Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bimba 2008

39 tydzień ciąży

Polecane posty

Gość Natalka0008
tez własnie mam takie skurcze na KTG ostatnio byłam miałam niezłe góry takie skurcze na 100% nawet regularne;d i zbadali czy mam rozwarcie lekarz mi mówił żebym juz kładła sie do porodu ale ja czułam ze to jeszcze nie to no i tak chodzę z tymi skurczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
No własnie nie pracuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
W Sumie to ja chodziłam w ciąży do dwóch lekarzy jak mnie coś niepokoiło albo chciał podejrzeć maluszka to szłam prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
Czyli w sumie "ok" lekarza znaczyło, że też pewnie jeszcze pochodze :) na moim KTG nie było dużo skurczy, troche pagórków było ale nie duże:) moje upłąwy ustały od razu po leczeniu macmiror complex przeciw tej bakteri, no ale Twoje upłąwy mogą być zupełnie nie związane z zakażeniem, powiedz ekarzowi, że Cie to niepokoi i niech Cie wyślą do szpiala. Natalka czyli u Ciebie 42 tydzien sie zaczyna? ciekawe po jakim czasie biorą na wywoąnie.. mój lekarz też nie pracuje w szpitalu w którym mam rodzić i teraz już wiem na przyszlosc, że to błąd:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
tak ale z USG wychodziła data porodu na 28 dlatego jeszcze jestem w domku;) jutro pewnie mnie położą i czuje że czeka mnie wywołanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Ja na twoim miejscu zrobiłabym tak. Pojechała jutro do tego twojego lekarza prowadzącego na tą ostatnią wizytę. Zobacz czy cię skieruje do szpitala jeżeli nie, to Ty weź torby jedź sama i na izbie przyjęć skłam że od wczoraj nie czujesz ruchów dziecka i że dodatkowo to masz jakąś dziwną zieloną wydzielinę z pochwy której zapach cię niepokoi. Lekarz powinien cię zbadać i od razu przyjąć bo będą się bać o stan zdrowia dziecka poza tym i tak już jesteś po terminie i masz skurcze regularne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Tak właśnie myslałam żeby zrobić już dawno . Ale wszyscy mi mówią poczekaj nie panikuj wszytsko jest dobrze itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Nie słuchaj innych tylko swojej intuicji. Pamiętaj że to ty później będziesz musiała zająć się dzieckiem a nie ktoś inny. Każda z nas boi się porodu bólu ale prawdziwy baby blues zaczyna się jak małe jest na świecie. Ja miałam bardzo trudny i bolesny poród dziewczyny i nie jęknęłam ani razu, dziecko urodziło się duże zdrowe i silne i co z tego jak po 10 mcach życia moja Zuzana walczyła ze śmiercią na ojomie bo takiego złapała wirusa zapalenia płuc. Do dziś choruje tylko na płuca i oskrzela już jest zakwalifikowana jako astmatyczka oskrzelowa. Każdy kaszel to u mnie panika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
Kalula to rzeczywiście musiałaś najeść się nerwów.. a ile ma teraz Twoja córcia? a Ty Natalka jeśli czujesz, że coś Cię niepokoi jedz jutro do szpitala i niech sprawdzą czy ta wydzielina nie ma nic związanego z wodami. Słyszałam jeszcze o jakiś testachpapierkowych dostępnych w aptece dzięki którym można sprawdzić czy wydzielina to wody płodowe czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Taki test powinni zrobić Natalce w szpitalu. A moja córka skończy w tym roku w lipcu 4 lata. Kochamy ją z mężem na zabój może dlatego że tyle z nią przeszliśmy. Przez to jest rozwydrzona jak dziadowski bicz :P i brat jej się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalula dzieki ze sprawdzilas co z tym znieczuleniem u mnie w szitalu nawet o tym nie posmyslalam;/:) Natalka jak jestes po terminie to jedz...wlasnie mi moja pani doktor dala skierowanie do porodu