Chłopak mnie zostawił - jak dalej żyć?

creative o kurde....no nieźle:( a powiedz mi rozmawialas z nim o calej tej sytuacji, jak on na to sie zapatruje, jak on sobie to dalej wyobraza?

Ja nie bylam jego dziewczyna,wtedy juz mialam 'zaszczytna' role kochanki i przyjaciolki.

Necia rozmawialam z nim we wtorek ale on mnie nie sluchal.Nie rozumie,ze robi mi krzywde.Juz nie wspomne o tamtej dziewczynie.Ja juz nie bede mu niczego tlumaczyla.Szkoda mi kolejnych miesiecy zycia.

oni są wszyscy pojebani, jak tylko maja okazję to graja na dwa fronty, i jak takiemu wogole ufac, np. moj potrafil byc z nia i ze mna , wiec jaka ja mam pewnosc ze jak mu wybacze i wszystko bedzie ok i za rok powiedzmy slub , a potem małżenstwo i co dalej ? po 5 latach znajdzie sobie kochanice!!!!!!!! skoro teraz tak potrafil to potem jak dojda nowe obowiazki dziecko itd. to wogole juz bedzie kaplica:O

ahhh kiepsciutko;/ a kiedy on wraca z tych wakacji?? czy juz wrócil? ciekawe czy jego nowa panienka zdaje sobie sprawe ze on ja zdradzil ehhh co z obłudnik

U nas bylo tak-wspolna piaskownica,wspolne dojrzewanie,wspolne zycie-wszystko przeplatane przyjaznia.W momencie kiedy mnie zostawil dla niego oczywiste jest,ze przyjazn zostaje i mnie nie traci.Niestety tak sie nie da.Ja pozno to zrozumialam a on widocznie potrzebuje wiecej czasu.Przeciez to tylko facet!!!!!!

Cześć laski! Dopiero wstałam i postanowiłam Was poczytać...Mój humor jest coraz gorszy, z wkurwienia przeszłam na smutek:( Wiecie,jak tak na niego patrze, to w środku mnie ściska z żalu i chciałabym mu wykrzyczeć, że mnie znowu zawiódł:O ale muszę poczekać... W nocy się od niego odsuwałam,bo jak pomysle o seksie to mnie jakoś odrzuca:O Może mi przejdzie i to się wyjaśni... salamandra Co do tego,co napisałaś, ten mój wcześniej, fakt,wieczorami znikał z domu,ale na 1milion procent siedział u kumpla,tego jestem pewna... Ale i tak to nie zmienia faktu, że teraz o zaufanie będzie trudno.A jeśli zacznie z tej sympatii korzystać, to koniec:( Jutro jedziemy nad morze,pogoda się zjebała,humor też.Wolałabym chyba zostać w domu:O Porażka:O Będę później laski...dzięki za wszystko

Juz wrocil.Wiedzialam,ze we wtorek mnie dorwie w pracy.Bylam na to przygotowana.Jego dziewczyna nic nie wiedziala o naszych relacjach.

Dzien doberek wszystkim:) creative_* To smutne co napisalas. wspolczuje ci...:( Faceci to dranie,moze nie wszyscy ale znaczna wiekszosc napewno

ale mialam w nocy doła.....od 23 do prawie 3 w nocy lezalam, sluchalam radia, co chwile przysypialam, budzilam sie, myslalam...o swoim EX! cholera jasna...wczoraj za nim tesknilam, a tak naprawde za tym, jak byl wczesniej-czuly, kochany, przytulal, o 12 w nocy potrafil skoczyc do nocnego po cole, bo pic mi sie chcialo....pisal super smsy........... ryczalam wczoraj jak glupia i prosilam boga, zeby mi zeslal faceta, ktory bedzie mni ekochal po prostu........i pytalam siebie, czy ten nowy zjeb jest wart mojego zachodu:( a za nim tez tesknie.....jezzzzuuuu :o

Powiem wam tyle ze o moim eks nie moge przestac myslec. Juz trzy miesiace sie mecze i nic...:(:(:(

nie ma mnie napewno znajdzie sie ktos , kto Cie bardzo pokocha :) wiec sie nie smutaj, a moze ten co sie z nim spotykasz , kto wie, bedziesz wiedziala jak wroci , tylko musisz zmienic taktyke:) namietna ja tez trzy miesiace po rozstaniu i jakos zyje,raz lepiej raz gorzej, ale najgorsze juz chyba za mna ,teraz juz moze byc tylko lepiej:)

necia Ty to jestes niesamowita! ze swoim podejsciem, postawa i w ogole....twarda babeczka:D nie jedna by zmiekla i po 3 miesiacach wrocila do exa, a Ty nie wrocisz bo widzisz co zlego sie stalo....niech on teraz wyje do ksiezyca:p

nie ma mnie Zobaczysz, że niedługo pojawi się ktoś, kto pokocha Cię tak,jak na to zasługujesz! Byc może z tym nowym się jednak ułoży, ja trzymam kciuki!

