Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

a jeszcze żeby nie było to Wam napiszę że to nasze przedszkole chlubi sie tym, że przyjmują nawet 2-latki bo jest pełna opieka nad dziećmi, ze zmianą pieluch włącznie, karmieniem itd.... tutaj jak dzieci idą to nie muszą być samodzielne. niby - jak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka zrób grandę niech panie ruszą d... i zobaczą co dzieciaki w łazience robią wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr a później się dziwią ze misiaczką płaczą rano co za BBBBBBBBBBBBBBBBBBABSKA Pola fajny pomysł z tortem :) ja się zastanawiam czy naszej pani nie lepiej kupić ładnego storczyka takie są ładne kompozycje np w szklanym wazonie z ładnym podłożem i to za 60 zł a wiązanka zwykłych kwiatów tez za 40,50 zł a bedzie pamiątka tylko czy wszyscy lubią storczyki ? Nuśka jak kac ? wysłałm ci zaproszenie na naszej klasie i nic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja po porannej gimnastyce :P i chetna na kawkę a tu nikogo :( kOCHANE GDZIE JESTEŚCIE ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ KOCHANE :) Wybaczcie mi nie pisanie :( ale czasu barak oby do piateczku i weselicha i wracam do WAS ❤️ IZA- ja chętnie kawke porywam i lecę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, iza - ja kawki dzisiaj nie mogę :-( mAAm - koniecznie potem wklej fotki na NK, jak wyglądałaś itd. I czekamy na relację!! Wymyśliłaś powitanie?? Sama jestem ciekawa. Ja niestety jestem zero w takich sprawach... Wczoraj wieczorem dopadł mnie tak okrutny skurcz, atak brzucha że wylądowałam na pogotowiu. Aż płakałam z bólu, nic nie pomagało, ani żadna pozycja żeby ból ulżył nieco. Miałam porobione wszystkie badania i wszystko ok. Lekarka podejrzewa wrzody... Już miałam takie ataki wcześniej ale lżejsze, do wytrzymania. Dostałam zastrzyk rozkurczowy i podziałało na jakieś kilka godzin a potem od nowa. Dopiero jak wywołałam sobie wymioty i żołądek się oczyścił to zaczęło powoli przechodzić. W sumie to zasnęłam o 4-5 a o 6.30 pobudka. Dzisiaj jestem nie do życia. Raz że słaba, mdłości mam i niewyspana. Zombi. Ale po tym ataku dzisiejszy dzień to pikuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam...czyżby u nas sezon ogórkowy się zaczął :P kochane pisaććććććććććććććććććććććććććććććććć Maam ty kochana masz nieobecność usprawiedliwioną ale i tak czekamy na Ciebie :) Kropka jak dzisiaj się czujesz ? Myślę że stres dołozył się do tego wszystkiego- sama jak miałam bardzo kiepski i stersujący okres w życiu to cierpiałam hmm wrzody pewnie :( Pola ty pewnie na budowie :) Evika gdzie moja poranna kawka ? Nuśka wyjdz na chwilkę z basenu i napisz co u Ciebie :) July :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Iza normalnie pływam i pływam he he. Pogody brak , dopiero będzie słoneczko. Mój kochany pierworodny tak skakał , aż wyskakał.Uderzył głową w pon. o kant fotela, krew się lała, matka posrana ze strachu.... Pojechaliśmy na urazówkę, miał tomografie , szyć nie trzeba było i na szczęście wszystko ok. Po za tym wzięło nas jakieś przeziębienie, kurujemy się. Mały ma problem dalej z wymową.Miał zajęcia logopedyczne ale my tak rzadko w szkole byliśmy ,że nie wiele pomogło. Ma sporo braków , też moja w tym wina bo w sumie mogłam mu więcej czasu poświęcać.Z drugiej strony mała i takie błędne koło. Będę zmuszona bawić się z nim w szkołę w domu. Głoskowanie , lepienie , rysowanie , wycinanie. Może jakoś nadrobimy. Z tym gimbusem też dupa.Gadałam z dyrem i musi byc ponad 3 km drogi , ja mówię że jest ,a on że to od gminy zależy i takie pierdy na nie. Chodnik za trzy lata , przyłączony do drogi bo taki gościu nie może