Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nela1985

chlopak mnie olewa

Polecane posty

dziewczyny prosze pomozcie mi w moim problemie.Jestem z moim chlopakiem rok.To byl udany,szczesliwy zwiazek.Czulam sie kochana,w poprzednich zwiazkach rzeczywiscie tak nie mialam.Moj chlopak byl bardzo za mna.Lecz nagle cos sie zepsulo.On juz od miesiaca nie odbiera ode mnie telefonow,nie odpisuje mi na smsy.Nie wiem co sie dzieje,gdy go gdzies zlapie to udaje ze jest ok,rozmawia ze mna a gdy prosze o spotkanie mowi ze jutro...ale te jutro nie nadchodzi.Gdy pytam czy kogos ma mowi ze nie.Gdy pytam go zeby mi powiedzial czy w lewo czy w prawo nie slysze nic.Co ja mam robic? jak ja mam sie zachowac? jak walczyc o niego? kocham go i chce z nim byc,pomozcie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba on najwyraźniej nie chce już być z tobą skoro tak Ciebie unika. powinnaś chyba dać z nim sobie spokój bo inaczej to będziesz więcej płakała i niż była szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wieczora autorko
olał cię,pozostanie ci tylko olać jego,nie żebrze sie o milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiu-fiu-fiu
Mniej swoją godność i zostaw go, to poniżajace prosić się o miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadbana zakocha rzucona
Też Mnie olal.. po 5 latach... w pewnym momencie, przestal się odzywać.. i tak już 2 tygodnie. Ja też już sie nieodzywam:( bo po co?? a sam na początku biegal, za mną.. gonił.. wszedl w moje życie z buciorami i zostawil Mnie jak się zakochałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greckie wesele
Czemu nie zadasz tego pytania jemu? Przecież nie będziemy tu wróżyć z fusów. Może mu podpadłaś i się obraził, albo ktoś powiedział mu o Tobie coś dyskwalifikującego, tudzież spotkał miłość swojego życia i się nią zajął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturka
ZADBANA ZAKOCHANA RZUCONA------>jakbym czytała swój scenariusz życiowy, u mnie było to samo na początku biegała za mną z wyznaniami itp. a kiedy ja się naprawde zaangażowałam i zakochałam, po 2,5 rocznym związku odkochał się i znalazł sobie inną.... Faceci to świnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadbana zakocha rzucona
Niom, moj innej nie ma.. chyba.. ale boli jak cholera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadbana zakocha rzucona
Jeszcze miesiąc temu, byl cudowny wyjazd na mazury, gatki jestes tą jedyna, kohcam tęsknie..:( chore na umysle świnie.. ktorzy sami nie wiedzą o co im chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraza potwarza
proponuję kupienie parasola albo zlanie go intensywniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I Kissed A Girl
Ja to swieza sprawa czuje sie jtak sponiewierana przez faceta ze szok juz nie chce myslec o tym bo jak mysle to umrzec chce chodzi o to ze on mi na skype powiedzial ze probowala ale znalesc milosc do mnie ale jej nie ma i plakal chuj wykorzystal mnie boze jaka ja nbylam glupia ,tylko ladowac sie juz do trumny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadbana zakocha rzucona
Mam to samo.. chciaąlbym umrzeć.. po tylu latach.. szmata pieprzona..manipulowal Mna.. omotal. wykorzystal rozkochal i rzucił:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laski prosze dajcie spokoj. mnie tez olal i co? dwa, trzy dni mialam dola teraz sie ciesze. zaslugujecie na kogos lepszego. ich strata i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I Kissed A Girl
ale wiecie jak ja sie poczulam jak mi powiedzial ze niestety mnie nie kocha ,ze probowal ale nie ma tej milosci z jego strony i ten teatrzyk z jego placzem...to juz nie ma nic gorszego jak cos takiego uslyszalam jak ja mam sie teraz szanowac?jak mam kogos poznac skoro stracilam szcunek dla siebie samej????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturka
ja mam troche gorzej, bo my rozstaliśmy się miesiąc temu i jakoś mi wogóle nie przechodzi...do tej pory nie moge w to uwierzyć :-( myśle tylko o tym... on chciałby ze mną utrzymywać kontakt i spotkać się od czasu do czasu... porażka. Nie wiem co robić!!??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadbana zakocha rzucona
a ja cierpie drugi tydzien...jest do dupy.. gdyby się odezwal to bym mu to wybaczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadbana zakocha rzucona
