Staranai o dziecko

Witajcie pelle gratuluje chlopczyka, wazne zeby byl zdrowy i dobrze sie rozwijal, a coz plec w tym przypadku jest chyba drugorzedna. ja mialam podobno byc chlopcem i rodzice chcieli, zeby nazywala sie maciek, wiec mam sentyment do tego imienia ;) mi niestety po raz kolejny sie nie udalo :( bylam tak wsciekla, rozczarowana i smutna, ze myslalam, ze poplacze sie w pracy. kurcze nie wiem co jest z nami grane :( przeciez oboje nie palimy, pijemy sporadycznie przy okazji urodzin, swiat itp., ja juz przeszlo 3 lata nie biore tabletek.... te starania i ciagle porazki mnie juz wykonczaja. pozdrawiam i zycze wam wiecej szczescie

ja to się muszę przyznać że Maciuś został poczęty po powrocie z baru była dość mocno wstawiona więc może alkohol nie jest taki zły, pomógł mi się odprężyć. ja też myślę że najważniejsze aby był zdrowy a nad dziewczynką jeszcze kiedyś popracuję.

Peelle gratuluje synka :) :) Mi koleżanka tez mówiła, żeby sie upić i wtedy płodzić dzidzię :) ale ja juz próbowałam i nic :( ale nic to, rzucicłam palenie, to może teraz sie uda :)

a co tutaj taka cisza?? gdzie się wszyscy podziewają?? Slim- wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) :) Chyba sie nie pomylilam? Ja dziś 16 dzień cyklu i już nie mogę się doczekać możliwości zrobienia testu...;) jak w tym cyklu nadal nic nie wyniknie, to w końcu zrobimy badanie nasienia. Znalazłam klinike w stolicy, ktora teki badanie robi za 140 zł. moze w końcu sie okaze dlaczego ciagle nic nam nie wychodzi ;) a co u was? jak tam staranka? dziewuszki gdzie sie podziewacie??

Witaj new :) ja ostatnio nie moglam do was zagladac, bo moja przyjaciolka wyladowala w szpitalu i jezdzilam ja odwiedzac. jest w 5 miesiacu i lekarze wykryli, ze ma za malo o polowe wod plodowych. musiala polezec kilka dni w szpitalu, zeby zrobili jej wszystkie badania. na szczescie okazalo sie, ze z dzidziusiem wszystko jest oki i ze rozwija sie prawidlowo, a co wiecej na takim bardziej specjalistycznym badaniu okazalo sie, ze jednak ma wiecej tych wod plodowych, niz wczesniej mysleli i wczoraj wypuscili ja do domu. mi wlasnie konczy sie @ i tez zaczynamy kolejny cykl staran. chociaz ja juz nie mam ochoty, zeby sie nad tym zastanawiac i myslec czy sie uda czy nie. nie wiem jak dlugo bedziemy musieli sie jeszcze starac, ale w koncu musi sie nam udac ;) teraz w marcu ide do gina to sie go troche podpytam o jakies badania i co by nam radzil. moze rzeczywiscie zrobimy najpierw badanie nasienia, bo u faceta to jednak latwiej cos potwierdzic lub wykluczyc. slim masz urodziny?????? jesli tak to wszystkiego najlepszego kochana :):):):):) new dla ciebie tez zyczenia, zeby sie wam udalo w tym cyklu, daj znac jesli cos bedziesz wiedziec :) pozdrawiam i sciskam was mocno :)

Dziewczyny, wam wszystkim wszystkiego dobrego i oby nam sie w końcu udało :) fadeintoyou- chyba nas nie opuścisz? :( ja u siebie badania juz robiłam, wiec wiem ze nie jestem bezplodna a badanie u faceta jest chyba bardziej wstydliwe dla niego, niz jak my si ebadamy. Moj P sie zasmial jak mu powiedzialam, ze bedzie mial gazetki w pokoiku :) miłego weekendu kochane i wszystkiego naj z okazji jutrzejszego dnia kobiet :) piszcie moje mile:) paaa

Przyjmijcie życzenia Baby kochane od drugiej baby z samego rana. Niech dzień cały będzie radosny, bądźcie zdrowi Baby - aby do wiosny! Szczęścia życzę Tobie, sobie i kobietom na całym globie! By marzenia się spełniły, a Nas chłopy wyręczyli! My dziś drinki i kaweczki, Nasze święto dziś Babeczki! Nie odzywałam się długo bo M tydzień temu wyjechał i miałam potwornego doła :( no nic trzeba znowu nauczyć się żyć w rozłące ... a moje starania w łeb wzięły teraz to ja już chyba nie zajdę w ciąże bo niby jak :( ale wam będę dopingować :)

