CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Kasza____ trzymam palce zeby to bylo cos normalnego u Marianki, do szybkiego opanowania. Skoro wysoka goraczka i swiszczy to moze mloda dopadlo zapalenie pluc :-o Oj, nie bede filozofowac, bo sie nie znam, ale sie martwie. Daj znac :-( A jak juz bedziesz miala wolniejsza i spokojniejsza glowe, napisz, co to za test szkla na sepse? Jola_____ to sobie odpusc wiosenne porzadki akurat teraz. Skoro w swieta nei posiedzisz, nie odpoczniesz, to teraz sobie zarzadz troche wolnego. Okna i szafy, nie zajac, nie uciekna :-)

Kasza i jak ?daj znac co z Marianka?:( u nas byla taka \goraczka,ze Kuba lał mi sie przez rece ,niczynm nie moglam zbic:(okazalo sie ,ze to trzydniowka Dunia alez ja mam juz szafki okna itd wymyte:D tylko jak przataczaja sie domownicy wyglada jakbym nioe sprzatała:( gdzie Was wymiotło??????

juz wrocilysmy ja mimo wszystko obstawialam zapalenie pecherza albo ucha, Sam ze cos z plucami. Wyszlo szydlo z worka; tj zapalenie ucha. Co prawda mala nie trzymala sie za ucho i pozwolila mi sie tam dotykac ale taka nagla goraczka mnie w ta strone przekonywala. Co do tego odglosu przy oddychaniu to jest to lekarz powiedzial ze jest to charakterystyczne przy bardzo wysokiej goraczce. Dostala antybiotyk, kolejna dawke ibuprofenu i normalnie prawie jest normalna. a na ostrym dyzuze to wygladala okropnie, poliki rozpalone, darla sie okropnie bidulka:-( no i jak jej sprawdzili goraczke to miala 39,4;-/ wiec lekarz nie za bardzo mial mine wesola bo do tego okazalo sie ze tez przez goraczke ma bardzo wysokie tetno (190) . Powiedzieli nam ze jak do rana nie minie to mamy wrocic to nas na oddzial pchna ale tak jak mowie dostala antybiotyk i juz nawet znow ma sile chodzic. bo wczesniej tak jak bylo z Kuba Joli; rozlewala nam sie przez rece ale normalnie tak jak zawsze jestesmy z Samem spokojni, pewni tego co robimy (w koncu poznalismy sie pracujac w klinice:-P ) to przez moemnt oboje bylismy przerazeni. Teraz Sam obwinia siebie ze nie suszyl jej dokladnie uszu po kapieli a ja obwiniam siebie ze przestalam karmic piersia. Wszystkie problemy od kiedy skonczylam karmic zwalily sie na raz. Ehhh...:-I(

Duniu przy meningitis (po polsku to chyba sepsa wywolana meningokokami???) wystepuje wysokla goraczka, sztywnosc karku, fotofobia, wymioty, bol w okolicy placo na odcinku mniej wiecej nerek (przy podnoszeniu ich w pozycji lezacej) no i wysypka. Zeby upewnic sie ze to wlasnie TA wysypka nalezy do niej (wysypki) przylozyc szklanke, szklo. W momencie kiedy przykladamy do wysypki szklo wyspka zniknie -nie jest to TA wysypka. Jak nie zniknie, bedzie nadal widoczna i wystapie wyzej wsponniane objawy nalezy niezwlocznie udac sie do lekarza. Z tym ze ta wysypka nie musi wystapic w duzej ilosci, moj szef w ten sposob zdiagnozowal rez meningitis bo znalazl jedna kropke na...palcu u nogi, nie chce myslec co by bylo jakby jej sie nie dopatrzyl...;-/

Kasza trzymam kciuki żeby uszko Marianki szybko wyzdrowiało. Kurcze przerażają mnie takie historie, bo te nasze maleństwa nie potrafią nam jeszcze powiedzieć co im jest, no i nie wiadomo jak im pomóc. Dobrze, że antybiotyk pomaga. O tym teście szklanki też wiedziałam, bo w UKowskich broszurkach wiele o tym czytałam - zawsze jest zdjęcie instruktażowe, ale nie wiedziałam, że wystąpienie nawet jednej kropki może oznaczać coś złego. Marcie dziś wyskoczyły jakieś na twarzy (nie ma innych objawów) i z ciekawości jutro sprawdzę, czy kropka zniknie. Dziś się złamałam i przy usypianiu Marty, podczas kolejnej wizyty w pokoju wzięłam ją na ręce i ululałam. Bidulka od płaczu była cała spocona, tak że główkę miała aż mokrą. A jak się obudziła, to znów była taka jak zawsze, czyli uśmiechnięta, nie płakała po przebudzeniu tylko robiła a kuku do mamy :) Teraz to już sama nie wiem czy nie odłożyć tej nauki samodzielnego zasypiania na trochę później, aż Marta przestanie być taką przylepą.

