Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

krop.ka ja nie kupowałam żadnych woreczków na pokarm - zakupiłam tak jak w przypadku pierwszego dziecka zwykłe pojemniczki na mocz...może i dziwny sposób ale u mnie się sprawdzał wtedy to mam nadzieję że i teraz zadziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki....ale naklikałyście, a tylko jeden dzień mnie nie było. Mnie też boli głowa dzisiaj, pomijając fakt, że ciągle chce mi się spać i czuję się zmęczona. No i ciągle mam wrażenie jakby zaraz miała przyjść @. Powtórzyłam teścik i wyszedł tak jak wcześniej :)...więc chyba już tylko czekać do września. Martwią mnie te skurcze. Wczoraj jeszcze dzwonił do mnie mój przełożony i tak mnie wk.... . Tak się składa, że uczę grafiki w studium i wczoraj zrealizowałam materiał wcześniej więc wypuściłam grupę ok godzinę przed czasem...co miałam ich na siłę trzymać to dorośli ludzie są..zresztą ciągle się czuję padnięta...No i dzwonił do mnie z pretensjami a sam na początku mówił, że jak zrealizuję materiał wcześniej to żebym nie trzymała grupy na siłę...wrrrrr.... Jeszcze mnie nerw trzyma jak o tym pomyślę..a w sobotę też mam zajęcia i kazał mi do siebie przyjść. Najgorsze, że pracuję tam na umowę o dzieło, więc nie mogę pójść na zwolnienie lekarskie. mAAm -nie przejmuj się, nie tym razem to następnym....w końcu się uda...(bądź twarda jak stonka a nie miękka jak kaczuszka..:P) Evika- z tą podwyżką to trzymam kciuki. Chociaż po kursie może się Twój prezesuncio krzywić, bo zapewne podpisałaś zobowiązanie, że nie odejdziesz przez jakiś okres z firmy? Mam rację? Więc w takiej sytuacji może pomyśleć, że i tak ma Cię w garści. U nas właściciele firm tak się zabezpieczają. Ale powodzenia życzę i daj znać czy się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! To nie jest tak do końca, bo na kurs poszłam dla siebie, za własne pieniądze i sama go sobie znalazłam itp. Ale mniejsza o to. Dziękuję że trzymacie kciuki zobaczymy co z tego wyjdzie :) A co do zobowiązań w firmie to masz rację, kiedyś Prezes wysłał mnie na kurs a potem musiałam podpisać zobowiązanie, że przez 3 lata nie odejdę z firmy, inaczej zwracam koszt kursu itp. Gardło mnie boli :( Ratunku! nike_m uczysz grafiki??? O to widzę że my w temacie??? Na jakim programie uczysz jeśli mogę wiedzieć? mAAm - proszę mi tu nie krakać bo @ nie było i nie ma i nie będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evika głównie photoshop, ale inne też muszę znać (illustrator, flash, dreamveawer, indesign, corel) więc jak masz jakiś problem to dawaj znać może będę umiała pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nike-m ja w pracy już 6 lat pracuję głównie na CorelDraw9 potem 11 a teraz 14 więc właściwie mam go w paluszku:D Projektuję w firmie wszystko co się da :) i też to, co się nie da :D :D :D (Jednak ten kurs jest również na Corelu i poszłam na niego głównie dla papierku, chociaż i tak tych kursów dotyczących grafiki to mam już sporo. Ale kto wie, zawsze się przyda.... więcej :) Prywatnie w domu pracuję na Photoshopie, jednak Photoshopa nie znam tak dobrze, jak Corela. Jeśli chodzi i Flasha to też troszkę go znam ale nie używam go w pracy więc sporo rzeczy po prostu zapominam :( Ciesz się, jak będe miała jakiś problem to oczywiście odezwę się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten kurs na którym jestem to jest głównie grafika komputerowa i to wszystko na bazie Corela. Właściwie to nie liczę na to, że dowiem się czegoś nowego... choć kto wie..... ale kurs jest bezpłatny z dotacji Unii Europejskiej więc skorzystałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy skończę ten kurs to mam zamiar zrobić jakiś porządny certyfikowany, zaawansowany