malenka i jak ?? pilnujesz go??

nie ma mnie gdyby ten Twoj tak Cie potraktowal też byś nie wrocila:( uwierz...

aniołeczek No na razie jesteśmy cały czas razem,więc pilnuję swoją obecnością.a jutro jak już pisałam jedziemy nad morze.Ale myślę, że jakoś tak za tydzień zajrzę na tą sympatię i zobaczę czy on tam właził czy nie...Dla niego byłoby lepiej nie!

malenka tak bardzo bym chciala..... Odnosnie Twojej sytuacji- jesli chcesz sledzic, czy On sie logowal na sympatii bez wchodzenia na jego konto, to mozna zrobic tak: zaloguj sie na sympatii ze zmienionymi i bardzo okrojonymi danymi, zeby nie wiedzial ze to TY....a potem na swoim koncie dodaj go do ulubionych:) wtedy wystarczy, ze wejdziesz w ulubione i przy jego koncie bedzie info, kiedy ostatnio sie logowal.......:)

nie ma mnie Kuźwa,jakie podchody:O Ale chyba się tam zaloguję i dodam do ulubionych,choc to będzi chyba podejrzane,bo on nie ma żadnego zdjecia,nic...Ale i tak jeśli zobaczę, ze właził tam,to wlezę na jego profil,bo kuźwa chcę wiedzieć czy z kimś pisze czy cuś:O Ja pierdykam:OJestem żenująca:O

Nie,kurwa,nie!Jesli on z tego zacznie korzystać to jedyną osoba żenującą bedzie własnie on!!!!:O

malenka przytulam. w razie czego pamietaj, ze jesli nie ten, to inny. jestes piekna i madra pani magister.

Hej laski :) wiecie co gadalam wczoraj z bylym hehe zagadal i mamy sie umowic bo on chce sie ze mna spotkac hehe i wiecie co zapraszal mnie na jakas impreze, to wszystko mnie juz przerasta

dzwonil do mnie moj eksio.zalamka.on na serio jedzie na ta misje.

wróci w chwal w metalowej skrzynce ale co Ci do tego skoro ma Cie gdzieś ;)

bo ja nie mam tego gdzies

jeszcze mało Ci dał do zrozumienia że Cię olewa :O a podobno już zrozumiałaś :O

ok

dziewczyny ja ide juz z mama i siostra na zakupy:) ale!!! przysnil mi sie moj esik:) az mu to napisalam:P gappa zadzwonil???? napisz mi w smsie co chcial???? nie ma mnie moj tez tak potrafil isc w nocy do sklepu aby mi fajeczki kupic, albo jak ja np spalam do poloudnia tak do 13/14 mi sie zdarza czasami sie budzilam a tam ciesteczko na mnie czekalo:):) pojechal rano do cukierni i kupil takie jak lubie:):) ahh kochany a w nocy tez o nim myslalam:( brakuje mi tego wszystkiego co mi \"dawal\" uczucia, troski, milosci i calej reszty:* necia no co prawda moj sie tak nie zachowaywal, jedyne co to zostawil mnie rok temu dla innej...... ale pozniej powiedzial ze chcial sie zemscic bo go wkurwialam jak wiecznie o niej gadalam:) no ale tak jak twoj to nigdy dla mnie nie byl, ani na 2 fronty ani z zadna inna, na 1 front, z nikim. moze dlatego mi jakos latwiej byloby wybaczyc ze mnie zostawil czy cos, bo wiem ze innej kobiety nie bylo, ale co mi nagadal to nagadal jak zrywal:) ale chyba byl wkurwiony dlatego tak gadal bo w czerwcu juz tego nie mowil i juz bylam prawie OK :):) ok laski ja bede dopiwero wieczorem:( ide z babmi na miasto na jakeis zakupy:P:P

czeko juz nie jest to samo. dzwonil bo chcial zebym zabrala rzeczy, mam czas do polowy wrzesnia.potem juz go nie bedzie i nie bede miala jak sie dostac do domu.jedzie na ta misje ale nie wiem gdzie.mam nadzieje ze nie do Afganistanu. tylko tyle.to ze go kocham to inna sprawa.ale ja juz nie pisalam do niego.sam zadzwonil.przeciez chodzi tylko o formalne sprawy a nie ze znow cos chce. przestancie na mnie naskakiwac.napisalam bo mi sie smutno zrobilo. i od razu zjeba.

sama napisałaś że załamka a już wcześniej pisałaś jest ok , że zrozumiałaś może się zdecyduj :O jedzie i Tobie już nic do tego ...nawet do Zimbabue może sobie jechać ... wolny człowiek jest