A ja jeśli chodzi o przygotowania do Wielkanocy, to wczoraj zakupiłam w polskim sklepie koszyczek i cukrowego baranka ;) Mam zamiar wyprać aż 2 firanki z naszej sypialni (w UK praktycznie nie używają firan), M umyje okna od środka (już kiedyś pisałam, że od zewnątrz się nie da) no i sprzątanie to może w czwartek bo M ma wolne dopiero od środy. A no i babkę upiekę. Nie będę się w ogóle wysilać. Jaj nagotuję - to podstawa :) Ciekawa jestem czy w ogóle będę w stanie cokolwiek pichcić, bo w środę idę do szpitala dentystycznego na chirurgiczne usuwanie ósemki(ek). Dentysty się nie boję, tylko tego żeby wszystko było porządnie zrobione i pozszywane tak, żeby się później nie babrało :( Duniu jeszcze muszę Ci napisać, że tak mi utkwiło w głowie to o Jasiu, jak piszczy rankiem, gdy Hania zjawia się u niego. Jakie to musi być fajne, gdy oni się razem bawią :) Normalnie to jest ogromna zachęta dla mnie jeśli chodzi o drugie dziecko. Tak sobie liczyłam, że było nas chyba 39 ciężarnych, kilka mam doszło już po porodzie, a tak mało mam pisze w miarę na bieżąco? Szkoda, że tyle osób zrezygnowało...

Kasza ! jejku! współczuję Wam! jednak dobrze, że to ucho a nic gorszego!!!! mam nadzieje, że już dzisiaj dużo lepiej!!!!!! My dzisiaj tez nie mieliśmy spokojnej nocy! Witek sie obudził okolo 2 i meczylam sie z nim chyba z godzine! Płakał, nie mógł spać! Nie mogłam go uspokoić! Ale mamy chyba winowajcę :) To jedyneczka dolna pcha się ! :) Widać cudowną, małą, białą kropeczkę!!! Bardzo sie ciesze, bo przyznam, że ociupinkę juz Wam zazdrościłam, jak pisałyście, że Wasze maluchy to i szyneczkę już jedzą, i sereczek i chlebek! A mój papki z malenkimi miekkimi grudkami!!! :D Duniu jestem na etapie takim, że został tylko jeden poziom do sprzątania! (z 3). A M nie przyjedzie raczej na święta! Chyba , że o czymś nie wiem, bo juz bywało, że robił niespodzianki ...Niby ma przyjechać tak na początku kwietnia, bo trzeba paszport małemu zrobić i pare innych spraw pozałatwiać... Zakochana mamo! fajnie, że sie odezwałaś! i może nadrabianie zostaw na później, na jakiś ekstra czas wolny, bo znowu nam wsiąkniesz" ;P Szkoda , że i Was nie ominęły problemy zdrowotne! mam nadzieje jednak , że juz nie powrócą! AniuP :D taa ja nie rozumiem dlaczego oni tam w UK i w Irl tez takie okna robia! :P A że brak firanek to może i lepiej! ja np wczoraj przeklinała tego, kto wymyślił mode na woale!!! :P

No to i ja na chwilke przywitac sie:-) Zazwyczaj na weekendzie unikam komputera i czas spedzam z moja rodzinka:-) No ale moj M pojechal z radoscia na tenisa, Maja wlasnie strzelila sobie drzemke a ja grzebie po necie i szukam wciaz tego krzeselka dla niej. Juz sie zdecydowalam na drewniane. Spodobalo mi sie wprawdzie kilka plastikowych np Chicco Polly.... ale ostatnio bylam w sklepie dziecinnym i zobaczylam te krzeselka na zywo.... rany julek jakie one sa ogromne!!!!!! Takze cale szczescie ze je zobaczylam bo nie wiem jak ja bym potem do kuchni je wepchala:-)) No a drewniane nawet wizualnie mi sie bardziej podobaja i sa delikatniejsze. Kasza.... oj niezlego stracha musialas miec. Naprawde wspolczuje. Na sama mysl o tym ciarki mi przechodza. Dobrze ze to sie da opanowac i widac juz poprawe. Przytul Marianke ode mnie, bidulka jedna.... Dunia.... normalnie rozwalilas mnie ta historia z Jaksiem jak macha tatusiowi na dobranoc. Znajac siebie pewnie bym sie poryczala ze wzruszenia:-) :-) :-) Pzreslodkie to bylo, przeslodkie!! Jak tam egg hutning:-) Sama bym sie w to obawila hehehe Carmen... no to zycze niespodzianki w swieta. Moze rzeczywiscie jakis kroliczek zapuka do drzwi:-)) No a powiedz mi, data wyjazdu juz ustalona? Bilet kupiony??? Oj dopadly Was widze porzadki swiateczne.... powodzenia zatem:-) Ja 2 tygodnie temu robilam przemeblowanie i przy okazji posparzatalam:-) Wprawdzie w jednym pokoju jest takie male skladowisko ale kto tam by sie przejmowal. Firanek nie ma jupi.....:-) Kobietki, mamuski..... piszcie piszcie.... odezwijcie sie co U Was??? lilinka, Monika, klunia, gonzallo, kolorowy motylku.... hop hop???!!! Moze taka swiateczna niespodzianke nam zrobicie??? fasolkowa mamo, biala czekoladko... bylyscie niedawno i znowu was nie ma....hmmm... MamoE.... a Ty gdzie sie znowu schowalas??? No dobra smigam sie sie przygotowac. Chyba jedziemy dzis po garnitur dla mojego, nigdzie biedny nie moze znalezc kroju jaki by mu odpowiadal. A ja mam juz 2 sukienki :-)) :-) ;-)hehehhehe alez ulga

