interpretacja testów owulacyjnych???

witam dziewczyny.mam dosc nieregularne cykle 29,35 raz sie zdarzyło że i 40 dniowe.staramy sie u dzidzię więc postanowiłam kupić testy owulacyje,bo na podstawie tempki i śluzu to nie jestem w stanie na 100% ocenic kiedy ta owulacja. no i z tymi testami jest tak,że zaczęłam robić 11dc-nic,12-bardzo słabiusieńka ledo widoczna kreseczka testowa(własciwie jej cień) 13dc kreska testowa trochę wyrażniejsza(ale nadal ledwo ledwo) 14 dc ciut wyrażniejsza, a 15 dnia znowu nic (no może jakis cień tej kreski) 16dc nic kompletnie. na ulotce jest napisane,że kurde ma byc gruba krecha taka jak kontrolna wiec ja dzielnie czekałam i myslałam,że tego 15 dc to uz bedzie to,a tu nic.niech mi któras odpisze czy juz po owu czy jeszcz bedzie.

hej.czy któras z was miała podobnie z testami owulacyjnymi???podzielcie się wiedzą??w każdym razie dalej robie testy może jednak owu przede mną......

bede wdzięczna jeśli nawet po jakimś czasie ktoś znajdzie ten temat i podzieli się swoimi obserwacjami.dzieki.

Ja też je stosowałam. Zaszłam, ale wspomagana clo. Wiele kobiet używa ich dwa razy dziennie, rano około 10 i wieczorem. Mi właśnie owu pokazało wieczorem. Kupiłam 20 testów i przez 10 dni sprawdziałam dwa razy dziennie. Rano nie pokazało owulki, wieczorem dwie potężne jednakowe kreski a na drugi dzień rano już nie było wyniku pozytywnego. One są bardzo czułe, a poziom LH wzrasta na krótko i łatwo przegapić.

bardzo dziękuję za odpowiedź!!ja dopiero zaczynam testowanie i chciałabym znać jak najwięcej opini...także jeśli ktoś chciałaby się jeszcze podzielić info to zapraszam.bede wdzięczna. a tak w ogóle to ja testuje raz dziennie,tak koło 16,uważacie,że 2 razy dziennie bedzie lepiej?? sama sobie odpowiem,pewnie bedzie lepiej ale drożej (przy moich dłuygich cyklach zbankrutuję:)) piszcie piszcie dziwczyny please!!!.niech sie też odezwą te co sa w trakcie używania.

podnosze:)))

A byłaś u lekarza??Jak długo sie stracie.Ja po nieudanych 5 cyklach i testach owulacyjmnych,które nie pokazywały nic poszłam do gina i sie okazało,że mam pco i brak owulacji.Nie chce Cie broń Boże straszyć tylko doradzić.Takie nieregularne cykle nie są czymś normalnym.

w sumie to staramy się dopiero 3 cykl,od zawsze miałam takie cykle zwykle to były one 29-34 dniowe,raz na rok zdarza się własnie ten 40 dniowy.gin mówił,że nie jest to patologia.Poza tym wszystko u mnie ok.tylko właśnie przy różnicy tych 5 czy nawet 6 dni nie jestem w stanie ocenic kiedy mam owulacje i kiedy najlepiej sie starać.myslałam,że testy owulacyjne mi w tym pomogą. jak pisałam zaczęłam 11 dnia dzis mam 18 dzien i dalej sa negatywne,ale robie dalej zobaczymy:) a jak u ciebie wygladał test była tylko kreska kontrolna czy obie z tym,że ta druga jasniejsza.ja mam tak,że ta testowa,jest prawie zawsze tylko jest bardzo,ale to bardzo bladziutka,no może ze 2 dni była ciut ciemniejsza,ale to i tak wg instrukcji jest negatywny test.

aha Michelle, akurat orientuje sie co to PCO i tego napewno nie mam,ale bardzo dziekuje,za odpowiedż. piszcie dziwczyny jak te wasze testowanie,któreg dnia najóżniej wyszła wam owulacja z testem czy bez:))

Najpóźniej w którym dniu cyklu zdarzyło wam się mieć owulację?? Wyszła na teście owulacyjnym,poznałyście po śluzie,bólu itp.czy po ciązy:)

Cześć ja mam podobną sytuację.. na teście owulacyjnym zrobiłam ich już 7 generalnie wychodzą dwie kreseczki z tym, że jedna słabsza - nawet niewiele słabsza - ale jednak.. boję się, że mam cykle bezowulacyjne.. cykle mam z reguły regularne 27-28(29) dni.. tak bardzo pragnę dzidzię i może dlatego nie mogę zajść (staram się 4 cykl).. zanim podjęłam starania o dziecko odczuwałam ten śliski śluż a teraz to nawet nie mam takiego śluzu.. nie wiem co jest grane.. może któraś wie? PS mam podwyższoną prolaktynę (jak góna granica 35 to ja mam ponad 42...