juz w 38 tyg ciazy gdyby cos sie zaczelo dziac,i wspominala ze moga sie saczyc wody.. Jak ja bylam na patologi przez skoki cisnienia to dziewczyny ktore bylo po terminie dlugo nie lezaly..chyba jedna najdluzej tydzien..i mialy wywolywany porod..przez oksytocyne..ale wyobrazcie sobie ze nie na kazda to dzialalo jedna byla tak wystraszona ze podobno z nerwow nic jej to nie pomagalo;) Lezac tam tyle sie nasluchalam tych krzykow kobiet rodzacych bo zasciana byla porodowka z tego wzgledu ze szpital remontowali..i chyba teraz dlatego tak sie boje:) Moja ginekolog naszczescie pracuje w tym szpitalu w ktorym bede rodzic..specjalnie sobie taka wybralam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalula ja od malego tez ciagle chorowalam jak nie oskrzela to zapalenie pluc,tez sie rodzicee ze mna mieli,pozniej po czasie stwierdzili u mnie astme oskrzelowa,bralam leki wziewene jedne na sterydach o ile dobrze pamietam to oxykort i pulmicort czy cos takiego,wyobraz sobie ze wszytsko mi przeszlo..Lekarz powiedzial ze czasem tak jest ze z czasem wszystko moze zaniknac..Twoja corcia jest alergiczka pewnie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Jest alergiczką ale małego stopnia. Ja też mam nadzieje że z tego wyrośnie kiedyś. Kasienka pocieszaj się tym że poród szybko się zapomina. Ja tydzień po też mówiłam do wszystkich nigdy więcej ciąż porodów. Już mnie nikt nie namówi no a teraz już końcówkę drugiej ciąży mam, nie mogę się doczekać finału. Czekam go z utęsknieniem hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe wlasnie slyszalam ze ten bol sie szybko zapomina kiedy sie zobaczy Malucha na swiecie;) ja to teraz czekam na Synusia tez juz sie nie moge doczekac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
ja też czekam, czekam..i sie doczekać nie mogę.. a z drugiej strony panicznie boję się porodu!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
no ale urodzić trzeba, nie ma wyjścia:P widok dziecka zrekompensuje nam ten cały ból! trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Dobrze piszesz Katyna. Nasza Natalka się nie odzywa mam nadzieje że jej nie wystraszyłyśmy może siedzi już w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
A tak na marginesie Katyna dziewczyny (Natalka i Kasienka) urodzą i tylko my zostaniemy na forum ja mam termin na 4 dni po tobie ale chce się przymierzyć na 5.03 do porodu. Zobaczymy czy się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
A ja spzątałam mieszkanko i robiłam obiadzik ;) może jak się będę więcej ruszać to szybciej zacznie się poród:). Przestraszyć już się mnie bardziej nie da hehe ja już od kilku miesięcy chodzę zaniepokojona :( szukałam u siebie w mieście w każdej aptece tych pasków lakmusowych zeby sprawdzić co mi wycieka ale nigdzie nie znalazłam i dałam spokój. Ale nie jutro to już na 100% jadę do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Natalka odezwij się jak już będziesz po. Wiem że po porodzie jak się ma maleństwo w domu mało jest na wszystko czasu ale jak zaśnie to może uda ci się do nas na forum zajrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny ja tez mam już dość tego czekania bo to jeszcze półtora tygodnia. Już nie wiem co mam ze sobą zrobić.Mieszkanie wysprzątane, na zakupy nie mam po co iść bo zapasy porobione jak by wojna miała być. Myślałam żeby poprawić sobie nastrój jakimś nowym ciuszkiem , ale stwierdziłam że ten sposób już nie zadziała, bo właściwie co bym miała sobie kupić?Ciążowych ciuchów już nie ma sensu kupować, a po porodzie skąd mogę wiedzieć jaki rozmiar będzie na mnie dobry.Tak więc siedzę sama w domu coraz bardziej popadając w przygnębienie.Te godziny tak się dłużą.Nie mogę się doczekać powrotu męża z pracy. ale byle do 8 marca!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Na pewno zajrzę jeszcze nie raz :). Kalula a czy Ty z pierwszym dzieciątkiem miałaś jakieś objawy czułaś że zbliża Ci się poród ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
