Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

Hej kochane :D Umnie wieje i wieje :O i zimno dzisiaj :o A mnie naszło na sprzątanko jakiejś werwy dostałam i latam po całym mieszkaniu :D @ się skończyła więc w sobote meza dosiadam hihihi:D NUSKA- hihihi:) kurcze to jak w czeskim filmie jak byście mieli razem mieszkać ;) no chistoria smieszna ,ale nie wydaje mi się by coś chciał raczej koleżeńskie gadki by były :) ale puki co jeszcze nie odpisałam :D on podał mi maila i adres bo powiedział że na FB zadko bywa ale ogólnie cieszył się że się odezwałam i napisał że będziemy w kontakcie . Jak na razie to nie odpisze i powiem mojemu ze do mnie napisał oczywiście nie przyznam się że ja pierwasza klikłam hii:D no ale zobaczymy , tak na wspomnienie młodzięczych lat to fajne wspomnienia :D pamietam do dzisiaj jaka czerwona chodziłam jak piekne kartki z sercami dostawałm i jego zdjecia i wyznania S.Z+R.CH=WNM hihihi:D zreszta kiedyś opowiadałam mojemu o nim i widział na wet jego zdjecia bo gdzies tam jeszcze je mam chyba hihii:DPsiapsiuła mi mówi bym napisała i podała nowo załozonego meila by jak by co to kotakt zrywam i juz na FB tez go w kontaktach nie mam i czytac ogladac foto nie może :)ale sam nie wiem czy odpisywać :o MAGDALENKA- sex przez gg hihii:D dobre normalnie ty rysowałas dziurke a on pitola hihih:D i tak se wsadzaliście hihihi:D chyba tak ta żona sobie to wyobrazała hihih:D a jak twoja opryszczka ? zchodzi już ? ANETKA- pisz migusiem co u was ?????? KIKI- łobuzico czekam na wiesci kogo pod serduchem masz ???PISZ NAM SZYBCIORKIEM no i co lekarz powiedział bo to już po 17.10 a ty milczysz :( EVIKA- Pisz jak Bartus co lekarz powiedział ??????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jestem dziś pierwsza to obowiązkowo kawką i pysznym serniczkiem czestuję:) My już po wizycie u chirurga dziecięcego. Otóż Pani doktor zbadała synka, obejrzała siusiaka i powiedziała, że w moim mieście to nawet choroby nie potrafią stwierdzić i niepotrzebnie stresują i wysyłają dziecko na leczenie skoro dziecko nie ma żadnej stulejki, jest zdrowe i nie wymaga żadnego leczenia w poradni chirurgicznej. To w moim mieście tylko mi zestresowali dziecko, nagadali głupot i o północy wysyłali na SOR do innego miasta! No szok po prostu! Pani chirurg powiedziała że siusiak spuchł bo nie dociągaliśmy tego siusiaka przy kąpieli (nie wiedzieliśmy że trzeba, bo jedni mówią że trzeba odciągać inni, że nie) i zebrały się bakterie i dlatego powstał stan zapalny. Bartuś podczas wizyty tak się bał, że tylko bez przerwy patrzył na nas i mówił: "pani nie będzie nic robić" i patrzył nam w oczy i czekał aż potwierdzimy jego słowa, że pani nie będzie nic złego jemu robić. Okropnie się bał, był przerażony, Że ktoś znowu zada mu ból. Pani doktor jak usłyszała jak mały rozmawia, to była zachwycona, dała w nagrodę Bartusiowi mnóstwo naklejek, mały za każdym razem mówił: "dziękuję". A ona była zszokowana, że tak małe dziecko tak mówi. W końcu nie chciała abyśmy wychodzili z tego gabinetu bo chciała posłuchać jak mały rozmawia Normalnie wyszła za nami prawie na korytarz i dalej z Bartusiem gadała Także wszystko jest ok i cieszę się z tego bardzo Same widzicie co wyrabia slużba zdrowia w moim mieście Jedna wielka porażka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ KOCHANE :D EVIKA- kawka pyszna :) i wieści super:D dobrzeże wszystko z Bartusiem się wyjaśniło hihihi:D ale z tego co piszesz to strasznie go te niemoty zestresowały mam nadzieje że szybciorkiem o tym złym