Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moj chlopak sie na mnie obrazi

Moj chlopak sie na mnie obrazil............

Polecane posty

Gość Moj chlopak sie na mnie obrazi
Nie dzis i nie dla mnie:( Ide spac, zyczcie mi szcescia , dziekuje za wszystkie wypowiedzi Kochani 🌻 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZakochaneMalenstwo
Poza tym , ja jestem z moim chłopakiem ponad 3 lata i nawzajem znamy swoje hasła, więc jak widać nic do ukrycia przed sobą nie mamy. W telefonach też wzajemnie sobie grzebiemy itd., nie robimy awantury o to, że zajrzy któreś z nas do komórki... Pogadaj o tym ze swoim facetem, bo albo ma bzika na punkcie własnej prywatności, albo ma coś do ukrycia... Jest jeszcze jedna opcja - zdenerwowało go fakt, że możesz mu nie ufać ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Moj chlopak sie na mnie obrazi => prosić. A ramy czasowe jakoś dopasujesz :> JAk mu wygruchasz z pełnymi ustami przepraszam... Ooo, jak słodko by to wygladało :P (świntuch ze mnie wiem :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZakochaneMalenstwo
Kochana jak się ma jakieś złe przeczucia, to coś jest nie tak . Ja za każdym razem jak je miałam, zawsze okazywały się prawidłowe. To się po prostu czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj chlopak sie na mnie obrazi
Apostol------mialam isc spac ale to musze napisac: JESTES OKROPNY :D Malenstwo----tak on jest jak go znam wlasnie zly o to, ze jest ok facetem a ja mu nie ufam:( Jak ja bym chciala faceta z takim podejsciem jak Twoj ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj chlopak sie na mnie obrazi
Malenstwo----oby Twoje slowa sie w gowno zamienily:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj chlopak sie na mnie obrazi
Papapapapap Kochani moi, jutro wejde jeszcze raz dziekuje, zyczcie mi sil:) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Siedzi zadziwiająco dużo ludzi niewinnych, winnych, ale siedzących nie za swoje etc" byl kiedys taki slogan nawet, ale on akurat nie smieszny, wiec nie bede pisal, zeby nikogo nie urazic. to taki maly off-topic ;) gdyby facet byl czysty to by sie tak tym nie przejal no chyba ze ma jakis uraz, odnosnie kontroli i swojej prywatnosci itp. ale kazdy jest widac inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myślę że....
On jednak trochę przesadza. Ja zapytałam się przed chwilą mojego męża czy miałby do mnie o to pretensje. Odpowiedział z uśmieszkiem, że przeciez i tak sprawdzam jego pocztę i wszystko wiem to o co miałby się denerwowac :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Apostol------mialam isc spac ale to musze napisac: JESTES OKROPNY " tu sie zgadzam panie apostolek :P chociaz ja bym to ujal bardziej dosadnie ale znow beda same gwiazdki swietnie pasujesz do reszty trojcy - komik i camp neo czy jakos tak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby mi facet sprobował sprawdzać pocztę, o ile sama bym mu nie podałabym hasła, to od razu mógłby sie pakować. Moja poczta, moja komórka...istnieje coś takiego jak tajemnica korespondencji i wypada to uszanować. Kiedyś taki mój jeden obejrzał sobie u naszej wspólnej koleżanki moje z nią rozmowy na gg, z ciekawosci podobno, ale bez jej zgody (bez mojej zgody też). ciekawie było, bo tam ona mi opowiadała mi o swoich problemach ginekologicznych...z mojej strony nie było żadnych rewelacji, ale korespondencja jakakolwiek ma to do siebie, że odbywa sie miedzy dwiema osobami. Więc nie tylko moje tajemnice, ale i cudze też. Cholera, ja nawet synowi komorki nie sprawdzam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Muniek => jeden projekt było nie było. Trzeba trzymać poziom :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaReina
Rany, jacy Wy jesteście dziwni. Mówięo ludziach, którzy nie widzą problemu. Każdy człowiek nawet będący w związku potrzebuje odrobiny prywatności, przestrzeni TYLKO i WYŁĄCZNIE dla siebie. I to wcale nie oznacza,że ma coś do ukrycia. To naturalna potrzeba. Jeżeli mam komórkę, miala czy gg, to jest MOJA komórka, mail i gg. I NIKT nie ma prawa w nich grzebać. Ja też nie zaglądam w cudze rzeczy. Związek powinien opierać się na zaufaniu. Gdyby mój facet grzebał mi w mioch prywatnych rzeczach sprzdałabym mu takiego kopa, że roztrzaskałby się o księżyc, bo to znaczyłoby, że mi nie ufa. A dla mnie koniec zaufania to koniec związku. A do autorki - masz rację, jesteś głupią babą, dziewczyno. I nie wiem, czy dasz radę to naprawić. Bo nie chodzi o to, że chciałaś wejść na jego pocztę, a przynajmniej nie tylko o to. Dałaś mu do zrozumienia,ze mu nie ufasz, a to boli. Ale zaczekaj na niego, przeproś, powiedz, że więcej tego nie zrobisz, może Ci daruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
LaReina => są tu ludzie, którzy korzystają z lazienki w czasie, gdy, tamże, ich partner zalatwia potrzebę fizjologiczną. Niby mamy przegęszczenie i więcej ludzi na km kw. niżby należało, ale bez jaj... Mnie tu juz nic nie zdziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czytałam, jakie są opinie, ale dorzucę 3 grosze - dla mnie dyskwalifikacja i nieodwracalna utrata zaufania, takich rzeczy się po prostu nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede pod czarnym
