale byłby z niego dumny,dobry starszy brat:) kropka-dobrze ze z małym ok:)musicie sie zdrowo trzymac.Juz chyba trzeba jakies czapy zakładac,przynajmniej rano kiedy jest zimno. Dziewczyny fryzurka ok,podoba mi sie,miałam juz tak długachne włosy ze ie mogłam patrzec,podcięła mi z 5 cm,zrobiła jasne pasemka na moj ciemny blond no i zrobiłam grzywke,zachciało mi sie po latach grzywki no i mam,ale nie taką prostą równą tylko taką na bok:) mAAm-ty mi tu szybko lecz te hormonki i zaskakuj bo ja bez ciebie nie zaskakuję!! :D

HUUUUURAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!! mam stronkę!!!! nareszce!!!!:D:D:D

mAAm - bo ja się naprawdę zaczynam martwić.... Ty wiesz że my tu czekamy na wieści o babci... pola - jestem przekonana, że Twój synek doczeka się upragnionego rodzeństwa i z pewnością będzie dobrym starszym bratem!!! no i gratuluję Ci stronki. Co do czapek to my się już z nimi przeprosiliśmy, mały nosi jak jest chłodniej odkąd katar załapał. teraz ma kaszel czysto wykrztuśny. oby nie było nawrotu jak u niego lubi być. super że fryzurka Ci się podoba, to najważniejsze, żeby wyjść zadowolonym od fryzjera. Ja przeważnie wychodzę zadowolona tylko potem po umyciu włosów rzadko kiedy dalej jestem zadowolona ;-) nuska - no ja mam dokładnie takie dylematy jak Ty. siedzę w domu i aż serce mi się kraje jak widzę jak mały wychwytuje te choroby, jak się męczy i za każdym razem mówię: dość! już go nie puszczam bo to aż grzech. ale on z takim entuzjazmem opowiada co robił w przedszkolu, opowiada wierszyki, śpiewa piosenki, chwali się dokonaniami i wogóle, że żal mi go trzymać tak "bezowocnie" w domu poza tym ta myśl, że potem będzie z tyłu za rówieśnikami. Oni będą dużo umieć a on co? Zawsze w tyle, jeszcze go to zniechęci potem. No i takie mam dylematy. I też już myślę o drugim, że jak się urodzi to czy nie będzie też wszystkiego po kolei łapał od starszego brata. Dlaczego pisali że lepiej posłać w siedlisko bakterii niż ilozować? Zawsze mi się wydawało że lepiej do końca dziecko wyleczyć i potem posłać..... wiedząc że znów wróci chory po dwóch, trzech dniach (bo tak u nas jest :-( ) co do netu to mi też szwankował dzisiaj!

Hej dziewczynki ja ekspresowo Wiec tomografia pokazała ubytki kory czy przy korze jakos tak nie wiem dokładnie,niby ognisk żadnych nie było nie musiała tez pić kontrastu ,ale dalej zrywa sie i nie wiadomo oco jej chodzi w czwartek mama idzie z tym badaniem do neurologa ja niestety za duzo nie wiem , bo mama nie mogła rozmawiac bo babcia jej nie dawała :( wiec dokładnie napisze wam jutro co i jak :O A no i kochane nie wziełam dzisiaj 2 dawki luteiny bo moje plamienie przypominało 1 dzien okresu i bardzo jajniki mnie bolały z esiedziec nie mogłam i dla tego nie pisałam :o jutro dryndne do ginki bo dzisiaj była do 13 i juz nie zdazyłam :( Oj powiem wam ż eniewiem ja juz trace nadzieje ż ekiedykolwiek bede miała dzidzię :(z ta luteina tez nie byłam pewna czy to @ no ale wkładka juz nie wystarczyła wiec wyglada że to @ ginka kazała mi przerwac jak by sie @ zaczeła wiec przerwałam sama juz nie wiem co myslec i robic juz załamana tym wszystkim jestem :(

