Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Carmen_____ no ja wlasnie gdzies wyczytalam, ze owsianka jest nadal bezglutenowa. Wiec wyszloby na to, ze nie "narozrabialam", choc aktualnie w menu Jasiek jedzie na ryzowej (owsiana sie skonczyla :-) ). Tutaj najpredzej chyba bedzie jak kupie kaszke pszenna, bo taka tez jest i zaczne mlodemu dawac po lyzeczce moze do porannej kaszy. Kasza manna to mi poki co odpada. Warzywa Jasiek wcina ze sloikow, a manny osobno nie chce mi sie gotowac. Jak sama zaczne mu zupy gotowac, to wtedy i manna pojdzie w ruch. A ze jakos mi sie nie spieszy z gotowaniem... To chyba zostane na razie przy kaszce. Tylko trzeba w koncu zapamietac i kupic i przyniesc do domu ;-) Trzy i pol roku roznicy i kolejna nowa teoria. Jak Hania byla mala to z glutenem trzeba bylo czekac minimum do 10 mies, a najlepiej to i do roku. Wiec ja poki co jakos sie z tym wprowadzaniem nie spiesze jednak. W rodzinie nie mam historii nietolerancji, wiec tu nei ma wskazania. Moze Jasiek dostanie jak skonczy 6 mies? Mantra____ a jak ty myslisz z tym glutenem? Bo w sumie to wszystko co wyczytalam odnosilo sie glownie do dzieci karmionych wylacznie piersia. Ze to je trzeba wczesniej "kontaktowac" z glutenem. Ale to moze dlatego zwracaja glownei uwage na dzieciaki na piersi, ze wiele z nich jest wylacznie na pirsi do 6-7 mies, a wg aktualnej teorii gluten nalzey zaczac podawac miedzy 5-7 mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chce na alaske patrze przez okno i widze noge nie wiem pajak czy pasikonik ale ma noge wielkosci mojego malego palca i jest czarne. Siedzi na drzwiachwejsciowych cale szczescie na polu.A Sam bedzie nAjwczesniej za godzone. Zesram sie za przeproszeniem do tego czasu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasza_______ oj, przyzwyczjaj sie kobieto. WSZYSTKO jest wielkie w Texasie :-p A tak na serio. Mieszkacie w domu czy apartamencie? Ptyam, bo w home depot tudziez lowe's jest na peczki wszelkiej chemii do psikania na zewnatrz jak i w domu. Zeby wielonogi nie wlazily do domu, szczegolnie teraz, jesienia gdy robi sie chlodno "na polu" :-) A ja dzis z rozmarzeniem powspominalam sobie polskie babie lat: pajeczynki delikatne w powietrzu, pajaczki na koncu tak male z reg, ze prawie nie widac. A tu... dzis jak chcialam z malym posiedziec w ogrodku to najpierw z miotla wyszlam, zeby chate nieco odpajeczyc...brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulinko, przyjdzie, przyjdzie czas :) Juz niedlugo bedziesz sciskac Szymonka w objeciach ❤️ daj nam znac po i jak poszlo! Lusiu, zuch Ewa!!! no rosna nam dziewuchy :) Moja tez sie podciaga ale tak do polowy to ona sama jeszcze nie potrafi, na razie robi takie brzuszki, glowa i czesc tlowia i nozki do gory - pewnie mi podpowiada jak powinnam robic ;) A co do nocek, kiedys te nasze maluchy zaczna spac w nocy - w dzien coraz mniej :) Moja wczoraj miala 'trudny' dzien z tatusiem w domu i troche mu sie zaplakala, padla po mega jedzeniu z dwoch pekajacych z nadmiaru piersi i spala od 20 do 4, tyle ze ja ja musialam o tej 4 budzic bo spac nie moglam z pelna piersia :o ciekawa jestem do ktorej by mi sama przespala? Szczepienia to od zawsze byl kontrowersyjny temat, dlatego wlasnie jak zdecydowalam jednak ze bede szczepic to przestalam czytac i sluchac roznych opinii na ten temat bo zwariowac mozna :o Kasza, ja mam taki plot krzewny przed drzwiami no i od jakiegos czasu zrobil sobie pajeczynke pajak srednicy okolo 5 cm :o wiem, maly co do waszych terazniejszych stadnardow ;) ale za kazdym razem jak wychodze to mnie trzesie. A od cierpliwie tka ta pajeczyne za kazdym razem jak ja mu zerwe - trundo mu zrozumiec ze nie jest mile