Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

mAAm - kochana jeśli mogę Tobie jakoś pomóc to pozwól swojemu synkowi zadecydować o tym, czy chce być na uroczystości pogrzebowej. On jest już dużym, bardzo mądrym chłopakiem i pozwól mu podjąć taką decyzję. Trzymaj się kochana, myślami jestem z Tobą. I pamiętaj, Twoja babcia jest teraz szczęśliwa. Nie martw się, wszystko się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EVIKA-tak własnie zrobię tez myslłam o tym :o na domiar tego jeszcze jutro jest pogrzep taty dziewczynki z klasy mojego syna i rozmawiałam z nim czy chce jechac to powiedział że nie ale że przyjaźni sie z tadziewczynka i chyba by chciała ale jakos odwiodłam go od tego bo uważam że to nie jest nic miłego dla dziecka .Ale tu pozwole mu zdecydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane dziewczyny. mAAm-ogromnie ci współczuję, bliska ci osoa odeszła i nic już nie można nato poradzic:( Takie jest życie,trzeba zyc dalej i wierzyc ze twojej babci jest teraz dobrze i jest szczęśliwa. Przytulam cie mocno księżniczko.👄.Trzymaj sie. A jesli mogę wyrazic swą opinię co do obecnosci Kacpra na pogrzebie to rowniez ,jak dziewczyny ,uwazam ze sam powinien zdecydowac.On jest juz na tyle duzy,ze mogłby pojsc gdyby chciał... Tulę cię maam i płaczę razem z tobą...:( Dziewczyny,czasem was podczytuję ale nie mam czasu na to by klikac.16 i 23 listopada mam egzamin,czuję sie strasznie słaba,ucze sie, gotuje, siedze z małym z lekcjami, chodze na dyżury, czasem mam dni kiedy śpie z książką i nic i nie idzie i naprawde boje sie o wynik tego egzaminu:(:( A tyle osob na mnie liczy...a ja ich zawiode...ech, ide do książek. Najwyzej..nastepna sesja wiosną;) Acha jeszcze jedno- nie zapomniaam o was,co dziennie o was myśle,wspieram duchem i jak juz bedzie po to jeszcze bedziece miały mnie dosc.👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola - kochana czekamy na Ciebie :) I trzymamy kciuki :) Uda się zobaczysz :) Jesteś bardzo mądrą osóbką:) I zdasz wszystko :) Zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mAAm-tak mi przykro...szczere kondolencje....ale jak napisałaś babcia jest juz w lepszym świecie...nie czuje bólu ..... krop.ka-Tobie tez duzo siły zycze :* Natalka znó sie pochorowała jutro ide z nia do lekarza.... I ogólnei jakiś smętny dzień dzis pozdrawiam serdecznie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku dziewczynki tak długo mnie nie było ale moja tesciowa jak pisałam juz wcześniej ma złośliwego raka z przeżutami i niestety niewiele jej czasu zostało wiec każdą chwile spędzamy u niej. Kochana mAAm bardzo ci współczuje 3 lata temu nagle zmarł brat mojej mamy 44lata a za pół roku moja ukochana babcia która nie chorowała i myslałam że wszystkich przeżyje. Do dziś mam łzy w oczach jak o nich pomyślę. A przed nami jeszcze tyle pożegnań. Mój syn wtedy miał 6 lat i był na pogrzebach , dzieci to inaczej odbierają niż nam się wydaje {nie zabrałam go do kostnicy bo sama też nie chodzę}. Pamietaj tylko że czas leczy rany ale potrzeba go bardzo dużo. pozrawiam wszystkie kobitki i przepraszam że pojawiam się tak rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EVIKA- dziękuje za pyszną kawke :) Witam dziewczynki :) W wawce dzisiaj piękne słonko :) co do mnie to dzisiaj juz lepiej :) Wczoraj wszystko załatwiliśmy i jutro jest pogrzeb.Młody wczoraj zdecydował się być i na pogrzebie tylko powiedział że chciał by stanąc z boku więc mąz powiedział że z nim stanie by nie patrzył besposrednio jak opuszczają trumnę .Dzisiaj miałm iśc na progesteron ale nie dałam rady :O❤️DZIEWCZYNKI JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ WAM ZA WSZYSTKIE CIEPŁE SŁOWA KOCHAM WAS❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mAAm-mam nadzieję ze jutro szybko zleci....... Ja w domku do końca tyg bo Natka chora...po 13 idziemy do lekarza.... ja 2 dzień luteinkuje...powiem Wam ze to oczekiwanie czy jest sie w ciąży czy nie jest masakryczne.......jejciu juz bym chciała wiedzieć.... 