ale sie napisalam i zezarlo mi posta jestem mega wsciekla Aniu zazdroszcze tych dwoch firan:D Masz racje szkoda,ze nas kilka tylko pisza ale ja sie ciesze ,ze wogole Was mam wiem tez ,ze duzo z nas podczytuje ,szkoda,ze czesciej nie skrobna co u nich jak podczytuje majowki i widze ile maja stron i ile aktywnych osob to mi smutno...nie wiem moze jestesmy zbyt nudne i reszta nie chce pisac?? Ja sie ciesze,ze jestescie bo mozna zawsze na Was liczyc i nie ma u nas spiec tak jak bylo to np na lipcowkach czy sierpniowkach Kasza wspolczuje bolu ucha Mariance ,to jeden z najgorszych bolow nawet u doroslego:( caluski i usciski dla Marianki Carmen snilyscie sie mi z Kasza w nocy:D:D Ja i Carmen bylysmy w jakims irlandzkim Pubie ,Carmen przyszla w czarnym dlugim,skorzanym plaszczu(reszty gard nie pamietam:p)siedzialysmy przy barze pilysmy piwo i palilysmy fajki,barmanem byl m.,Carmen:D:D Pozniej przyszla Kasza i sie dosiadla pamietam dluuuuugie czarne kozaki ,kabaretki mega mocny makijaz czarne kreski wokol oczu ,prawie czarna szminka,czarne paznokcie,wlosy natapirowane zebrane w wysoki kucyk i ciagle zula gumę:) bylo normalnie zajebiscie...podobal mi sie ten sen ale obudzil sie Kuba na \mleko i mi porzerwal ,jak zasypialam usilnie myslalam o tym snie w nadzieji,ze bedzie ciag dalszy ale nic z tego a szkoda....ciekawe kto jeszcze dolaczylby:p

Witam, Dawno mnie tu nie było. Nie pisałam i na czytanie czasu też nie było. Pewnie nie uda mi się nadrobić wszystkich zaległości ale spróbuje teraz częściej zaglądć. U nas wszystko OK, moje dziecko nadal jest mało wymagające i bardzo grzeczne. Raczkuje po całym mieszkaniu i wstaje przy wszystkim przy czym się da więc tak latam za nim. Naszczęście jak mam już dość wkładam go do kojca i grzecznie się tam bawi. Ja mam bardzo dużo pacy i chociaż ogólnie jest OK to zastanawiam się nad zmianą pracy na spokojniejszą. Ale z drugiej strony planujemy rodzeństwo dla Minika i jesli zdecydujemy się w tym roku to bez sensu byłaby zmiana pracy ale sami jeszcze nie wiemy. Teraz trochę poczytam i spróbuje odzywać się częśiej.

Wiki.... No to super!!! Poczytaj co u nas i mam nadzieje ze dotrzymasz obietnicy, chociaz jednego posta na dzien co:-) zakochana mamo Ty tez....:-)) No kawusia, kafeteria... takie 15 minut relaksu codzinnie mozna sobie zafundowac:-)) No wlasnie fajnie ze jestescie bo tez dzieki wam wiem kiedy panikowac z dzieckiem a kiedy nie, poradzicie, doradzicie, rozsmieszycie.... no i jak piszecie o problemach z facetami, rodzinka, sasiadami.... o kompleksach.... wielkie dzieki i z to.... mozemy sie wesprzec ale i wiemy ze nie tylko my to mamy:-) to tez w pewnien sposob pomaga, jesli wiecie o co mi chodzi:-) Duza buzka niedzielna dla Was!!! Juz naprawde znikam:-))

Carmen fajnie, że Witek już wkrótce będzie mieć pierwszy ząbek :) Mała rzecz a cieszy (chyba bardziej mamusie mają z tego radość). Wiesz jeśli chodzi o te szyneczki, serek i chlebek, to Marta je pomimo braku ząbków. A w słoiczkach to ma już duże grudki i jakoś sobie radzi, czasami pomagając sobie paluszkami więc może i ty z Witkiem spróbujesz? Teraz wychodzi nam pierwszy ząbek więc na pewno będzie łatwiej. NA razie różnicy nie widzę w jedzeniu. Tyle, że ciągle wyciąga jęzor, chyba dziwi ją fakt że coś pod nim czuje ;)

Wiki no dobrze, że się odezwałaś :) Szkoda, że praca nie pozwala Ci na częstsze zaglądanie do nas, ale wiesz dobrze, że jest. I tak jak mówisz jeśli myślicie o rodzeństwie dla Dominika, to chyba nie warto jej zmieniać i jeszcze troszkę się pomęczyć. Nowa praca też na początku pewnie wymagałaby poświęcenia jej większej ilości czasu, żeby się wdrożyć itp. Nadrabiaj zaległości i odzywaj się w miarę możliwości :) Wczoraj poskładałam pranie, a że Marta już spała to nie chciałam hałasować i zostawiłam je na dziś. Właśnie spojrzałam na Martę bo coś cicho się zrobiło i co...całe pranie porozwalane leży na ziemi ;) Kasza i co z Marianką?

witam:) mam do sprzedania nowe buciki w bardzo dobrej cenie, idealne na wiosne. zapraszam http://www.allegro.pl/item978400984_buciki_clarks_nowe_rozmiar_21.html