Czesc :) krop.ka-ojjj to przeszłaś...Natka tez ma niby astme tak jak mówisz na tle alergicznym...brała nawed singular przez pewien czas....ale naszczescie juz lepiej...u nas znow na przemian były anginy ropne i zapalenia oskrzeli...do tego nie dosłuch drenaz uszek i tak wkoło maćku...więc wiem o czym piszesz no niestety nie mamy łatwo ale wazne ze dzieci nasze sa najukochańsze na świecie i że Je kochamy a one nas :) dla mnie to jest najważniejsze....a co teraz przechoruja to jak dorosna nei beda chorowac ;) Moja Natka była bardzo grzeczna wczoraj u dentysty ładnie otwierała buźke i nawed nie zająkneła sie wrecz przeciwnie cały czas sie śmiała :) stomatolog zatruła jej ząbka i juz jest ok 5 października idziemy znowu na plombe mAAm a co to za słowa zwątpienia ??hmmm kto mi jak przyszłam na forum mówił że to forum szczęsliwe i że nie można sie ząłamywac ?? no wiec ?? Ja jutro mam dostac @ i czuje że dotane.....bo już mnie pomału brzuch pobolewa...:( Przepraszam ze nie odpisuje wszystkim ale oczy mi sie juz kleja ide spac ps-Natalka śpi od 17:30 i bedzie spała az do rana :) to mi sie dziecie udało :* dobranoc

Hej dziewczynki :) ............WSTAWAĆ..................WSTAWAĆ.......... kawcią częstuje (''''''''')o :D:D:D W wawce słoneczko choć puki co jeszcze chłodne jest powietrze :) Co domnie to kochane boli mnie jajnik z prawej strony i co do @ to dzisiaj wyglada jak bardzo duże plamienie własciwie jak mniejszy @ bo wczoraj niestety sie lało i juz wkładka nie wystarczyła :o czytałam troche o luteinie i niektóre kobiety własnie w 3 dniu brania luteiny dostawały @ może ja mam tak samo :o juz nie wiem :o Dzwoniłam teraz do ginki ale nie podnosi telefonu to jeszcze po tem dryndne.Jak na razie odstawiłam luteinę :i oczywiscie naczytałm się już o torbielach i innych takich ;) no ale w lipcu miałam USG to chyba by juz cos było :o zreszta wyczytałam jeszcze że przy mięsniakach i torbielach jest bardzo duze krwawienie 10 podpasek sie zuzywa jednego dnia ,i wyczytałam że czesto tak jest przy hormonkach jak sa poplatane to u mnie by sie zgadzało :O(i powiem Wam jeszcze że chyba mam powiekszony węzeł bo z lewej strony tak jak by za uchem ale na wysokosci szczęki mam gulke ,ale nawet mnie nie boli:O Z prawej strony tak nie mam :( KIKI- wiem , wiem że topik jest szczęsliwy ale mnie juz to podłamało bo juz tyle trwaja te staranka i co mam nadzieje że moż ew tym miesiacu sie uda to wszystko pryska jak bańka mydlana:(

mAAm - kochana nie załamuj się! nie Ty!!!!!!! Przecież na pewno się uda, jesteś pod dobrą opieką lekarską, na pewno tak Cię poprowadzi że niedługo będziesz się cieszyć z dwóch kreseczek! Wiem że każdy cykl jest w tej chwili na wagę złota i stąd te dołki ale pisze jeszcze raz: ja jestem przekonana że Wam się uda! kikikiki - no mój też już miał drenaż uszu przy wycinaniu migdałka. Też od choroby do choroby. Jesteśmy na stałych inhalacjach, Singulair, Aerius i takie tam plus dodatkowo dochodzą leki przejściowe (gdy zachoruje). Leczony jest jako astmatyk chociaż nie dusi się, a to z powodu obniżonej odporności. Lekarka mówiła że gdy będzie brał te leki na stałe to mu zwiększą odporność no ale na razie tego nie widać :-(

