Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jupix 24

Dziewczyna która miała za dużo partnerów.

Polecane posty

Gość Jupix 24

Liczy sobie 22 lata. Jestem z nią od 8 miesięcy. Pytałem się o jej przeszłość i ilość kochanków. Nie chciała mówić, powiedziała że przeszłość się dla niej nie liczy. Nie jest to ważne, ważne jest to co obecnie i przyszłość. Ostatnio na imprezie za dużo wypiła, sama mi powiedziała o przeszłości. Powiedziała że kiedyś ostro ćpała, że była na odwyku. Jednak przed odwykiem przez parę miesięcy, żeby zdobyć kasę, uprawiała prostytucje. Spała w tym czasie z ponad 200 facetami, może nawet 300 ale to dla niej temat zamknięty. Brzydzi się tego, ale teraz bardzo się zmieniła. Nie liczy się to co było wcześniej, ona jest inną osobą. Powiedziała że mnie kocha, że chciałaby założyć rodzinę i mieć dzieci ze mną. Wie że jestem odpowiedni i mam nadzieje że to zrozumiem. Ja niestety tego nie rozumiem, obrzydza mnie fakt że ona uprawiała seks za pieniądze z taką ilości innych facetów. Za 50zł mógł mieć ją każdy. Rzygać mi się chce. Nie wiem jak ona mogła robić takie rzeczy, ale jak dla mnie nie nadaje się na partnerkę mojego życia. Zerwać z nią? Spróbować się z tym pogodzić? Zdecydować się na ślub w przyszłości z taką dziewczyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthz nl
Jak nie jest zbyt rozjechana to się nadaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdd
Nie to forum. Tu wiekszosc bab siedzi i prawie kazda ci powie, zebys z nią byl, bo "tamto" to przeszlosc, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój facet
polki z reguły mają wieki przebieg, taka rasa masz do wyboru: udawać ślepego, zaakceptować albo znaleźć sobie normalną dziewczyne z zagranicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthz nl
Nawet nie chciała ci powiedzieć na trzeźwo, ja bym się pozbył suczy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie trudno postawic się na twoim miejscu bo każdy z nas miałby taki sam dylemat w takiej sytuacji. Ciekawe jak byś sie poczuł idąc z nią przez miasto i słysząc za plecami 100 facetów, mówiących \"to zdzira, daje za pół stówki\". Nie wiem jak ty ale ja bym tego nie wytrzymała, za duży stres jak dla mnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dziwię ci się, też nie chciałabym być z dziwką którą mógł mieć każdy Musisz sam się zastanowić czy będziesz potrafił o tym nie myśleć czy nie dasz rady. Wówczas ją zostaw, żebyś cały czas jej o tym w złości nie przypominał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jupix 24
Od 8 miesięcy się z nią spotykam, zależy mi na niej. To najdłuższy związek jaki miałem. Przywykłem do niej i teraz bez niej może mi być ciężko. Widziałem wcześniej że coś jest nie tak. W łóżku była niesamowita, nie spotkałem wcześniej takiej kobiety. Z nią przeżyłem ponad połowę moich uniesień seksualnych. Strasznie aktywna w łóżku jest, potrafi na prawdę wiele sztuczek, może dlatego teraz się zastanawiam. Uzależniła mnie od tego i siebie. Jest tam trochę luźna, ale tłumaczyłem to naturalną budową anatomiczną. Jednak po tym wyznaniu nie mam wątpliwości. Co dalej zrobić? Da o tym zapomnieć i pogodzić? Patrząc na nią ciężko mi sobie wyobrazić że ona mogła takie rzeczy robić. Chce teraz rodziny, dzieci. Ja też chce, ale nie wiem czy taka osoba nadaje się na żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdfaghd
czlowiek raz pobladzil i teraz juz ma przejebane, jak bardzo by sie nie zmienil i jak bardzo by zalowal i chcial dobrego, no i jakim by nie byl dobrym czlowiekiem :/ wez ty spojrz na nia jak na czlowieka. skoo przeszlosc to przeszlosc. jesli tyle ma za sobą to teraz umie doceniac to co najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogutka
oczywiscie ze z nia byc,jak ja kochasz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek i kropka
uwazam, ze to nie za dobrze jak kobieta w zwiazku ma wiecej partnerow niz facet, a co dopiero taka przeszlosc kobiety :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthz nl
Pytasz się, czy zwykła kurrwa która sprzedawała się by mieć kasę na narkotyki jest dobrym materiałem na żonę? Odpowiedz sobie sam. Ciekaw jestem co by dzieci powiedziały, jakby się dowiedziały od jakiegoś gościa ile ich mamusia brała za numerek :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozna sie z tym pogodzic....ale nie zapomniec dlatego jesli nie jestes przygotowany na taki związek to rozstancie sie ....w przeciwnym wypadku skrzywdzisz ja i siebie........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitkaaaaaaa
jak ja sie dowiewdzialam ze moj chłopak mial przedemną 7 (a nie tak jak twoja 300:O) partnerek to mnie obrzydzenie do niego wzielo i jakos tak sie dziwnie czułam...nie jestesmy juz razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jupix 24