przesadzacie naprawde, zerwanie rozstania bo ktoś komuś grzebał w komórce czy w meilu?? poryło wam , unas znamy swoje hasła , grzebiemy w komórkach i dla żartów szukamy dowodów zdrady. Nie przesadzajcie ludzie troche uśmiechu i optymizmu a nei straszne tajemnice korespondencji , wrzućcie na luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czym innym jest przeglądanie poczty czy komorki, jezeli wlaściciel sie zgadza, a czym innym wlamywanie się. Jeżeli ktoś uważa, że potrzebuje prywatności, to należy to uszanować, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtujhttttttu78
A ja powiem tak , Jak mieszkalam z moim facetem jakies tak 7 miesiecy ,otworzylam list z banku od jego kumpla kyory wyjechal do polski ,balam sie ze jakis dlugow narobil ,moj facet tak sie wydarl na mnie ze myslalm ze to koniec .teraz po 5 latach razem ja wchodze na jego wszystkie konta i on o tym wie l)) i co ma to w dupie ze mu grzebie bo nie ma nic do ukrycia;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
eee gadanie... mnie tez sie kiedys dziewczyna wlamala na poczte.... a nie trudno sie zorientowac kiedy ktos to robi.... w sumie nic tam nie mialem ale ze potem zaczelo jej troche odwalac i fochy walila tak ze juz nie jestesmy razem - no i potem starala sie wine na mnie zrzucic za rozstanie... to czasem ja wpadam na jej poczte i gg no i np. przychodzi zaproszenie na rozmowe kwalifikacyjną od jakiejs firmy... no i...... ups I did it again :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie_lubie_wlochow
najlepsze ze jak ktos juz sie wlamuje to nie umie tego zrobic tak zeby sie wlasciciel nie zorientowal... kiedy moj byly mi sie wlamal na poczte to czytal wiadomosci najnowsze ktorych ja jeszcze nie przeczytalam hehe :) i myslal ze sie nie dowiem. kretyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
no tez tak samo moja zrobila... a teraz dostaje zawiadomienie o tym ze chcą ja do pracy... trzy kliki i go nie ma :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .......upppppper....
upupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby mnie facet poprosił, podał powody dla których mi nie ufa i chce się dowiedzieć czy ma rację czy nie to bym mu pokazała co chce. A tak? Nie wyobrażam sobie by wszedł kiedyś na moją pocztę... Chce wysłać smsa z komórki - proszę bardzo - ale ja nie kontroluje więc on tym bardziej nie ma prawa tego robić. Nie dziwię się, że koleś się wkurzył... gdybym ja po 3 latach dowiedziała się że facet mnie szpieguje? oj byłoby ostro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj chlopak sie na mnie obrazi
To juz 3 dzien kiedy ze mna nie gada.....wczoraj sie polozylam zanim wrocil z pracy tak wiec dzis spotkalismy sie dopiero w pracy. Nadal traktuje mnie jak powietze..tak sie boje ze to juz koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolla
dlaczego własnie faceci z poczty czy komrki robia taki problem przeciez jak sie jets razem to mowi sie wszystko a nie jkaies gupie ukrywanie poczty czy smsów-ja tego szczerze nie rozumiem moj facet mogl czytac i ogldac wszystko co chial w moim kompie czy komrce nie miala nic do ukrycia i dlatego nie byl to dla mnie żadne problem pokazanie tego , nie rozumie co to za pryatnosck iedys zk ims sypaima spedzam czas prawie 24h i nie moge przeczytac jego sms czy poczty to co to za zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolla
Faceci sa pod tym wzgledem beznadzieni mo j bly bo moj ziwzek rozpadl sie lwansie z porwdu utraty zaufania jakm i to oswadczył chodizlo o życei codziennie zem i nei ufa bo mu wjede na poczte czy sms, zaczol zmieniac hasla to dopiero blyo podjerzane to mu sie wlamalam i bylo pozamiatane ,rozstalismy si bo on wnetrznei nagle przestał cokoliwek od mnie czuc i nie ma do mnie zuafania, to to sorry chyab ja powinnam niem iec zuafania po czysm takim ze zamsiat powiedziec co ukrywa to ukrywa dalej tlyko lepiej ,kurde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooo....
u mnie bylo tak samo,odkryl a wlasciwie ktos mu zyczliwy powiedzial,ze wchodze na jego konto nk i czytam poczte,po czym zadzwonil i zbluzgal mnie od najgorszych,do dzis sie nie odzywa:(ale nie zmienil hasła!skad to wiem....no wlasnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolla
moj był gnida i pozmienial wszytkie bo ma paranoje ,ze ja o szpieguje i wszyskto ze wogle to norlanie pol zycia spedzam na spiegownaiu go maniak jeden manie przelsadowcza ma jak by debil mowil co jest i jak i by pokazywla nie bylo by takich akcji podejrzen i innych takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edysiulka
i jak to sie w koncu skonczylo? pogodziliscie sie? jestem teraz w bardzo podobnej sytuacji. daj znac!! chce wiedziec czego sie spodziewac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia:(
hej wam :( mój chłopak wierzy byłemu i zawsze sie kłócimy o to. co mam robic? zawsze ja go przepraszam ?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×