z Photoshopa, jednak narazie się rozglądam gdzie i co i za ile. I tutaj liczę na pomoc swojej firmy, jednak nie wiem czy mi się uda, bo jak mówiłam, w pracy operuję Corelem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zima zima zima Pada pada śnieg Jadę jadę saneczkami Sanki dzwonią dzwoneczkami Dzyń dzyń dzyń dzyń dzyń dzyń dżyn dzyń dzyń Witam.Już Was czytam bo znowu tyle naklikane he he. Moja mała właśnie opracowywuje matę dopiero teraz ma z niej radość bo wcześniej tylko leżała na niej a teraz cała mata z nią chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tych wszystkich programów Corela znam najsłabiej, gdyż go rzadko używam, z programów wektorowych wolę illustratora. Zresztą zakupiłam sobie pakiet Adobe, więc jak przerzucam się na corela to mnie szlag trafia bo skróty klawiszowe są inne. Wszystkie programy Adobe mają te same skróty co jest niesamowicie przyjemne i baaaaaardzo przyśpiesza pracę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nike_m masz rację :) JA zaczynałam naukę właśnie od Corela więc dla mnie to najprostszy program, może dlatego, że najdłużej przy nim siedzę:) Photoshop ma cudne możliwości i dlatego muszę go opanować do perfekcji! To postanowione! Tylko jakoś zawsze brakuje mi na to czasu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika, nike_m - nie wtrącam się, ja nie w temacie :-D nuska, july - a czy wyparzacie te pojemniki przed zamrożeniem? czy coś z nimi robicie? czy tylko otwieracie opakowanie, wlewacie mleczko i mrozicie? dzięki za info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika znam ten ból...też ciągle muszę się uczyć bo ciągle okazuje się, że jeszcze czegoś nie wiem i problem z czasem...Do nauki photoshopa (zwłaszcza skrutów klawiszowych) bardzo pomocny był dla mnie magazyn photoshop psd. Polecam. A teraz ogólnie nawet do programów które już znam, kupuję na allegro kursy video..rewelacja...(mimo iż dużo lekcji jest mi tam kompletnie niepotrzebnych to fajna forma powtórzenia sobie rzeczy które już znasz ale nie kożystasz bo np. zapomniałaś) szkoda, że jak zaczynałam przygodę z grafiką na studiach 9 lat temu nic takiego nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krop.eczko ja nigdy nie mroziłam pokarmu, jakoś tak nie byłam przekonana co do tej metody:) nike_M znam te czasopismo, ja kupuję jeszcze: Fotografię cyfrową, Foto-Video. Gdzie kończyłaś studia i o jakim kierunku? Ja jestem marketingowiec, ale marzy mi się drugi fakultet własnie z grafiki, tylko najbliżej mam do Warszawy, troszkę daleko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropeczko moja koleżanka np kupowała specjalne woreczki w dziecinnych sklepach i w taki sposób mroziła. Ja nigdy tego nie stosowałam :( Jakoś tak sama nawet nie wiem dlaczego? Może z lenistwa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie nie nadążam za treścią. July całuski dla Ciebie!!!! U nas ferie za ponad tydzień od 18 stycznia. Znowu laba he he. Evika fajnie że się dokształcasz.Na naukę nigdy za późno.Trzymam w kciuki za synka.Może podawaj mu witaminę C ja tak zawsze robię jak mąż albo syn coś załapał.Teraz nawet przy tej ospie bo ja miałam katar pediatra kazał mi podawać małej 3X 3 kropelki wit. C. Ja wczoraj wieczór pod pierzyną zimno mi było strasznie wypiłam gorąca herbatę Cerutiny trzy i przeszło. Maam serduszkiem jestem z Tobą w końcu się uda. Kropka te woreczki są bardzo drogie i zreszta chyba nie praktycznie mrozić płyny w woreczku.Ja kupuje jak ci pisałam te pojemniki na mocz one są sterylne.I poręczne bo zakręcasz i masz. Ja sobie przed odciąganiem pije dużo płynów i jak ręką przejadę po brodawkach to samo zaczyna cieknąć.Staram się to robic po karmieniu małej albo jak dłużej