CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

i w koncu wskoczylam na naszego bloga :) Anaconda, Zakochana Mamo milo poznac Was :) Wiki w tej sukience wcale nie wygladalas jakbys miala niedlugo rodzic ;) Tuncia, Fasolkowa mamo, Ewcisko,Jolaa - jakie ladne wiosenne zdjecia ! Ciekawe kiedy bede mogla popodgladac jakiegos naszego maluszka, moze Antos bedzie pierwszy :)

Witam, Lusiu nie stresuj sie az tak bardzo, jesli mozesz. Wiem ze latwiej powiedziec, no i ja taz raczej niedospana po nocce spedzonej myslac ze to juz juz... wczoraj mialam troszke stresow i wiadomosci kontrastujacych, wiec pewnie dlatego nie moglam spac. Wg mnie wiecej zaszkodzisz dziecku chemia niz wczesniejszym porodem Lusiu, a i tak dzidzie sa juz prawie donoszone, wiec nie kwalifikuja sie jako wczesniaki ;) Co do rodzenia po teminie, to tez nie jest az tak zle. Termin to tez data szacunkowa, u niektorych kobiet jest to 38 tc u niektorych 42. Dopiero poza 42 tygodniem jest ryzyko wiec niegdy nie dopuszcza sie do tak dlugiego przenoszenia. Uszy do gory kochane, wszystko bedzie dobrze! Anaconda, piekny Brzusio i snupka tez! Fajnie Cie widziec!

A ja miałam akcję szpital w ciągu pd ostatniego mojego wpisu. Otóż dwa dni temu zachciało mi się coli więc bez tołku wypiłam jej ponad szklanę (a może więcej) i taka zrelaksowana poszłam na wizytę rutynową do gina. A u gina na dzieńdobry ciśnienie. Ja zobaczył ciśnienie to mało co oczy mu nie wypadły i z trybem natychmiastowym do szpitala - diagnoza silne nadciśnienie. KUrde dopiero potem przyszło mi do głowy,że to ta cholerna cola z kofeiną podniosła mi moje zazwyczaj trupie ciśnienie. Ale na tłumaczenie było za późno.. Szpital.. leki na zbicie ciśnienia, ktg, usg itp. Niedawno wróciłam dopiero i żałuję tej coli jak jasna cholera. Nie dlatego, że musiałam się męczyć w tym szpitalu ale mam zakłócony cały spokój ducha przedporodowy. Nasłuchałam się na sali o porodach, cesarkach, kurde. Jestem w stresie jak jasna cholera. Dodatkowo akurat na moim leżeniu dziewczyna rodziła i cały jej tyłek rozerwało bo dzidziak ponad 4 kilo ważył. A że akcja porodowa była za daleko posunięta nawet znieczulenia nie dano o kóre prosiła. Zdenerwowałam się też bo lekarz zrobił mi usg i okazało się, że mój maluch ma już 3200 żywej wagi, do porodu prawie 3 tygodnie a on średnio przez 3 tygodnie przybiera 700deko. No więc dobrego klucha uchodowałam. Poza tym szyjka zamknięta na 5 kłódek i do akcji porodowej to brakuje tu lat świetlnych. I taka podirytowana wróciłam..

A ja oczywiscie dopiero dzisiaj przypominam sobie o co nie zapytałam wczoraj lekarza.Nie mamskierowania na KTG a nie wiem czy kazda cieżarna ma mieć KTG przed porodem robione... Zapomniałam zapytać o skierowanie do szpitala i ile wzy dziecko. Tak poza tym to wczoraj sobie wyszłam od lekarza i w drodze do samochodu przypomniałam soebie, że mu nie zapłciłam! Musiałam wracać i przepraszać, i tak mi głupio było :) No cóż, uroki ciąży, tak...? ;D

Apsika ale sie teraz uśmiałam... wiesz co ja zrobiłam. Jeszcze przed przeczytaniem Twojego posta poszłam sobie do sklepu bo mnie tak strasznie natchnęło na colę!!!! Wróciłam do domu włączam kompa i popijam sobie pyszniutką colę z lodóweczki i tak czytam co piszecie i po prostu wybuchłam śmiechem jak zaczęłam czytać to co napisałaś bo ja też mam dziś wizytę u lekarza :-). Ale numer jak mi ciśnionko skoczy to chyba nie wytrzymam u niego ze śmiechu ;-)

