PRAWDZIWA MIŁOŚĆ NIGDY NIE MIJA TAK NAPRAWDE... raz jeszcze

pierdolenie o szopenie .. nie o każdym można zapomniec, są miłości i Miłości

Tiny: z powodu mojej "wyjątkowości" wyję bez przerwy:-D- w pracy w środku, wieczorami- bez hamulców... Dużo Jej napisałem dziś, to, co czuję teraz, myślę, że rozumiecie mnie, nie wiem, czy Się Odezwie jeszcze...:-(

Dla Mnie dzisiejszy dzień jest jakis taki ponury, sentymentalny.. ech niby nic.. ale gdyby nie stalo się coś.. to teraz bylabym pewnie najszczęśliwszą osobą na świecie..;(

Zakochana: WŁAŚNIE!:-)

ja mam dzisiaj okropny dzien,czuje sie nikomu niepotrzebna,odepchnieta,wrecz mam wrazenie,ze przeszkadzam albo narzucam sie:(:( czyba zakopie sie w lozku i zamkne przed calym swiatem mam dosc tak po prostu dosc

gdyby On chociaz napisal jednego marnego smsa tak jak do Czekajacej a tu nic cisza pustka

czesc Kochani Nadzieja mnie opuszcza :( nie mam jej czym podtrzymac. zadnego znaku od Niego. czas schowac te milosc gleboko w sercu i isc dalej. Szkoda, ze serce i rozum bija sie miedzy soba.

Bo to bywa tak: http://pl.youtube.com/watch?v=T4y6M2AeQ00 Pamiętacie ten film i scenę?

Tiny ---- Nam jesteś potrzebna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zakochana --- trzymaj się!!!!!!! Only --- ty masz maleństwo i myśl tylko o nim! Ja jakiś czas temu postanowiłam że zaczynam od nowa z nim w sercu ale bez niego! a wczoraj dostałam smsa i tylko w głowie mi zamieszał bo przecież nic z tego co napisał, nie wynika:-(

normalne furtki otwarte :) w razie czego, na wszelki wypadek :) kumasz?

nie dajmy sie!!!!!!!!!!!!!!! koniec z mysleniem! :P dziewczyny do przodu, świat jest pełen chłopaków :P

no wlasnie chlopakow... a dojrzali i odpowiedzialni faceci chyba wygineli:(:(

Pain: NIE POZWÓL UMRZEĆ NADZIEI!!!! kot głupi może, niedoświadczony, mimo wieku, ale MA NADZIEJĘ! W beznadziei: Synowie, wiarołomny mąż-manipulant, depczący każdą Prawdziwą Świętość, wciąż nowe Wymagania, Warunki- Qźwa, spełnię wszystko! KOCHAM!

Czekajaca--dziekuje Kochana

Faanka...: Nic nie qmam, jak rzekła pewna żaba lekarzowi, który zapytał: Co Pani dolega?:-D

Tiny --- nie dziękuj to prawda!!! Nawet nie wiesz ile dobrych rad mi dałaś!

kocie to zakumaj :) Ja was doskonale rozumiem ALE ALE :P

faankasranka ---- a może opowiedz mam swoją historję-- może wtedy lepiej uda nam się zrozumieć twoje stanowisko

Czekajaca to raczej ja potrzebowalam zawsze wsparcia,a ze jestem raczej osoba zamknieta w sobie to nie umialam sie otworzyc w realu,tylko wylewam swoje zale tutaj,Wam placze w rekaw ciesze sie,ze tu do Was trafilam,ze jestescie:)

Faanko: koty za diabła nie qmają, taka już ich natura:-) Raczej żabami nie mogą być:-)

Tiny --- :-) :-) :-)

http://pl.youtube.com/watch?v=d7JBvjGhtbo Powiedz jak walczyć Z tym co złe Za mało siły w sobie mam Więc pytam Czy jest jakiś sposób by siłę mieć Po rozżarzonych węglach pewnie kroczyć REF. Gdzie jest ta siła I skąd ją brać Skąd tyle wiary By mocno stać Czy Ty nią jesteś Ty co masz świat u swoich stóp Pomóż mi proszę Wskaż drogę znów /x2

koty sroty :) moja historia jest meeeega dluga :) nadszedl jej koniec i nie ogladam sie za siebie :)

czekajaca29 wlasnie dlatego, ze moja Corcia niedlugo na swiat przyjdzie to powinnam zobojetniec i wyciszyc emocje. Zyc dla Niej. Jest dla mnie najwazniejsza ale On nie mniej jest wazny i w tym tkwi ten nieszczesny szczegol. Kocie mam jeszcze resztki tej nadziei ale sam wiesz , że jak ona nie jest karmiona to niknie z dnia na dzien. A moja nadzieja od prawie 7 mc jest na diecie.

Only --- moja nadzieja nadzieja była na djecie prawie rok

Pain: a ja myślę, że to nie jest koniec, nie jest agonia, ani u Ciebie, ani u żadnej z Was, Miłość bez Powodu nie rodzi się i nie umiera nigdy:-), miłość- pewnie tak. Wbrew tysiącom złych słów: Wierzę i Kocham, Kocham i Wierzę!:-)... Haniu, to dla Ciebie...

co za tępa aidiotka pewnie ma naście lat i udaje e coś przeżyła .. cpo widać po słowach..pełno jest .. za parnaście lat może zrozumiesz ..jak dorośniesz az mi ciśnienie skoczyło ..

posluchajcie http://pl.youtube.com/watch?v=TQQ6SfPZggw to jakos tak mi sie z Kotem kojarzy:)

dlaczego Faceci tacy jak Kot sa rzadkoscia?? a swiat pelen samych ...pi,...pi,...pi i jeszcze ...pi

Czekajaca o rok za dlugo u Ciebie i o 7 mc za dlugo u mnie...i co dalej? jak dlugo jeszcze ma ten ogarek nadziei sie tlic? w koncu i on wygasnie :( Kocie masz racje jesli to milosc to nie wygasni nigdy i bedzie schowana na serca dnie. Tylko, ze nadzieja na spelnienie kiedys moze odejsc. Nie wiem nic o Nim, nie wiem czy ktos zastapil moje miejsce obok Niego. Gdyby kochal nie zostawilby na pastwe losu mnie i swojego dziecka.