dogadać się gminą i nie da kawałka działki. Dzisiaj moja rocznica ślubu ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka tak to niestety jest. Grupy są zbyt liczne i dzieciaki same muszą sobie radzić. Kropka nie wiem czy Cię to pocieszy ale dla mnie ten rok tez dupowaty...;( Pozostaje nam wierzyć , że w końcu z górki będzie. Iza a to Ty wysłałaś mi zaproszenie ;) Nie wiedziałam , dobrze ze do kosza nie wyrzuciłam he he. Maam czekam również na foto....i udanego weseliska. W ogóle nie mogę się doczekać relacji z takiego ślubu dwu kulturowego.Bo w sumie nie doczytałam , ale akcenty chyba tylko typowo polskie nie będą? Evika ? Reszta pań??/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może uda mi się stronkę zgarnąć ;))) Magdalenka jak tam nie palenie ???I w ogóle zdrówko?? Pola ja wódki nie trawie , cudem dwa drinki wypiłam.a kac po domowym winku , całe szczęście że w tym roku u nas mało owoców i na robienie nowego się nie skuszę , żeby nie korciło. he he Fajnie że z soczewkami coraz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nuśka wszystkiego naj..........samych radosnych dni i morza miłości :) My jutro mamy rocznicę ślubu i planujemy wyjście do nowej restauracji mojego znajomego na szczęscie ma jeszcze mały ruch i pójdziemy wszyscy bo jakie to świętowanie bez misków :) A na noc zakupiłam wczoraj śliczną czarną koszulkę - zdjęć nie bedzie bo cenzura :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i pytam gdzie ta co tak głośno krzyczała ,że wszystkie ogórki zaprawiają he he ????? Iza hop hop.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jesteś!!!! Ja na pewno rocznica w domciu. Tylko wcześniej muszę z moim m się pogodzić , bo wczoraj to nie dość że się rozwodziliśmy to jeszcze osobno spaliśmy. Z jednej strony to jak dostanę @ to mi przejdą fochy , a z drugiej niech sobie poczeka do jutra ...ale chyba nie wytrzyma .,...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi mi o wytrzymanie @ , chłopa to tak długo przetrzymywać nie będę he , taka zołzą to nie jestem ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nuśka odpuść chłopinie :P zwłaszcza, że dzisiaj Wasz dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, no nie ma to jak się wstrzelić w dobry temat hehe nuska - oby Wasza miłość nadal była tak silna. iza - przyznaj się, ile schudłaś?? ja jestem dzisiaj po 2-gim śniadanku i kawce. ale dietka trwa. normalnie boję się cokolwiek zjeść. głównie płatki owsiane, chleb, no dzisiaj drożdżówka po której mam nadzieję nic mi nie będzie. dzięki za troskę, dzisiaj o niebo lepiej. martwię się tylko o pokarm przy tej diecie ale póki co jest i mówię sobie że malutki też na samym cycu już nie jest, chociaz z innymi rzeczami jest walka żeby zjadł. no ale musi się nauczyć bo ja za półtorej tyg. do pracy. a stresa mam coraz większego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Ja jestem jetem i zyję:) Tylko tak zarobiona jestem że nie wyrabiam się na zakrętach. W najbliższy weekend wyjeżdżam na targi, więc mam ogrom pracy związanej z organizacją targów. Jak przeżyję do poniedziałku - to będzie dobrze :) Najciekawsze jest to, że z racji tego, iż mamy w firmie mało samochodów, bo prawie wszystkie są na wyjeździe, to jadę na targi samochodem z Prezesem. O czym ja będę z nim gadać tyle godzin?????? No a tak poza tym, to u nas wszystko po staremu. Wczoraj byliśmy z synkiem w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym na kontroli u kardiologa, dalej musimy się kontrolować, niby nic niepokojącego nie ma, ale kontrola za pół roku obowiązkowa, no i czeka nas kolejne echo i ekg serduszka. Synek wczoraj był okropnie nieznośny, najpierw w