telekomunikacja novum

To zapraszam dziś do siebie - właśnie jestem umówiona z kurierem Novum na podpisanie umowy. Całe szczęście że wcześniej zajrzałam do internetu....ufff.... Czy może mi pan coś poradzić jak spławić oszusta? Chce pan jego dane? Chętnie go o to poproszę i Panu przekażę.

Proszę napisać, co mówił kurier na spotkaniu.

To może Pani Sprawdzi nagranie z telekomunikacji novum z moim tatą. Tata wyraźnie sie pytał czy to telefon z TPSA i wyraźnie Pan kilkakrotnie potwierdził, ze tak. I szkoda, ze mój tata nie nagrał tej kobiety kuriera, bo ona to już niezłe bajeczki wciskała. Że TPSA musiała zmienić nazwę i logo, bo inaczej nie dostaliby dofinansowania z UE, ale to cały czas jest ta sama firma itd. Mój tata jest starszy i bardzo łatwowierny. I dlaczego dopiero po interwencji UKE Novum uznali odstąpienie od umowy, mimo, iż tata wysłał odstąpienie już nastepnego dnia.

Oczywiście rozmowy sa nagrywane - dla bezpieczenstwa i pracownika i klienta. Jeżeli pracownik klamie przez telefon - bardzo szybko traci pracę. W przypadku Pani taty teoretycznie telemarketer powiedzial prawdę. Jeżeli padło pytanie czy jest to nadal TPSA to faktycznie odpowiedź jest twierdząca. W tym momencie muszę jednak wyjaśnić ze TP - ooperator to nie to samo co TP s.a. - wlasciciel laczy. Wyglada to tak, że Państwo bez wzgledu na to z uslug jakiego operatora korzystają - zawsze podlaczeni sa Państwo do laczy TP s.a. Czyli np. tp, Orange, Novum, NOM, Netia itd - to operatorzy, ktorzy dzierżawią łącza od TP s.a. Bez względu na to u jakiego operatora Pani się znajduje nadal korzysta Pani z laczy TP s.a. Teoretycznie zatem pracownik powiedzial prawdę... Natomiast Pani tacie chodzilo zapewne o operatora - czy jest to nadal TP czyli obecny Orange. Pracownik wykporzystal to, że w pytaniu zastosowano nazwe TPSA - i potwierdzil. Ludzie po prostu nie wiedza ze TP to nie to samo co tp.sa. W umowie z NOVUM jest zaznaczone, że telekomunikacja Novum dzierżawi łącza od TP s.a. Pracownik zatem mial pelne prawo dac odpowiedź twierdzącą. Wykorzystal w ten sposob to ze trafil na osobe, ktora moze wlasnie nie jest do konca w tym wszystkim zorientowana. Mogl jednak (ale nie musial - bo nie padlo pytanie dodatkowe) wyjaśnic, że Pani tata pozostanie na laczach TP s.a. natomiast zmieni się jedynie operator - czyli podmiot fakturujący. Myśle ze wtedy padlyby pytania dodatkowe ze strony Pani taty. Co do pani kurier - nie uznaję osobiście odwolywania się do jakichkolwiek dofinansowan z UE. TP od dawna mialo wspolne udzialy z Orange. Teraz Orange przejelo wszystkie udzialy i Ci wszyscy, ktorzy byli w TP zostali migrowani do Orange. Zmienil sie podmiot fakturujący; pozostały łącza TPSA. Ja osobiscie kiedy przychodzę do klienta zawsze najpierw proszę o rachunek. Sprawdzam jaki abonament oplaca i ile w ramach abonamentu przysluguje mu minut. Jeżeli klientowi się nie oplaca - dziękuję za rozmowę i wychodzę. Jeżeli natomiast posiada abonament np 50,41 i ma 60 minut proponuję obniżenie abonamentu do 35,90 (70 minut) podkreślając, że abonament taki oferuje telekomunikacja Novum. W tym momencie albo klient się godzi, albo mówi, że nie chce zmieniać operatora. Nie spisuję umowy zatajając ze zmienia się operator. Niestety nie każdy pracuje w ten sposób. Co nie oznacza, że NOVUM ma złą oferte. Warto to zawsze przeanalizować i jeżeli się oplaca - skorzystać z tego, ale przy pelnej swiadomości tego co to jest NOVUM. Napiszę jeszcze raz- Novum to operator tak jak np. Netia, Orange, Dialog, NOM itd. podpięty pod lacza TPSA. Co do wypowiadania umowy z jakimkolwiek operatorem - wszelkie umowy zawarte poza lokalem obowiązuje 10 - dniowy kres rezygnacji bez podawania przyczyny - na takie prawo należy się powoływać (rownież jest to zawarte w umowie). Jeżeli jakikolwiek operator (nie tylko NOVUM) robi z tym jakis problem to tylko dlatego, że liczy na to, że klient jednak pozostanie przy podpisanej umowie:/ No niestety operatorzy stosuja takie "metody" ale to nie oznacza, ze faktycznie nie mozna z takiej umowy do 10-ciu dni zrezygnowac. Wllasnie dlatego ja zawsze klientow do konca uswiadanmiam co podpisują, żeby później nie musieli borykać się z takimi problemami. Drodzy klienci - nie obawiajcie się Telekomunikacji NOVUM - uważajcie jedynie na to, co mówi Wam kurier. Pierwsze pytanie jakie zadacie takiemu kurierowi to to, z jakiego jest operatora. Jeżeli odpowie wprost ze NOVUM - nie będzie Was chcial oszukać. Ale warto też razem z kurierem przeanalizowac swój rachunek i samemu stwierdzić, czy oplaca się Państwu nowa taryfa czy nie. Mam nadzieję, że chociaż trochę udało mi się to wszystko rozjaśnić:) Pozdrawiam i w razie pytań proszę o kontakt: GG: 42101608