zapomni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski :) Jestem tak zabiegana ze nie mam czasu klikac normalnie!:( Wzięłam dodatkowe dyżury 40 km od domu i własnie na takim teraz jestem. Generalnie ok,zespoły są spoko,dobrze wyszkolone i przyjażnie nastawione,jedynie w szpitalu tu spotykam się z buractwem ze hej! ale poradzę sobie:) Evika- super ten wasz Bartus:)można sie w nim zakochac na odleglość.Dobrze ze z jego męskością juz ok i nie trzeba żadnego zabiegu:) Nie mogę teraz kazdej z osobna klikac bo wolają mnie ale jeszcze tylko wam napiszę ze plemniki zrobiliśmy i jutro lecę po odbior wyniku. pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Eviczko wcześniej już czytałam ze wszystko u Was ok. , ale nie miałam kiedy odpisać. Odpisuje teraz , ze bardzo się cieszę ze trafiliście na konkretna wizytę i wszystko jest ok. Bartuś już nie będzie musiał cierpieć. I oczywiście z tego co piszesz masz bardzo inteligentne dziecko , tak ładnie mówi. Geniusz Ci rośnie ;) Moja Dońka na razie tylko podstawowe cztery słowa mama tata dać i am Reszta w swoim języku ;) Fotki super zaraz tam skomentuje . A dynie sama wycinałaś?? Co tam w środku świeczka? Pola ale pracuś z Ciebie;) Znajdź czasem trochu czasu dla nas. Ja wczoraj w końcu wybrałam się na upragniona wycieczkę do Kozubnika. Pogoda była super. Ogrom dewastacji porażający. Ze względu ze byliśmy z pociechami to nie zaglądałam we wszystkie zakamarki, ale i tak dużo zobaczyłam. Kiedyś musiało być tam pięknie. Bardzo zależało mi aby wyjść na dach najwyższego budynku, z narażaniem życia , budynki grożą zawaleniembez barierek ale udało się. Dla widoku warto było.i dla tej adrenaliny schodziłam na miękkich nogach . Cały czas myśląc czy nic się na mnie nie zawali.. Ludzie to tam wszystko kradną kable, deski, metale, nawet kamienie skuwają Tzn teraz to już chyba tylko konstrukcje im zostały. Wypad zaliczam do udanych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie reszta dam?? Normalnie trzeba zmobilizować Was do pisania bo znowu puchy topikowe się robią.... Ja tu kawkę serwuje W-Z własnej roboty a chętnych brak ... U mnie po wczorajszej pogodzie to tylko fotki zostały od rana pada i pada. Szaro buro i ponuro.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:) Ja w pracy,tym razem u siebie:) nuśka- ja na kawkę sie piszę razem z w-z tką,mniam:) Fajnie ze wycieczka wam się udała:) U nas nic nowego, wyniki odbieramy dopiero dzis bo w piątek się nie wyrobiliśmy. Zrobię chyba tez w tym miechu hormony.W sumie nie wiem co dalej,musze isc do gina. Trace nadzieje na baby, juz nie czekam,chyba sie pogodziłam ze nic z tego nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane! Nuska ja chętnie na kawkę się pisze:) Super, że weekend się udał, to najwazniejsze. Ja również cieszę się, że z Bartusiem wszystko ok:) Ale oczywiście to by było za piękne żeby wszystko było idealnie więc w niedzielę moje dwa urwisy obudziły z się z meega katarem. Na szczęście tylko z katarem i nic wicej im nie dolega, ale dziś po południu na wszelki wypadek pójdziemy do rodzinnego na przebadanie:) Nuska - tak sama wycinałam tę dynię, zabawy było co nie miara. Bartusiowi bardzo się podobała dynia z umieszczoną w środku dużą świeczką. Bez przerwy zaglądał do dyni do środka (tak jak to widać na zdjęciu) i powtarzał : "dynia nie straszy, nie nie, nie straszy" i się śmiał:) I kazał wystawiać ją na balkon, odsłaniać firanki, palić w środku świeczkę i stał przy tym balkonie jak wryty:) Pola - klikaj do nas cześciej, tęsknimy