Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bimba 2008

39 tydzień ciąży

Polecane posty

Gość katyna23
Kasieńka nie kupuj nowych spodni bo zaczną się spacerki i zaraz wiosna sprawi, że wrocisz do swojej wagi! oczywiście jakies ćwiczenia też będą wskazane ale najpierw trzeba dojsc do siebie.. Jestem ciekawa czy mam wgole jakieś rozwarcie czy cokolwiek.. już tydzień czekam t do jutra spokojnie wytrzymam:P a kiedy planujecie pierwsze spacerki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam taka nadzieje katyna..moze jakos wroci sie do wagi z przed ciazy...chociaz moj maz mnie pociesza ze moglabym taka zostac bo teraz wygladam jak kobieta..hehe ale ja czuje sie jak hipopotam:)) Ja to spacerek pierwszy planuje jak NIunio bedzie mial miesiac..bo teraz i z ta pogoda roznie,raz na minusie, dzisiaj +7...Wiec jeszcze troszke poczekamy...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Ja tez piję dużo wody, jak karmię małą to jakoś mam uczucie jakby strasznie chciało mi się pić hehe. Kasieńka a pijesz wody smakowe? Bo mi położna w szpitalu zwróciła uwagę napiłam się truskawkowej ' żywiec zdrój '. Ale jabłkową piję myślę że to nie powinno zaszkodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Kasienkaa nam trafił się dobry okres akurat na wiosnę urodziłyśmy:). W lato już będziemy szczupłe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Tzn. nam tu wszystkim trafił się dobry okres na ciąże :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Ja może za tydzień wybiorę się na 15 minutowy spacerek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
no powiem wam, że pora jak najlepsza! akurat ciepło się robi:) ja jak piłam tymbarka w szpitalu jak leżałam to mnie okrzyczała położna żebym nie piła takich świństw i całą ciąże nauczyłam się pić wodę z sokiem malinowym :) ciekawe jak tam Kalula i Goja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Pewnie zmęczone a zarazem szczęśliwe po porodzie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
Ale wam wszystkim zazdroszcze... mówiłam, że będę ostatnia :P a dziś będę przyspieszać z mężem mimo, że ledwo się ruszam trzeba spróbowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
oj Renia mówie Ci, że moja ciążą to z 10 m-cy bedzie trwała:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
hehehe:D dokładnie:P jutro wybierasz się na ktg Renia? dobrze pamiętam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jutro KTG. W międzyczasie miałam zlecone badanie APTT jeżeli zaszłaby konieczność cesarki a już na pewno przy znieczuleniu wymagają tego, choć nie zawsze "mamy" o tym wiedzą, moja lekarka zadbała o to, żebym to miała... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
o proszę.. ja jak nie będę mogłą wytrzymac to koniecznie będę chciała znieczulenie a takiego badania nie mam... ciekawe będę musiała jutro zapytać..? A jak się czujesz ogólnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
APTT to jest badanie na krzepliwość krwi, ja robiłam nawet dwa razy bo za pierwszym razem wyszło mi poniżej normy, choć bardzo niewiele ale było poniżej. Drugie badanie pokazało już dobry wynik, mieściłam się w normie. Dobrze się czuję, nie miałam dziś żadnych dolegliwości. Tylko te rozstępy, ehh zajmują mi już niemal cały brzuch wkoło, smarowałam regularnie całą ciążę dwa razy, kupowałam drogie kremiki i nic z tego, widocznie genetycznie to mam, choć moja mama nie miała. A Ty masz rozstępy? U mnie wysyp nastąpił w 9 miesiącu, a już się cieszyłam ładnym brzuszkiem i tu niespodzianka hehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
