egzamin praktyczny prawo jazdy

za 3 godziny mam egzamin praktyczny. beardzo sie denerwuje. czy macie dla mnie jakieś rady.co robic albo czego nie w trakcie??? pomocy

nie denerować się ;)

no tak:P ale z tego co wiem to strasznie trudno zdac.a jestem w pobramkowej sytuacji.msze mie prawo jazdy do końca pażdziernika

nie stresować się - to połowa sukcesu. Możesz być świetnie przygotowana i pojechać 10 razy gorzej, niż ktoś komu gaśnie auto na każdym skrzyżowaniu, ale wyluzuje i się skoncentruje :) POWODZENIA :)

wyłącz telefon! poza tym nie denerwuj się, nic więcej zrobić nie możesz, poza dobrą, pewną jazdą oczywiście :D

Odprezyc sie jak najbardziej bedzie to mozliwe i skupic sie na tym co masz zrobic.Bedzie dobrze to naprawde nic trudniego uwierz w siebie a bedzie dobrze

tylko wiecie...ja nie umiem jeździc tak pewnie i śmiale jak prawdziwy kierowca

tooczywiste bo dopiero zdajesz,,ale pomysl sobie ze dasz rady a tak bedzie kwestia wiary w siebie i podswiadomosci ktora Ci pomoze osiagnac cel

Ehhh ja juz 2 razy oblałam :( Głupie błędy przez stres właśnie... Nastepny termin pod koniec października :(

nikt nie umie :D zwłaszcza na egzaminie i wcale tego nie wymagają. chodzi o to żebyś jechała tak jak potrafisz. będzie dobrze zobaczysz tylko nie daj się zjeść przez nerwy!!! mi auto zgasło 4 razy na mieście i zdałam :)

no dobrze. przestac sie stresowc....

ale jak zrobie jakiś głupi bład to cyhba sie podnę:P

hehe dziwczyny maja racje niedenerwuj sie :-) ja zdalam za 3 razem dopiero:-) a i tak mi sie przypomnialo to wam napisze , ja jak zdawalam egzamin bylam 4 miesiacu ciazy, brzuszka nie bylo jeszcze widac ale spodnie mi sie nie dopinaly:-) wsiadlam do samochodu oczywiscie zestresowana jak nie wiem co.. wyjechalam na miasto ,pojezdzilam i zdalam :-) wysiadajac ze samochodu ze szczescia zapomnialam o tym moim rozporku i tak pobieglam do mojego taty(przyjechal ze mna) z rozpietym rozporkiem :-D juz sobie wyobrazam co sobie pomysleli ludzie czekajacy na egzamin widzac mnie z tym rozporkiem ja wysiadam ze zdanego egzaminu:-D :-D :-D

nie chodzi o to czy komus gasnie i ze przez to nie zda.. nie wszyscy egzaminatorzy na to patrza.. liczy sie reakcja.. mi zgasl dwa razy ale od razu zareagowalam i zgalam.. na koniec mi powiedziala.. zgasl pani samochod ale byla natychmiastowa reakcja wiec zaliczone.... itp. jak zgasnie to nie rozlozyc rak i czekac jak na zbawienie tylko dzialac.. zapalac jeszcze raz.. napewno to zauwaza.. przeciez auto moze zgasnac nawet doswiadoczemu kierierwocy.. bez przesady.. ja zdalam za 4.. a przed powiezialam sobie: co bedzie.. podejdz do tego na luzie najbardziej jak sie da.. przeceiz swiat sie od tego nie zawali.. nie zabije Cie nikt nie spadnie na glowe 10 kilogramowy worek cementu.. i pamietaj: ilosc egzaminow nie okresla naszych umiejetnosci.. :) trzymam kciuki... bedzie dobrze.. :)

Szarlotka :D :D mozesz byc pewna że ludzie sobie pomyśleli :D

no wlasnie jestem pewna :-D ale wtedy zabardzo bylam przejeta zdanym egzaminem :-D

w myslach powtarzaj sobie dam z siebie wszystko skupie sie nie bedę rozpraszac mysli pokarzę co umie nastaw sie że zdasz:)))

jak poradziłas sobie ze stresem???

witam wszystkich ; dd kurczeee w czwartek mam egzamin ;pp jakja sie bojee masakra... zdaje juz 2gi raz ;< za pierwszym razem jechalem ponad 35 minut i zle zjechalem na znaku ; dd smieszne ale gdybym sie nie stresowal az tak to nigdy bym tak nie zrobil a za 2 dni znowu :PP nie wiem jak to bedzie najgorsze jest to ze ze strachu mi noga na sprzegle podskakuje ;| a tego nie potrafie opanowac ;/ napisze jak uda mi sie zdac w co watpie a mowienie sobie "Dasz rade" podczas jazdy nie daje nic przynajmniej mi ;< ehh ..a jeszcze te terminy tam gdzie ja zdaje na termin trzeba czekac ponad 2 miesiace ;/

dupa oblalem na parkowaniu ; d

ja tez na parkowaniuuuuuu ;((

taaa... miałam dzisiaj pierwszy i oblałam.. fakt, głupi błąd, bo wymuszenie pierszeństwa , ale egzaminator nie musiał głupio komentować każdego działania... nerwy niesamowite. niedługo kolejny i juz sie boję że trafię na kolejnego gbura. grunt to nie słuchać głupich uwag i skupiać się tylko na drzodze

Egzaminator ma obowiązek poinformować się o każdym najmniejszym błędzie.

Co to ma wspolnego z dzialem Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci ? Chyba ze chcesz rodzic w samochodzie a porod odbierze egzaminator.

No cóż... moja przyjaciółka zdawała 10 razy i to było podczas całej ciąży. Gdy zdała w końcu za 10 razem, to dwa dni później poszła rodzić dziecko:D

dobra rada zobacz http://bit.ly/prawo-jazdy-nauka-egzamin

by nie bać się egzaminu jest jedna skuteczna porada- trzeba wybrać dobrą szkołę, a dobrą szkołę najłatwiej wybrać ze stronką: www.autoq.pl

Witam macie problem ze zdaniem egzaminu na prawo jazdy ? Oferuję legalny dokument z wpisem do pwpw. Gwarantuje dyskrecje i profesionalne podejscie do sprawy. Wiecej szczegółów pod numerem tel: 884623527

Witam jeśli masz dość stresu, nauki testów oraz złośliwych egzaminatorów którzy tylko czekają na najmniejszy błąd zadzwon pomoge w zdobyciu uprawnień tel: 535567852

Nie polecam Iwony Palacz tylko Zdzisława Kowalika " Zdziś "najlepsza szkoła i naprawde bardzo dobrze uczy. A pani Iwona zle uczy, dlatego nie polecam, ciagle wici na telefonie, i cały czas zajmuje sie czym inym niz nauka kursantów.