trakcie podróży okropnie mu się ulało i po jeździe samochodem - 2,5 godziny zwymiotował całe mleko, które wczesniej wypił, a później był bez humoru, zły i jakiś nie w sosie. Miał zły dzień, a u lekarza to w ogóle nie chciał dać nawet się dotknąć. A po wizycie u lekarza pojechaliśmy na zakupy, no i stało się...... cholera wydałam znowu całą kasę! Kupiłam sobie dwa nowe obiektywy, bo nie mogłam się powstrzymać niestety :( Nuska - wszystkiego naj naj naj , samych miłosnych i radosnych dni:) No i rzeczywiście odpuść dzisiaj swojemu, wszak to Wasze święto :) Ale stracha mi napędziłam tą informacją o rozbitej głowie synka. Ja już dwa razy to przerabiałam ze swoją córą, łącznie z pobytem w szpitalu i zakładaniem szwów na głowie, więc wiem co przezywałaś, jaki to potworny stres..... IZa - zazdroszczę pójścia do restauracji, my już wieki nie bylismy... Ale rzeczywiście masz rację, wyjście bez dzieciaków to żadna frajda. Kropeczko - uśmiechnij się, moze następny rok będzie dla Ciebie łaskawszy :) Nie martw się po złej passie musi przyjść ta dobra :) mAAm - czekam na relację i fotki. I zajrzyj do nas jeszcze przed weselichem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka dasz radę - ja miałam szczęście Norbert uwielbia jeść a nowe smaki - aż piszczy :D A co do wagi to hmmm.... zaczynałam w ciązy od 80- poród 92 a teraz 63 ale ciągle się wacha i czasem 66 :( dlatego wzięłam się za ćwiczenia....rano codziennie godzina - rowerek, wiosła, siłownia...ale mam towarzystwo i do tego jeszcze ćwiczę w pracy :P a później prysznic i mozna pracować :D w domu by mi się nie chciało ćwiczyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika :) Już się martwiłam o Ciebie- dobrze, że z Bartusiem wszystko dobrze :) każdy może miec gorszy dzień- dzieciaczki też :) A z Prezesem sobie poradzisz ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Izuś :) Fajnie, że jesteś:) O proszę, nawet stronkę udało Ci się zgarnąć:) Ale u nas okropna pogoda, zimno, mocno wieje i zapowiada się na deszcz. Ciekawe jakie będzie w ty roku lato, jak narazie pogoda niestety nas nie rozpieszcza:( Dzisiaj zostaję w pracy po godzinach, muszę trochę nadrobić robotki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nuska - współczuje wypadku i przeżyć z tym związanych. ja też mam takie doświadczenia ze starszym synkiem niestety i strach potworny że to się kiedyś jakoś odezwie chociaż lekarka mnie zapewnia że jak się wtedy dziecku nic nie stało to już nic nie bedzie. ale ja mam stracha że jakiś krwiak kiedyś wyskoczy czy coś. no ale ja to panikara jestem straszna... iza - ojejciu, pięknie schudłaś! 30kg!!!! ale ja Ci gratuluję! I super, że masz taką okazję do ćwiczeń! Eviczko - gratuluję udanych zakupów chociaż pewnie masz wyrzuty jak stąd do Afryki. Ale nic się nie przejmuj, wyrzuty miną a obiektywy zostaną :-D Co do Bartunia to nie ma on przypadkiem choroby lokomocyjnej? Albo może coś mu zaszkodziło i stąd ten humor i wogóle... Mnie dzisiaj tylko straszna zgaga pali. A co do pogody to nawet ostatnie dni były w miarę tylko zimno i wieje. ale przynajmniej nie lało. no ale ma zacząć lać od jutra. i do tego obniżenie temperatury. ponoć całe lato takie ma być. szkoda słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was ja tak szybciutko tylko napisze co i jak jutro mam usg genetyczne wiec mam stracha ze lepiej nie mowic w poniedzialek bylam u lekarza i wyczuł jakąś dziurke na szyjce i zapytal jak rodzilam kondzia wiec mu powiedzialam ze szyjka cala mi popękała i lekarz mnie szył w srodku wiec moj lekarz powiedzial albo to zostalo po porodzie albo jest nowa dopisal zeby tez ocenili szyjke macicy i jak bede po badaniu