Witam niedzielnie Ja tak na szybko jak zwykle ostatnio. Wlasnie czekam na kolezanki maja wpasc na ploteczki. Wiec musialam z rana ogarnac lekko kuchnie i salon. Moje zmeczenie powoli mija. Ale postanowilam ze zrobie porzadki swiateczne po swietach. Nie ma sie co zabijac. Ja tez sie pochwale ze nie mam ZADNYCH firan ani zaslon w domu :) w dodatku nie cierpie wszelkiej masci bibelotow wiec nie musze ich teraz odkurzac. To tyle w temacie porzadkow. Udalo mi sie powrocic do samodzilengo zasypiania Emilki. Ostatnie dwie noce obyly sie bez krzykow przed zasnieciem. A wczoraj pierwszy raz w nowym pokoiku. Mala nie miala zadnych problemow zeby tam usnac. Kasza zycze duzo zdrowka Pandzie. Ile te nasze biedactwa musza sie nameczyc i nie moga nawet nic powiedziec. Joolaa kobieto ty uwazaj na tych schodach. I czy ja dobrze zrozumialam ze Kubus Ci sie po schodach wspina???? To szybko montuj bramki. Wiki, Zakochano Mamo piszcie czesciej. Marteczko a co z Toba???? Odezwij sie!!!!! Co do smyczy ja tez kiedys uwazalam ze wyglada to jak z pieskime na spacerku. Ale juz mi sie odmienilo. Bo tak jak dziewczyny pisaly przynajmniej mamy kontrole nad maluszkami co w sklepach i innych zatloczonych miejscach jest wazne a o ulicy juz nie wspomne. Spadam bo pieknie sloneczko swieci i nie bede tkwila przed kompem.

Gonia gratuluję powrotu do samodzielnego zasypiania :) Jednocześnie bardzo ci zazdroszczę. Czy możesz przy okazji napisać jeszcze raz jak to zrobiłaś. Udanego spotkania z koleżankami. U nas też piękna słoneczna pogoda, jednak wiatr jest bardzo zimny. Ale co tam i tak człowiek od razu lepiej się czuje :)

Kasza______ uff, ze to "tylko" zapalenie ucha i ze antybiotyk dziala. Wcale sie nie dziwie, ze spanikowaliscie oboje z Samem - nie na darmo "znawcy" przestzegaja przed leczeniem rodziny. Dobrze, ze sytuacja opanowana i Marinak juz prawie jak ona sama. Duzy buziak od ciotki z polnocy :-D Ale przyzanm sie, ze mi do glowy nawet nie przyszlo zapalenie ucha - moze dlatego, ze moje dzieciaki poki co omiajaja to szerokim lukiem? A wy nie miejcie wyrzutow sumienia. nawet jelsi bys karmila piersia nadal, marianka moglaby miec taka sama serie, bez wzgledu na mleko, bo jedno z drugiem moze nie miec wogole wspolnego nic. A Sam tez niech odpusci bicie w piersi ze niedokladnie wycieral uszka malej - czasmi tez sie nie ma na to wplywu (moje dzieciaki nigdy nie maja uszu suszonych, Hanka nawet po basenie w zimie i poki co zadne nie mialo nawet najlzeszjego zapalenia ucha). Choc skoro juz sie mlodej trafilo, to teraz trzeba uwazac. Trzymam kciuki, zeby bylo to jednorazowe, wyleczone i do widzenia. Bo w wieku naszych maluchow skoro juz raz zlapalay moga zaczac miec sklonnosci, bo ucho w srodku nadal sie rozwija i ksztaltuje i w sumie to wslanie teraz szkraby najbardziej sa narazone na takie infekcje. Do tego wychodzace zeby itp :-o Zycze wam, zeby teraz juz bylo zdrowo i kolorowo dziewczyny, wy mi tu nie mowcie o braku firanek :-o Ja w samym duzym pokoju ma 12 (slownie: dwanascie) paneli firnakowych, od sufitu do podlogi :-o na wlasne zyczenie i pomysl - ale do tego tylko zaluzje. No ale wslanei dzis to cale towarzystwo popralam,a le powiesze (a przede wszystkim - wyprasuje) juz jutro. Dzis juz mam fajrant. Wczoraj mielismy towarzyska sobote. Szukanie jajek sie udalo, cuekierkow i nowych pierdulek kolejny naboj przytachany do domu :-p A dzis - pracowita niedziela. ja od rana wpadlam w rytm, wysprzatalam Jaskowy pokoj i dokonczylam nasza sypialnie, lacznie z praniem wykladzin. Na szczescie ja tez nei mam milosci do bibeltow, ale u mnei to cholera ilosc pomieszczen i "schowkow" robi swoje. Nie wpsominajac o zamilowaniu naszej cory do generowania (nawet nieswiadomoego) burdelu na kolkach wokol wlasnej osoby LOL Nikt jej w tym nie przebije - minute po sprzatnieciu jest znowu kosmos z okladem. Jutro mam plan zagrzebac sie w jej pokoju, to jakby mnie dlugo nie bylo z kawa to znaczy.... ze przepadlam w otchlani ;-) A z innej beczki. Dziewczyny, czy ktoras z was czasmi bawi sie w pieczenie chleba? Bo ja mam jeden przepis, sprawdzony i nawet calkeim smaczny (taki nie z gotowej mieszanki, bez robota do chleba i pieczony normlanie w piekarniku), ale tak pomyslalm, ze moze ktoras z was ma cos innego sprawdzonego. Bo bym moze upiekla na swieta? W ramach "ciasta" ;-) Uh, musze w koncu usiasc i zrobic liste zakupow, bo w IWlkanoc idziemy do znajomych i mam zrobic min fure jaj faszerowanych z pieczarkami - zrobilam rok temu i zeszly w 5 mn wiec teraz wszyscy sie domagaja wiecej :-) Dobra, lece sie wieczornie zrelaksowac. Do poniedzialku.