za Tobą:) Daj znać jak wyniki, czekamy z niecierpliwością:) A gdzie reszta panienek? To ja do kawki Nuski dodaję pyszny serniczek, moze nasze panienki się zlecą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane :) Kawkę chwytam bo mi sie mleczko i mleko skończyło a dupska do sklepu ruszac się nie chce :p Ja nie klikałm bo męzem się nacieszyc musiałam a do tego wczoraj jeszcze urodzinki moja mamusia miała więc kolacyjka obowiązkowa była :D wogle powiem wam że przez tą jesień to doła łapie :( stwierdział ze po wszystkich świętych bo wczesniej pewnie nie będę miała czzasu lecę do fryzjera i podcinam włosy i...zmieniam kolor na rudy ( cos jak aktorka katarzyna zielińska) miałm kiedys takie ale to było lata temu i 25kg mniej w tedy mnie było ale stwierdziłam że od 5 lat mam gorzką czekoladę na włosach i mam juz jej dosc :O co prawda wszyscy móią ż enie wygladam na swój wiek piwa bez dowodu tez mi jeszcze nie sprzedają no ale ja juz zmiany potrzebuje bo czuję się stara i brzydka :(Jutro mam wizyte u ginki więc trzymac poslady :D POLA- trzymam kciukasy za wyniki :) i klikaj częściej :) Ja mam podobnie jak ty jakos ogaraneło mnie tydzień temu brak cisnienia na dzidzię w sumie wszystkie kolezanki co mają drugie to własnie nazekaja ze czasu im brak że cierpia na popieluchowe zapalenie muzgu:) więc w sumie dobrze jest jak jest :) jutro mam wizyte u ginki i ciekawa jestem co mi powie na moje wyniki badań musze z nia pogadac bo juz mi sie tez nie chce łykac luteiny i wogel jakos tak...mam ochote odchudzić się tak porządnie i wogle zmiany jakiejś potrzeba mi ... NUSKA- super ze udało ci sie wybrac w to miejce :) wyobrazam sobie jakie to na żywo robi wrarzenie bo pamietam jak linka wklejałaś :) W-Zta pyszniutka :D EVIKA- faktycznie geniuszek z Bartunia taki gadułka :) ja w nim widze noramalnie polityka :) A może burmistrzem Au....a zotanie i zrobi porządek z słuzba zdrowia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko wam klikne bo zapomniałam DONIA urodziła synka 13.10.2010, godz 18.33, waga 2700, długosć 51 cm, 10 pkt Agpar :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane z poranną kawką :) Wrócilam i jestem przezadowolona- miałyście rację - odpoczęłam i zobaczyłajm wiele pięknych miejsc.. szkoda tylko że sama bez moich misiów. Najbardziej zauroczyła mnie austria- kurort na uboczu jak z bajki...przyjechaliśmy wieczorem i po kolacji- oczywiście szwecki stół z wyborem jedzenia tak pysznym.... poszliśmy skorzystać z basenów z wodami termalnymi.. i kochane jak dzieciaki z piskiem wskoczyliśmy do wody... to trzeba było zobaczyć para z wody, noc... a naokoło kosze z palącym się drewnem, sauny, baseny z muzyka gdzie po zanurzeniu głowy słyszało się muzyke na dodoatek każdy słyszał coś innego- ja Szopena hmmm tęsknota za krajem :D Sauny są oczywiście wspólne dla kobiet i meźczyz i korzysta się całkiem nago- my z dziewczynami wybrałyśmy się z ręcznikami na szczęscie nikt nas nie wyrzusił ale za to mamy teraz skalę porównawczą :P po saunach baseny z lodawatą wodą - hmmmmmmmmm bosko ... wody wulkaniczne... sale spokoju i wyciszenia, aroterapię.... bosko................ A teraz musze wrócić do rzeczywistości i zabieram się za pracę... Dzieciaczki oczywioście tęskniły ja też bardzo... Paulinka duzo spała żeby czas szybciej zleciał a Norbert budził się w nocy i płakał... mama.... za długo ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, iza - super, że ta wypoczełaś. jak z bajki!! a dzieciaczki mialy na pewno super opiekę :-) mAAm - zaciskam mocno poślady i pisz co u ginki! No i gratulacje dla Doni! nuska - pięknie, że wypad udany. Akumulatory pewnie naładowane od nowa :-) eviczko - bardzo się cieszę, że z Bartuniem ok. Opuchlizna zeszła wreszcie?? Jak katarek? U mnie wszystko na glowie stoi, teściową nagle wzięli na operację, wczoraj ją wiozłam do szpitala, a chlopaki moje wracają już dzisaj, nie wiem czy Wam pisałam, że obaj przeszli na koniec grypę jelitową... Ja dzsiaj pracuję tylko do 12 a jutro mam wolne :-) Trzymajcie się cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc miśki:) Mam wyrzuty sumienia ze rzadko się do was odzywam:P:O Iza-alez ci zazdoszczę,piękny mialas wyjazd, bosko bosko:D Nalezało ci się jak najbardziej. Kazda z nas powinna co jakis czas tak pojechac:) To i ja sie pochwalę,że moj m porywa mnie 6 listopada własnie do Austrii:) Bierzemy narty,jedzie jeszcze pare fajnych osób,mamy pensjonacik 4 gwiazdki z malym spa, moja siostra z m tez jadą a dzieci zostają z babcią.nie moge sie doczekac:)T mAAm- my tez cieszymy sie tym co mamy:) nie mamy straszliwego parcia juz, ilez można... Teraz juz jakos tak na spokojnie wszystko. Wynik juz jest, na razie nie widziałam go bo przeczytał mi przez tel.Ale dziwy jakies bo normą jest 20mln plemników a u nas znów wyszlo 120mln. I znów w zlepach,ale żywe tez są,dużo bo 60% sie nie rusza,może przez tą ilosc i zlepy.. nie wiem zadzwonie dzis do mojego doktorka,przeczytam mu i zobaczymy co dalej. Ty kochana na rudo sie robisz?:) super jestes. Pokażesz zdjecia jak bedziesz po?? kropka-fajnie,że chłopaków juz bedziesz miec w domu:) po takich przejsciach tam to chyba będziesz ich musiała odkarmic:D Ech,powiem wam ze jestem dzis taka rozbita ze szok,ryczec mi sie chce,jesc mi sie nie chce,ciągle bym lezala..wszystko mnie boli,głowa,nogi,poslady,ramiona. Wiem po czym niestety...Wczoraj na dyzurze mialam śmierc lóżeczkową-3 miesięczne niemowle.Próbowalismy jeszcze cos robic,ale na próżno,to dziecko juz od jakiegos czasu nie żyło,nie wiem-15min-pol godz:( Mama po karmieniu polożyla spac na brzuszku i po 2 godzinach zajrzała do dziecka ale ono juz nie dawało znaków życia.To moj pierwszy taki przypadek. Nerwy, ogromny stres, napiecie,wysiłek i dzis jestem jaka jestem:( Sory,ze wam takie rzeczy piszę..Na szczescie rzadko sie to zdarza, dziecko moze nie dopatrzone bo w domu jeszcze 9 innych dzieci,ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Pola - Normalnie łzy stanęły mi w oczach, gdy przeczytałam:( Ja mam za słabą psychikę, ja nawet czytać nie potrafię, bo zaraz ryczę, po raz kolejny podziwiam Cię za to, co robisz, za Twoją siłę, za odwagę i chęć pomocy i silną psychikę. Straszna tragedia:( Współczuję przeżyć:( Pola - ja tam na ilości tych plemników się nie znam, ale skoro jest ich tak dużo, to może któryś..... Daj znać koniecznie co powie lekarz.... Kropeczko - super, że Twoi mężczyźni już wracają:) Wspaniała wiadomość:) Super, że jutro masz wolne, to będzie wspaniały dzień:) mAAm - skoro już się zdecydowałaś to czekamy an Twoje zdjątko w nowej fryzurce:) Iza - widzisz? Należał Ci się taki wyjazd:) Dzieciaczki napewno tęskniły, ale teraz z pewnością im to wynagrodzisz:) U mnie też jakoś pomalutku, dzieciaki dalej mają katar, ale byliśmy wczoraj u rodzinnego, płuca czyste, oskrzela też, gardła też, więc tylko jakaś infekcja wirusowa, mamy inhalacje i powinno przejść:) Ja dziś po południu idę wyrwać ósemkę, rety jak się boję:( Na samą myśl trzęsę się ze strachu. Chyba umrę na tym fotelu:( A jeszcze dzisiaj miałam