to mam zaraz wejść do niego zeby zobaczył wynik oczywiscie ja w panice jesli to jest nowa to powiedział ze bede musiala miec założony szewek ale to jutro sie okaze wszystko boje sie strasznie nie wiem czy wogole zasne mąż jeszcze dzisiaj pojechal do warszawy bo ich szef wysłał bo cos pilnego muszą tam zrobić dobranoc dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! No to zapraszam na kawkę:) Kropeczko - Bartuś nie ma choroby lokomocyjnej, jeździliśmy przecież z nim już o wiele dalej, poza tym bardzo często gdzieś jeździmy. Bartuś ma stwierdzony refluks, ulewa mu się delikatnie i stąd pewnie mocniej zahamowałam i dlatego... Magdalena - będzie dobrze, zobaczysz, a może przez tą szyjkę będziesz miała cesarkę? Jak myślisz? Iza - zazdroszczę spadku wagi, jej jak ja Ci zazdroszczę... Dlaczego ja nie mogę tak się zmobilizować?????? Ważę 61kg a przed ciążą ważyłam 55 kg - 56 kg. Co prawda trzymałam dietkę jakiś czas i schudłam ale pokusa była silniejsza, no i lody, czekoladki... Ech... szkoda gadać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Evika- czy kawka gorąca?;) Ja też w pracy siedzę ale tylko do 12 a jutro do 19. A jak Bartus rano? lepszy ma humorek? Z chorobą lokomocyjną to rożnie bywa,nie ma a w pewnym momencie może byc, nie dziwię sie ze nie miał wczoraj humorku,ale dzis juz w domku,z dala od bialych fartuchow i na pewno będzie w dobrym nastroju:D nuska- no i masz babo,dobrze,ze wszystko ok z malym skoczkiem;) no i wszystkiego najszczęśliwszego z okazij waszego swięta🌻 I jak godzenie??;) Wysylam slonce tam gdzie go nie ma,u nas pięknie i slonecznie. Szkoda z tym gimbusem,musialoby wiecej ludzi sie dołączyc do ciebie,w grupie siła. Ale ze nawet chodnika nie ma...brak słów mAAm- jak przygotowania ? powitanie wymyślilas? ja pisalam ze pogrzebię w necie ale zabij mnie -czasu nie mam,ciągle cos.A to wczoraj zakonczenie 3 kl, a to okna-szal,okna i drzwi trzeba bylo zamawiac,kursujemy między domem a budową jak dzicy;)y kropka- jak z malym u dentysty? czy pediatry, byłas? magda- nie denerwuj sie na zapas, często sie zdarza ze szyjka po przebytym juz porodzie nie jest idealnie zamknięta, będzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika- normalnie zarażasz tymi swoimi obiektywami;) Przez ciebie to ja juz jęczę mojemu o jakis lepszy aparat;) Ja jestem w tym laikiem ale jak patrze na moje fotki i na twoje to różnica jest kolosalna.Moze polecilabys mi jakis dobry aparat? jakąś lustrzanke na domowe potrzeby? Gratuluję zakupów! a na kase nie patrz,ee.Jak ktoras z dziewczyn rzekła- zapomnisz ze wydalas a obiektywy zostaną;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ KOCHANE❤️ Sorki że tak mnie mało ,ale wiecie jak jest :o I przepraszam że tak wybiurczo odpisuje ale czasu brak ❤️❤️❤️ was wszystkie ❤️❤️❤️ U mnie dzisiaj leje, leje,leje az się bo je jak to bedzie jutro :O Wczoraj nerwówy ciąg dalszy :O w wtorek o 18.40 moja przyszła szwagierka odebrała kieckę , otwieraja ja w domu i................kużwa pognieciona, koronka przy gorsecie pozaciągana i .....szkoda gadać :O jednym słowem placz i lament więc wczoraj z samego rana kiece i szwagiere do taxi i jadę znią i.................normalnie krew mnie zalała mówie wam :O:O:O kobieta takie chamidło zamiast odpowiadac na pytania i pretesje mojej przyszłej szwagiery ta patrzyła się na mnie i mówił " bo , ona by chciała miec wszystko perfekcyjnie , bo ona itak wkułko jak by jej wcale z nami nie było jak mnie zapieniła , a ż eu mnie to chwila nie zwarzałam na innych ludzi zaczełam dzrzec buzię :D:D:D że maja to natychmiast poprawiać , prasować i że maja mi kitów nie wciskac że tak to ma wygladać :O odeszła jeszcze