witam poweekendowo! widac jak zawsze mniej piszemy w te wolne dni,rodzinne zycie nas pochlania :) Duniu___12 firanek w salonie!!!!!!!!to musisz miec niezly metraz,u nie sa 4 panele i nie moge sie zebrac do nich:O,ja porzadki wiosenne zostawiam na po swietach. Kasza__biedna Marianka,to okropne gdy dziecku cos dolega a czlowiek moze tylko oprzec sie na przypuszczeniach,chociaz WY z M specjalisci a tez widac sziss mieliscie,bo ja to laik w tych sprawach,dzieki za opis objawow sepsy(u nas meningokoki potocznie). zdrowka dla Pandy,zeby szybko przeszlo i jigdy wiecej nie wrocilo Goniu__swietnie ze Emilka ze spaniem juuz na starym wlasciwym torze,a co do bibelotow to ja tego nie cierpie rowniez wiec tez tego odkurzania mam zaoszczedzone,ale wyrownuje sie to u mnie przez poklady siersci psa,walajace sie nawet tuz po odkurzaniu na podlodze:O Carmen__hurra,pierwszy zabek!pamietam gdy miesiac temu u Beniego go namacalam,alez byla dla mnie i M radocha,na rowne 8 m-cy wtedy. a ja mysle ze wielkanocna zajac w tym roku zrobi Ci niespodzianke i przyniesie jajka z Irlandii:P Myszko__widze,ze oboje z M stylujecie sie na impreze,powodzenia,wiem co to jest kupowanie z M garnituru ,na szczescie Ty juz kiecki masz,kobiety gora!pozdrawiam i buziaki dla Maji. Zakochana mamo__pisz co u Was dobrego,a choroby niech uciekaja gdzie pieprz rosnie. Wiki__witamy ,fajnie ze sie odezwalas pisz czesciej,nasze cafe to relax i tradycja. AniuP__gratulacje bialej,ostrej kreseczki-to zabek!a co do samodzielnego zasypiania,to moze sprobuj z powolnym wyciszeniem glosu,prytuleniem,kolysanka spiewana badz z cd i tak kilka dni moze Martusia sie przyzwyczaji,a jezeli nie to moze rzeczywiscie jszcze troszke dla niej za wczesnie. Mamusie Kochane! jak juz pisalam wczesniej w srode rano wyjezdzamy do Pl na tydzien,wiec mam zawrot glowy,pakowanie,naszczescie prezenty juz kupione:),ale wiecie jak to jest przed wyjazdem,wiec juz chyba ne uda mi sie do Was zagladnac. zycze WAm,Waszym pociechom,Waszym Rodzinkom -rodosnych swiat,w zdrowiu i spokoju wewnetrznym,swiat spedzonych w gronie bliskich,pelnych ciepla,zyczliwosci i harmonii,ale nie zapomnijcie w tej bieganinie swiatecznej,o odpoczynku o sobie Kochane. a dla tych ,ktore przestrzegaja tradycji mokrego poniedzialku-aby tradycji stalo sie zadosc!:) do "zobaczenia",pewnie w czwartek poswietach:) nie wiem jak ja bez Was wytrzymam jestescie juz dla mnie jak przyjaciolki,doradczynie,pediatrzy,terapeuci, nawet nie myslalam wstepujac tu na forum,ze bedzie to dla mnie tak wazne,byc z Wami.

witam poweekendowo! widac jak zawsze mniej piszemy w te wolne dni,rodzinne zycie nas pochlania :) Duniu___12 firanek w salonie!!!!!!!!to musisz miec niezly metraz,u nie sa 4 panele i nie moge sie zebrac do nich:O,ja porzadki wiosenne zostawiam na po swietach. Kasza__biedna Marianka,to okropne gdy dziecku cos dolega a czlowiek moze tylko oprzec sie na przypuszczeniach,chociaz WY z M specjalisci a tez widac sziss mieliscie,bo ja to laik w tych sprawach,dzieki za opis objawow sepsy(u nas meningokoki potocznie). zdrowka dla Pandy,zeby szybko przeszlo i jigdy wiecej nie wrocilo Goniu__swietnie ze Emilka ze spaniem juuz na starym wlasciwym torze,a co do bibelotow to ja tego nie cierpie rowniez wiec tez tego odkurzania mam zaoszczedzone,ale wyrownuje sie to u mnie przez poklady siersci psa,walajace sie nawet tuz po odkurzaniu na podlodze:O Carmen__hurra,pierwszy zabek!pamietam gdy miesiac temu u Beniego go namacalam,alez byla dla mnie i M radocha,na rowne 8 m-cy wtedy. a ja mysle ze wielkanocna zajac w tym roku zrobi Ci niespodzianke i przyniesie jajka z Irlandii:P Myszko__widze,ze oboje z M stylujecie sie na impreze,powodzenia,wiem co to jest kupowanie z M garnituru ,na szczescie Ty juz kiecki masz,kobiety gora!pozdrawiam i buziaki dla Maji. Zakochana mamo__pisz co u Was dobrego,a choroby niech uciekaja gdzie pieprz rosnie. Wiki__witamy ,fajnie ze sie odezwalas pisz czesciej,nasze cafe to relax i tradycja. AniuP__gratulacje bialej,ostrej kreseczki-to zabek!a co do samodzielnego zasypiania,to moze sprobuj z powolnym wyciszeniem glosu,prytuleniem,kolysanka spiewana badz z cd i tak kilka dni moze Martusia sie przyzwyczaji,a jezeli nie to moze rzeczywiscie jszcze troszke dla niej za wczesnie. Mamusie Kochane! jak juz pisalam wczesniej w srode rano wyjezdzamy do Pl na tydzien,wiec mam zawrot glowy,pakowanie,naszczescie prezenty juz kupione:),ale wiecie jak to jest przed wyjazdem,wiec juz chyba ne uda mi sie do Was zagladnac. zycze WAm,Waszym pociechom,Waszym Rodzinkom -rodosnych swiat,w zdrowiu i spokoju wewnetrznym,swiat spedzonych w gronie bliskich,pelnych ciepla,zyczliwosci i harmonii,ale nie zapomnijcie w tej bieganinie swiatecznej,o odpoczynku o sobie Kochane. a dla tych ,ktore przestrzegaja tradycji mokrego poniedzialku-aby tradycji stalo sie zadosc!:) do "zobaczenia",pewnie w czwartek poswietach:) nie wiem jak ja bez Was wytrzymam jestescie juz dla mnie jak przyjaciolki,doradczynie,pediatrzy,terapeuci, nawet nie myslalam wstepujac tu na forum,ze bedzie to dla mnie tak wazne,byc z Wami.

