SZALEJĘ NA PUNKCIE ZARĘCZNEGO KOLEGI!!!!

boze jak bys mi odbial mojego faceta to twoja glowa zamienila by sie z dupa chyba bym sie wychlostala i gorsze rzeczy zrobila bo mi sie podoba a mi sie podoba torebka za 5 tysiecy zlotych u kolezanki mam jej ukrasc ? haha jak ty bys sie czula beda c z nim w zwiazku a jego obecna by ci go odbijala ? i odbila :P widocznie jest lepsza od ciebie skoro jestescie tylko przyjaciolmi :P

hahaha kwiatuszek czerwony, chyba Cie troszeczke popierdoliło :) mój obecny chłopak jest moim pierwszym i ostatnim i żadni inni mnie nie interesują. ja od początku do związków poważnie podchodze. Nawet w podstawówce nie zgadzalam sie na to gówniarskie chodzenie ze sobą. Czekalam na tego jedynego i go mam. I przy Nim zostane. Jeśli jakaś dziwka by próbowała mi go odebrać to bym poprostu jej wpierdoliła i tyle. poza tym niemusze sie niczego obawiać bo mój kochany mnie dla innej nigdy niezostawi. Jego i mnie niedotyczy ten popierdolony świat zdrady i odbijania.

Wiesz co... jeśli uda Ci się go \"szybko\" odbić, to pomyśl sobie, że to samo może zrobić jakolwiek inna dziewczyna. Znam taki przypadek. Laska odbiła innej faceta, a teraz zdycha z zazdrości, gdy jakakolwiek chociaż z nim pogada, bo wie jak łatwo go mieć :P więc... .. upij go, prześpij się z nim i zapomnij ;) będzie co wspominać :P

Ja tylko powiedzialam swoja opinie i tyle. A ty ASIUNIO dziewico z kiblem zamiast ust nie mysl ze im bardziej bedziesz przeklinac to tym bardziej bedziesz przekonywujaca.

znaleźć sobie kogoś wolnego

"mój obecny chłopak jest moim pierwszym i ostatnim i żadni inni mnie nie interesują. ja od początku do związków poważnie podchodze. Nawet w podstawówce nie zgadzalam sie na to gówniarskie chodzenie ze sobą. Czekalam na tego jedynego i go mam. I przy Nim zostane" a fuck - takie sa najgorsze... do pewnego wieku ozięble i cnotliwe, a jak juz smak chvja poczują i hormony im zabuzują, to zaczynaja pruć sie jak stare prześcieradła i trudno znaleźć faceta w okolicy, ktory by jej nie miał :P

W podstawówce ja też pewnych rzeczy nie robiłam :P

Komiczne, lepsze jest to: (cyt.) "ja od początku do związków poważnie podchodze(...)" ale ..... "Jeśli jakaś dzi**a by próbowała mi go odebrać to bym poprostu jej wpie**oliła i tyle." hehe dorosłe podejście nie ma co

a jesli jestem dziewicą , to co w tym złego? mialam sie zacząć pieprzyć w wieku 14 lat? takie teraz jestescie? świat schodzi na psy, zwlaszcza świat kobiet..., żal mi was :( hehe :D :D głupie idiotki :P mam was gdzieś :P wole sie nacieszyć swoim życiem i swoim facetem :) i normalnymi ludźmi którzy mnie otaczają a nie takimi łajzami, ŻEGNAM, powodzenia w tym zamkniętym kole odbijania facetów ;)

Komiczne - zgadzam sie z toba. To sa tzw pseudo dziewice. W szkole sredniej byly u nas 2 dziewczyny - szare myszki, czerwieniace sie przy pierwszej lepszej okazji, miec chlopaka to byl wstyd, zalozyc krotka spodniczke najwieksza nieprzyzwoitosc. Tylko jakos tak wyszlo ze te dwie w pierwszej klasie sredniej odpadly bo w ciazy byly!

a najgorsze w nich jest jakaś taka dziwna agresja, jak ta asiunia - w momencie jak choć jedna osoba nie zgadza się to od razu zaczynają wrzucać... jakaś taka chora ironia i glupoty

Boze o czym wy wogóle gadacie? ja sie szanuje. i niejestem jakąś szarą myszką :] Jezu....żałosne :P hahaha , hehe :) ojej ale absurd...