drobna pyskówka juz nie będę pisac bo duzo tego ) czekamy już na kieckę 2,5h i moja szwagierka chciał sikać więc się spytałyśmy o WC i jakas miła pani ją zaprowadziła a w tym czasie wychodzi tamto chamidło z kiecką i wali tekstem do koleżanki "cyt i jeszcze kurwa lać poszła teraz jak jej kiecke przyniosłam " i tu kochane już nie wytrzymałam więc jej wytłumaczyła że lać to może pies ,a ta pani poszła zrobić siusiu bo siedzi ty juz od 2,5 godz i czeka na poprawę sukienki która wy spierdoliliscie !!!! wyszła moje szwagierka a ta znów ona i ona , i onato juz jej powiedziała że nie żadna ona bo dla pani to jest PANI a nie ONA bo to nie pani kolezanka i jak by nie było pani tu zostawiła znaczna sume pieniedzy i pani rola jako sprzedawcy sprowadza się do tego by tej pani usługiwac i spełniac jej każde wydzimisie i że jak by pracował a u mnie to juz by wyleciał dyscyplinarnie za obrazanie ludzi i lekcewarzenie tylko dla tego ze ma inny kolor skóry:D baba zaczeła się pultać i zn o ON wiuęc jej ponownie powiedziałam ze nie ONA tylko Pani :D i powiedziałam ze żondam wzrotu w kwocie minimum 15 % :D ta zaczała się drzec ze apsolutnie bo to nie ich wina itd..więc jej powiedział ze to ich wyna żemusiałysmy dzisiaj tu jechac i że kiecka nie kosztował 1000zł tylko 4500zł i z dodatkami to 6250zł i , a ona ż eta pani juz przy zakupie dostała 15 % rabatu ,a ja że wszystko sie zgadza bo płaciła gotówka i nie mając jeszcze kiecki ani dodatków 3 miesiące temu zostawiła tu sumę 6250 zł którymi juz pani dysponaowała ta zaczeła znów że to jej widzimisie bo ogladał kiecke i nic nie mówiła to jej powiedziałam z edzień wcześniej przy odbiorze nie mogłam być ale był narzyczony z nia i też potwierdził że pani wzieła powiesiła kieckę zapakowała i dał i szczeże powiem ze u państwa w tym guwnianym swietle to gówno widac i ż eprosze z kierownikiem , albo derektorem sklepu bo z tak mało kompetentną osoba do jakich niewoatpliwie należy pani rozmawiac nie będe :D a ta poszła wraca i mówi ż eszefa nie ma więc jej powiedziełam " a cha to standardowo jak jest potrzebny to nie ma a kiedy bedzie ?? ta ze wieczorem więc mówie to prosze telefon do szefa ,a ta ze tu do salonu jak pani zadzwoni tu do salonu to ja poprosze więc jej powiedział z eprzepraszam ale dyrektor , ani kierownik menadzer i nie posiada własnej wizytówki z imieniem , nazwiskiem i telefonem kontaktoweym ??? i baba polazła zadzwonic do szefa dła mi słuchawke i koles sie tłumaczy bardzo miło ja powiedziałam mu wsztsko o jej zachowaniu, on zaproponował by wybrała sobie welon , biżuterie wiec mu powiedziałm że ta pani już to wszystko kupiła i to u państwa płaciła odrazu gotówką kwote 6250 zł 3 miesiące temu i że w piątek ma ślub . więc chłop zaproponował zwrot 550 zł oczywiście się zgodziłyśmy bo kiecka poprawiona pieknie była bo i krawcowa bardzo sympatyczna jak i inne sprzedawczynie w przeciwieństwie od tej jedej. no i tak to wczoraj zleciało mi częś dnia po tem do kol która jest charakteryzatorką bo mnie malowała i będzie malować moją szwagiere mame i mnie , i łepetyne frabowałam sobie i mamie , a dzisiaj jeszcze ostatnie szlify lece po płatki róż i po rodzine młodej na lotnisko i na kolacje z nimi i............oby do jutra :D MAGDALENKA- jestem pewna że wszystko jest ok i nie denerwój się kochana bo maluszek bedzie złosnikiem , albo złosnicą ❤️ POLA- tak mowa, toast juz jest :D:D:D wypije parę głepszych hihih:D i piekna japońszczyzną bede mówić :D NUSKA- wszystkiego NAJ❤️NAJ❤️ buziak dla małego skoczka przesyłam 👄 tak wesele bedzie połączone dwoma tradycjami :D młodzi na poczatku beda na każdym stole zapalac swiece co jest symbolem jakiegos tam łączenia