Umie to docenić, ale jakim kosztem?? Brzydzi mnie to że dopuszczała się takich rzeczy. Jak tu o takich sprawach zapomnieć i nie myśleć? Ja sam nie jestem święty miałem 4 dziewczyny wcześniej i zdarzyło mi się 3 razy skorzystać z usług prostytutki. Ona o tym nie wie że korzystałem z prostytutek. O dziewczynach wie. Dlatego może zastanawiam się, ale nie mogę znieść że tylu facetów ją brało. Jest bez wątpieniem człowiekiem, ale jaki normalny i porządny facet zdecydował by się na wspólną przyszłość z nią? Nie mogę myśleć będąc z nią, o tym że tylu miała. Ze jestem z łatwą kobietą, która w chwili słabości może mnie zdradzić. Tyle już w nią zainwestowałem - ciuchy, wspólne wyjazdy, wyjścia, prezenty... a wystarczyło 2 lub 3 lata temu 50zł żeby mi się całkowicie oddała. Jak się z tym uporać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdfaghd
skoro cie to tak ogranicza to chyba nie ma wyjscia tylko z nia zerwacx? chyba to dla ciebie oczywiste skoro nie umiesz o tym nie myslec i zapomniec. po co w takim razie nas pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość so to jest
o matko ja bym ją na twoim miejscu rzuciła...brzydziłabym się takiej osoby...zrób sobie lepiej badanie na HIV czy cie nie zaraziła bo jednak nie dość ze była narkomanką to jeszcze dziwką :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdfaghd
szkoda dziewczyny, ktora potrafila podneisc sie z dna. mysli, ze wygrala los na loterii i ma milosc wielka, a tu niestety jest traktowanma jak "inwestycja". rozstancie sie lepiej, szj=koda jej dla tekiego palanta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jupix 24
Najprawdopodobniej się rozstaniemy, ja nie mogę tego znieść i wcześnie czy później doprowadzi to do rozstania. Zastanawia mnie fakt czemu o tym powiedziała? Przecież jak tego by nie zrobiła, ja myślałbym że pewnie miała paru i nigdy bym się takiego faktu nie domyślił. Pewnie bylibyśmy razem a w przyszłości wzięli byśmy ślub i mieli dzieci. Chyba na prawdę musiała wierzyć w nas i moje zrozumienie, a może to tylko był efekt alkoholu? Sam nie wiem jak dalej się zachować, może z nią zerwę i będę żałował do końca życia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthz nl
Dobrze, żeś dowiedział się o tym teraz, bo ja jakbym się po tym po ślubie dowiedział... rozwód natychmiastowy. Oczywiście bez podziału majątku (intercyza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zachowala sie fair play wobec ciebie .....czy bedziesz zalował ? nie wiem ale faktem jest ze takie dziewczyny z przeszloscią sa czasami lepszaymi matkami i zonami niz niejedna czysta jak lza......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jupix 24
Nie traktuje jej jak inwestycje. Traktowałem jak dziewczynę i być może przyszłą żonę. Jednak po tym wyznaniu patrzę na to inaczej. Czuję się wykorzystany. Ona mogła powiedzieć o tym od razy, jednak ukrywała to przez długi czas. Nie ma jakiś chorób wenerycznych. Przez pierwsze 3 miesiące kochaliśmy się z gumką. Przez kolejne tylko na hormonach które ona brała. Jednak miesiąc temu oddawałem krew dla siostry i wiem że jeśli coś było by nie tak to powiadomili by mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozababaa
Ekhm, moim zdaniem decydując się na prostytucje zdawała sobie sprawe,że kiedyś ktoś może tego nie zaakceptować. I co za pieprzenie,że sytuacja finansowa zmusiła.. człowieku, mogła być sprzątaczką, .. byle kim.. ale nie dziw*ą. Jak dla mnie takie dziewuchy po prostu lubią się puszczać. Zero moralności. ALe jeśli kochasz.. miłość jest w stanie zwyciężyć wszystko. Zastanów się,czy kochasz panne,która lubi/ła rozkładać nogi przed obcymi,obleśnymi facetami. Jeszcze raz powtarzam,że mogła sprzątac ulice, cokolwiek.. ALE.. miłość.. jeśli to jest miłość.. poświęć się,zapomnij,zaufaj... Aha, zrób test na obecność wirusa HIV......i innych chorób.. AFE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdfaghd
no chyba nie mogla od razu powiedziec...jakby to mialo wygladac : czesc jestem Asia, poszczalam sie za kase kiedy bylam narkomanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuhahaaaaaaaaaaaaaa
Sam chodziłeś na dziwki, a swojej dziewczyny się brzydzisz? :D Jesteś taką samą szmatą jak ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej gostek ....
zdarzyło mi się 3 razy skorzystać z usług prostytutki. Ona o tym nie wie że korzystałem z prostytutek to wiesz po co sa prostytutki korzystac jest spoko, ale zarabiac na tym to juz nie? daj sobie spokoj, bo jstes za slaby psychicznie mieczak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthz nl
Nie, nie zachowała się fair play. Powiedziała to dopiero jak się napiła. Na twoim miejscu, jakby mi powiedziała o tym dobrowolnie i wcześniej, to potrafiłbym o tym zapomnieć, ale ona ewidentnie czekała aż weźmiecie ślub, będziecie mieli dzieci i wtedy by ci ukazała, czym jest naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×