39 tydzień ciąży

Trzymamy kciuki! i szybko wracaj zdawać sprawozdanie z porodu :D no i pochwalić się pociechą :) buziaki:* coraz mniej nas zostaje:P Natalka pewnie też już żyje tylko porodem :)

Jaa to cały czas myślę o porodzie i boje sie jak choleraa... ;(. Katynaa mam ten sam problem z teściową!! Mi też działa na nerwy strasznie, we wszystko sie wtrąca... Nie uwierzycie co sobie wymyśliła ostatnio że bd przy mnie przy porodzie... No to już jest ostra przesada w życiu się na to nie zgodzę. I nie dość że się we wszystko wtrąca itp. to jeszcze mi narzeczonego psuje. Ona to by ciągle do nas przychodziła i wszystkim rządziła po swojemu. Ostatnio przyszła i chciała mi szafeczkę na ubranka przygotować i poskładać i łóżeczko przygotować kupuje jakieś rzeczy które już mam ... Za każdym razem jak przychodzi i dzwoni to mnie nerwy łapią nikt nie potrafi mi tak humoru zepsuć jak ona hehe.

Kasienkaaa wracaj szybko ;)) TRZYMAM KCIUKI. !!

Natalka wiem o czym mówisz.. ale trzeba to jakoś przetrwać... chodz boję się, że jak moja teściowa bedzie przeginać po porodzie to się pogniewam z nią:P no czas wziac kąpiel aby obudzić się w kolejnym dniu oczekiwań na nasze maeństwa :D dobrej nocy ! :)

wiem coś o tym. Strasznie to denerwuje. ;/. Ja też uciekam się kąpać to jest dla mnie jedyne odprężenie hehe także dobrej nocy! :) .

Cześć Dziewczynki, miło Was powitać. Dziś 1 marca, mam nadzieje że dla niektórych szczęśliwy. U mnie jak zwykle nic się nie rusza, oprócz małego. :)

Cześć Kalula:) .No u mnie też dziś nic się nie rusza kilka skurczy w nocy dalej nic:( czyli czeka mnie wywołanie... już dziś sie tak denerwuje że lepiej do mnie nie podchodzić hehe,.,

A ja bym chciała być na twoim miejscu. Może jak dotrzesz do szpitala już cię usadowią na porodówce to się uspokoisz i będziesz czekać. Ciekawe czy zaczną od kroplówki czy od przebicia pęcherza płodowego (to nie boli w ogóle) i będą czekać czy się rozpocznie akcja czy od razu oksytocynę dadzą.

No ciekawe coś czuję ze podadzą mi kroplówkę, Kalula widzę że z Ciebie twarda babka hehe. Chciałabym mieć takie nastawienie do tego wszystkiego co Ty ;).

Ja już wiem co to znaczy. Pewnie jak się zacznie to też będę poddenerwowana. Ale chyba gorzej wykańcza mnie to czekanie. No dzisiaj to mam od rana tak zwalony humor że masakra.

ja też mam taki humor ;( jeszcze mnie wkurza te siedzenie w domu ciągle i myślenie. Jeszcze przed chwilą się naczytałam wypowiedzi kobiet które miały wywoływany poród.

Natalka a o której masz się wstawić w szpitalu jutro.??

Cześć dziewczynki. Ja od dzisiaj za równy tydzień mam termin porodu. Boże jak to się dłuży!!!Coraz więcej bóli, strzykań, coraz trudniej się poruszać i schylać. Moje mała to wieczorami tak mi daje popalić. Brzuch cały faluje jak morze podczas sztormu i było by wszystko ok, gdyby te kopniaki i boksy nie były takie bolesne.Wczoraj to aż się wściekłam na niego, nakrzyczałam i nastraszyłam że poskarżę tacie ,ale wcale się nie przejął.Tata też próbował mu przetłumaczyć żeby nie robił krzywdy mamusi ale nic nie pomogło. Nasze dziecko już nas nie słucha a jeszcze się nie urodziło.he he

Cześć dziewczynki. Ja od dzisiaj za równy tydzień mam termin porodu. Boże jak to się dłuży!!!Coraz więcej bóli, strzykań, coraz trudniej się poruszać i schylać. Moje mała to wieczorami tak mi daje popalić. Brzuch cały faluje jak morze podczas sztormu i było by wszystko ok, gdyby te kopniaki i boksy nie były takie bolesne.Wczoraj to aż się wściekłam na niego, nakrzyczałam i nastraszyłam że poskarżę tacie ,ale wcale się nie przejął.Tata też próbował mu przetłumaczyć żeby nie robił krzywdy mamusi ale nic nie pomogło. Nasze dziecko już nas nie słucha a jeszcze się nie urodziło.he he

Jutro na 8 rano. Moje dziecko dziś strasznie ruchliwe ciągle się kręci. Może denerwuje się razem ze mną hehe

Mój też robi fikołki itd. Ja mam jakąś schizę że sie przekręcił itp. że właśnie zadzwoniłam i umówiłam się na 17 na badanie usg końcowe. Chce wiedzieć czy mi się łożysko nie starzeje czy przepływy są dobre ile waży. Jak wrócę z badania to na pewno Wam napiszę. Ostatni Usg miałam w styczniu. Ciekawa jestem

Może tak być Natalka że odczuwa twój strach. Ciekawe jak tam Kasienka daje radę.

