JAK ZREZYGNOWAĆ Z OFEROWANEJ PRACY _ POMOCY

chciałam rzucić doktorat i pójść do pracy. Wydawało mi się, że nie podołam obowiązkom. Przeszłam już rozmowę kwalifikacyjną i zostałam niby zatrudniona. Piszę niby, bo umowy nie podpisałam, choć w pracy byłam 2 dni. Mam ją dostać jutro. Okazało się, że owszem zostanę zatrudniona na pełen etat-umowa o pracę, ale pensja jest marna 950zł netto plus premie. No i w tym cały szkopuł, że po zapoznaniu się z całą ofertą zatrudnienia chciałabym zrezygnować. Może macie jakieś porady jak zrobić to w dobrym stylu. Zdaję sobie sprawę z tego, że potencjalny pracodawca uważa, że będę u niego pracować a nie chcę by moja rezygnacja wyglądała tak, jakbym była osobą niesłowną. Głupio by mi było, ale z drugiej strony skoro nie podpisałam umowy, a o pełnej ofercie zatrudnienia dowiedziałam się dopiero dziś. POMÓŻCIE JAK TO ZROBIĆ W TAKTOWNY SPOSÓB.

nie podpisać umowy

to wiem, tylko jak to w miarę ładnie uzasadnić

Normalnie, powiedzieć, że jednak rezygnujesz i nie podpisuj umowy. Tym bardziej, że dopiero się dowiedziałaś, jakie będą zarobki.

dzięki martwię się, bo kurcze zawsze wszystko biorę za bardzo do siebie. A nie chcę by ten człowiek miał po mnie złe wrażenie.

a to podczas rekrutacji nikt Ci nie powiedzial ile bedziesz zarabiac, ze teraz jestes zaskoczona ta kwota?

hmmm, jemu nie przeszkadza to ze na Tobie zrobił złe wrażenie :P możesz powiedzieć że nie odpowiadają Ci warunki lub masz bardziej rozwijającaą oferte

na początku miałam być zatrudniona jako stażystka i znałam pensję, potem po stażu pensja miała wzrosnąć do 1800zł netto. Jednak okazało się, że z racji tego, że nie jestem zameldowana w miejscu gdzie obecnie mieszkam, on musiał zmienić ofertę. I właśnie dziś się dowiedziałam jak ona wygląda. Niezbyt mnie interesuje, praca za takie pieniądze, bo nawet moje obecne stypendium na uczelni jest wyższe.