I też mi nie przechodiz, tęsknie, wspominam, cudowne chwile, chodz ostatnimi czasy bylo ich coraz mniej.. nie mysle o tym co Mi zrobil, jak postąpil, tylko o tym jaki byl kochany.. winie siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I Kissed A Girl
ja juz nie chce go widziec na oczy,usunelam wszystko co z nim związane ,pozostal tylko wstręt do samej siebie ,,czemu mi nie powiedzial ze mnie nie kocha przed sexem tylko pozniej boze dziewczyny pisze i rycze..czemu mnie to spotkalo czemu inne dziewczyny sa takie kochane a ja zakochalam sie a nie otrzymalam od niego milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadbana zakocha rzucona
tez tak mam, patrze na pary, przytulone w parku i zazdroszcze, wspomina, wsyztskie dobre momenty. Kocham .. a on.. olal moje uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość briss mini spray
wiecie co ja myślę? Że jesli kobieta pokaże że sie zakochała, zależy jej , to facet nagle odzyskuje wzrok i zaczyna go taka kobieta nudzić faceci muszą zdobywać. inaczej oleją. lepiej wzbudzać zazdrość , tworzyc sytuacje żeby facet dostawał "kopa" ab walczyć o swoją zdobycz. to niestety sprawdzone, na wlasnej skórze moj FACIO zakochany był, a jak ja się ujawniłam , to się wystraszył odpowiedzialności i prysło wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele...
Nie da się nikogo zmusic do miłości, niestety. Musicie zapomniec o tych facetach, nie macie wyboru. A potem poznacie fajniejszych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurna, co z tym olewaniem ostatnio?! To jakas plaga?! Czy faceci teraz nie maja juz ani okruszyny odwagi? ;) kiedys myslalam, ze zerwanie przez sms jest dla tchorzy i to jawna hanba :D a teraz??? :D zerwanie przez sms to juz klasa :D bo wiekszosc zrywa przez milczenie :D co za masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fakt... nie można za bardzo pokazywać facetom, że ci zależy. Ja tez już to przerabiałam, walczyłam o faceta a on tak jakoś z dystansem do mnie podchodził... Potem przyszedł moment, że miałam dość... a on co? hehe już czasami nerwowo nie mogę z tymi jego zapewnieniami, planami itp. Teraz on się stara bardziej ode mnie... A wracając do głównego tematu... zachowaj twarz, przestań prosić, pisać, odzywać się. Żyj swoim życiem, spotykaj się z przyjaciółmi, poszukaj sobie jakiegoś przystojniaka i nie odwracaj się za siebie... No i pociesz się, że to rok a nie 5 lat jak u niektórych... Współczuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jupijej
Plaga olewania :( Mój mnie olał już 2 raz,a ja głupia mu wtedy przebaczyłam :/ W zeszłym roku zniknął bez słowa,po prostu przestał przyjeżdżać,odzywać się,po jakimś czasie przemówił,chciał ,,przyjaźni",utrzymywania kontaktu,neutralnych spotkań od czasu do czasu:/ Bardzo mi na nim zależało i po jakimś czasie się pogodziliśmy,teraz znowu jest tak samo,jak rok temu. Serce mi krwawi,mam pretensje do siebie,że wtedy mu wybaczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skończ to. bo to nie ma przyszłości. proste. facetowi zależy, to będzie latał koło Ciebie, nie zależy- zachowuje się tak, jak Twój w tym momencie. oszczędź sobie cierpienia i upokorzeń i zakoncz ten związek jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadbana zakocha rzucona
I najgorsze jest to ze on tak bardzo MNie kochal, a ja tak doszczętnie to zniszczylam.. moglobyć zupełeni inaczej.. a jest hujnia z grzybnią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie wiecie ile jest takich zwiazków. Właśnie przerabiam to na własnej skórze. Może nie całkowitą olewkę, ale nie aż takie zaangażowanie jakie powinno być. Wczoraj był hit, nie widzieliśmy się tydzień, pytam czy się spotkamy jutro ( czyli w czwartek - wczoraj - to był jeden dzien kiedy mialam caly wolny, mam teraz ciezki okres w pracy, coz mialo byc dostosowane do mnie ) a dowiaduje sie ze nie, bo znajomi spracy maja spotkanie i on juz powiedzial ze bedzie. wiec mamy kolejne ze 2 tygodnie bez spotkania. Ja nie moge w tygodniu, a w weekendy on jezdzi do swoich dziadkow na wies. Bo starsi, bo trzeba pomoc, bo juz sie umowil. Jak sie widzimy, zawsze o 20 jest zmeczony, i juz konic spotkania, bo jutro na 8 do pracy. Wczoraj w pijackim przyplywie checi wyznan poszedl spac o 2 w nocy. Kiedy pytalam kiedy pojdziemy na jakas impreze skonczylo sie na tym, ze on nie wie o co chodzi. A za 2 dni juz byl umowiony z kolezankami z pracy. Jestesmy juz ponad 3 lata ze soba. Jestesmy po 20-stce. Mój komentarz: faaaajnie. 3 lata i na tym koniec. Chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×