Śmiech na sali

Kurcze ale ludzie są.. opisywalam sytuację z kilku stron, raz bardziej że kobieta byla zła w związku, raz wyciagałam faktyczne sytuacje kiedy to facet był nie najlepszy..I co.. w zależnośic od światla w jakim ujełąm całą sprawę, czy pisząc o nieszczęśliwej dziewczynie czy o chłopaku ztrutym przez dziewczynę, ludzie inną rozkminkę mieli. KAfe nie pomoze na problemy, bo faktyczna rzeczywistość jest zupelnie inna. Każdy odczuwa inaczej..

To nie tak. Kafeteria działa mniej więcej tak, na przykładzie zdrady powiedzmy. Facet założy temat, że zdradził - zjebią go, zbluzgają, zwyzywają itp. Kobieta powie, że zdradziła - spotka sie ze zrozumieniem, całą winę za zdradę zwalą na jej faceta, bo to i tak zawsze jego wina :o

O nie.. zależy w jakim świetle ukarzesz cała sytuację. Zdarzenia mogą mieć miejsce ale jeśli dajesz tylko strzępy sytuacji, ludzie nie potrafią faktycznie doradzić.. Bo jest albo nagonka na jedną albo drugą ze ston..

Okolicznosci to jedno, ale bezwzględna wina faceta jest zawsze

ale z nieznanym sprawcą zgodzę się. na kafe to faceci prawie zawsze są winni. trzeba pamiętać, że dużo ludzi na kafe ma problemy emocjonalne, są nieszczęśliwi, nie radzą sobie w życiu i dla nich kafeteria to sposób odreagowania.

O nie, jak napiszesz że żyl w piekle, że laska miala fochy, jakieś krzywe rzuty, to zaraz nagonka na dziewczynę:(

>. O nie, jak napiszesz że żyl w piekle, że laska miala fochy, jakieś krzywe rzuty, to zaraz nagonka na dziewczynę Będzie na niego, że zdradziła go, bo był za mało męski i nie potrafił jej dogodzić :o

Przypomnij sobie topik o nieszczęśliwej, sam pisałeś zę na odchodne jeszcze by dostała:)