Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaabbbbbc.

czy napisac do faceta dluugi list w ktorym wyznam uczucia?

Polecane posty

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaabbbbbc.

i napisze o checi zwiazku? jest mi blisko, krecimy ze soba, ale to stoi w miejscu, ja chce konkretow.... :( list - bo jest teraz za granicą, wraca co pare tygodni na chwile do polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaabbbbbc.
zabujana w nim jestem i nie wiem na czym stoje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaabbbbbc.
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O CO CHODZIUIIIIIIIIIIIIIIIII
tez jestem w podobnej sytuacji... wydaje mi sie ze twoj list niczego nie zmieni, a napewno nie zmusi go do zadnych konkretniejszych decyzji, z doswiadczenia wiem, ze jesli facet nie chce to do niczego sie go nie zmusi... a jesli mu zalezy to pisze, dzwoni, spotyka sie itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaabbbbbc.
wiec czekac na jego krok? ja jestem "blisko", kontaktujemy sie, piszemy, spotykamy jak jest okazja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
związki na odlegosc nie mają sensu i jest to zasadniczy powód dla którego powinnaś powstrzymac sie z wyznaniami...poza tym to takie dziecinne:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O CO CHODZIUIIIIIIIIIIIIIIIII
dokladnie, co Ci z faceta bedacego setki km od Ciebie? Poczekaj az wroci do Polski i zaczniecie czesciej sie spotykac, bo tak to moze byc tylko Twoim 'mailowym kolega' niedawno wrocilam z wloch, bylam tam z takim jednym italiancem, ba nawet mieszkalismy razem krotki okres czasu, nie powiem ze bylo zle, bo bylo zaje..., super seks, super imprezy, gotowal mi obiadki, zapraszal to tu to tam, ale coz trzeba bylo wracac - studia, chcial zebym sie tam przeprowadzila, ale ja nie pojechalam tam zeby zlapac meza, bylo ciezko po powrocie, tesknilam... a teraz zdalam sobie sprawe ze to bezsensu, owszem kontakt mamy, maile, smsy i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niee wystraszysz go
chyba, ze lubisz ryzyko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaabbbbbc.
O CO CHODZIUIIIIIIIIIIIIIIIII - masz racje!!! dziekuje Ci bardzo!!!! dziekuje, jestes kochana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznaniak85
jak nieśmaiły nic nie zrobi, taki listt może pomóc, uważaj jak on ma kumpli którzy mówią NIE gdy pyta czy wyzanć ci uczucia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaabbbbbc.
Poznaniak85 - oj nie , on niesmialy nie jest.. pewny siebie, mial wiele kobiet, twardo stapa po zmieni.... troche uczuc nie uzewnatrznia i jest powsciagliwy, ale mysle,ze jakby mu zalezalo, umialby pogadac i w ogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×