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=7187561

Kalula koniecznie nam napisz jak wrócisz z USG ;). Ja chyba muszę się czymś zająć bo nie wytrzymuje mam takie nerwy... i właśnie się dowiedziałam że jutro akurat od rana będzie beznadziejna Pani ginekolog ... prawie każdy sie na nia skarży;(

Natalka nie denerwuj się zawczasu bo dla ciebie może być miła. Ja też uciekam na zakupy na pewno dam znać co mi powiedział na USG. Chciałabym usłyszeć urodzi Pani na dniach :)

Witajcie! Ja dziś miaam okropną noc... przekręcenie się z boku na bok było takie bolesne, że miałam łzy w oczach.. ból krocza, bioder, szyi i calego kręgosłupa.. ae wstałam rano rozruszałam się i jest lepiej! byłam na ktg, mały się rusza, wszystko wporządku a linie gdzie zapisują się skurcze prosta prawie jak od linijki:P Natalka tak Ci zazdroszcze, że już jutro będziesz w toku spraw i w sumie zobaczysz na dniach swoją Dzidzie :D Goja ja też za tydzień mam termin ale sądzę, że jeszcze poczekam:P

Katyna ja boje się tam jechać hehe, a po za tym Tobie też już niedużo zostało zleci szybko, i życzę ci żeby poród Ci się rozpoczął naturalnie i w terminie albo przed , w przeciwności do mnie!! ;-) . Chociaż powiem wam że boli mnie dziś wszystko dosłownie, nawet kręgosłup. jestem strasznie zła chociaż ni wiem za bardzo czemu... no i denerwuje się bardzo.

no mam nadzieje, że zacznie się samoistnie:P ja właśnie rozmawiałam ze znajomą, która dziś z rana miała planowaną cesarkę i mówi, że czuję się fatalnie.. wcześniej rodziła dwa razy naturalnie i mówi, że poród naturalny jest dużo dużo lepszy.. więc jednak lepiej się troszkę pomęczyć bo po cesarce jednak też trzeba dojść do siebie.. Natalka nie ma się co dziwić, że się denerwujesz! ja na Twoim miejscu bym pewnie zwariowała:P ale już niedługo:) a jeszcze dziś teściowa ma przyjść.. wrr..

Dziewczyny właśnie wróciłam z USG. Potwierdzone że chłopak :). Mały ten mój synuś wszystkie obwody odpowiadają na 36 tydz i 4 dni ma jakieś 50 cm. Waży mi napisała ta doktorka 2987 g +/- 436g jeśli dodać to plus to wychodzi 3423 to by się zgadzało patrząc po przybranej wadze w ostatnim okresie. Ułożony prawidłowo ale nie jakoś tak strasznie w kanale rodnym jak ostatnio nam pisała Natalka. Napisała mi tylko na końcu że łożysko III stopień dojrzałości wg Grannuma i nie wiem co to znaczy, zaraz będę wertować internet.

Ja byąm na USG w 36 tyg i wtedy miałam łożysko I stopnia. A u mnie dziś lekarz po badaniu stwierdził miękką i delikatnie skróconą szyjkę :D jestem z siebie dumna:P

Oo Kalula to wcale nie jest malutki ten twój synuś ;) ja miałam robione USG w 38 tygodniu i mała ważyła 3000 kg. a teraz to nie mam pojęcia dowiem sie jak sie urodzi;) hm a wymiary miała trochę niepokojące bo brzuszek malutki tylko na 34 tyg reszta 37 a FL 40, czyli spore odstępy, ale podobno ciężko dokładnie zmierzyć takie duże dziecko . Dlatego za bardzo się tym nie przejęłam.

A łożysko w 30 tyg miałam już II stopnia teraz nawet nie wiem bo lekarz nic nie wspominał o tym. Pododno II stopnień odpowiada 3 trymestrowi taak przeczytałam w necie;).

Może być tak że będę miała wywołany poród bo III stopień dojrzałości to już ostatni i może być niewydolne. Zobaczę co powie mi gin we wtorek na ten temat.

Poczytałam i napisane że III stopień dojrzałości łożyska zaczyna się na dwa tyg przed porodem. A nie wiem od kiedy mi się zaczął i ważne są przepływy a mi dziś robiła i są prawidłowe

Natalka a jak ty się czujesz pod koniec dnia??