taki straszny sen :( Śniła mi się okropna burza, błyskawice, pioruny i że ja uciekałam przed tą burzą i gonił mnie piorun:( Czułam jak mnie goni, jak wybiera mnie sobie za swój cel. Wszystkie włosy stały mi dęba, czułam że piorun zaraz strzeli we mnie, byłam i czułam się strasznie sparaliżowana przez sen i bałam się okropnie i nie wiedziałam co mam zrobić. Biegnąć wpadłam na pomysł aby położyć się płasko na ziemi i schować głowę i tak też zrobiłam i wówczas piorun oddalił się ode mnie i strzelił w ziemię tuż obok mnie. No koszmar jakiś!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane klikne po wizycie u ginki bo dzisiaj z młodym po lekarzach latałam ale to juz wieczorkiem napisze uciekam jedzenie robic buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika- ja wcale nie jestem odważna,boję się strasznie takich sytuacji...Serce mi kolacze,nogi jak z waty..Na zewnątrz jestem spokojna i opanowana,nikt nie widzi ze ja też się boję. .Z drugiej strony nie chciałabym wykonywac innej pracy.Masochistka ze mnie..;) Dobrze,ze dzieciaki masz zdrowe. Bo są zdrowe:) katar nie choroba;) Moj Bartek pożera cytryny w całości niemalże,popija tranem:) jakis ewenement z niego;) najważniejsze ze nie choruje:)odpukac mAAm- pisz pisz jak najszybciej,czekamy:) Mam wyniki,dzwoniłam do doktora. Powiedział ze nie jest to najlepszy wynik. Mam wziąć w tym cyklu znów Clo 100mg,Progynowa od 12dc, następny cykl tak samo i w nim inseminacja-czyli w pierwszym tyg grudnia inseminacja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika-ten twoj sen,no koszmar.Moze przed snem oglądalas jakis straszny film?? albo sie za bardzo zamartwiasz, przeważnie stąd są takie sny. Sprobuj zawsze przed snem zrelaksowac się w jakis przyjemny sposób;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola - ja wiem dlaczego ten sen, wiem co się dzieje....:( Wiem dlaczego:( Pracuję w tej firmie 7 lat, wszystko na umowach na czas określony...... Teraz u nas w firmie znowu strasznie zwalniają, a mi za 4 dni kończy się umowa.... Ostatnio bez przerwy tym się martwiłam, rozmyślałam:( To podświadoma interpretacja tego snu..... Bardzo mnie martwi ta sytuacja, martwi to wszystko. I dowiedziałam się że umowa zostanie mi przedłużona na kolejny rok, bo wszedł pakiet antykryzysowy i pracodawcy wcale nie muszą dawać umów na stałe:( Czyli umowę będę miała znowu tylko na rok (ostatnią miałam na 5 lat) Za****iście, oczywiście podwyżki też żadnej:( Tak się dba o pracowników w tych czasach, zawsze dyspozycyjna, czy to na macierzyńskim, czy w weekendy czy popołudniami, zawsze do usług. Ech, szkoda gadać:( Przed chwilką wróciłam od dentysty, wyrwał mi ósemke, po kawałku bo inaczej się nie dało. Ból koszmarny, bo odchodzi znieczulenie:( Nie wiem jak aj przezyję tę noc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten piorun we śnie i ucieczka przed nim, to jakby ucieczka przed zwolnieniami w pracy, przed burzą w pracy, przed tą całą sytuacją ... A upadek i wyjście obronną ręką? To przedłużenie umowy ale niestety tylko na krótki czas:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika chetnie załapię się na kawkę :) Niestety mają rację w twojej firmie można teraz umowy podpisywać na czas określony w nieskoczoność... z jednej strony rok to krótko ale z drugiej strony masz pracę a przez rok otworzysz swoją działalność bo masz talent dziewczyno :) Pola koszmar....