Apsika, to miałaś niezła przygodę, ale jkuż wszystko ok? Mi ostatnio na wizycie też tak skoczyło ciśnienie (pisałam wcześniej o tym) wiec też przerażenie i lekarza i położnej i moje dodtakowo, więc przez to wszystko nie chciało spadać, bo mi to na wizycie zawsze skacze bo sie stresuję, ale widziałam w ich oczach przerażenie , nie chceli mnie puścic do domu, wiec mi odrazy w głwoie gestoza, ale na szczęscie to tylko chwilowe było i przeszło, ale lekarz az mi dał swój nr komórki i kazał zadzwonić do siebie czy wszytsko ok z ciśnieniem, . Na wizycie miałąm 160 na 100, jak dojechałam do domu to było 90 na 60, neizły skok...;-( Carmen, ten preparat zmniejszający istniejące rozstepy nie jest moim zdaniem za tani, bo kosztuje blisko 50 zł, a pojemność 70ml. Za to ten zapobiegający kosztuje niecałe 40 i ma 150ml i jest dość wydajny, na biust też ok 40 i ma 100ml i polecam też piankę do higieny intymnej, 19,90 dla kobiet w ciaży i w połogu. W każdym razie uważam, ze ta seria pharmaceris jest bardzo fajna (dr Ireny Eris jest ta seria). Jak widać mam skłonność do rozstępów skoro mi się porobiły, ale brzuszek smarowałam od 4 miesiąca i nie mam nawet jednego rozstepu...żąłuję, ze nie smarowąłam się cała...bo mi szkoda kremu było tyle, a teraz wszędzie te pręgi...;-(

carmen u mnie nie robi się KTG każdej ciężarnej no chyba że jakoś u ginekologa. Ale on chyba nie ma i raczej to nie możliwe bo przecież zapis musi być przynajmniej 40 min z tego co pamiętam jak leżałam w szpitalu.

Biała czekoladko ja tak jak ty stosowałam te kremy zapobiegające ale też tylko na brzuch bo mi było szkoda i na brzuchu nie mam nic a na udach spore pregi :-( no ale też mam do tego tendencje

no cóż, bedę jednak musiała wydac troche kasy na kosmetyki już na rozstepy =( A mi też było szkoda walic kosmetyków bo wszytskie drogie i szybko sie kończą =( jednak nie ma co oszczędzać, bo lepiej zapobiegać niz leczyć - święta prawda... Dzięki Biała_Czekoladko! I dzięki za odpowiedź Zakochana Mamo. Mi o KTG przypomniała koleżanka, że ona miała skierowanie na KTG przed porodem, na jakieś 2 tyg. przed terminem...No cóż, widocznie nie jest konieczne....

Dziewczyny, z tego co mi wiadomo, to KTG robi się po terminie porodu codziennie, lub wcześniej gdy są skurcze lub coś niepokoi żeby sparwdzić czynność skurczową macicy, i czy z dzidzią ok, bo tak to chyba nie kierują bez powodu...

No ja KTG miałam w 26 tygodniu przez 5 dni ale wtedy leżałam ze skurczami w szpitalu. A w innych przypadkach to chyba nie ma znaczenia. W końcu ponoć KTG też ma jakiś wpływ

Czesc dziewczyny jak samopoczucie?,ja juz dzis dopiero poprasowałam ubranka,posciel,ale to wszystko takie malutkie :-),sledze wasze codzienne podboje fajnie sie macie ze niektóre już sa w 37 tc,ja jeszcze sobie poczekam.Nie wiem czy tez przeżywacie noce bezsenne,jakies głupoty mi po głowie chodzą i wogóle,mąż śpi jak zabity czesto na niego patrze i mysle do kogo kruszynka bedzie podobna...ja przytyłam sporo jakies 15 kg,ale to nie istotne przed byłam chudziną 56 kg a mam 171,rostepy owszem tak zwane pamiątki.Nic... bede sie żegnać i zdrówka zycze czytelniczką.

O, to dobre wiadomości, że to KTG nie jest mi przynajmniej na razie potrzebne. dzieki dziewczyny!

Ciekawe jak Pimach i Antos. Moze wkrotce napisze kilka slow Marteczko - mam nadzieje, ze u Ciebie wszytsko OK. Pewnie ostro skupiona jestes na nauce i egzamianch. powodzenia!

Ja smarowałam cycuchy, brzuch, pośladki i uda, a na resztę zwykły balsam i tak codziennie. Teraz stosuję już trzeci rodzaj smarowideł i odpukać rozstępów nowych nie widzę, ale już się zastanawiam, jak pozbędę się tego cellulitu z pośladków i ud ??? Nigdy tak nie miałam. Mój tyłek wygląda jakbym miała z 80lat. Ten tłuszczyk usadowił się pomiędzy starymi rozstępami i wygląda to nieciekawie. Takie pytanko mi się nasunęło. Czy te kosmetyki na cellulit można stosować podczas karmienia piersią, czy może jakieś składniki przedostają się tam gdzie nie mają? Jak myślicie?