Ja też nie mialam plodnego śluzu a mimo to zaszłam, więc nie martw się ;) On pewnie tam jest, tylko nie na tyle, byś go mogla zobaczyc. Ale widocznie plemnikom niewiele potrzeba :P

a jak wygląda śluz typu płodnego?

rozumiem ,że jest wtedy taki mega ciągnący i klejący tak?

to już wiem:) ale po co właściwie robić te testy skoro można po śluzie poznać?

witam ja też od jakiegos czasu uzywam testów owulacyjnych. moje cykle nigdy nie były zbyt regularne, 28-32 dni. jestem pod stała kontrolą lekarza,zażywam clo i testuję. w tym miesiącu zaczęłam testy od 11 dc. test był pozytywny dopiero w 18 dc, co potwierdziło się przez lekarza,jak również poprzez obserwację śluzu, który wyglądał dokładnie jak białko kurzego jajka. na teście pojawiły się 2 kreski z czego jedna nie była jakoś oszałamiająco wyraźna, ale była. w miesiącu poprzednim również używałam testów z tym że w momencie rozpoczęcia testów był 11 dc,zakończyłam testowanie 15 dc, uznając że owulacja nie wystąpiła, po czym 19 dc dostałam potwornego bólu w podbrzuszu a następnie śluz... dziwne bo zawsze wydawało mi się że mam owulację wcześniej między 12-15 dc, a dzięki testom i poczytaniu odrobinę o naturalnym planowaniu, wiem że tak nie jest. przepraszam że się rozpisalam:) pozdrawiam

Witam, mam problem z owulacją :( średni cykl to 31-36dni, choć zdażyło się równieź 43. Jednak ostatnio miałam 33dni. Ostatnią miesiączke miałam 14 kwietnia. Zgodnie z instrukcją zrobiłam test owulacyjny 29 kwietnia (o 18.30). Kreska kontrolna bardzo widoczna, natomiast testowa ledwo,ledwo. Taki sam wynik był 30.04, 01.05 i 02.05. 3 maja była tylko kreska kontrolna widoczna. Co to oznacza? Od 27 kwietnia współżyjemy z mężem codziennie. Prosze o pomoc

prosze was o pomoc od 13 dnia cyklu robie testy i nic... cykle mam 30-32 dniowe choc ten ostatni byl 38 dniowy raz lub 2 razy do roku tak mam poprostu . za kazdym razem ta kreseczka testowa jst mocna a ta druga taka cieniusienka i slaba ale jednak widoczna ale instrukcja testu mówi ze to i tak test negatywny nie wiem co o tym myslec...a do tego dzis tez mam sluz zabarwiony krwią taki przezroczysty i ciagnący jak plodny .. dodam tylko ze stosunek pelny byl w 12 dniu cyklu

Też rozpoczęłam "zabawę" z testami i szukam informacji na ten temat. Jeśli ktoś ma link do jakiejś dobrej strony, to poproszę. Mam jedną grubą kreske, jedną cieńką i nie wiem czy to znaczy, że już po owulacji, czy że przed, czy może nic nie znaczy. U mnie nie da się ocenić przez temperaturę czy śluz. Na dokładkę mam tak nieregularne cykle, że się w normach nie mieszczę. 31 dni, 56 dni, ostatnio było 60 dni, a teraz jest już 50 dzień i nie zapowiada się, bym w ciągu paru dni dostała @. Staramy się z mężem o drugie dziecko i dlatego kupiłam te testy. Niestety mieszkam w UK, gdzie służba zdrowia nie umywa się nawet do Polskiej! Byłam z tymi nieregularnymi cyklami u tutejszego lekarza to mnie nawet nie zbadał, tylko zapytał zdziwiony czemu mi to przeszkadza? Pozostaje mi więc na własną rękę szukać informacji w internecie.

Hej. Mam podobnie jak Ty nieregularne miesiączki. 28-34 dni w tym co jakiś czas 40 i więcej się zdarza. Nie zabezpieczamy się z partnerem od 8 miesięcy. Właśnie jestem w połowie cyklu. Testy owulacyjne zaczęłam robić od 10 dnia cyklu dla pewności. Przez pierwsze 6 dni dwie kreski z tym że bardzo słaba druga, prawie nie widoczna. 16,17,18 dc druga kreska dobrze widoczna ale nie jest tak gruba jak pierwsza. Zobaczymy co będzie jutro. Pozdrawiam

Korzystałam z testów owulacyjnych paskowych, robiłam je każdego dnia wieczorem o tej samej porze. Używałam ich kilka miesięcy ale nie przynosiły efektów. Zdarzyło się, że jak ukazały się dwie kreski ,które oznaczały owulację, leciałam szybko do pani ginekolog na monitorowanie tej owulacji i okazywało się że nic nie ma. Brałam nawet leki na owulacje plus te paski plus mierzenie temperatury. Nic nie dało. Odpuściłam

ja nie przejmowałam się tym, że kreseczki były blade, ważne było dla mnie, że codziennie są nieco mocniejsze - staraliśmy się już od pierwszej bladej do ostatniej tylko nieco mocniejszej (3 dni) i za drugim razem już się udało :) tylko ja się nie stresowałam.. najgorsze to zacząć wierzyć we wszystko co się czyta - wtedy powinnam myśleć, że nie miałam owu ;) życzę Wam nadziei i spokoju

Gościu z 02.2017- Bardzo Ci dziękuję za wypowiedz! Szukałam informacji czy bledsza kreska od testowej może oznaczać owulacje

I znalazlam

Hej. Ja też robię testy owu. Dzisiaj 15 dc i druga kreska była minimalnie zauważalna. W poprzednim cyklu podobnie. Przez kilka dni słaba druga kreska, albo tylko jedna. Moje cykle ostatnio trwały 31, 29, 34 dni. 5 miesięcy staraliśmy sie o dziecko i nic :( Miesiąc temu mój gin stwierdził na usg, że w jajnikach mam przerośniete jajeczka i brak dominującego. Może mam cykle bezowulacyjne? Może przez stres? Testuję dalej i czekam na owu.