śpi.Czasem na 5 razy zbieram do pojemniczka (trzymie w lodówce) jak uzbieram cały do zamrażalnika. Potem jak potrzebuje wkładam do garka z ciepła wodą i czekam aż się rozmrozi i do butelki. A cumel dawałam od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nuska - nam pediatra zabronił podawać witaminę c bo mój Bartunio miał refluks (już mu przechodzi) a witaminka C nasila objawy refluksu. Także pozostaje mi tylko modlić się do Bozi, by nie zachorował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka nie wyparzam one są wyjałowione. W aptece cena 1zł w labolatorium gdzie robisz badania 50 gr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do dokształcania ja cholerka całe życie się dokształcam, wiecznie czegoś się uczę, wiecznie jakieś szkoły, kursy, już chyba tak mam, wiecznie mi mało! Jakaś nienormalna jestem! To jakaś choroba czy co??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A rzeczywiście pisałas już o tym zapomniałam. Dzisiaj na obiad na pierogi z truskawkami mnie wzieło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eviko studiowałam w Lublinie na wydziale artystycznym UMCS-u grafikę projektową, ale jak chcesz się czegoś nauczyć to polecam jednak ASP. Na moich studiach uważam, że było za mało praktyki, jak poszłam pierwszy raz do pracy w agencji reklamowej to nie wiedzialam co się dzieje... Miałam szczęście, że stanowisko dzieliłam z kolegą, który nie odmawiał mi pomocy chociaż wiele razy widziałam, że ma mnie dosyć...hehe kropka- pamiętam, że mroziłam pokarm dla synia i wcześniej wyparzałam pojemniczki pisałam na nich datę pisakiem, nie pamiętam już jaka to była firma ale były one wielokrotnego użytku i wyglądały jak pojemniki na mocz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nike_m uuuuuuuuu kochana mam bardzo bliską rodzinkę w Lublinie i dosyć często tam bywałam przed drugą ciążą:) Śliczne miasto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pamiętam jak pojechałam pierwszy raz samochodem do Lublina to myślałam że umrę na tych wielkich rondach :) o godzinie 17.00 czyli w samych "korkach". Na szczęście teraz jest już super:) A przy okazji odwiedzam też zawsze Kazimierz Dolny. Tam jest klimacik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A odnośnie trzeciej dzidzi to mój pan to by juz od razu się starał. Ja kurcze chce mieć trzecie dziecko ale czy tak szybko..????? Z drugiej strony przy drugim dziecku odkryłam nową jakość macierzyństwa może przy Dawidzie jeszcze zbyt młoda byłam 22 latka. Normalnie mam bzika na punkcie Doni taka kochana. Syna tez bardzo kocham moje oczko w głowie, ale wydaje mi się że teraz bardziej dojrzale do macierzyństwa podchodzę. Jeszcze aspekt że teraz jak będe na tym wychowawczym to spokojnie mogłabym w ciąży chodzić i tak siedzę w domu to od razu dwójka odchowana. A z drugiej strony przed 30 trójka dzieci to w takim tempie do 40 jeszcze dwa spokojnie mogą się zdarzyć.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do dokształcania to też mam jakieś zboczenia na tym punkcie...hehehe Ostatnio wujek mnie ochrzanił, że zamiast ciągle się dokształcać powinnam wziąć się do roboty...no i chyba ma rację od marca planuję rozpocząć działalność...cóż zobaczymy jak to wyjdzie....i czy wyjdzie... Tak czy inaczej muszę pomyśleć o synku i fasolce która mam nadzieję się rozwija. A skoro masz rodzinkę w Lublinie to jak będziesz kiedyś, zapraszam na kawkę...mieszkam tylko 20 km od lublina czyli ok 15 min. samochodem. Zresztą wszystkie was zapraszam na kawkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nike_m dziękuję :) Teraz będę w Lublinie w maju :) Komunia chrześniaczki:) Ale kiedy dokładnie nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×