7 mam okres dostać wiec sie okaze....... miłęgo dnia :*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Maam ciesze sie ze sie trzymasz. Przytulam Cie jeszcze raz mocno. Evika pycha kawa . Skad wiedziałaś ze właśnie taka lubię?? :) Kikikik trzymam zeby 7go @ nie przyszła :) U mnie smuty... Ide sobie herbatke strzelić zaraz będe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno , bo nie mogłam wcześniej a to dla śp.babci + modlitwa oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mAAm jutro dla Was trudny dzień - sama w lipcu to przeżywałam - zmarł nagle mój najukochańszy brat cioteczny - miał 40 lat...paradoks - Zosia urodziła się 4 lipca a on zmarł 10 - jak to ktoś powiedział - liczba osób w rodzinie się wyrównała - smutne to...nawet nie zobaczył Zosi - a chciałam żeby został jej ojcem chrzestnym :-( Dobrze że postanowiłaś żeby młody sam zdecydował - tak jak pisały dziewczyny - to mądry chłopak! Trzeba żyć dalej z myślą że babcia tam po drugiej stronie jest szczęśliwa, spokojna i czuwa nad Wami! Myślami jestem z Tobą. Resztę dziewczynek pozdrawiam...jakoś tak smutno mi się zrobiło - zmykam na razie.......pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAK BÓG STWORZYŁ MAMĘ Dobry Bóg zdecydował, że stworzy... MATKĘ. Męczył się z tym już od sześciu dni, kiedy pojawił się przed Nim anioł i zapytał: - To na nią tracisz tak dużo czasu, tak? Bóg rzekł: - Owszem, ale czy przeczytałeś dokładnie to zarządzenie? Posłuchaj, ona musi nadawać się do mycia prania, lecz nie może być z plastiku... powinna składać się ze stu osiemdziesięciu części, z których każda musi być wymienialna... żywić się kawą i resztkami jedzenia z poprzedniego dnia... umieć pocałować w taki sposób, by wyleczyć wszystko - od bolącej skaleczonej nogi aż po złamane serce... no i musi mieć do pracy sześć par rąk. Anioł z niedowierzaniem potrząsnął głową: - Sześć par? - Tak! Ale cała trudność nie polega na rękach - rzekł dobry Bóg. Najbardziej skomplikowane są trzy pary oczu, które musi posiadać mama. - Tak dużo? Bóg przytaknął: -Jedna para, by widzieć wszystko przez zamknięte drzwi, zamiast pytać: "Dzieci, co tam wyprawiacie?". Druga para ma być umieszczona z tyłu głowy, aby mogła widzieć to, czego nie powinna oglądać, ale o czym koniecznie musi wiedzieć. I jeszcze jedna para, żeby po kryjomu przesłać spojrzenie synowi, który wpadł w tarapaty: "Rozumiem to i kocham cię". - Panie - rzekł anioł, kładąc Boga rękę na ramieniu - połóż się spać. Jutro też jest dzień - Nie mogę odparł Bóg, a zresztą już prawie skończyłem. Udało mi się osiągnąć to, że sama zdrowieje, jeśli jest chora, że potrafi przygotować sobotnio-niedzielny obiad na sześć osób z pół kilograma mielonego misa oraz jest w stanie utrzyma pod prysznicem dziewięcioletniego chłopca. Anioł powoli obszedł ze wszystkich stron model matki, przyglądając mu się uważnie, a potem westchnął: - Jest zbyt delikatna. - Ale za to jaka odporna! - rzekł z zapałem Pan. - Zupełnie nie masz pojęcia o tym, co potrafi osiągnąć lub wytrzymać taka jedna mama. - Czy umie myśleć? - Nie tylko. Potrafi także zrobić najlepszy użytek z szarych komórek oraz dochodzić do kompromisów. Anioł pokiwał głową, podszedł do modelu matki przesunął palcem po jego policzku. - Tutaj coś przecieka - stwierdził. - Nic tutaj nie przecieka - uciął krótko Pan. - To łza. - A do czego to służy? - Wyraża radość, smutek, rozczarowanie, ból, samotność i dumę. - Jesteś genialny! - zawołał anioł. - Prawdę mówiąc, to nie ja umieściłem tutaj tę łzę - melancholijnie westchnął Bóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, rzeczywiście smutno u nas zrobiło się na topiku. Uczcijmy pamięć babci mAAm właśnie poprzez nasz smutek, ciszę i zadumanie :( Trzymaj się mAAm. Jesteśmy z Tobą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC :) Natalka ma zmiany oskrzelowe i zapalenie ucha.... :( ma antybiotyk niestety... Wiecie co mnie zastanawia.....praktycznie okres mam dostać 7 listopada...wiec dni płodne mam za soba...a tu dzis ból jajników..śluz jak jajo kurze i to dość duzo.....wiec tak jakby to dopiero teraz były dni płodne...ciekawe.....co o tym myślicie ?? Oczywiście z mm już sie dziś poprzytulaliśmy...bo nie można przecież tracic okazji ;) ;) ;) miłego wieczorku :) mAAm-jestem z Tobą myślami i trzymam kciuki aby jutro szybko zleciało !