witam poweekendowo! widac jak zawsze mniej piszemy w te wolne dni,rodzinne zycie nas pochlania :) Duniu___12 firanek w salonie!!!!!!!!to musisz miec niezly metraz,u nie sa 4 panele i nie moge sie zebrac do nich:O,ja porzadki wiosenne zostawiam na po swietach. Kasza__biedna Marianka,to okropne gdy dziecku cos dolega a czlowiek moze tylko oprzec sie na przypuszczeniach,chociaz WY z M specjalisci a tez widac sziss mieliscie,bo ja to laik w tych sprawach,dzieki za opis objawow sepsy(u nas meningokoki potocznie). zdrowka dla Pandy,zeby szybko przeszlo i jigdy wiecej nie wrocilo Goniu__swietnie ze Emilka ze spaniem juuz na starym wlasciwym torze,a co do bibelotow to ja tego nie cierpie rowniez wiec tez tego odkurzania mam zaoszczedzone,ale wyrownuje sie to u mnie przez poklady siersci psa,walajace sie nawet tuz po odkurzaniu na podlodze:O Carmen__hurra,pierwszy zabek!pamietam gdy miesiac temu u Beniego go namacalam,alez byla dla mnie i M radocha,na rowne 8 m-cy wtedy. a ja mysle ze wielkanocna zajac w tym roku zrobi Ci niespodzianke i przyniesie jajka z Irlandii:P Myszko__widze,ze oboje z M stylujecie sie na impreze,powodzenia,wiem co to jest kupowanie z M garnituru ,na szczescie Ty juz kiecki masz,kobiety gora!pozdrawiam i buziaki dla Maji. Zakochana mamo__pisz co u Was dobrego,a choroby niech uciekaja gdzie pieprz rosnie. Wiki__witamy ,fajnie ze sie odezwalas pisz czesciej,nasze cafe to relax i tradycja. AniuP__gratulacje bialej,ostrej kreseczki-to zabek!a co do samodzielnego zasypiania,to moze sprobuj z powolnym wyciszeniem glosu,prytuleniem,kolysanka spiewana badz z cd i tak kilka dni moze Martusia sie przyzwyczaji,a jezeli nie to moze rzeczywiscie jszcze troszke dla niej za wczesnie. Mamusie Kochane! jak juz pisalam wczesniej w srode rano wyjezdzamy do Pl na tydzien,wiec mam zawrot glowy,pakowanie,naszczescie prezenty juz kupione:),ale wiecie jak to jest przed wyjazdem,wiec juz chyba ne uda mi sie do Was zagladnac. zycze WAm,Waszym pociechom,Waszym Rodzinkom -rodosnych swiat,w zdrowiu i spokoju wewnetrznym,swiat spedzonych w gronie bliskich,pelnych ciepla,zyczliwosci i harmonii,ale nie zapomnijcie w tej bieganinie swiatecznej,o odpoczynku o sobie Kochane. a dla tych ,ktore przestrzegaja tradycji mokrego poniedzialku-aby tradycji stalo sie zadosc!:) do "zobaczenia",pewnie w czwartek poswietach:) nie wiem jak ja bez Was wytrzymam jestescie juz dla mnie jak przyjaciolki,doradczynie,pediatrzy,terapeuci, nawet nie myslalam wstepujac tu na forum,ze bedzie to dla mnie tak wazne,byc z Wami.