łzy same się leją ...a dla rodziców stracić dziecko niewyobrażalny ból...jak Paulinka była malutka tak bardzo właśnie bałam się śmierci łóżeczkowej...patrzyłam bez przerwy na nią, dotykałam aż do przesady ale poprostu bałam się ... Maam jak u lekarza ? pisz... Kropka co z Twoją nową pracą ? Nuśka silna dziewczyna jesteś i walcz o dom. Mnie dopada jesienna chandra... wstałam wściekła ... nie wiem czemu mam nadzieję że to napięcie pm :) ale przedemną długi weekend w piątek mam wolne chyba ...a poniedziałek 1.11 i do pracy dopiero we wtorek supppppppppper :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Izuś - dziękuję:) Tylko ten talent to nie wszystko, potrzeba jeszcze odwagi, doświadczenia i umiejętności ryzykowania. Ale dziś i uśmiech pojawił się na mojej gębuli:) wynegocjowałam podwyżkę! :) Dziś rano poszłam na poważną rozmowę z Prezesem. Po prostu ta sytuacja nie dawała mi normalnie funkcjonować, bez przerwy o tym myślałam, zamartwiałam się i w ogóle..... Podwyżka co prawda minimalna i mała ale zawsze to coś, zawsze do przodu:) Iza - może to tylko gorszy dzień.... Ja całą noc nie spałam przez te wczorajsze wyrwanie ósemki, tylko Ketonal działał. Tak bolało :( A dziś jest już o wiele lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika gratuluję podwyżki :) Właśnie rozmawiał z moją pracownicą i znowu idzie na operację .. w tamtym roku wycinali jej guza na ślinanace a teraz ma z tyłu głowy- boli się okropnie a mi aż ciary przeszły... 50 lat , 4 córy - przeszalona osoba .... powinniśmy się nauczyć cieszyć z drobnostek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza - dziękuję:) Jej, tak bardzo współczuję Twojej koleżance:( To straszne, naprawdę. Tyle bólu, cierpienia i chorób jest wokół nas:( Masz rację, powinniśmy cieszyć się z tego co mamy. Powinniśmy doceniać to bardziej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cze ;0 Maam czekamy na fotkę nowego image . Mi się bardzo podoba taki rudy,,,,;) I napisz koniecznie jak po wizycie Ja co do moich włosów to patrzę w lustro a tam normalnie siwusy;( Najlepsze by były jakieś pasemka ale ja kocham brązy. Będę musiała po wypłacie kupić palete i odświeżyć i zatuszować siwusy paskudne. Co do wycieczki to naprawdę super. Najśmieszniejsze jest to że to blisko nas , nie całe pół godziny jazdy a nigdy tam nie byłam. Tzn byłam nie raz na górze Żar ale to jest z drugiej strony i nawet z pod tego ośrodka prowadzi ścieżka pod zbiornik. Iza akumulatory naładowane ;) Super że jesteś zadowolona i z tylu rzeczy mogłaś skorzystać. Słyszałam o tych saunach, na golasa tam się siedzi. Ja bym się raczej nie odważyła He He. Kropeczko a gdzie Twoi chłopcy byli , bo jakoś mi umknęło ? Pola Ty pracusiu nasz ;) Fajnie masz z nartami u nas pluchy, a Ty już sezon rozpoczniesz.. U nas też w tym roku zapowiadają zimę. Czy się sprawdzi? Mój M mówi że trzeba narty smarować Ja się tylko śmieje bo te nasze stare narty to zabytek jakieś polsporty . W zeszłym roku jak raz byliśmy na stoku to stoimy do wyciągu między innymi narciarzami , Wszyscy takie wypasione narty tylko nasze takie inne. Ale co tam najważniejsze że jechać się dało i frajda była. Mojemu mówię że pojeździć na górce w tym roku możemy , bo na jeden wyjazd na narty wydać koło 50 zł to lepiej kupić metr kafelek do łazienki. Co do Twojej pracy to niestety takie ryzyko zawodowe. Dlatego podziwiam wszystkich lekarzy i pielęgniarki bo do tego zawodu trzeba mieć predyspozycje. Ja chodź bym jak była wyuczona to lekarzem bym nie była bo na widok krwi robi mi się słabo nie mówiąc o innych rzeczach. Współczuje matce tego dziecka ,dla mnie to niewyobrażalna strata takie maleństwo. Też