witam wszystkie kobietki przepraszam ze mało zaglondam ale jakos mi sie poprostu niechce i bola mnie oczy mam nadzieje ze jeszcze troche i ta ospałosc minie. Dzis jestem zła miałam isc dzis do gina ale dzis nieprzyjmuje kazały dzwonic dopiero w przyszłym tygodniu a juz chciała bym wiedziec czy wszystko jest ok i czy to pojedyncza ciaza bo brałam clo a po tych lekach czesto jest mnoga troche sie boje mój slubny jeszcze sobie zartuje ze moze i dobrze jakby była mnoga bo moze za 10 lat znowu mi sie dzidzi zachce. mAAm strasznie mi przykro z powodu babci pola kiki mam nadzieja ze @ niema

mój młody tez jest astmatykiem bierze zamiast singluaru astmetix chyba tak sie pisze i jeszcze cortare mAAm dziewczyny maja racje kazdej sie uda jeszcze troche jak chormonki wyregulujesz to bedziesz sie smiała ze swoich wątpliwosci

Witam. Maam napisz coś więcej jak będziesz wiedziała.W ogóle jak teraz babcia się czuje i w ogóle ile Twoja babcia ma lat. Kropka no normalnie wyczytałam na jakimś forum że lepiej żeby dziecko się adaptowała z zarazkami z grupy niż izolacja (jakiejś kobiecie powiedział tak pediatra) ja posyłam małego dzisiaj i ruszam z Donia na spacerek, bo już taki ubiedzony w tym domu i tęskni za zerówką. Była położna u mnie i mała waży 3970 powiedziała że bardzo dobrze przybiera ja się ciesze bardzo. Ja znowu mam dylemat jak teraz zabezpieczać się teraz przed ciążą.Wyczytałam na forum o zastrzyku depo-provera działa przez trzy miesiąca, tylko jak poczytałam o skutkach ubocznych to masakra.Nie dość że kobiety źle się po nim czują to maja problem potem z wróceniem do płodności.Wkładka odpada bo raczej nie wyobrażam sobie mieć coś w środku.Zostają mi te tabletki hormonalne dla matek karmiących.Muszę się zastanowić.Rozważałam o drugim od razu ale niewykonalne roczek za mała różnica chyba bym osiwiała he he. Pozdrawiam miłego dnia życzę.

witam wszystkie:) Ja kawke poprosze mAAm:) mAAm- nie załamuj sie,ty to przynajmiej wiesz ze hormony masz rozregulowane,jak zrobisz z nimi porządek to w mig zaskoczysz.U mnie niby wszystko ok a dzidzi niet:(..ech szkoda gadac.. Ide cos porobic by nie myslec @ bo czuje ze jest coraz blizej,po prostu czuje sie juz na 100% @owo.

KROPKA- wiem ale mi juz normalnie sił brak w tym miesiacu :( normalnie cos mi pękło :( Jeszcze wczoraj byłam na spacerku z kolezanka i jej 7 miesięczną córcia i na kolankach ja trzymałam , a ona tak uroczo sie smiała , to juz mnie dobiło , normalnie mi sie chce :(chłopinka tez chodzi nabuzowany bo mu sie sexu chce :( ale wie że mam te plamienie teraz juz @ i dzielnie sie trzyma radzimy sobie inaczej hihihihi;)bo chyba by mi usechł z tensknoty:) NUSKA- moja babcia ma 82 lata ANETKA- witaj fajnie ż esię odezwałas bo juz się martwiłam co u ciebie :) POLA- oj kotk niby to hormonki a i tak doła łapię :(

POLA- o nie !!!!!!!!!!!!PROTESTUJĘ!!!!!!!!!!!!!!Ja dostałam ale TY masz miec II KRECHY!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja trzymam kciukasy @ jeszcze nie ma i nie bedzie :)