witam poweekendowo! widac jak zawsze mniej piszemy w te wolne dni,rodzinne zycie nas pochlania :) Duniu___12 firanek w salonie!!!!!!!!to musisz miec niezly metraz,u nie sa 4 panele i nie moge sie zebrac do nich:O,ja porzadki wiosenne zostawiam na po swietach. Kasza__biedna Marianka,to okropne gdy dziecku cos dolega a czlowiek moze tylko oprzec sie na przypuszczeniach,chociaz WY z M specjalisci a tez widac sziss mieliscie,bo ja to laik w tych sprawach,dzieki za opis objawow sepsy(u nas meningokoki potocznie). zdrowka dla Pandy,zeby szybko przeszlo i jigdy wiecej nie wrocilo Goniu__swietnie ze Emilka ze spaniem juuz na starym wlasciwym torze,a co do bibelotow to ja tego nie cierpie rowniez wiec tez tego odkurzania mam zaoszczedzone,ale wyrownuje sie to u mnie przez poklady siersci psa,walajace sie nawet tuz po odkurzaniu na podlodze:O Carmen__hurra,pierwszy zabek!pamietam gdy miesiac temu u Beniego go namacalam,alez byla dla mnie i M radocha,na rowne 8 m-cy wtedy. a ja mysle ze wielkanocna zajac w tym roku zrobi Ci niespodzianke i przyniesie jajka z Irlandii:P Myszko__widze,ze oboje z M stylujecie sie na impreze,powodzenia,wiem co to jest kupowanie z M garnituru ,na szczescie Ty juz kiecki masz,kobiety gora!pozdrawiam i buziaki dla Maji. Zakochana mamo__pisz co u Was dobrego,a choroby niech uciekaja gdzie pieprz rosnie. Wiki__witamy ,fajnie ze sie odezwalas pisz czesciej,nasze cafe to relax i tradycja. AniuP__gratulacje bialej,ostrej kreseczki-to zabek!a co do samodzielnego zasypiania,to moze sprobuj z powolnym wyciszeniem glosu,prytuleniem,kolysanka spiewana badz z cd i tak kilka dni moze Martusia sie przyzwyczaji,a jezeli nie to moze rzeczywiscie jszcze troszke dla niej za wczesnie. Mamusie Kochane! jak juz pisalam wczesniej w srode rano wyjezdzamy do Pl na tydzien,wiec mam zawrot glowy,pakowanie,naszczescie prezenty juz kupione:),ale wiecie jak to jest przed wyjazdem,wiec juz chyba ne uda mi sie do Was zagladnac. zycze WAm,Waszym pociechom,Waszym Rodzinkom -rodosnych swiat,w zdrowiu i spokoju wewnetrznym,swiat spedzonych w gronie bliskich,pelnych ciepla,zyczliwosci i harmonii,ale nie zapomnijcie w tej bieganinie swiatecznej,o odpoczynku o sobie Kochane. a dla tych ,ktore przestrzegaja tradycji mokrego poniedzialku-aby tradycji stalo sie zadosc!:) do "zobaczenia",pewnie w czwartek poswietach:) nie wiem jak ja bez Was wytrzymam jestescie juz dla mnie jak przyjaciolki,doradczynie,pediatrzy,terapeuci, nawet nie myslalam wstepujac tu na forum,ze bedzie to dla mnie tak wazne,byc z Wami.

jeejuuu:O sorry,ze tak kilka razy,ale mi nie chcialo wyslac,a potem na raz 4 razy,przepraszam ale za to ilosc wpisow sie zwiekszy:P(Jooju,masz racje,az zazdrosc bierze ile stron maja majowki,prsawie 2 x tyle co my) trzymajcie sie zdrowo KOCHANE!

jeejuuu:O sorry,ze tak kilka razy,ale mi nie chcialo wyslac,a potem na raz 4 razy,przepraszam ale za to ilosc wpisow sie zwiekszy:P(Jooju,masz racje,az zazdrosc bierze ile stron maja majowki,prsawie 2 x tyle co my) trzymajcie sie zdrowo KOCHANE!

ach,wyslalo mi 4 razy,a wczesniej wyslac nie chcialo:O,Im sorry.

Hej Hej u nas pierwszy raz gorączka u malutkiej. Nie wiem za bardzo od czego czy to ząbki czy może wczoraj namarzła na dworze, a tu przecież trzeba być zdrowym bo święta tuż tuż. Ja już na szczęście porządki zrobiłam, piec raczej nie będę tylko kupie ciasto bo przy małej trochę trudno. Co do mojej malutkiej to wszędzie wchodzi, no na razie na czworaka ale i za paluchy chce być prowadzana. Ząbków nowych brak. Mamy na razie tylko 2. Co do mówienia to "Mama" "Baba" "Dada" No na razie tyle z nowości. Będziemy w kontakcie Do usłyszenia. Ucałujcie swoje pociechy :-))

Ganetka.... no to odlotowego wyjazdu zycze:-)) Spokojnej podrozy i wesolutkich, slonecznych, rodzinnych swiat:-)) I wracaj do nas szybko:-)) A co do zakupow, ja i moj nie bylismy na jakiejs okazyjnej eleganckiej imprezie od ...... wielu lat. Serio, chyba z 6 lat jakos nie bylo okazji zeby sie tak odwalic, ze tak powiem. No a w tym roku wysypalo 4 wesela!! Takze bedzie gdzie sie wystroic:-) No ale przez to nie mamy totalnie nic, dlatego musimy kupic doslownie wszystko:-)) A wczoraj w koncu nie poszlismy na te zakupy bo mnie moj M wkurzyl...:-) Dunia....no wiesz co, tez szukam pomyslu na cos smacznego w wielkanoc. Jedziemy w odwiedziny do rodzinki i nie chce jechac z pustymi rekami. Placek odpada, zwyczajnie nie umiem nic upiec. Pomysl z jajkami fajny tylko moj M nie lubi pieczarek... wiem dziwnego mam chlopa:-) No ale moze jeszcze masz jakies fajne pomysly w glowie?? :-) ALbo Wy dziewczyny?? Carmen, AniuP... no wlasnie gratuluje tego wyczekwianego zebolka:-)) Ja wczoraj u Majki odkrylam nagle dwie dolne dwojki:-)) Juz sie dawno przebily a mamuska jakos nie zauwazyla:-) No i Majka ma jeden na gorze i cztery na dole. I wiecie co... ona zgrzyta tymi czterema na krzyz zebami :-( Niecierpie tego dzwieku:-( Kasza jak Marianka? Zaraz was o cos spytam...