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mAAm - nawet nie wiem co Ci napisać, trzymaj się kochana! kikikiki - przykro mi że córeczka taka chora. Trzymam kciuki za staranka. Ja jutro będe wiedziała kiedy mój synek jedzie do Sanatorium. Dzisiaj załatwiałam różne formalności i byłam u rodziców i w sumie to niedawno wróciłam. Papa, do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM :) Ja już na nogach od 15 minut...Natala spac nie może bo po 1 dawce antybiotyku zaczeło jej sie odrywac i kasze straszliwie....ale za to moja panna wysprzatała juz swój pokoj a Ja juz i tak nie zasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja sie witam :) kikikiki - a może rzeczywiście to u Ciebie dopiero dni płodne???? Musisz cierpliwie poczekać żeby zobaczyć kiedy przyjdzie @. życzę dużo zdrówka Natalce :) kropeczko? jak rodzice? Kiknij jak będziesz wiedziała kiedy synek jedzie do sanatorium. A u mnie wszystko w porządku :) Całe szczęście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cze kobietki. Maam tule tulę i jeszcze raz tulę trzymaj się dzisiaj dzielnie kochana. Mnie tak łupie w kręgosłupie na dole że masakra.Ani za bardzo siedzieć leżeć i chodzić.Opieka nad dońką katorga. Byłam wieczorem u lekarza a ten mnie trochu pobadał i mi mówi ze od kręgosłupa (tyle to sama wiedziałam) i jeszcze na bezczelnego do mnie po co przyszłam skoro i tak mi nic przepisać nie może bo karmię. Zapisał mi na kartce jakiś żel i apap. Całe szczęście dzisiaj po 7 miesiącach mam wizytę u neurologa może ten coś zaradzi. Mówię wam koszmarny ból,wczoraj rano myślałam że może @ w końcu dostanę i dla tego tak mnie cała miednica boli i kręgosłup a tu nic tylko gorzej. Teraz nawet nie biorę nic przeciw bólowego żebym temu neurologowi pokazała dokładnie gdzie mnie boli. Całuski napisze wam potem co i jak. STAN POGODOWY; pada deszcz zachmurzenie całkowite temp. 6 C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nuska-Ja też mam problemy z dolna częścia kręgosłupa...masakra...mam brzydkie schorzenie ze zmianami patologicznymi.... Ja juz po kawulcu biore sie za sprzatanko :) Kolorowałyśmy teraz z Natka kolorowanki a teraz bajki ogląda Odrywa jej sie strasznie....pod ręka ma miske bo ją naciąga jak tak kaszle i kaszle i ta flegme wypluwa.... u nas dzis pogoda do bani zimno i pada...pada...pada i pada.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki, mAAm - myślę o Tobie. Eviczko - super że u Ciebie gra! Nareszcie można by rzec. Dzwoniłam dzisiaj do sanatorium ale jeszcze nie wiedzą bo lekarza nie było i kazali dzwonić jutro. Mówiła coś o 9.11 ale potem się szybko poprawiła że jak są takie duszności to ona woli zaczekać na decyzję lekarza bo być może on przyśpieszy. Tak więc nadal nie wiem. Ale na pewno z synkiem pojadę najpierw ja bo chcę być na wywiadzie. A potem mnie zmieni mąż, już rozmawiałm i tak może być. To jest tylko 2 godz. drogi od nas więc wogóle nie ma problemu. Potem ich będę odwiedzać jak dam radę :-) Tato wczoraj nie czuł sie dobrze bo znieczulenie już przestało działać i to była chyba najgorsza doba taty. Mama w porządku, z raną coraz lepiej ale jeszcze nie chcą jej wypisać bo jeszcze nie jest całkiem ok. nuska - strasznie Ci współczuję tego bólu! i jeszcze przy małym dziecku! napisz koniecznie co powiedział neurolog! a może byś się wybrała na jakiś masaż? ja byłam już kilka razy i mnie to pomogło. Oczywiście priv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kikikiki - super że antybiotyk już tak szybko zaczął działać. teraz na pewno z dnia na dzień będzie coraz lepiej! Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kikikiki - super że antybiotyk już tak szybko zaczął działać. teraz na pewno z dnia na dzień będzie coraz lepiej! Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kikikiki - super że antybiotyk już tak szybko zaczął działać. teraz na pewno z dnia na dzień będzie coraz lepiej! Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kikikiki - super że antybiotyk już tak szybko zaczął działać. teraz na pewno z dnia na dzień będzie coraz lepiej! Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kikikiki - super że antybiotyk już tak szybko zaczął działać. teraz na pewno z dnia na dzień będzie coraz lepiej! Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×