widziany ... Jak juz mowilam bylam wczoraj w pracy i sie strasznie zmeczylam - glowka sie odzwyczaila od myslenia w pewnych kategoriach i pod koniec dnia nawet mialam klopoty ulozyc skladnie zdania ;) Oj przekonalam sie jednak ze jak narazie jestem szczesliwsza w domciu :) Mamy ktore jeszcze sciagaja wlasne mleko - Alex ladnie wypila moje mleko z butelki ale tylko to ktore zciagnelam rano i nie wstawilam do lodowki. Natomiast za nic nie chciala ruszyc tego, ktore zciegnelam dzien wczesniej i ktore czekalo w lodowce ... skonczylo sie na formule. Czemu? Moja pierwsza tez tak robila, mleka z poprzedniego dnia juz nie ruszyla. Czyzby az tak predko sie psulo? :o No my teraz musimy sie ubrac i zwinac na wazenie :) Do potem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrociłam:-)) Alez miałam super tydzien!! Cały czas z siostrunia:-)) Uwielbiam ja po prostu, i najlepsze jest to, ze mamy podobne poczucie humoru i jak jestesmy razem to nam czasem delikatnie mowiac odbija:-)) Takze było wesolutko:-)) No ale juz pojechała i teraz dopiero sie zobaczymy na swieta:-)) A wtedy tez pomoge jej wybierac suknie slubna:-)) Juz sie nie moge doczekac!!! Malutka mi rosnie i robi sie klocuszek, chce jak najwiecej siedziec. No i wozek gondolka zaczyna jej przeszkadzac. Jak nie zasnie to sie szybko denerwuje ze musi lezec i albo musze ja wyciagac z wozka albo wozek trzymam tak pod katem zeby mogła sobie swiat ogladac. Uwielbia patzrec na drzewa, tyle jest teraz kolorow na nich:-) Takze juz niedługo juz pewnie sie przeniesiemy na spacerowke, chociaz wolałabym jak najdłuzej w gondoli ja powozic. Aha i gada jak najeta:-)) Czasem jak sie rozgada to szok. tatus bedzie miał przerabane:-))) Dwie gadajace baby w domu:-)) No to tak w skrocie co u mnie:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoE, no jasne ze suuuuuper!!! Juz sie nie moge doczekac, chociaz pogoda nie sprzyja:-((( A i chciałam sie pochwalic ze juz mam to siedzonko, podobne do Twojego Bumbo seat:-) Rewelacja!! Malutka lubi w tym siedziec nie za długo ale zawsze:-)) I jeszcze jedno, normalnie jakbys czytała w moich myslach. Zastanawiałam sie nad tym futerkiem do wozka a tu ciach wklejasz linka.... jak na zawołanie:-)) Jak długo juz masz to, sprawdza sie??? I jak tam w pracy, teskniło Ci sie za nia?? I fajnie ze mozesz tak skoczyc na jeden dzien i sobie dorobic. Na macierzynskim bedziesz do konca czy wracasz wczesniej?? Kasza, Dunia.... co Wy tam w tym Teksasie macie z tymi XL robalami:-((( Nie mowcie mi ze myszy tez sa dwa razy wieksze, a co dopiero szczury... :-((( wrr.... No powodzenia w walce z tymi robalami. no malutka mnie zaprasza do jej toalety:-)) do pozniej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodamamusia87
Hejka dziewczyny. Moj synek ma już 4msc i tydzień. Wazy 8,5 kg i ma 71cm. Je już ładnie obiadki i deserki. Z obiadków je już: marchew z ziemniaczkami, krem marchewkowy z jarzynkami i dzisiaj dostałm troszke brokułów pierwszy raz. Z deserkow je: marchew, jabłko, morele, brzoskwinie, banany Pije soczki jabłkowe i jabłkowo-marchewkowe. Kleiku i kaszek nie daje, bo one bardzo tuczą, a mój mały nieźle sobie wazy. Nocki ladnie przesypia. Zjada o 21, potem ok 4 no i potem śpimy do 8-9. Ogólnie jest bardzo grzeczny. Rwie sie do siadania, gdziekolwiek leży to ciągle się dzwiga. Jak dam mu palce to się podciągnie do polowy, jak mu pomogę to siedzi. Silny chlop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54........4//24...8100//71 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56.........5//7.. .7150//72 Carmen37........ Witold......23.05...3500/55.......4//28.....8000 // 67 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55.......4 /12 .....6130 /65 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...4/0 ....9000/70 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....4//10. .7150//69 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........4/ /15...6380/62 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........3 /13.....//6700 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........3/ .......8000/68 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50......4//8. . . ..7800//? Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .4//16....7200//66 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...3//1..7850/68 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... ..6300/66 takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......4/ /13......7940/68 jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...4//12..7850/72 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......3/ 07......6700/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .4//10..6200// gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..3.....6450//65 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53.......4//15... 7500//67 myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......3 /16...6600//61 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369......Bartek........23.06....3600/58........0// 28..8300/68 nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 3//06....5800/64 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 3/0 .. ..6700/62 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.....3/15.. .....6420//62 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 3/15 ...6750//64 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54......... /...........//... attillaMama.......Wiktoria ........ ......3250/ ............./.....6000//63 I tak sobie mysle, Mala 7,500, Duza 16,400, wozek z 10,000 - nic dziwnego ze pod gorke mi ciezko :o :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko, fajnie ze tak sie moglyscie spotkac i spedzic czas z siostra :) Ja ci strasznie zazdroszcze twoich parkow!!! Primrose Hill and Regents Park, no masz tych drzew kolorowych nie malo!!! Wiesz co? Zalezy oczywiscie od pogody, ale co powiesz na czwartek? Potwierdze sms-em!!! :) Kozuszka narazie nie uzywam bo spacerowke mam dosc dobrze obita i jak dotad buggy snuggle, taki polarek, jest wystarczajacy. Nawet nie ubieram malej specjalnie a ona milutka cieplutka zawsze jest. Ale kozuszek bedzie do Maclarena, ktory zaczne uzywac juz chyba po Nowym Roku. Zaraz wstawie zdjecia na blog. Mloda Mamo, gratulacje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulinko, trzymam kciuki za łatwy poród;-) MAcierzyński jest liczony od dnia porodu, nie ma znaczenia, ze masz zwolenie, w dniu gdy urodzi się Szymon, zwolnienie przepada i zaczyna się macierzyński, dziwne jest to, co powiedział Twój gin...(chyba, ze ja coś źle zrozumiałam;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo E, byłoby suuuuuuper:-))) Czekam zatem na sygnał od Ciebie:-)) I Twoja Mała nie jest juz taka mała:-)) Agulinko, ogromnie ogromnie sie ciesze ze Ci sie udało! Pamietam jak jeszcze nie było mnie tu na forum i tylko podcztywałam to było mi bardzo smutno z Twego powodu. Zadnej kobiecie nie zycze podobnych przezyc, ja pierwsze miesiace rowniez sie obawiałam i powiedziałam znajomym dopiero po 3 miesiacu. Takze gratulacje wielkie!!! I szybkiego porodu! Daj znac juz po wszystkim! Duze buzki dla Ciebie-))) I troszke Ci zazdroszcze bo ten czas tak szybko leci, az trudno mi uwierzyc ze moja Maja była kiedys taka malutka:-)) O juz mi jeczy:-)) do jutra zatem:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i juz jutro wracam szkoda bylotak fajnie