Co robić gdy dowiedziałem się 100 proc. ze nie jestem ojcem mojej córeczki

Nasze dziecko ma 5 lat. Dzis dowiedziałem się że na 100% nie jestem jej ojcem. C orobić, czy dziecko zrozumie w takim wieku, że nie jest de facto moje.:(

nie ten ojciec co zrobił ale ten który wychował :)

robiłeś badania ?

prawdziwy chyba powinien alimenty placic, corka nie zawinila, chyba nie przestaniesz jej kochac, a mamuska coz, jak corka sie dowie to chyba wystarczajaco zbeszta ja to psychicznie

Możesz się z tego wymiksować bez płacenia alimentów

a Ty będziesz w stanie tak nagle zerwać więzi z dzieckiem? Dziecko nie zrozumie, bo do tej pory Ty byłeś jego tatą....a co zamierza zrobić mama?

kochasz to dziecko??

ban koorva jak ty cos powiesz nie masz pojecia o czyms to zamknij jape, a nie chlap ozorem na prawo i lewo

"Możesz się z tego wymiksować bez płacenia alimentów " Żałosne. Masz 15 lat, że takie rady dajesz? W dupę sobie wsadź takie rady.

? czy to jest aż tak ważne w zyciu? najważniejsze? przez 5 lat miałeś córeczkę a teraz jej nie ma? dasz sobie z tym radę? spłodziłeś czy nie, jesteś jej tatą postępowanie matki twójej córeczki pozostawię bez komentarza, zwłaszcza, że nie podajesz szczegółów - sam je najlepiej osądzisz

kto by chcial wychowywac i lozyc na cudzego bachora :O

piotrus ban krazy po topikach i szuka zaczepki ;D

kurwe za dzwi ..

a po co chcesz dziecko informowac o tym fakcie?

Właśnie mam dobre pojęcie w temacie i jak by chciał to będzie miał dobry argument w sądzie

Kochasz ją? To bądź dalej ojcem. Jak dorośnie, to jej możesz powiedzieć. Są dwa rodzaje ojców: biologiczny i ten który naprawdę wychowuje i obdaża ojcowską miłością dziecko.

dziecko nie jest niczemu winne, to zalezy czy kochasz dziecko i czy chcesz dalej uznawac je za swoje?

Pamiętaj że to bachor innego faceta w ty mu go wychowujesz jak jeleń za własne pieniądze :o Czy może być gorzej? Nie wydaje mi się Podejmij odpowiednie kroki prawne

to nie jest bachor tylko dziecko niczemu nie winne. byle kto wlazi na to forum i pieerdoli głupoty. moze ciebie matka nie chciała bos taki głupi, co?

raczej trudno będzie mu sie wymiksować z alimetów, jak juz raz uznała dziecko za swoje to potem dla sadu nie ma znaczenia ze nie jest biologicznym ojcem, bo liczy się dla sądu dobro dziecka a to dziecko uważa go za ojca

Piotrus popierdolilo Ci sie, to nie On ma alimenty do placenia, a ten co zerznal kurwe, z ktora autor mieszka

piotrus mowisz ze wiesz cos w tym temacie.. czyli zona cie walnela w rogi?? teraz piszesz glupoty na forum, zeby odreagowac :O

ale czemu Ty masz cierpiec i tracic pieniadze na nie swoje?? Niech sie matka martwi...

ban jestes zalosny, to ze tobie sie w zyciu nie powiodlo i jedyna wartosc maja dla ciebie pieniadze nie oznacza, ze inni sa tacy jak ty

dziecko nie zrozumie? tępaku co ty wiesz

Może w każdej chwili złozyć pozew o zaprzeczenie ojcostwa, do czego gorąco namawiam - jak najszybciej.

gdybym byla facetem to po pieciu latach nie umialabym sie od dziecka odsunac. odejsc od matki owszem, ale nie mozna przestac byc ojcem.

ze Cie baba wkrecila i bedziesz musial placic... Oszustka jedna...

Upewnij się poprzez badania genetyczne. A potem walcz żeby prawo i ta wywłoka która ci cudze dziecko wmawia (o ile to prawda) nie zrobiło cię w wała. Nie daj sobie wmówić że masz obowiązek troszczyć się o obce dziecko.

Piotruś Ban yeshtche v pratzy - Piotruś Ban jestes debilem. Ale to wszyscy wiedzą. Dlaczego żona się z tobą rozwiodła? Nie mogła znieść debila?