Dlaczego Mężczyźni Kochają Zołzy? Dziewczyny Czas Na Zmiany !!

Cześć Dziewczęta,mogę tak?:)Mam do Was pytanie praktyczne,jako do doświadczonych zołz:)Czytam obecnie o \"zrzędzeniu\",rzadko to robię,tzn. nie ciosam kołków na głowie, nie obrażam się \"na zawsze\",ale...Jestem osobą emocjonalną i z reguły mówię,co myślę,też kiedy nie podoba mi się zachowanie.Chociaż nie zawsze od razu, czasami przetrawiam:)Waszym zdaniem jest to złe podejście?Za dużo w ten sposób okazuje?Dziękuję i pozdrawiam.

Moim zdaniem (podkeslam że moim) należy jak najbardziej mówić co człowieka gryzie itp, ale.... jeden warunek: trzeba to robić na spokojnie, bez emocji, wyłuszczyć facetowi w sposób jasny i konkretny co boli, dlaczego i najlepiej jeszcze przedstawić propozycje zmiany - co on mógłby zrobić żeby mnie nie ranić. Ale absolutnie nie żądać, tylko przedstawić to raczej w formie prośby - propozycji. Nikt nie lubi (nie tylko faceci) jak się czegoś żąda od niego, jak sie krzyczy, jak się oskarża "bo Ty źle robisz to i tamto". Zołza jak najbardziej mówi o swoich bolaczkach, ale spokojnie, bez emocji. Ale to jest moje zdanie, poczekaj jak sie wypowiedza inne :)

josefina ja w sumie tez tak robie i uwazam, zę to nie jest złe. No nie sztuka zbierać w sobie złe uczucia i frustracje, próbowac do zdusić a i tak to w końcu wyjdzie na zewnatrz i to w gorszej, czesto majacej charakter wybuchowy formie, bo taka kolej rzeczy... Przecież jak sie nam cos nie podoba to trzeba to powiedziec i to głośno!!!!!!! Nie jak niesmiała myszka, tylko jak stanowcza pewna siebie i swych poczynan kobieta! A on - ten który nas w koncu kiedys czyms urzekł, by zrozumieł, że takie zachowanie, czyny lub słowa nie sa korzystne dla waszego zwiazku i niszcza Twoje dobre samopoczucie. Bo przeciez o to tu chodzi, by czuc się ze soba dobrze. Tylko takie relacje zapeniają szczęście w zwiazku. Nikt z nas przeciez nie chce byc z kims kto nas nie rozumie, rani , czy nie szanuje. To proste i logiczne, aczkolwiek wiele, szczególnie kobie, daje soba pomiatać, gryzie sie w język by nie było z tego awantury i pozwala sobą manipulować. uzalezniają się od ZŁEGO męzczyzny nie dajac sobie szans na szczęście. Przykre, ale prawdziwe. PAMIĘTAJCIE! Kompromisy - to rzecz, którą w zwiazku muszą znac oboje. czasem ty ustap, ale non niech tez to potrafi w innej sytuacji. Nie wymagaj również tego by tylko on ustepował, bo Ciebie to tez dotyczy! Wasze zdania musza sie równowazyć, być tak samo istotne dla was obojga! jesli on Cie nie słucha to usiądz i pogadaj z nim w 4 oczy (ON MA NA SERIO PATRZEĆ CI W OCZY!!!!!!!!) a jesli to nie przynosi skutku to daj sobie spokój... Poza tym Ty tez go wysłuchaj, jezeli nie chce mówić, dyskretnie pytaj o niektóre rzeczy. czasem z faceta trzeba cos wyziągnąć, ale ostroznie, bo mozna to łatwo zepsuć. zołza o której my mówimy to dobra, słodka i inteligentna kobieta, aczkolwiek nigdy nie zapominająca o sobie, nie rzucajaca całego swiata dla człowieka z penisem!!!!!! :P ;) josefina bądź naturalna, jednakże bądź tez ostrozna zeby takie mówienie w prost nie przerodziło sie w serię wykładów o monotonnej i drażniącej dla mężczyzny treści.

samotna w dużej miezre masz racje :) ale pamietajcie że na faceta najlepsij działają czyny! jak przegnie z czyms - to postaraj sie prowizorycznie "zniknąć z jego życia"!! To działa zazwyczaj w 100% Gdy ktos facetowi zrzędzi, to on to wpuszcza jednym uchem, a drugim wypuszcza, natomist cisza i zostawienie go z własnymi myslami powoduje u niego rozruch szarych komórek - on wtedy dopiero MYŚLI!!!!! i najczeście madre wnioski wysówa :D

Tak poczytałam i doszłam do wniosku,że w sumie dobrze robię:)W sumie,bo dosyć często jednak,chociaż nie wrzeszczę i w życiu nie powiem czegoś w stylu \"bo jak Ty nie, to ja coś tam...\":)Ale jednak nie zawsze jestem spokojna, jak by było trzeba he he.Czasami zbyt emocjonalnie daję do zrozumienia, ale konkretna to na pewno jestem.Czasem słyszę,że za bardzo:)Dziękuję.