Będzie dobrze! w końcu wszystkie urodzimy:P ja też już nie wiem co ze sobą zrobić:/ nie wiem czy wytrzymam do 8 marca. Najgorsze jest to, że mąż w pracy i siedze sama i już nie wiem co robić więc wybieram się po coś słodkiego do sklepu:P na plusie 22 kg ale stwierdziłam, że w ciąży będę jadła to na co mam ochote! :P niech już się chociaż zacznie ten marzec... wtedy szybciej zleci:) mnie coś dzisiaj mały dokucza w pęcherz:/ i czuję wtedy takie kłócie, dziś już też zaiczyiśmy czkawkę i czuam główkę u dołu.. uff bo już się bałam, że znowu fiknął głową w górę:P Goja jak wróce ze sklepu wezmę przykłąd z Ciebie i wysprzątam mieszkanko:P a wy już po praniu wszystkich ciuszków? wózki dla dzieci już stoją i czekają na swoich pasażerów?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam właśnie ten problem że wszystko zrobiłam chyba zbyt wcześnie.Mieszkanie wypucowane, ciuszki poprane, poprasowane, poukładane w szufladach według rozmiaru, wózek i łóżeczko czekają w gotowości, torba dawno spakowana no i teraz to już nie wiem sama co robić . Nie trzeba było mi się tak spieszyć, bo teraz jak nie ma co robić to czas leci wolniej.Katyna mamy ten sam termin porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patka_patka@o2.pl
Ja mam termin na 3 marca i już tak bardzo nie moge się doczekać...;( a dziennie zastanawiam sie kilkanaście razy czy to juz czy jeszcze nie;) i tak jak w nocy ostatnio czuje się okropnie to dzisiaj w dzień mam taki dobry humorek jak nigdy przez te 9 miesiecy;) może too jakiś znak? może to dziś?:):):):) u mnie wózek czeka od 5 miesiaca... wiem ze to za wczesnie ale tłumaczyłam sobie to ze po kolei trzeba kupowac zeby na koncu na spokojnie juz wszystko miec;) dziewczyny kiedy kupiłyście pierwszy ciuszek dla maluszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Natalka jedynym objawem porodu to była przez 3 dni biegunka i taka zgaga że nie jadłam nic. Resztę mi wywołali. Więc nie wiem co to znaczy odejście wód płodowych albo czopu śluzowego dlatego pytam się Was choć sama spodziewam się drugiego dziecka. Ja też mam wszystko poprane posprzątane poukładane. Torby do szpitala mam dwie jedna dla mnie druga dla dziecka. U nas w Szpitalu tam gdzie ja rodzę muszę mieć wszystko dla dziecka od ubranek po pampersy maści do tyłka, nawet kupiłam własne sztuczne mleko jeśli trzeba by dokarmiać. np przy żółtaczce trzeba sztucznym karmić bo wtedy szybciej schodzi. Zwarta i gotowa od 37 tyg. Dlatego to czekanie mnie tak dobija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Ja nie kupiłam nic. Wystarczy że na 1 dziecko poszło mi ok 10 tys zł. Teraz wszystko miałam. Ubranka dostałam od siostry i koleżanek które mają chłopców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patka_patka@o2.pl
tooo bardzo dużo chyba jak na wyprawke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Nie miałam nic, przy pierwszy dziecku, nie było tez nikogo kto mógłby mi cokolwiek dać wszystko trzeba było kupić. A że były pieniążki odłożone ze ślubu to się szalało. Sam wózek 3 tys. Teraz w życiu nie kupiłabym takiego drogiego wózka, choć muszę przyznać ze odchowałam w nim córkę, później służył synkowi mojej siostry, a teraz będzie służył mojemu synowi. Siostra chce zachodzić z drugim dzieckiem po wakacjach więc będzie znowu w obrocie i zniszczony nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×