Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czeko*

Chłopak mnie zostawił - jak dalej żyć?

Polecane posty

no ba skorpionia krew:-D o exach? ok! mi mój juz zwisa i powiewa i nie mówię tego pod wpływem chwili:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma mnie:) apteka, wlasnie!!! nie pomyslalam :D skoncze ten garniera i kupie jakis z apteki:) a uzywala ktoras kosmetykow Gorsha???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi moj tez stoi:( zwlaszcza wieczorami, jak zasypiam:( kurna nie lubie takich sygnalkow:/ ja tez czasem dostaje od "numer ukryty"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wierzę że jeszcze wiele dobrego mnie czeka w życiu, tym uczuciowym i nie tylko, owszem żałuję że było tak pięknie i tak chujowo się skończyło, ale jak tęsknie to za tym exem którego kiedyś znałam i kochałam a nie za tym jaki się okazał i jaki było wobec mnie, jak ze mną skończył i jaki był później, jaki jest teraz, mam wrażenie że to zupełnie inny człowiek:-O idę spać lasencje, na weekend wyjeżdżam, jak się uda to jutro tu zajrzę, a jak nie to do niedzieli 👄 i nie łamać mi sie tu tylko trzymać pion!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czeko hahahahahahaha :P:P ale dobre:) ja tez wyjezdzam tyle ze na przyszly weekend do warszawy do pozostawionej, gaby i nie ma mnie :) LOL jupi:) noi do mojej ciotki z mamusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czeko pozdrów Aulait .. nie może mówić to normalne po wyrostku ... spokojnie po narkozie nikt nie skacze do góry Czeko zawsze się ma zmułe i tak reaguje ... jutro napewno będzie już dobrze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to dobrze ze ją od razu zgarnęli chociaż rozsądny lekarz bo znam juz takich co z wyrostkeim wypuścili a w nocy się skończyło z rolzlanym na pogotowiu brrrrr :O ..... lepiej od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😭 i zaczynam tesknic:( kurna jak mi go brakuje:( napisal mi wczoraj ze rzadko pisze bo nie ma zasiegu, zeby odpisac musi byc na zewnatrz. nie wiem szedl gdzies na impreze czy specjalnie wyszedl aby mi odpisac ale nie sadze aby w tygodniu po pracy gdzies chcialoby mu sie isc, no ale nawet jak gdzies poszedl to ok:P:P sama mu pisalam aby gdzies wychodzil a nie tylko dom praca:) ale jest mi smutno ze on tam tak daleko wielki pan a ja tu taka piczka tesknie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co:( ktoras tam pisala, juz nie pamietam:( ze ona kochala dawnego swojego faceta, nie tego kim sie stal:( a moj jest taki jaki byl:( on dobry facet w sumie:( wiem ze nawet teraz jak nie jestesmy razem moglabym na niego liczyc chyba w kazdej sytuacji:( zawsze mi odpisze, odbierze, oddzwoni, odpusci sygnal...... jakbym mu napisala dobranoc, wiem ze by mi odpisal :) widzialam jaki byl dla mnie jak sie z nimw idzialam w czerwcu, taki jak dawniej prawdziwy on:) pozniej przez telefon w lipcu tez byl taki fajniutki:) chce juz pazdziernik!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pzreczytalam o aulait:O smutno mi sie zrobilo ze musiala tego doswiadczyc:( TRZYMAJ SIE KOCHANIE NASZE:* I WRACAJ DO NAS:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KASIA ALE PRZYPAL:O KTOS RZUCIL MI KAMIENIEM W OKNO...MYSLALAM ZE TO KOLEGA A TO MOJ ZJEB GENETYCZNY...WYJRZALAM I POWIEDZIALAM "JA TEZ CI ZYCZE DOBRANOC" PO CZY ZAMKNELAM MOJE PIEKNE OKNO BOZE CO ZA KRETYN:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×