No a co do wykładów,fakt.Miałam tak przez chwile.Jednak dlatego,że jaśnie pan nie raczył nigdy mi na nic konkretnie odpowiedzieć i to było rzucanie grochem o ścianę.Nie to nie,dałam se spokój:)

josefina - no i prawidłowo! mądra dziewczyna jesteś :)

Dziękuje.Staram się:)Jaśnie Pan był z gatunku tych,co nic wytłumaczyć nie chcieli,ale zostawić w spokoju też nie:) :)Wiosenka przyszła,nareszcie ją widzę.Zielono mi :)

jozefina tak trzymaj ;)

ciekawe co tam u Kliverki??? Odezwij sie :)

Kliverka pojechał♣a chyba na tygodniowy miesiąc miodowy! :)

Kilverek wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia spóźnione, ale gorące :) Dziewczyny wkońcu mam internet jupiiii :D:D więc już się zgłaszam i oswiadczam, że jestem obecna :P Ale niestety dzisiaj nie mam za duzo czasu koniec roku się zbliża i najlepiej bedzie jak wszystko nabierząco pozaliczam :D Pozdrawiam :)

oj Helcia a jak ja mam przerąbane - mam mega duzo do pisania! moja praca mgr ma na razie 33 str a musi co najmniej 100 str. a czas ucieka! musze brrać dupe w troki ;) do tego do napisania referat, praca zaliczenuiowa oraz wypełnienie 20 stron dziennika praktyk ratunkuuuu mam dosyc :(

cześć kobietki zołzowate :) nie wiem czy piszę w dobrym wątku, ale popelniłam w moim związku mnóstwo błędów..nie czytałam ksiązki i stąd moje pytanie do Was..czy książka pomoże zmienic moje podejście do pojęcia \"związek dwojga ludzi\" ?

dziwna nie zaszkodzi przeczytać... podejrzewam, ze jest duza szansa, ze Ci ta lektura choc troche pomoze...

wszystko zalezy od tego jakie to były błędy, ale jak chcesz to podaj maila to Ci wysle wersje elektroniczna tej ksiazki ;)

Irrenka to na co czekasz?? samo sie nie napisze :P:P Już mi sie brać do robotyy !!!!!! :D Ty tu nas poganiasz a sama z tyłu zostałaś :P prosze teraz słuchac młodszej koleżanki i wziąć długopis do ręki i pisać :P

Helcia jaki długopis?? :D ja od razu wszystko w kompie pisze :) po co mam sobie podwójną robote robić?! dobranoc lalunie ;)

wlasnie irrenka podnieśc swoj zgrabny tyłeczek i do pisania:-P Raz dwa trzy....i bedzie po sprawie....:) Ja tez mam juz zaliczenia i egzaminy.....i zbieram materialy na mgr :-P Ale mam porblem bo myslalam,ze pojde na wesele z kolega brata,ale on niby nie lubi takich imprez:-o a inni moji koledzy to albo sa duzzzo mlodsi albo maja dziewczyny:( porażka...chyba nie pojde na ta impreze

poza tym stracilam nadzieje ze poznam tego JEDYNEGO:-o za miesiac koncze 23lata i co:-o ja juz tu zareczona powinnam byc:( Niby jestem ładna i co?:-o Nie weirze juz w to,ze bede szczesliwa:(

sexy - jednym słowem - przegrałaś życie :D

sexy nie łam się kobieto! moja przyjaciółka ma 26 lat i nie ma faceta i co ona miałaby powiedzieć jakby podchodziła do sprawy jak TY?? a tez jest atrakcyjna dziewczyną! Chłopy sie chyba jej boja, bo za mądra jest ;) sexy Ty młoda dziewucha jesteś! przestań mi głupoty gadać! lepiej wyjść za kogoś z prawdziwej miłości z 3 lata później niż przez wzglad na presje i cheć zaspokojenia pragnienia, a wczesniej. Tak zawierane związki się źle kończą niestety. SExy nos do góry! usmiech na twarz przyklej i idź śmiało przez zycie! a przepraszam co to jest za problem iść na impreze z młodszym??? w czym to przeszkadza? no chyba nie jest młodszy o 10 lat??? P.s. KWIAT czy Ty człowieku po polsku nie rozumiesz, ja Cie kulturalnie proszę a ty co??

oj bez przesady. smieszą mnie te kwęki-widac ze sexy lady nie ma powaznych rzeczy na głowie (typu zarabianie na utrzymanie siebie, itd itp) to sie bzdetami przejmuje :P

jak ma dobrą prace i dobrą pensje to co ma sie martwić... to jest widocznie jej zmartwienie nr 1 w tej chwili i uszanuj to jak potrafisz.

przeciez nie pracuje, tylko sie uczy :P no i najlepsze z tym JEDYNYM :D lepiej wybic sobie z głowy te romantyczne bzdury bo zycie inaczej wyglada :P zreszta moze to trolling :D

Kwiat ona sie uczy, ale to są studia zaoczne i pracuje w urzedzie... daj Ty spokój chłopak i popisz sobie gdzie indziej dobra!

Dziękuje irrenka kochana jestes:) a Ty Kwiecie wypierdalaj z tego topiku bo jak nie znasz ludzi to nie oceniaj i sie nie wypowiadaj!!!!!!!Wynoś się z naszego KLANU!!!!!!!

sexy - no, no taka uduchowiona panna i takie bluzgi :P wiecej luzu zycze i żegnam :P

no spadaj stąd i nie wracaj,bo klan czarownic rzuci na Ciebie urok

sexy - ale pamietaj ze Kwiatek jak zły duch bedzie sie tam gdzies czaił w zakamarkach kafeterii zeby zamącić jak mu sie zachce :D