choc mokro i zimno :) ale jak sobie pomysle o pogodzie w pl brrry :( Kasza i Dunia ja wam wspolczuje tych pajakow ja juz bym nie mogla tam mieszkac mam fobie :) Milenka malo je bardzo zato robi kupki czesto sa ciemno zolte z takim twaoszkiem jakby ci to moze byc mleko jej nie pasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My wlasnie po spacerku. Mlody cwiczy nieco na macie i zaraz jemy jakis obiad. Co to ja mu dzis z szafki wyciagne? :-D Kasza_____ jak tam zyjatko za drzwiami? Zmienilo lokum? Myszka___ a twoja myszka sie wyniosla czy nadal cie straszy? Co do wielkosci myszy i szczorow w TX to chyba standard, nie wiem - nie widzialam na wlasne oczy i nie teskno mi do takiego widoku :-P Mlodamamusia87_____ super, ze maluch twoj sie tak zdrowo chowa :-D Ale nei zgodze sie, z opini ze kaszki tucza. wszystko zalezy od tego z jakim nastawieniem je wprowadzasz. U mnei na sniadanie idzie kaszka ryzowa na mleku, plus jeszcze pare lyzkow mleka na popicie i chodzi o to, zeby Jasiek wytrzymal te 3 - 3,5 godziny do obiadku. Troche mu reguluje juz jedzenie. Wieczorem z kolei mleko zageszczone nieco kasza, z butli i tez, zeby mi to moje duze dziekco przespalo cala nocke. Jasiek jest miesiac starszy od twojego synka i wazy juz nieco ponad 10 kg i ma @72cm. Przy czym w jego przypadku hulnal tak na wielkosc jeszcze jak byl na cycu, na przelomie 2/3 mies :-) A teraz reszta go "goni" :-D No i zgodnie z moim podejsciem, zeby mi nei wolal mleka zaraz po obiedzie, to teraz jak mu daje warzywa czy owoce w okolicy poludnia to tez nieco zageszczam kasza. I to nawet za rada pediatra, ktora mi powiedziala, ze jesli dam mu same, to po godzince bede musiala dac mu solidna porcje mleka, bo maly bedzie sie czul jak gwaltownie przestawiony na diete :-) I swoja droga zauwazylam, ze jak on ma za rzadkie jedzenie to sobie pluje, cwiczy puszczanie babelkow buzia :-D :-D :-D Takze w naszym przypadku kasza to samo dobre :-) Aha, dodam, ze u mnie te pojedyncze warzywa i owoce maja bardzo wodnista konsystencje :-D Na dobra sprawe moznaby chyba wiekszosc nawet butelka dawac :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nemezis___ fajnie, ze mimo psikusow pogody, jestes zadowolona z wyjazdu :-D Nie mam pojecia co do kupki, wiem ze taka "kaszka" czasami zdarza sie jak dziekco jest jeszcze na piersi. A dalas cos nowego Milence?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też daję kaszkę na noc, bo inaczej mam wrzask :( warzywka daję godz przed mlekiem, nie zagęszczam ich jeszcze, bo Tosia i tak słusznej wagi już jest. Dzisiaj zakupiłam krzesełko do karmienia, Mało poleżała w nim chwilę, aż oniemiała z zachwytu, że tak dużo widzi :) Dunia, Kasza, umarłabym w 'waszym' teksasie!!! Dla mnie chrząszcze majowe są za duże, a taki pająk na bank spowodowałby zatrzymanie akcji mojego serca. O szczepionkach nie myślę, ale po każdym szczepieniu uważnie obserwuję moje dziecię, czy nic się nie dzieje, chociaż to i tak byłoby już za późno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to cos sobie poszlo nie zauwazylam tego juz potem:-P teraz temat jedzonek. Juz 5 dzien mala je sloiczki. Wpierw byla marchew od wczoraj slodki ziemniak. Reaguje super, kupki wreszcie codziennie:-D teraz pytanie; co poza marchewka i ziemniakiem moge jej dac? wiem ze owoce ale chcialabym przed owocami wyprobowac jakies arzywa. Kupilam niby groszek ale czytam w necie ze mozna od 6 miesiaca. Niby ten groszek to jest 'stage 1' ale na sloiku nie pisze od ilu miesiecy. Moge juz podac? tak samo widzialam ze stage 1 maja tez kurczaka i indyka. Nie za szybko to czy moge zaryzykowac? a teraz druga sprawa. Nie widzialam ze gerbery sa tutaj tak drogie, prawie dolar za