No właśnie Aniu też się nad tym zastanawiałam bo chciałam sobie kupić jakieś kremy wyszczuplające po ciąży żeby zniszczyć ten celulit ale nie wiem czy można. Ja chyba po urodzeniu to się zapytam położnej jak będzie przychodzić do dziecka.

Dziewczyny, z tej serii, o której pisałam jest też krem ujędrniający po ciaży., wiec na cellulit w sam raz..one są przebadane i mają pozytywna opinię instytutu matki i dziecka i moga być stosowane w okresie karmienia,więc ja się na ten zdecyduję po porodzie. takich zwykłaych na cellulit ja bym się bała, ale może przesadzam... A ten na biust co mam to jest też właśnie dla kobiet karmiących, tyle, że trzeba zawsze umyć pierś przed karmieniem, więc chyba nie będę stosować, bo mi sie moze zapomnieć...;-)

Link do tego kremu http://www.pharmaceris.pl/produkt.php?id=1016

Czesc Lusia____ wiesz, net to nie zawsze najlepsze zrodlo informacji. Szczegolnie, ze ty jeszcze musisz powalczyc o pare tygoni bo nie masz skonczonego 35 nawet. Wiem, ze skoro masz wszystkie efekty uboczne i zle sie czujesz po tych prochach to w glowie zaczyna sie myslenie, ale akurat tu, na twoim etapie ciazy to sie nie zgodzie z Mama E, zeby odpuscic leki. Jak dla mnei - za wczesnie. Szkoda tylko, ze lekarz nie wymyslil czegos innego, co moze bys lepiej tolerowala... Nie znam sie, moze nie ma poprostu nic innego. W kazdym razie trzymaj sie dzielnie

Apsika cola Ci podwyzszyła ciśnienie? Ja te zostatnio wypiłam 1,5 szklanki i nic mi nie było, a codziennie popijam sobie słabiutka kawcie...

Apsika_____ niezle z ta cola :-) Ale szkoda, ze przy okazji tyle sie naogladalas i nasluchalas na oddziale. Pracuj teraz usilnie, pracuj, nad ozyskaniem spokoju ducha i powtarzaj sobie, ze u ciebie wszystko bedzie w porzadku Ja tez czasami mam jazde na cole, prawie zmrozona (cos mi to zimne picie w ciazy nie przechodzi) ale nigdy nie czuje sie po niej jakos inaczej. kawa codziennie wypita i na ostatniej wizycie u ginki (po kawie, normalnej) zanotowalam rekord cisnieniowy 117/78 bodajze. A zawsze mialam raczej ksiazkowe 120/70 wiecskoro po kawie mam "az" takie to jest okej :-) A ja dzis mam fatalna nocke za soba. Moja termoregulacja, ze tak powiem, wysiadla i tak mi bylo goraco niesamowicie, ze polowe nocy nie spalam. Nawet jak schlodzilam w domu klima to nadal pocilam sie jak mysz. Maz opatulony w koldre, Hanka w dlugiej pizamie i pod kocykiem, a ja - najlzejsza pizamka (bokserki i koszulka) i wykopana spod czegokolwiek do przykrycia. I za cieplo.... Uh, moze chociaz dam rade w dzien sie nieco zdrzemnac, bo padne na pysk :-)

dziewczyny nie chce was martwic i pozbawiac nadzieji ale z tego co mi wiadomo to nie da sie pozbyc rozstepow inaczej niz tylko przez usuniecie lasrowe. Balsamy tylko mogą rozjasnic je zeby były mniej widoczne. A na celulit najlepsza gimnastyka;) Ale przesadziłam z sprzataniem, teraz mam lekiie skurcze:/ A jeszcze zaraz musze okapac Nikoska bo mu obiecałam kapiel. Tzn kąpiel w wannie, bo pod prysznicem to go myje codziennie, ale on lubi w wannie.Jak wejdzie do wanny to godzinne sie pluska:)

tuncia___ skad ja znam takie pluskanie. Moja Hania to w zasadzie codziennie siedzi pol godziny w wannie. Ostatnio nawet zaciagnela sobie taka deske do plywania i gogle basenowe i siedzi \"nuerek nadwodny\" i lale myje :-D Anaconda____ super wygladasz, dziewczyno! Nie widac wogole tych kilogramow, o ktorych tu piszesz. Chyba wysoka jestes, nie?