Ganetka.... no to odlotowego wyjazdu zycze:-)) Spokojnej podrozy i wesolutkich, slonecznych, rodzinnych swiat:-)) I wracaj do nas szybko:-)) A co do zakupow, ja i moj nie bylismy na jakiejs okazyjnej eleganckiej imprezie od ...... wielu lat. Serio, chyba z 6 lat jakos nie bylo okazji zeby sie tak odwalic, ze tak powiem. No a w tym roku wysypalo 4 wesela!! Takze bedzie gdzie sie wystroic:-) No ale przez to nie mamy totalnie nic, dlatego musimy kupic doslownie wszystko:-)) A wczoraj w koncu nie poszlismy na te zakupy bo mnie moj M wkurzyl...:-) Dunia....no wiesz co, tez szukam pomyslu na cos smacznego w wielkanoc. Jedziemy w odwiedziny do rodzinki i nie chce jechac z pustymi rekami. Placek odpada, zwyczajnie nie umiem nic upiec. Pomysl z jajkami fajny tylko moj M nie lubi pieczarek... wiem dziwnego mam chlopa:-) No ale moze jeszcze masz jakies fajne pomysly w glowie?? :-) ALbo Wy dziewczyny?? Carmen, AniuP... no wlasnie gratuluje tego wyczekwianego zebolka:-)) Ja wczoraj u Majki odkrylam nagle dwie dolne dwojki:-)) Juz sie dawno przebily a mamuska jakos nie zauwazyla:-) No i Majka ma jeden na gorze i cztery na dole. I wiecie co... ona zgrzyta tymi czterema na krzyz zebami :-( Niecierpie tego dzwieku:-( Kasza jak Marianka? Zaraz was o cos spytam...

Ganetka.... no to odlotowego wyjazdu zycze:-)) Spokojnej podrozy i wesolutkich, slonecznych, rodzinnych swiat:-)) I wracaj do nas szybko:-)) A co do zakupow, ja i moj nie bylismy na jakiejs okazyjnej eleganckiej imprezie od ...... wielu lat. Serio, chyba z 6 lat jakos nie bylo okazji zeby sie tak odwalic, ze tak powiem. No a w tym roku wysypalo 4 wesela!! Takze bedzie gdzie sie wystroic:-) No ale przez to nie mamy totalnie nic, dlatego musimy kupic doslownie wszystko:-)) A wczoraj w koncu nie poszlismy na te zakupy bo mnie moj M wkurzyl...:-) Dunia....no wiesz co, tez szukam pomyslu na cos smacznego w wielkanoc. Jedziemy w odwiedziny do rodzinki i nie chce jechac z pustymi rekami. Placek odpada, zwyczajnie nie umiem nic upiec. Pomysl z jajkami fajny tylko moj M nie lubi pieczarek... wiem dziwnego mam chlopa:-) No ale moze jeszcze masz jakies fajne pomysly w glowie?? :-) ALbo Wy dziewczyny?? Carmen, AniuP... no wlasnie gratuluje tego wyczekwianego zebolka:-)) Ja wczoraj u Majki odkrylam nagle dwie dolne dwojki:-)) Juz sie dawno przebily a mamuska jakos nie zauwazyla:-) No i Majka ma jeden na gorze i cztery na dole. I wiecie co... ona zgrzyta tymi czterema na krzyz zebami :-( Niecierpie tego dzwieku:-( Kasza jak Marianka? Zaraz was o cos spytam...

Raz tylko nacisnelam a tu prosze ile razy wyslalo....

Ok, pytanko. Mowilam wam ze szukam i szukam tego krzeselka dla Mai. Juz normalnie sni mi sie po nocach. No ale wciaz nie jestem na 100% pewna ktore wybrac. Zdecydowalam sie na drewniane i mam na oku dwa. Jedno mi sie bardziej podoba ale drugie jest chyba praktyczniejsze. Prosze Was bardzo doradzcie mi cos, jak myslicie ktore lepsze?? http://www.mothercare.com/dp/B000M515Q6/277-8175987-1690145?_encoding=UTF8&mcb=core#customerReviews http://www.mothercare.com/Mothercare-Valencia-wooden-highchair-Pine/dp/B000M4VY18/sr=1-15/qid=1269853077/ref=sr_1_15/277-8175987-1690145?_encoding=UTF8&m=A2LBKNDJ2KZUGQ&n=42862041&mcb=core Podoba mi sie bardziej to drugie, ale to pierwsze to fajny pomysl z tym stoliczkiem i krzeselkiem pozniej. Pisalyscie mi o tym. Dunia, Ewcisko jak dobrze pamietam macie takie podobne. Tylko nie wiem na ile to sie sprawdzi.... no nic poczekam co mi poradzicie,