Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka..jedna

ON nie jest juz ksiedzem..bedzie moim mezem

Polecane posty

Gość taka..jedna
zmykam bo moj mezczyzna wrocil z pracy:)trzymajcie sie cieplutko:)dzieki za rozmowe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ujadający Piesek Leszek
wiesz dla jego rodziny to byc moze jest szok jesli byli "tradycyjnie wierzacy". w sumei to mozesz te ich poglady po prostu uszanowac, zwlaszcza jesli nei sa w jakis sposob "ofensywni" w wyrazaniu tego rozcarowania. jesli bedziecie szczesliwym malzenstwem to przekonaja sie do ciebie i do jego wyboru drogi zyciowej. wiec to co mozesz zrobic i dla siebie i dla nich - to badzcie szczesliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ananasek77
może jeszcze tu zajrzysz... bo chciałam Ci jeszcze powiedzieć, że chociaż jest dla was trudne to, że jego rodzina się odwróciła od was, spróbuj to zrozumieć. Ich syn, brat był wybrany, byli z niego dumni, wspierali go, podziwiali... daj im czas, by zrozumieli albo chociaż starali się zaakceptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W mojej miejscowości mieszka szcześliwa rodzinka, były ksiądz, już dobrze po 40., mają trójkę dzieci, prowadzą sklep i żyje im się ok. Jakoś nikt o nich nie gada, nie wiem, jak było kiedyś, ale teraz jest ok. Zresztą to ich sprawa, miłośc nie sługa :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nattalia
a myslalam ze to sie zdarza tylko na filmach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nattalia
powodzoka zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nattalia
i rzeczywiscie pelno jest histosrii o romansach z ksiedzem ale bez happy endu:( a tu prosze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nattalia
jesli tu jeszcze zajzysz to napisz cos wiecej, jak sie poznaliscie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzztka
moja znajoma jest w podobnym zwiazku.Sa bardzo udana para.Nigdy nie myslalam o nich zle chociaz slyszalam rozne opinie na temat tego co zrobil, a o niej ze jest taka i owaka bo ksiedza uwiodla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramadamanama
Raczej nie chodzi tu pewnie o wielką miłość :) z Twojej strony , a o szczycenie się że go wyrwałaś z powołania,że zrezygnował , niektóre panie uwazają sie wtedy za boginie, normalnie się o tym nie pisze w takich miejscach :))a Ty myślisz że jesteś okazem miłośći, albo nie wiem czego? ksieżniczka? Zobaczysz za kilka lat, jesteś wyrachowaną babą która wyrwała księdza .Wiesz, akurat moje sumienie nie pozwoliło mi na taki czyn a też byłam z księdzem , który chciał rzucić sutannę ()ale to ja nie zgodziłam się ,chociaż wiemy oboje że bez siebie jest ciężko,jest tak jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka..jedna
Dziwi mnie Twoja ocena-jak wyzej napisalam to nie ja bylam powodem jego odejscia. Nie uwazam sie za ksiezniczke dla ktorej rzucil wszystko...Napisalam o tym tutaj dlatego, ze chcialam porozmawiac z osobami, ktore przez to przeszly..Jaka byla reakcja ich rodzin i znajomych.Poprostu czasem sobie nie radze z tym, ze tyle osob a zwlaszcza jego rodzina nas nie akceptuje.. Masz prawo do swojego zdania ,ale tak naprawde mnie nie znasz... p.s z jednym mialas racje :to nie jest miejsce na pisanie o "takich rzeczach"zmykam... i pozdrawiam wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jacie pierdziele
co ? z ksiedzem :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksifghgsd
wolałabym z żonatym :) sami brzydale takich znam i...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulujkl
tkwiłam w takim ukladzie i zrezygnowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś tu jeszcze jest? Ciekawa jestem jak potoczyły sie losy założycielki wątku. Minęło już 8 lat.MAm nadziej, że zbudowaliiscie mocna rodzinę a bliscy męża pokochali Ciebie jak swoją córkę. Mam również nadzieję że mieliście szansę otrzymać sakrament małżeństwa. Sama rozkochalam się w księdzu. Być może ze wzajemnością nie wiem, nie pytam. Tylko czuję... Coraz więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co dalej było