się rodzin i szczęścia , sa zamowione specjalne lampiony które w góre poleca jak bedzie ciemno , będzie pokaza o nich na rzutniku , młoda jest pianistką więc będzie też coś tam grała kilka minut rodzice maja dostać w ramach podziękowań tak jak w japoni mamy kwiaty i misia który warzy dokładnie tyle samo co ich dziecko w dniu urodzenia ( zamawiali to specjalnie w japoni) a ojcowei dostają kwiat jakis tam bo to taka tradycja :) tort jest tez podawany odrazu tak jak w japoni itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola kochana witaj:) Oczywiście chętnie polecę Ci coś godnego uwagi. Lustrzanka robi zdecydowanie ostrzejsze, lepsze, wyraźniejsze zdjęcia, ale jest z reguły dość duża, ciężka i droższa, a kompakt jest leciutki, ale jakość zdjęć jest gorsza. Ja mam w domu i kompakt i lustrzankę i wolę ciągać ze sobą wszędzie lustrzankę, plecak pełen obiektywów, dodatkową lampę zewnętrzna itp, niż brać leciutki kompakt. Kompakt leży w szafie i nawet nie chce mi się do niego zaglądać. Najczęściej to córka nim dysponuje i zabiera go na wycieczki. Choć ostatnio zauwazyłam, że zaczyna inttesować się na powaznie robieniem zdjęć (ma to chyba po mamusi :) ) , chce robić zdjęcia tylko lustrzanką i w dodatku patrzy jak je obrabiam w programach graficznych i chce robić to samo. :) Pola jeśli mogłabym Ci coś polecić, to polecam lustrzankę NIKON D90: http://www.sklepfotograficzny.pl/aparaty-cyfrowe/lustrzanki/Nikon/D5000-18-105mm/ lub http://www.sklepfotograficzny.pl/aparaty-cyfrowe/lustrzanki/Nikon/D-3000-18-105mm/ lub trochę lepszy zestaw http://www.sklepfotograficzny.pl/aparaty-cyfrowe/lustrzanki/Nikon/D-90-18-105mm/ Ja mam zestaw NIkon D90: oraz obiektywy: http://www.sklepfotograficzny.pl/aparaty-cyfrowe/lustrzanki/Nikon/D-90/ oraz obiektyw (obiektyw super do wszystkiego a najbardziej do krajobrazów) : http://www.sklepfotograficzny.pl/obiektywy-akcesoria/obiektywy/Nikon/AFS-DX-17-55-f2.8-G-IF-ED/ Zestaw jest dość drogi ale jakość zdjęć rewelacyjna. Do tego możesz dokupić jeszcze obiektyw stałoogniskowy do portretów (ja taki również posiadam i jest doskonały do fotografowania osób) http://www.sklepfotograficzny.pl/obiektywy-akcesoria/obiektywy/Nikon/AF-50-f1.8-D/ http://www.sklepfotograficzny.pl/obiektywy-akcesoria/obiektywy/Nikon/AF-85-f1.8-D/ Polecam ewentualnie jeszcze obiektyw jako zoom do ptaszków, zwierzątek itp. http://www.sklepfotograficzny.pl/obiektywy-akcesoria/obiektywy/Nikon/AFS-VR-70-300mm-f4.5-5.6-G-IF-ED/ Jednak na początek kochana polecam te zestawy które podałam Ci na górze. Są naprawdę rewelacyjne. Jeśli chciałabyś robić zdjęcia w pomieszczeniach, to przydatna jest lampa zewnętrzna, ponieważ wbudowana lampa w lustrzance nie daje tak naturalnego efektu jak lampa zewnętrzna. Polecam http://www.sklepfotograficzny.pl/lampy-blyskowe/Nikon/SB600/ I tak można kompletować sobie cały zestawik :) Kosztowne to wszystko ale na początek zestaw z jednym obiektywem (jak na samej górze) w zupełności Ci wystarczy. Poznasz sprzęt, będziesz wiedziała czego Ci brakuje, co Cię szczególnie interesuje. I wtedy można sobie coś dokupić w razie potrzeby. naprawdę polecam , warto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika:) dziękuję ci bardzo za te propozycje z linkami:D suuuper:) Ufając twej wiedzy w 1000% nie będę patrzec na nic innego:D Moja wiedza na temat aparatów jest zerowa,patrząc na ten sprzęt mogę jedynie rzec- fajny jest;) Dzis pokażę to mojemu:) mAAm- normalnie nie wierzę,że ta kobieta mogla sie tak zachowac:O,nie mogę dac temu wiary...albo cie fantazja poniosla albo to chora psychicznie kobieta albo juz nie wiem co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×