maly sloik. Kupuje tansze odpowiedniki ale mysle jakby tu chociaz tej marchwi i jablka nie objesc. Tzn chce nagotowac marchwi , jablek, dodac wody kolejno zmiksowac. I wsadzic do sloiczkow ze niby 'przetwory'. Jak tak zrobie to starczy wsadzic do lodowki i niech siedzi czy trzeba to jakos 'doprawiac' zeby trzymalo swiezosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza_____ Zaczynaj od wszystkich!!! zielonych i zoltych warzyw. Teraz mozesz spokojnie sprobowac zielony groszek, fasolke szparagowa, squash (czyli zolta cukinie, kabaczek?). Sama mozesz ugotowac w nieduzej ilosci wody brokuly (najlepiej oczywiscie organiczne ;-)), szpinak (bo niestety samego nie ma, sa mieszanki z ziemniakiem lub marchewka, stage 2 - Jasiek juz to wcina). Co do przechowywania to nie mam pojecia. W sumie ja pamietam, ze jak juz pichcilam Hani zupy to normalnie je mrozilam, wiec moze same warzywa tez mozna? Szczerze mowiac, nie mam pojecia, ale jak poszukasz po roznych forach to pewnie sie dowiesz :-D Na tych sloiczkach wszelkich jest, ze po otwarciu moze stac w lodowce do 48 godzin. Wiec zeby stalo dluzej to chyba trzeba by zapasteryzowac, czyli zamknac w sloiku na goraco i chyba jeszcze pogotowac w sloiku, ale w tym temacie tez sie nie dam zabic :-) Fakt, ze jedzenie dla maluchow tutaj jest drogie, ale czesto gdy kupujesz (glownie gerbera) to przynajmneij u mnie w okolicy dostaje kupony znizkowe. Np dzis kupowalam i dostalam, $1.50-$2 off na nastepny zakup 4 czy 6 sztuk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qrka, nie moge sie pod prysznic wybrac bo co sie rusze to mala sie budzi i w ryk :o dzis czujna cos jest :o Kasza, mozesz jak najbardziej sama gotowac warzywka i potem mrozic (wg mnie najlepzy sposob przechowywania) w pojemniczkach do robienia lodu. masz wtedy takie kosteczki i wyciagasz z zamrazalnika tylko tyle ile ci potrzeba. Pamietam Evelyn zajadala sie cukinia i squash takowej roboty, marchewki nie cierpiala. Tak jak Dunia mowi, mozesz spokojnie podawac groszek i inne zielone i zolte warzywa. Pewnie ze informuja ze mozna dopiero od 6go miesiaca, cale rozprowadzanie diety przeciez dopiero od 6go mozna zaczynac ;) Ty sama wiesz najlepiej czy Marianka jest juz gotowa czy nie :) Mala wydaje sie ze zasnela, wskakuje pod prysznic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko fajnie, że spedzlas tak mily tydzien z siostra! I zazdroszcze, że macie taki fajny kontakt ze soba! U mnie jest inacze. Nigdy nie moglam i nadal nie moge dogadac sie z moja siostrzyczka, ale to przez duza roznice wieku. Dzieli nas 6 lat i dla nas jest to przepsc! Poza tym mamy zupelnie inne charaktery .... Chociaz nadal licze na to, że kiedys jednak bedzie miedzy nami super! :) MllodaMamusiu ja rowniez sie z Toba nie zgodze co do kasze i tego ze tucza! Ja juz mojemu synkowi ponad miesiac codziennie podaje kaszke lub kleik lyzeczka i dodatkowo do kazdej butli ociupinke dodaje i jakos Maly nie tyje w oczach, a we wlasnym, odpowiednim tempie! :) I tez z perspektywy czasu patrzac co ajwieksza kluska byla z nigo jak jeszcze podawalam mu moje mleczko. Fakt malo tego pokarmu mialam, ale widocznie byl "tresciwy" Co do jedzonka jeszcze to wczoraj postanowilm, ze jakos to jedzenie uregulujemy, zeby bylo o mniej wiecej tych samych porach i prze to dzien uporzadkowany i juz sie udawalo a dzisiaj syn sie zbuntowal i je jak mu sie chce! po troszeczke a czesto! i pewnie bedzie "dań" znowu 9 a nie 5.... No i nie wiem czy sobie testu nie zrobic! Okresu brak!!!! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carmen - ciesze sie, ze siatki centylowe Ci sie podobaja :) A moj Filip znowu byl chory :( Matko ja to sie z nim mam :( Jutro idziemy do pulmunologa - alergologa :( Nasz pediatra podejrzewa, ze Filip ma astme :( A do tego alergia pokarmowa :( Jestesmy teraz na bebilon pepti i krostki zniknely :) jablko i dynie moze jesc :) Po malinach i brzoskwiniach krostki sie pojawiaja i znowu walka, zeby zniknely :( Az boje sie podac mu cos nastepnego nowego :( No i znowu inhalujemy sie 5 razy dziennie :( Matko on to bedzie zaprawiony w tych lekach :( Juz ma inhalacje z berodualu, kolejne z pulmicortu, dodatkowo syrop dla astmatykow, dicoflor, juvit :( To sie wyzalilam :( Ahhhhh jesienna aura mnie chyba dopadla :P A dodatkowo dzis w Szczecinie mamy pierwsza odrobine sniegu :) Tylko na autach, bo na ulicy sie odrazu rozplywa, ale to zawsze cos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a jeszcze takie pytanko do dziewczynek, ktore biora badz braly tabletki anty :) W srodku opakowania zaczelo mi sie plamienie :( Czy macie pomysl od czego to moze byc? Tak szczerze to troche sie obawiam czy antybiotyk, ktory bralam nie oslabil ich dzialania :( Ach i agulinko - co do symptomow porodu, to mi zupelnie nic nie bylo. Szyjka dluga zamknieta itd. Jednego dnia nalazilam ie ile wlezie (Nastepnego dnia mialam miec wywolany porod) i w nocy odeszly wody :) Wiec chodz ile tylko sie da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shila strasznie wspolczuje! Biedactwo Twoje! najgorzej jak dziecko juz raz cos zlapie! No i te alergie! Pewnie za chwilke to wszytskie dzieci beda alergikami! Shila zycze, żeby to nie byla astma!!!!! i zeby mógl jak najwiecej rzeczy jesc! :) Buziaki dla Filipka od ciotki z forum! :* A z tymi tabletkami to ja nie wiem. w swoim zyciu zjadlam tylko 4 opakowania... wiec... I nigdy tez plamienie mi sie nie zadrzylo :) nie pomoge niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo E nie mam pojecia czemu Alex nie chce pic mleczka z dnia poprzedniego ale nie wydaje mi sie zeby tak szybko sie psulo. Ja dosc czesto odciagalam i mala nigdy nie miala problemu z jedzeniem. Kasza ja wlasnie zamierzam gotowac dla malej na zapas. Bo u nas polskie sloiczki tez drogie a w irlandzkich wszystko razem wymieszane. I tak jak pisalas lacznie z kurczakiem, indykiem i serem. Wiec wczoraj zakupilam owoce organiczne:ziemniaki, marchewke, brokuly i kalafiora i zamierzam ugotowac to na parze i zamrozic w takich malych pojemniczkach na porcje lub dwie. Czytal ze takie mrozone moga byc przechowywane do miesiaca. Pisalyscie o zielonych warzywach i wlasnie sie zastanawiam co z kalafiorem? My wczoraj z M bylismy na kolacji bo mial urodziny. Moja kolezanka zajela sie mala a Emilka jeszcze zanim ona przyszla usnela tak po 17 i obudzila sie jak juz wrocilismy po 23. I od nowa spanko do 4 a pozniej do 8. Oby tak dalej... Ide gotowac te warzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shila mam nadziejeże że u Filipka dobrze będzie, no i tak samo u Marteczki AniP. Oby te nasze mluszki jak najmniej się męczyły! Tak was czytam z tym wprowadzniem nowych pokarmów i reakcjami dzieci na nie to aż się boje! My narazie jesteśmy na etapie dosypywania kleiku do mleka, jutro plnuje kleik podać łyżeczką a inne jedzonko za jakieś dwa tygodnie. Sama jeszcze nie wiem od czego zaczniemy ale napewno od warzyw! Mój Miniulek "odpukać" cały cza zdrowy tylko nauczył się odkasyławać tak sobie. Spodobało mu sie i kaszle i nie zawsze wiem kiedy ma kaszel a kiedy tak sobie udaje a mąż już panikuje i pewnie jutro poleci z nim do lekarza. A niech sobie idą sprwdzą czy wszystko OK i zważą małego bo rośnie mi w oczach, w szerz! My mieliśmy troche kłopotów z załatwieniem tego chrztu ale już w końcu wszystko załatwione. Teraz jestem na diecie ale nie na jakieś specjalnej tylko mąż mi