Witajcie:) nie martw sie new, nie mam zamiaru was opuszczac. pewnie, ze bede zagladac, czytac co u was, dzielic sie z wami tym co u mnie :) raczej mialam na mysli to, ze nie chce mi sie juz zastanawiac i rozmyslac o tym czy uda nam sie zajsc w tym, czy w kolejnym cyklu. moze tak naprawde to kiedy nam sie uda jest juz gdzies zapisane i tak naprawde dzidzus przyjdzie wtedy, kiedy bedzie najodpowiedniejsza pora. moze tak naprawde nie ma sensu ciagle rozmyslac czy sie udalo czy znowu przyjdzie @. ehh przepraszam, ale jakos tak na rozmyslania mnie dzisiaj wzielo ;) ciesze sie, ze u ciebie wszystko oki i nie jestes bezplodna. teraz czas na twojego meza, musicie sprawdzic czy z jego plemniczkami wszystko ok. slim kochanie wspolczuje ci, ze twoj maz wyjechal. wiem jakie to musi byc przykre, gdyz moj tata jest kierowca i tez prawie non stop nie ma go w domu. jednak my kobiety jestesmy silne i na pewno dasz sobie rade. zreszta jak bedziesz miec gorsze chwile to zawsze jest to forum, gdzie mozesz sie wyzalic, a ktoras z nas na pewno cie wesprze. nie mysl tak negatywnie, ze teraz na pewno nie zajdziesz w ciaze, czasem zycie plata nam figle i nie wiadomo kiedy moze sie wam udac - w koncu maz przyjezdza do ciebie co jakis czas :P a jak udal sie wam dziewczynki dzien kobiet???? ja nie moge narzekac, bo moje kochanie na prawde sie postaralo. sniadanie do lozka, masaz, a potem male przytulanie :P fajny byl ten dzien, szkoda, ze juz sie konczy. pozdrawiam was i do napisania :)

Hmmm dzień kobiet w samotności zleciał ... gdzie wy się wszyscy podziewacie przeniosłyście się na inne topiki ? fadeintoyou napijesz się ze mną kawki ? a może ktoś inny ma ochotę ?

Witajcie:) Slim o tej porze to juz chyba tylko jakas rozpuszczalna kawka :) ale chetnie sie napije, mam przed soba trudny wieczor i nie wiem czy nie zarwe nocki. musze jutro wyslac tlumaczenie takiej dziewczynie,a zostalo mi jeszcze calkiem sporo. a moze ktos napije sie ze mna wina?????

o to współczuje mam nadzieje że uwiniesz się szybko i nocy nie zarwiesz;) ja winka to niejestem typem takim że alkoholu niet :)

Topik padł :(:(:(

Slim nawet tak nie mow!!!!!! nie mogl pasc :P ja ostatnio mam urwanie glowy z tymi tlumaczeniami i w pracy tez mam mnostwo roboty. ale jak tylko znajde chwilke to bede do was zagladac :) niestety slim nie obeszlo sie bez zarwania nocki, we wtorek musialam wyslac to tlmaczenie i w nocy z poniedzialku na wtorek poszlam spac pozno w nocy. na szczescie udalo sie skonczyc i wyslac na czas, wiec wszystko ok. a co u ciebie slychac???? ciesze sie, ze mam z kim napic sie winka od czasu do czasu. ja podczas tlumaczenia wypilam sobie 2 kieliszki, bo momentami bylo naprawde ciezko. a moze teraz napijemy sie kawki co???? a co u innych z dziewczyn???? piszcie co u was, jak samopoczucie, itp. pozdrawiam i sciskam:)

No wkońcu jakaś żywa duszyczka na tym topiku :) z przyjemnością słoneczko napiję się kawki ,No to tłumaczy wszystko brak twojej nie obecności ,nawał pracy... współczuje i rozumiem a u mnie hmmm monotonia żeby nie myśleć za dużo i nie mieć głupich myśli posprzątałam na glanc całe mieszkanie :) pogoda też nie motywuje raz pada raz słonce wychodzi

hej dziewczyny troszkę mnie nie było no ale niestety internet mi się skończył a póki co za następnym nie było czasu łazić bo mały się od środy rozchorował i do tej pory a teraz u teściów jestem siedziałam z nim w domu, poza tym to mój mężuś już nie pracuje w Norwegii w sobotę przyszło wypowiedzenie ale i tak w tą sob0otę musi jechać rozliczyć się, może mu się uda tam gdzieś zaczepić a jak nie to będzie straszna bieda. pewnie dopiero za jakis czas znów się odezwę, ale kiedy to nie wiem do tego czasy powodzenia w staraniach.

peelle nie opuszczaj nas :( wieże że ciężko będzie wyżyć wam w razie nie uda nigdzie się zahaczyć twojemu mężowi bo do lepszego życia idzie się szybko przyzwyczaić mój M wyjechał teraz do Holandii . I mały też chory znowu miesiąc temu był na antybiotyku i teraz znowu muszę iść żeby pani doktor dała coś na uodpornienie bo to nie możliwością jest .

