Jak się czują maturzyści 2009?

j/w

nie wiem ale wiem jak się czują 2010 - fatalnie :/

Maturzystka 2009 chyba tej matury nie dożyje :-o :P

ja to ciezko widze.Z czego zdajecie?

ehh matura, piekne czasy :/

Ja się cały czas jeszcze waham... Szczerze mówiąc najchętniej bym tylko polski zdawała ;)

ja wszystko w podstawie,bo nie dam rady napisac rozszerzenia.Polski angielski i biologia

ja to już się budzę w środku nocy i do rana panikuję :o

a zdaję polski i ang. rozszerzony i wos z historią na podstawie, więc w ogóle mogiła.

Też się nad biologią zastanawiałam... ale teraz chyba skłaniam się raczej ku WOSowi. W każdym razie już mi się koszmary o oblanej maturze po nocach śnią, serio :P

ja zastanawialam sie nad rozszerzona biologia,ale po zrobinieu kilku testów maturalnymch sie wyofalam

Zresztą, to jest chyba więcej niż pewne, że ja obcego nie zdam, ustnego podwójnie ;)

Dobre chociaż to, że matematyki nie muszę zdawać :)

do Chou - kochana nie możesz pisać wosu i hist podstawowy-któryś z tych przedmiotów musi być rozszerzony-już Ci tłumacze: polski,ang i jeden przedmiot jest obowiązkowy(i tutaj wybierasz poziom), ale jeśli do tego bierzesz jeden przedmiot dodatkowy to on musi być rozszerzony. wychowawca tłumaczył nam to przez godzinę, po czym odesłał nas do www i sie zgadzało ;P ja tez zdaje pol ang hist wos i jestem wściekła ze muszę hist albo wos pisać rozszerzony ;p bo ja bym z chęcią pisała tylko sam polski rozszerzony:P a na co idziecie? ja planuje filologie (od gimnazjum chce byc polonistka:] )

oj oj to do ''ale plama'' a nie ''Chou'' ;p

Myczko, Twoja wypowiedź jest chyba skierowana do \"ale plama\" :)

nie łamać się że ktoś nie zda:) u mnie w szkole nikt w tym roku nie oblał :) w ogole trudno jest nie zdać ale wiadomo każdy sie tego boi :P

myczka, toś mnie załamała teraz :o słyszałam coś o tym, ale wmawiałam sobie, że pewnie się komuś poprzestawiało. jak sobie pomyślę o historii/wosie rozszerzonym to mi się flaki przewracają :o a chciałam zdawać cztery przedmioty, bo nie mam konkretnych planów (polonistyka, anglistyka, psychologia), więc lepiej mieć jakiś większy fundament. Jezu, idę panikować dalej :D

Nam też już w szkole tłumaczyli o co chodzi z tymi podstawami i rozszerzeniami :P Historyk z mojej szkoły stwierdził, że nie powinno być czegoś takiego, że dodatkowy przedmiot trzeba zdawać na rozszerzeniu, bo wtedy uczniowie ten przedmiot, z którego są lepsi, zdają na podstawach, a na rozszerzenie biorą ten drugi, bo jego oblanie i tak nie wpływa na niezdanie całej matury :P i trochę racji w tym jest ;)

Angielski rozsz., biologia rozsz. i chemia rozsz. :o Czego to się nie robi dla kierunku lekarskiego...

Dka, wiele osób mi mówi, że matura w gruncie rzeczy nie jest taka trudna, ale jakoś trudno mi w to uwierzyć :P Moja klasa to chyba pobije rekord w ilości oblanych osób :P :D

Zupelnie nie rozumiem dlaczego tak wszedzie sie ta mature pompuje. Smiesza mnie czasami w radio czy tv te zapowiedzi za tydzien matura itd. Specjalnie jakby komus zalezalo na zestresowaniu maturzystow (zupelnie bez sensu). Rozumiem kiedys matura to bylo cos (dzis mgr to juz nic szczegolnego). W zasadzie nic ona tak szczegolnego nie daje poza ta mozliwoscia pojscia na studia, ale do samej konkretnej pracy to jeszcze droga daleka. Ponadto ta dzisiejsza matura jest na smiesznie niskim poziomie. Pisalem jeszcze stara np. na polski musialem wyuczyc sie wszystkim epok i lektur, zeby moc cos z tego napisac (wypraacowanie na 10 str.), a dzis dostaje sie text i mozna w zasadzie bez przygotowania do tej maturki podejsc. Ponadto prog 30% ;-) i powiedzcie kto tego moze nie zdac....i jeszcze mozna poprawiac w sierpniu heh (moja mozna bylo w styczniu)..

Ej no przesadzacie :) Matura to bzdura :) Ja tam na razie no stress. Mam jeszcze troche czasu, uczyłam się w miare systematycznie (przed spr :P) Nie może być źle. Ja pisze fize i matme. Roz. A matma pewnie będzie prosta, żeby nie straszyć wszystkich maturzystów 2010 - haha :D

chou, jeśli będziecie w ciągu roku szkolnego robić testy na zasadzie tych maturalnych to uwierz mi ale na mature idzie sie tak jak na zwykła klasówke :) stres pewnie wam sie udzieli ale naprawde to nie takie straszne jak sie wydaje, nauczyciele straszą maturą żeby zmobilizowac do nauki i powtarzania, ale serio nie ma sie czego bać :)

zdaję polski, angielski i wos oczywiście wszystko na podstawie :D szkoda, że np. jest jakaś historia sztuki którą piszę 20 osób w Polsce zamiast jakiegoś przedmiotu który jest w liceach profilowanych, technikach. Np. prawo, rachunkowość, przedsiębiorczość. :(

ambitny - wlasnie dla mnie tez to zawsze bylo smieszne ;) Praktycznych dziedzin nauki nie mozna zdawac, ale bzdurnych przedmiotow nie brakuje...

z jednej strony chce się śmiać ale z drugiej to jest totalnie chore nie rozumiem takiego systemu. Jeszcze drażnią mnie matury z informatyki. Każdy z Was w LO chyba przez jakiś czas miał informatykę i co? I g... matura z infy to w ogóle kosmos :). Mogli by dać maturę np. "Nauki Ekonomiczne". I wszystko jasne, przynajmniej zawodowe przedmioty by się na coś zdały a tak to masz profilowane liceum i gówno z tego...

ambitny - nie moga tak wchodzic w szczegoly po upupia osoby po LO, natomiast nie rozumiem jak moze byc przedmiot histroia sztuki czy tanca a np. brakuje podstaw przedsiebiorczosci :) PP wogole byly dla mnie jedynym praktycznym przedmiotem przez 4 lata mojego LO....w USA kladzie sie naciks tylko na praktyke u nas na bzdurna teorie...

to niech na maturze z informatyki dają to co każdy w LO przerabia! a co! bo czemu ma niby służyć program nauczania inf w lo? mi brakuje funkcjonowania firm na maturze :P poważnie przedmiot jakiś chociaż jeden ekonomiczny powinien być bo to lipa co teraz jest....