Fioletowa :D a co do dziewic i asiuni- chron mnie boze przed takimi... najgorsze co moze sie facetowi przytrafic.... Ps jak mozesz kobieto rozmawiac z nami o seksualnosci, skoro nikt Cie jeszcze nie dymał?

"a najgorsze w nich jest jakaś taka dziwna agresja" tlumiony poped seksualny rodzi agresje... dlatego np inkwizytorzy byli tacy okrutni :)

U asiuni i innych dziewic to typowy syndrom choroby ktora sie nazywa oczywiscie glupota, malomiasteczkowoscia itp a na co niestety lekarstwa nie ma

Kochasz? Możesz spróbować go poderwać, ale jeśli okaże się, że nie jest zainteresowany, to odpuść. Z jednej strony to nieczyste zagranie - odbić komuś faceta. Ale z drugiej... Trzeba walczyć o własne szczęście. Nie czarujmy się, zdrowy egoizm popłaca Nie można ciągle oglądać się na innych i myśleć 'co oni sobie pomyślą?". To Twoje życie i Ty podejmujesz w nim decyzje, jak i ponosisz późniejsze konsekwencje owych decyzji. A w ciągu roku naprawdę dużo może się zmienić :P

Gdyby nie to, że facet kibluje, to mogalbys odeslac jego narzeczonej Simona Molla :P Facet ma 100% skutecznosc i raczej zaden inny mezczyzna nie chcialby po nim poprawiać :P

w sumie seks to tylko i aż seks. kurczę, kobieto, będziesz żałować tego, że nikogo innego nie miałaś. uwierz.

podesłać

komiczne - zajebista stopka

dokładnie miałam to samo napisac super stopka;D

Znalazłam w podobnym temacie bardzo mądrą wypowiedź i pozwolę sobie ją tutaj zacytować: \"troszkę inaczej jednak moim zdaniem ma się sprawa z parą, która nie ślubowała sobie wierności aż po grób. jestem kategorycznie przeciwna odbijaniu z wyrachowania, jednak myślę że zaprzyjaźnić się z osobą która zwróciła naszą uwagę jak najbardziej można. Czas spotykania się z kimś-\"chodzenia\"- jest przecież takim czasem w którym zastanawiamy się czy z tą drugą osobą chcemy być przez całe życie. Zerwanie zaręczyn też nie jest zbrodnią-po to właśnie jest czas narzeczeństwa, aby przyjrzeć się swojemu sercu.. nie ma nic złego w chęci przedstawienia się od jak najlepszej strony i próby przekonania go że to ja jestem tą jedyną. jednak należy zachować rozsądek i nie niszczyć czyjegoś szczęścia dla zasady..\"

HAILIE MOZE TO JUZ JEST MILODC I MOZE ZARYZYKUJE ZEBY GO ODBIC ALE JAK NIC SIE NIE BEDZIE DALO Z TYM ZROBIC TO ODPUSZCZE.... ODPUSZCZE NA ZAWSZE. ALBO W PRZYSZLOSCI SIE WAM POCHWALE ILE RAZEM JESTESMY:D:D:D HAHA

PIN - nie wiem jak inni, ale ja trzymam kciuki :D

próbuj, zwłaszcza, że nie był pewny. teraz pewnie chodzi uśmiechnięty bo pogodził się z faktami. Delikatnie próbuj może go poprosić o pomoc w czymś, uśmiechaj się itd. Tylko najpierw przemyśl sprawę czy nie chcesz go tylko dla zabawy, bo tak to lepiej dać spokój

hailie-dzieki:) a ty moze mialas juz w zyciu taka sytuacje ktora wyszla na twoja korzysc? :)

komiku a ty co taki dzisiaj wulgarny ? retyyy

PIN, nie w takiej, ale trochę podobnej. Gdy się dowiedziałam, że on ma kobietę, wyluzowałam. Choć tak naprawdę nigdy nie dałam mu wprost do zrozumienia, że mnie kręci :) I tak jakoś się rozeszło po kościach ;)

hailie- i co nigdy nie zalowalas? nie wpominasz? i nie myslisz co by bylo gdybys nie odpuscila?

hailie-i co nie zalujesz? nie wspominasz? i nie myslisz co by bylo gdybys nie odpuscila?