na początku bałam się o małą dalej mam czasem jak długo śpi , że sprawdzam czy oddycha. I Pola Maam nie załamywać się dobrze będzie a my wkrótce będziemy ciotkami topikowymi. Zaciskam mocno poślady ;))) Evika współczuje wyrywania tej ósemki. Ja wyrwałam w ciąży jedna i miałam usunąć drugą. Ale ze strachu do dzisiaj tego nie zrobiłam. Daje mi czasem w dupę , musze w końcu przełamać opór i strach. Z tą pracą to nie za ciekawie. Pewnie jak na szpilkach czekałaś co będzie dalej. Dobry i rok. Może spróbuj tak jak dziewczyny piszą indywidualnie fotki robić. Na razie wśród znajomych??? Jak ci pisałam wcześniej gdybyś bliżej mieszkała to na fotki bym się umówiła. Iza mi neurolog jak mu pokazałam guza na głowie którego mam chyba od urodzenia , to mi powiedział że jak nie przeszkadza to nie ruszać. Jak przeszkadza to do kliniki onkologii w bielsku tam zrobią wycinek itp Ja na razie nie ruszam. Zresztą mój wujek fajnie mnie podsumował. Spytał ile mam lat , a potem ze w tym wieku to się już szuka dolegliwości He He. Współczuje znajomej bo jednak operacja na głowie to już poważna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w szkole u syna znowu jazdy. Mianowicie nowym programem oni dopiero poznają litery A U T M O L Teraz tyle poznali. W książkach mają zadania np. . Posłuchaj fragment tekstu.. A Pani zadaje im czytanie i jeszcze ocenia. Tzn to czytanie na zasadzie przeczytaj 8 6 wyrazów. Ale kiedy wyraz jest łatwy typu domy itp. Jest ok. Ale jak pojawia się wyraz typu Deszcz , którędy itp. Zaczyna się problem. Mały się niecierpliwi bo nie zna sz cz ę ą i innych . I zapał czytania znika. Rodzice interweniowali to pani napisał kartkę ze nie mają czytać fragmentu tylko mogą wybrać wyrazy. Dla mnie bez sensu bo jak dziecko przeczyta chodźmy te 6 wyrazów to raczej na pamięć się uczy. W ogóle wyszło to tak że pani wyprzedza program. Jak można czytać bez znajomości liter? Znowu inne dzieci które potrafią czytać (po przedszkolu) nudzą się na lekcji i przysypiają. Autentycznie i jeszcze uwagi dostają że podpierają rekami głowy i huśtają się na krzesłach. Chora ta reforma edukacji. Jeszcze wczoraj był ostatni raz na tych wyrównawczych , i pani znowu mi mówi że jak będą pisać i nie będzie dawał rady to będzie znowu chodził.W ogóle tego nie rozumiem na zajęciach wyrównawczych będzie uczył się równo pisać? Wkurza mnie to ocenianie pisania , owszem stara się pisać równo ale nie zawsze wychodzi. Może jestem nadgorliwa ale moim zdaniem pisownia nie powinna być oceniania , bo różne są dzieci. Zresztą dorośli tez różnie Pisza jedni ładnie inni brzydko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc miski:) wstałam o 11! o zgrozo! o 14 jadę na dyżur na kochaną prowincję;) Zatem skrobnę wam pozniej jak juz będę tam,bo teraz jeszcze parę rzeczy muszę zrobic..:) o i mały wrócil ze szkoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) Dzisiaj to juz chyba z ósmy raz :O tylko mi ta kafe nie chciała postu wysyłać............. ............no ale może teraz się uda ...................... będę cwańsza i skopiuję posta :p A więc kochane wczoraj juz nie miałam siły klikac bo i dzień latania miałam :O a mianowicie mojego synka coś upierdzieliło z piatku na sobote i miał mała krostke jak by dziabniecie komara ale w sobote wieczorem juz było większe i w niedzielę też więc mu fenistilem posmarowałm i do szkoły plaster oddychajacy walnełam ale podlazło to wieczorem ropa do okoła sie rumień zrobił z ejak czyrak wygladało :o więc na chcma , beszczela do lekarza sie