Witajcie:) pelle ogromnie wam wspolczuje, ale jestem myslami z wami. bedzie wam ciezko, ale na pewno poradzicie sobie. najwazniejsze, ze macie siebie i swoja milosc. rodzina daje naprawde duzo sily i motywuje, wiec glowa do gory :) mam nadzieje, ze bedziesz nas jednak odwiedzac co jakis czas. slim ja ostatnio to nawet nie wiem jak sie nazywam. w pracy nawal, po pracy tlumaczenia albo kurs, a jak teoretycznie mamy wolne popoludnie to zawsze cos wypadnie niespodziewanie. juz nie moge doczekac sie weekendu i tego, zeby choc troche wyspac sie!!!!! twoja pociecha rzeczywiscie czesto choruje, moze podpytaj sie lekarza, albo poszukaj w necie jakis informacji, zeby wzmocnic odpornosc, bo za duzo antybiotykow to tez niedobrze. ja juz dzisiaj wypilam dwie kawki i narazie mam dosc, ale moze napijemy sie tym razem herbatki??? buziaki :):):)

Peelle bardzo mi przykro, ze tak ci sie uklada :( ale głowa do góry, będzie dobrze! Ja dziś tez wypiłam dwie kawki i chętnie napije się herbatki :) W zadchodzcących dnia powinnam dostać @ ale modle się, zeby nie przyszła;) Fajki rzuciłam ale nie stety w zamian ciągle jem :( w zwiazku z tym musze sie wziac za siebie i zaczać cwiczyc, bo moze do doprowadzić do zbyt duzego przybycia ciala :( :( a u was jak tam staranka?

Witajcie? co u was??? jak tam weekend??? zapraszam na kawke :)

witajcie mój mąż wczoraj pojechał do Norwegii, ja już jestem u mamy, od rana dopiero teraz wstałam nic mi się nie chce mam strasznego doła martwię się kiedy wróci czy tam coś znajdzie a może lepiej żeby coś tu do pracy znalazł głowa mi pęka nic mi się nie chce. mam nadzieje że u was lepiej New trzymam za Ciebie kciuki i za resztę kobitek też.

Witajcie:) peelle glowa do gory :) musicie byc dobrej mysli, moze twojemu mezowi uda sie cos znalesc :) po co z gory zakladac, ze tak nie bedzie - naprawde pozytywne nastawienie i wiara to polowa sukcesu. zreszta ty teraz musisz uwazac na siebie, nie martw sie, odpoczywaj, relaksuj sie... wykorzystaj to, ze jestes u mamy i mozesz sie troszeczke polenic. a wlasnie jak twoje samopoczucie???? my dzisiaj razem z tesciami robilismy porzadek w mieszkaniu po babci - praktycznie cala niedziela zeszla. nawet nie bylo chwilki, zeby odpoczac i jak pomysle, ze jutro do pracy to az mi sie nie chce. no ale trudno takie jest zycie, choc ma to jeden plus. oboje jestesmy tak zaganiani, ze nawet gdybysmy chcieli to nie ma czasu, by myslec o dziecku. w srode ide do ginekologa to sie troszke podpytam o jakies badania, moze cos sensownego nam doradzi. trzymam za was kciuki :):)

Kto ma ochotę na kawę? dziewczynki ja dziś siedzę jak na igłach @ spóźnia mi się jeden dzień ,wiem wiem powiecie że jeden dzień to nic nie znaczy ja też to wiem ,jeśli jutro rano nie dostanę to lecę po test ....

Slim- trzymam kciuki !:) Ja wczoraj dostałam @ i jeszcze do tego wszystkiego sie zaziebiłam a dziś musze isc do rpacy na 14-ta wiec ledwo zyje :( Peelle nie martw się, wszystko się ułoży. Dbaj o siebie! Slim napije sie kawki w pracy, za jakies 2 godz. zapraszam :) buziaki i miłego dnia

New będę czekać na ciebie z kawką i zarazem przykro mi że @ do ciebie przyszła :( do mnie pewnie też zawita bo to by było za piękne ...

Witajcie:) ja tez chetnie sie przylacze do kawki :) New przykro mi z powodu @, ogromne buziaki dla ciebie :*:*:* Slim bede trzymac kciuki!!! oj moze sie udalo tym razem, mam nadzieje, ze tak i bedziesz nam tu tryskac radoscia. ja ciagle zapracowana i na nowo odkrywam nowe zdolnosci w pracy ;) trzymajcie za mnie kciuki bo w srode ide do gina. buzka :)

fadeintoyou poczekamy na New i zaraz zaparzę kawkę i możemy poplotkować :) jeśli oczywiście starczy wam dziewczynki czasu ,bo rozumiem że w pracy jesteście ,to nie zawsze można zaplanować napicie się kawki z psiapiułkami z topiku ,ja tu sobie grzecznie na was poczekam :)

http://img10.imageshack.us/img10/8823/tonymontana1.jpg

Przepraszam za spóźnieniem, ale dopiero teraz miałąm chwilke, zeby wyjśc zrobić sobie kawke i wejść na topik :( więc zapraszam w ten pochmurny dzięń na pyszną kawunie :) dosłm do wniosku, że ja sie chyba zablokwoałam, ze nie moge zajść w ciaze i chyba dlatego ciagle nam nie wychodzi :( musze sie odblokwoac i myslec, ze tym razem nam sie uda, ze moge mieć dzieci! juz tak bym chciała ;) a u was jak tam staranka?Slim trzymam kciuki, żeby @ sie nie pojawiła, i żebys jutro zawitała do nas z dobrymi nowinami :) Kiss

nie wiem co to za link, ale nie wchodzi :(