Czy ktoś tu jeszcze jest? Ciekawa jestem jak potoczyły sie losy założycielki wątku. Minęło już 8 lat.MAm nadziej, że zbudowaliiscie mocna rodzinę a bliscy męża pokochali Ciebie jak swoją córkę. Mam również nadzieję że mieliście szansę otrzymać sakrament małżeństwa. Sama rozkochalam się w księdzu. Być może ze wzajemnością nie wiem, nie pytam. Tylko czuję... Coraz więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale durne wypowiedzi a najdurniejsza ta o tym że jak ksiądz ma kochankę, to tak jak żonaty miałby kochankę ha ha ha ha ha. Jestem z Podlasia, jak wiecie tutaj ludzie są różnej wiary, katolickiej i prawosławnej. Księża prawosławni, mają żony i dzieci. To tyle w temacie dziękuję za uwagę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ksiądz jest zawsze lepiej wychowany, zawsze bardziej taktowny...ale jest księdzem! Wszystkie, które łapy po księży wyciągają będą miały ciężko w życiu. Nie sądzę, aby autorka miała szcześliwe życie, gdyby miała to by wam tu superlatywy pisała, a tak cicho siedzi, bo on jest dalej księdzem a ona jego mrocznym wspomnieniem!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni dla kochanek swoich nie rezygnują z kapłaństwa, wy chyba jesteście abo naiwni albo głupi...ksiądz, jesli odchodzi, to ma też inne powody a nie tylko baba i jej przydatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skoro tak ksiądz katolicki chce mieć zonę, niech idzie do prawosławnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
panienki i babska lecące na księży poczekacjcie jeszcze naście latek...będzie 3 woja światowa, połowę świata szlag trafi i celibatu też nie będzie...dziękuję za uwagę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko czy nadajesz się na żonę księdza???? wątpię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed swieceniami kandydaci na ksiezy powinni byc dobrowolnie kastowani i byloby po problem. Kto sie decyduje na zycie w celbiacie, niech zyje w celibacie, a nie latanie za parafiankami, potem dzieci ksiezy, albo gorzej: branie sie za nieletnich. Dobrowolna kastracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed świeceniami kandydaci na księży powinni byc poddawani dobrowolnej kastracji - i byloby po problem. Kto sie decyduje na zycie w celibacie, niech zyje w celibacie, a nie latanie za parafiankami, potem... dzieci księży albo gorzej: branie sie za nieletnich, bo pan jednak nie wytrzymal w swoich przysiegach. Dobrowolna kastracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale głupio piszecie aż ręce opadają. Bez komentarza..... a najwięcej ci którzy nawet nie znają żadnej takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Wy to robicie? Mam na myśli kobiety, które są w związkach z księżmi. Tak sobie myślę, że ksiądz, który się z kimś wiąże przeżywa kryzys wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dokładnie. Sama do niedawna tego nie rozumiałam, bo nigdy wcześniej nie byłam w takiej sytuacji. Po prostu nie wypowiadałam się w takich wątkach. Życie jest pełne niespodzianek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdziwe k***y! ksiądz jest księdzem! ladacznice!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co dalej było
Rozumiem rozczarowanie zachowaniem księży i ich kobie, osób które nie były nigdy uwikłane w tego rodzaju uczucie. Racja jest że nie należy otwierać drzwi które prowadzą do budowania uczuc i intymności z duchownym. Czasem jednak człowiek sam nie wie po fakcie dlaczego tak postąpił. Budzi się najczęściej już uwikłany w coś co trudno jest odrzucić a pewnie i z czasem z czego się trudno uwolnić. Wiem że wylewa się pomyje głównie na kobiety kapłanów choć uważam że nie słusznie. Jezus Chrystus nie odyracil nikogo. Nawet największe cudzoloznic przygarnial i przebaczal. Lecz nie oceniał ich, nie obrzucal obelgami czy ich nie straszył lecz mówił wstań, chodz ze mną. Podnosił na duchu. Więc jakim prawem my rzucamy kamieniami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×