Dunia 77 - wysoka? raczej średniego wzrostu:) 173cm a ważę 102kg na dzień dzisiejszy, jestem 15 na plusie od poczatku ciąży. przyłączam się do Tunci w tej kwestii, moje rozstępy są ciemne i ani mi się śni, żeby je smarować i rozjaśnić- bo należe do kobiet ktore lubią być ładnie opalone(opalone powtarzam nie wiecznie spalone):) juz przed ciaza mialam kilka i gdy bylam opalona-nie bylo ich widac. Jeśli je \"wybielicie\" to będą \"sznity\". Dziewczyny a ja już zbierałam się \"na odwagę\", żeby ten temat poruszyć ale znalazłam na ten temat forum: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4083304 Mowa o obchodach lekarskich po porodzie... Ja sama teraz się zastanawiam nad jednym, skoro tak bardzo każą \"leżeć i wietrzyć\" w koszuli, bez majtek tylko z podłożonym pod tyłek podkładem.. to jak do cholery zając się maleństwem.. moja frustracja w tej kwestii powoli przeradza się w złość..

Tuncia rozstępów, które powstały kiedyś i są bliznami już (czyli są jasne lub srebrne_po kilku miesiaćach sie takie robią) rzeczywiscie nie da się nic zrobić, jedynie tak jak piszesz laserowo lub operacyjnie można je usunąć, dlatego warto o nie zadbać gdy bliznami jeszcze się nie stały, czyli są sino czerwone, swieżo popękane. Prawdopodobnie nie zejda całkowiecie ale można je zmniejszyc- oglądałam program w którym wypowiadał się dermatolog na ten tamat. Anacondo, wiec nie mowa tu o ich rozjaśnianiu, jeżeli nic się z nimi nie zrobi to i tak z czasem zrobią się jasne blizny, jeżeli rozstepy są głebokie, więc i tak bedzie je widać po opaleniśnie, niewodoczne mogą być właśnie te , które jeszcze \"nie zestarzały się\", chyba że Twoje sa poprostu bardzo płytkie, powstałe np. w okresie dojrzewania, bo te po ciaży to najczęsniej są doiść głęboie z z czaem robią się własnie srebrno białe.

Anaconda, teraz chyba już się bardzo zradko zdaża, żeby kazano chodzić z podkłądem bez majtek, chodź wiem, że w niektórych regionach Polski jeszcze kilka lat temu takie praktyki były stosowane. ja sobie osobiście tego nie wyobrażam i wydaje mi się, ze w dzisiejszych czasach nie można do czegoś takiego zmuszać, nie przejmuj się, napewno nikt Ci nie bedzie kazął tak leżeć;-);-)a jakby co, to sie nie dasz;-)

A wietrzyć się będziemy potem w domku;-)

Ja tez po coli czułam się rewelacyjnie a schłodzona była taka pyszna że wypiłam pół litra - głupia i śmiało poszłam do gina. Nawet do głowy mi nie przyszło, że tak może mi ta cola podnieśc ciśnienie zwłaszcza że żadnych kaw w ciąży nie pijam wiec organizm się odzwyczaił od kofeiny a ja mu taką dawkę zaserwowałam. Zakochana Mamo, trzymam kciuki, żeby u Ciebie był na badaniu luzik. Ja to wiesz pół litra wysiorbałam za jednym zamachem i taka dumna z siebie poszłam na badanie. Skoro u Ciebie mała szklaneczka colki to neie powinno byćproblemu:) Ale wiecie co? Zaczynam cholernie się bać tego rodzenia, tak mocno, mocno. Posłuchałam ostatnich wieści z porodówki, widziałam dziewczynę w trakcie skurczy i to ponoć tych najdelikatniejszych bo początkowych i ughhhhhh... mam juz dość.

Dziewczyny z tego co kiedys czytalam to na rozstepy duzo bardziej narazona jest mloda skora niz starsza. I z tego co obserwuje na naszym forum to chyba ta teoria sie potwierdza. Ja na szczescie jak na razie nie mam... smaruje sie tak dla czystego sumienia, ale rozstepy robia sie w skorze wlasciwej, a preparaty najczesciej docieraja tylko do naskorka. I fakt rozstepow zaden kremnie nie usunie, ale moze poprawic kondycje skory w zwiazku z czym wyglada ona lepiej

Duniu - czy Ty zaopatrujesz sie w jakies specjalne podklady? Slyszalam, ze w szpitalu daja paczke takich duzych (prawie jak pampersy:) i ze ona starcza a nawet jest za duzo, nstepnie juz mozna uzywac takich nocnych. Pamietam, ze pisalas, ze nawet cala paczka ci nie byla potrzebna, ale czy mialas na mysl t ze szpitala czy sama kupilas jakeis specjalne... poniewaz ja cos nie widze jakis spcjalncyh do kupienia