robi jedzenie lekkie i mało kaloryczne. Wziełam się też troche za ćwiczenia ale kiepsko mi to idzie. Zobaczymy czy będą jakieś efekty! Shila co do krwawienia przy tabletkach anty to ja też krwawiłam w środku pierwszego opakowania i zaczeło się od plamienia. Ale ja biore te dla karmiących piersią w których nie ma przerwy i bierzę się je cały czas, nie wiem jakie Ty bierzesz. Przy następnych opakowaniach miałam już krwawienie tego samego dnia co przy tym pierwszym opkowaniu więc wygląda na to, że się wyregulowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmen - lacze sie w bolu ! u mnie tez okresu brak ! narazie zero paniki - ale juz kilka dni po terminie. Rozumiem,ze po ciazy narazie hormony moga byc jeszcze nie uregulowane, ale mogloby juz cos byc. Tez myslalam o zrobieniu testu, ale nawet nie chce myslec, ze moglabym byc znowu w ciazy :( to bylby koszmar :( Ewce dalam dzis pierwsze danie - dynie :) No i jak spodziewalam sie mala parskala, wypluwala , ale okazalo sie ,ze nawet cos tam zjadla - a okazalo sie to po tym jak dalam jej ost lyzeczke i mala zaczela sie krztusic a potem zwymiotowala wszystko co udalo jej sie zjesc ;) Chyba jak na nia to troche za wczesnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shila - zdrowka dla Filipa i oby okazalo si e,ze pediatra nie ma racji ! zreszta nie wyobrazam sobie aby takie male dzieciaczki mialy astme - to chyba kolejny stopien alergii i musi rozwijac sie w czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmen - a u Ceibie jakie jest opoznienie ? U mnie chyba 5 czy 6 dni (wlasnie to uzmyslowilam sobie) :( To juz troszke przerazajace... a ja chcialam od tego okresu zaczac brac tabletki... Nie wyobrazam sobie tago jakbym miala teraz zajsc w ciaze i potem rodzic gdy Ewka bedzie miala roczek ! Nie mowiac o tym ,ze chce poprzestac na jednym dziecku (moze kiedys mi to zmieni sie - ale jak narazie Ewka daje mi wystarczajaco popalic...) Zreszta i tak nie mamy obecnie warunkow na dwojke ... nie chce nawet o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia, carmen____ a przed ciaza bylyscie regularne ksiazkowo z okresem? Jesli tak, to mimo obaw radzilabym zrobic te testy :-o Shila____ wspolczuje tobie i Filipkowi. Oboje sie nameczycie przy tych chorobach ❤️ Leki, ktore wymieniasz nic mi nie mowia, ale sama ich ilosc faktycznie stawia wlosy deba. Ale pamietaj, ze nawet jesli zdiagnozuja wam astme, to raz, ze bedziesz wiedziala na czym stoicie, a dwa - z takiej niemowlecej astmy dziciaki bardzo czesto wyrastaja bez sladu. No i moze to byc tez wybitnie na tle alergicznym. Testy wam robili? A co do jedzonka: akurat maliny, truskawki i brzoskwinie (czasami nawet morele) dosyc czesto uczulaja takie maluchy :-o Jasiek wczoraj dostal pierwszy raz brzoskwinie i dzis go bede dokladnie ogladac. Duzo zdrowka zycze 🌼 U mnie dzis oczy na zapalki. Mlody w nocy dostal mega kataru i spal ze mna w lozku, maz sie wyniosl do goscinnego (sam pracowal do polnocy a dzis od rana normalnie do roboty), a ok. 3 przyszla do mnie jeszcze Hana. Cholera, matka Polka "calom gembom" :-p Ale chyba zaopatrze sie dzis w jakis aspirator na baterie, bo mlodego az przytyka. No coz, teraz w TX najgorsza pogoda. W nocy temp spada do ok. 8-10C, a w dzien potrafi wystrzelic do 24C :-o I jak tu ubrac takiego Pyzola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomowcie jeszcze troche o gotowaniu dla dzieci to moze i mnie w koncu natchnie w tym kierunku :-D Musze tylko kupic jakas maszynke do "dziabania" tego wszystkiego. Mialam taki fajny ala mikser, w pionie, rewelacyjny do miksowania zupek wlasnie, ale sie byl zepsul. Musze nowego poszukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×