wepchałm i okazało się że cos go ugryzło i użądliło :O:O:O ale co to nie wiedomo i że to jest reakcja alergiczna :( dostał masci z antybiotykami riwanol i robimy okłady :o jak do piatku nie zejdzie to chirurg musi to lekko nakuć by te żądło i ropa wyszły :o po wczorajszej nocy wyglada to ciut lepiej ale młody ma zakaz pisania z czego oczywiscie się bardzo cieszy bo kroche ma miedzy nadgarstkiem a łokciem w połowie od spodu reki tak jak akuracik opiera się reke na stole więc raczej w powietrzurady pisać by przez 6 godz lekcyjnych by nie dał :o więc dzisiaj rano miałam wizyte u wychowawczyni by kartke do dziennika przyczepiła ż episacnie może :O naszczescie wszystko ok :) dzisiaj ma tez klasówke z biologi więc poduche podkłada i może coś jakos napisze przez 45 minut:o A co u mnie i wczorajszej wizycie u ginki.....no cóż ...chyba w czernej d u p i e jestem bo te jedne wyniki co mi zaniski progesteron wyszedł były kiepskie ale juz w 16dc były super i ginka powiedziała z ebiorac pod uwage długosc tego cyklu 20dc ( dostałam 4 dni za wcześnie) to był cykl bezowulacyjny :o uspakajała mnie że na 12 cykli przypadajacych na rok zawsze 1-2 są bezowulacyjne :O robiła mi usg i macica, endo super w prawym jajniku mam pecherzyki i jeden który może być dominujacym bo jak narazie jest najwiekszy 12,5mm to dopiero 7dc był więc cięzszko było stwierdzic dokładnie w lewym tez miałam pecherzyki mam lekko powiekszone jajniki więc odrazu spytałam sie czy to nie policystyczne jajniki a lekarka powiedziała ż enie bo przeciesz robi mi co miesiąc usg i nie mam żadnych obiawów że brałam clo dłużej niż 3 miesiace i sa poprostu przestymulowane a ja jej że mam przeciesz nadwage a ona że tak ale miała bym równiez jakies pociemnienia skóry, owłosienie nadmierne i takie tam i że mnie co miesiac widzi i jej zadaniem to cos z tym progesteronem moż ebyc ale ostatnie badania wychodziły dobrze poza tymi teraz co tak nagle spadł jak by cykl bezowulacyjny był :odlała mi czas do końca lutego i jesli nie zaskocze to chłopa na plemniory wysle i mnie na 3 dni profilaktycznie do szpitala endokrynologa położy by te hormony dokładnie sprawdzić :( a tak to luteine od 14 dc przez 10 dni tylko :O powiem wam ż ejuz sama nie wiem juz mi się naprawde odechciało zreszta i z seksem kruszej bo juz mi się nawet nie chce i kocham sie jak mam ochote a dni temp itd juznie liczei nie sprawdzam jedyne co to odlicze 14 dc by wiedziec kiedy luteine mam brac :o i teyle :O EVIKA- gratki z okazji podniesienia pęsji :) i podobnie jak dziewczyny trzymam poslady za twój interes :D jak bęed w okolicy A......A to na zdjęcia się wpraszam :D IZA- super ze odpoczełaś i wyjazad się udał :D czekam na namiary kurortu moż esię wybiorę :D NUSKA- wkeleje focie wkleje ale dopiero w przyszłym tygodniu bede ruda :D tylko mam nadzieję że na zawał nie walniecie ze strachu jak mnie zobaczycie hihihi:D A widoki z tych rujn cudne faktycznie kiedys musiało tam byc pieknie :D co do pani w szkole to faktycznie nawiedzona dzieci liter nie znaja a ona takie numery robi :o moż epowinniscie jako rodzice do dyrekcji jakas petycje napisać skoro kobita nie kumata i nie łapie co do niej mówicie :o POLA- kochana na plemniorach ja sie nie znam więc nie pomoge :o a cóż to sie stalo z ena inseminacje już w grudniu sie zdecydowliście ? lekarz wam kazał :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz jestem w pracy:)moj modem tu często nie łączy więc bede pisac na raty krótko a częście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×