Mam:/ i zaczynają sięgać coraz wyżej.. i zaczynają się robić na boczkach:/ też dopadły mnie w 9 m-cu, smarowałam się praktycznie odkąd wiem, że jestem w ciąży.. no i niestety:/ dlatego proszę Olka żeby jak najszybciej wychodził ze mnie bo widzę jak te rozstępy się jeszcze powększają:P moja mama ma brzuszek jak nastolatka i nie miała rozstępów ani ze mną ani z moim bratem, pytałam babci i mówiła, że też nie miała no ale niestety moje 125 cm w obwodzie dało swoje.. mam ogromny brzuch! a Ty Renia ile masz w obwodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ok 110 ale za to brzuch jest ciężki, taki kamień noi ta masa robi swoje....do tej pory smarowałam preparatami dla kobiet w ciąży ale "po" kupie coś droższego np: z Vichy bo nie mogę na siebie patrzeć. Czytałam, że one i tak w pewnym stopniu same powinny zblednąć , no zobaczymy ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta na lekki poród Dni tuż przed porodem są trudne. Brzuch ciąży, a żołądek odmawia często posłuszeństwa? W każdej chwili możesz zacząć rodzić. Co jeść? Komponuj swoją dietę z rozwagą, zgodnie z zaleceniami dietetyków. Podczas ciąży starałaś się odżywiać prawidłowo, aby dziecko dostawało to, co najlepsze. Na kilka tygodni przed porodem wybór tego, co jesz, staje się jeszcze ważniejszy, ale i trudniejszy. Superpiątka Znacznie powiększona macica sprawia, że nie możesz teraz jeść zbyt obfitych porcji. Ale jednocześnie potrzebujesz odpowiedniej dawki węglowodanów i witamin, żeby mieć siłę na to, co cię czeka. Najlepiej więc jedz często, ale małe porcje. Twoja dieta musi być urozmaicona, aby w niewielkiej ilości pożywienia dostarczyć wszystkiego, czego twój organizm teraz potrzebuje. Staraj się unikać pułapek, jakie na ciężarną zastawiają czasem zdrowe, ale zbyt ciężkostrawne pokarmy. Ostatnim dniom przed porodem często towarzyszą wzmożone ruchy jelit, wzdęcia, czasem też wymioty lub brak łaknienia. Unikaj pokarmów, które mogłyby wzmóc te dolegliwości. I wreszcie - dieta musi być teraz bogata w błonnik! To znacznie ułatwi ci wypróżnienie przed porodem i tuż po nim. W twoim jadłospisie powinny się koniecznie znaleźć: 1. 4-5 razy dziennie produkty bogate w węglowodany złożone (pełnoziarniste pieczywo, płatki śniadaniowe, ziarna zbóż, kasze, ciemny ryż, ziemniaki). 2. Nie rzadziej niż 3 razy dziennie owoce i warzywa (zarówno świeże, gotowane, jak i duszone) oraz soki owocowe i warzywne. 3. Przynajmniej 2-3 razy dziennie nabiał (sery żółte i białe, twarogi, mleko, jogurt, kefir). 4. Kilka razy w tygodniu drób, ryby, chude mięso, jaja, orzechy. 5. Codziennie woda mineralna. Mamie, która ma rodzić za kilka dni, ten zestaw może się wydawać duży. Nie musisz pięć razy dzienie zasiadać do obfitego posiłku (i tak nie dasz rady!). Porcję węglowodanów może stanowić np. kromka chrupkiego chlebka, łyżka płatków z jogurtem, dwie łyżki brązowego ryżu z oliwą. Jeśli nie masz ochoty na obiad, zjedz pomidora z kromką razowego chleba i plasterek sera. Może się zdarzyć, że nie będziesz miała wcale apetytu albo przeciwnie - będziesz chciała jeść co pół godziny. W obu przypadkach sprawdza się metoda niewielkich, ale za to bardzo wartościowych przekąsek. Zioła i spółka Przestrzegając pięciu opisanych powyżej zasad zdrowego odżywiania się w ciąży, powinnaś też uwzględnić w diecie produkty szczególnie "przyjazne" przyszłym mamom. A oto ich lista: Żywność zawierająca wapń (żółty ser, migdały, natka i korzeń pietruszki, suszone śliwki, pestki dyni) i magnez (kiełki pszenicy, migdały, kasza gryczana, orzechy ziemne, rodzynki) - ich porcja tuż przed porodem wzmocni mięśnie i złagodzi ból. Jogurty i kefir, zawierające dobroczynne bakterie. Ich obecność w diecie mamy zmniejsza ryzyko alergii u malucha. Kminek, anyż, czarnuszka oraz koperek włoski - zioła te wspomagają laktację, warto więc zacząć pić ich napar w ostatnim trymestrze ciąży, a potem przez cały okres karmienia piersią. Ziele tasznika - napar z tego ziółka, pity przez około 2-3 tygodnie przed terminem rozwiązania, wpływa korzystnie na krzepliwość krwi i zapobiega krwotokowi przy porodzie. Czarna lista Z niektórych produktów przyszła mama powinna w ogóle zrezygnować, albo mocno ograniczyć ich spożywanie. Należą do nich: Kawa, mocna herbata, napoje typu cola - zawierają kofeinę, która ma pobudzające działanie. Pijąc je, by być stale "na nogach", popełniasz błąd - akurat teraz powinnaś jak najwięcej odpoczywać. Twój organizm sam da ci sygnał, kiedy masz zmobilizować siły, gdy nadejdzie godzina zero. Jeśli nie zrezygnujesz z ostrego kofeinowego "dopingu", to gdy rozpocznie się poród, będziesz czuła się zmęczona. Cukier oraz sól - słodycze, a zwłaszcza czekolada, mogą powodować zaparcia, a to ostatnie, co jest ci teraz potrzebne. Sól z kolei powoduje zatrzymanie wody w organizmie (np. chipsy i słone paluszki mogą wywołać wzdęcia i obrzęki nóg!). Napoje gazowane - obniżają poziom sodu, potasu, magnezu i wapnia w organizmie. Mogą powodować skurcze nóg, osłabienie, nadmierne zmęczenie. Potrawy bardzo tłuste, smażone - są ciężkostrawne, dla twojego układu pokarmowego mogą się okazać zbyt wielkim wyzwaniem. Po ich spożyciu grożą wymioty i/ lub biegunka. Kapusta i rośliny strączkowe - są wprawdzie zdrowe, ale mogą powodować wzdęcia. Zrezygnuj więc z nich na ten czas. Od tego, co jesz przed porodem, może zależeć jego przebieg. Lekka dieta, lekki poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Czesc dziewczynki, wy spicie a ja spaceruje po korytazu na patologi ciazy. Tak przyjeli mnie na patologie bo stwierdzili ze glowka za wysoko i jesli zaczna wywolywac to skonczy sie cesarka. Wiec przeszlam szereg badan i stwierdzili ze mam na zelazna szyjke macicy ze nic nie pomaga i zalozyli mi na 24 godz. Cewnik. To taka gumowa rurka wsadzona do szyjki i wypelniona sola fizjologiczna. Do tego czopki do odbytu razem 3 zeby zmiekczyc ja. Skurcze sie zaczely troche pocierpialam pochodzilam w ta i spowrotem po korytazu ale wszystko przeszlo. Teraz nie moge spac. Dzis po nocy maja wyjac cewnik i zobaczyc co dalej. Obiecali ze w piatek tak czy tak wywolaja bo nie chca czekac dluzej. Troche jestem zla bo skoro twierdza ze ma sie skonczyc cc to powinni od razu to zrobic ja bym sie nie meczyla i dzidzius. Pozdrawiam jak tylko bede mogla odezwe sie jeszcze napisze co sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalula wszystko będzie dobrze, życzę Ci dużo siły i wytrwałości bo będzie Ci potrzebna !!! Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie :) Pisz co z Tobą, będę zaglądać :) Mnie dziś czeka KTG w szpitalu koło południa, więc pewnie będę po południu. Powodzenia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalula czyli jutro juz bedziesz miala dzidzie przy sobie!:))super:) Ja tez mialam zalozony cewnik,zeby rozwarcie sie zrobilo i z 1.5 cm zrobily sie 3..a nawet tego nie czulam. Ale tak jak mowisz,skoro juz odrazu zalozyli ze bedzie cc to po co Cie meczyc...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalka ja nie pije wod smakowych,poprostu nie lubie:)a tak wogole jak u Ciebie z jedzeniem?bo ja to tak sie pilnuje..;/kazdy mowi co innego..sama juz nie wiem co moge jesc,a czego nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Kasienkaa ja nie jadam po prostu wzdymających, ostrych, kwaśnych potraw, owoców pestkowych no i słodyczy też jak najmniej chociaż przyznam że mam na nie ochotę nadal ... aż tak ścisłej diety nie trzymam. Jak mam ochotę na coś słodkiego to zjem jakiś biszkopcik albo herbatniki :) . Muszę jeść więcej warzyw bo prawie w ogóle ich nie jadam, a podobno są bardzo ważne przy karmieniu piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Kasienka troche mnie pocieszylas bo dzis wyjeli mi cewnik mam teraz 3 cm rozwarcia a jutro bedzie indukowany porod wiec moze tak jak u ciebie pojdzie w trzy godz. Aby nie 12 tak jak ostatnim razem. Jutro bede synka miala przy sobie. A tak a propo trzymania diety podczas karmienia ja nie trzymalam wogole jadlam wszystko oprocz zedczy ktore uczulaly czyli pomarancze orzechy czekolada. Nawet bigos jadlam mala nie miala kolki. Moja znajoma polozna srodowiskowa .powiedziala ze to bzdura z tym trzymaniem diety tylko nieotrzebnie sama siebie katujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Tak ja podaję witaminkę D + K w kapsułkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Kalula w końcu jutro będziesz miała poród za sobą, i swojego synka zobaczysz:). Nawet nie myśl że będzie źle bo na pewno urodzisz szybciej niż za pierwszym razem, życzę Ci szybkiego szczęśliwego porodu ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
Hej dziewczyny! ja po ktg leze sobie na patologi bo byl spadek tetna i jestem na obserwacji.. przezylam okropne badanie po ktorym stwierdzili brak rozwarcia, zamknieta szyjke i zadnego powtepu:\ i teraz tak leze i czekam.. i za godzine mam znowu ktg.. a przed chwila dostalam zastrzyk.. ehh takie piekne bobaski do okola a ja musze czekac..:\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×