Nie kurier, a akwizytor Novum, ponieważ jest przez Novum opłacony i przeszkolony, co ma mówić. Powyżej świetnie jest opisana sytuacja, jak telemarketerzy Novum bez skrupułów pozwalają sobie nie dopowiadać prawdy, "bo przecież klient nie pytał". Niedopowiadanie prawdy jest jednym z rodzajów kłamstwa i proszę nie bronić takich osób i mówić, że "teoretycznie" powiedziały prawdę. Wykorzystywanie niewiedzy i naiwności klientów, zwłaszcza starszych osób, jest obrzydliwe. Jeśli to prawda, co Pan/Pani mówi o swoich metodach pracy, to godne pochwały. Ale obawiam się, że może to być jedynie wyjątek od reguły, zwłaszcza kiedy czytam, jak Pan/Pani broni nieuczciwych telemarketerów.

No faktycznie - sluszna uwaga - przecież kurierzy pracują no profit i nie są przez nikogo oplacani - gratuluję Reszty nie zamierzam komentować

Nie rozumiem tego sarkazmu. Umów Novum nie dostarczają "zwykli" kurierzy, tylko tacy, którym Novum daje wskazówki co do tego, co mają mówić (kłamać). Próbuje Pani/Pan robić dobry PR firmie Novum na tym forum, ale fakty są takie, że wiele osób zostało oszukanych przez pracowników tej firmy i proszę się przygotować na więcej argumentów przeciw. Co do oferty już się wypowiedziałam - nie neguję, bo pewnie są ludzie, którym się opłaca, sama też nie jestem w TP SA (Orange), bo już dawno znalazłam lepszą ofertę. Natomiast niewłaściwe metody postępowania będę krytykować, dopóki będą pojawiać się kolejne przypadki oszukanych osób.

Dziś była u mnie pani z novum,i została podpisana umowa jak wcześniej dzwonili to też zrozumiałam że telekomunikacja polska,dziwne bo pani wpadła jak po ogoeń, nie chciała dowodu bo tylko podpis i to jeszcze prosiła z wsteczną datą z 6 czerwca bo tego dnia miała być ale się nie wyrobiła,w tym amoku na stojaka podpisałam bo oferta była wcześniej przedstawiona podczas rozmowy telefonicznej, jak już na spolojnie zaczęłam przeglądać to okazało się że to telekomunikacja novum,i zaraz weszłam na kompa i trochę się przestraszyłam tym co przeczytałam tyle złych opinni,nie wiem co teraz mam zrobić, być spokojna, czy szukaś tu jakiegoś haczyka?

tj jak ktoś pisał wyżej, nie bójcvie się zmian, tn ma lepsza ofertę niż tp, ktorai tak robi klientów w bambuko, a to, że przychodza czasem dwa rachunki, to tylko niewiedza klientów, jeśli ktoś ma abonament w tp, a rozmowy w netii, to logiczne, że przychodza dwa, ale nie znaczy to, że płaci więcej

To znaczy że bedę miała teraz dwa rachunki i zTP i z TN czy to jakoś zostanie to między nimi załatwione bo z TP umowa była na czas nieokreślony.

jeśli umowa była na czas nieokreslony, będzie przychodził jeden rachunek z TN, nie masz się czego obawiac, pisałam o innej sytuacji, a jaki miałaś wcześniej abonament w tp i co Ci z Novbum zaproponowali?

kciukiem dziękuję za odpowiedz w telekomunikacji polskiej sa miałam 55zł brutto i 60 min. a w novum zaproponowali 35,90zł brutto I 70 min. i umowę na 28 miesięcy, to jak może być z tymi rachunkami w tym wypadku? a w TP.sa mam jeszcze neostradę czy tu też coś się zmieni nic nie ma na umowie,to telefon będzie w novum a neostrada z TP.? JUŻ NIC NIE ROZUMIEM!!! proszę o odpowiedz.

Dinnaa dostaniesz 2 rachunki- jeden za tel z novum i jeden za sam net z TP

Tłumaczenie pracownika NOvum jest moim zdaniem poniżej krytyki. Nigdy w zadnej rozmowie (zarówno telefonicznej czy z kurierierem) nie padła nazwa Novum, jako nowego operatora. Natomiast cały czas była mowa o TPSA. A to już jest oszustwo i wykorzystywanie niewiedzy innych. Chocby mieli taryfy nawet o połowę tańsze, nigdy do nich nie przejdę, bo to oszuści. Gdyby powiedzieli prawdę, to może bym sie zastanowiła. Co do terminu 10 dni na odstąpienie od umowy, to jest to prawo konsumenta i nigdy nie powinno kwestionowane przez tą firmę. Po prostu liczyli na to, że uda się wyciągnąć od klienta pieniądze za ostąpienie od umowy (przysłali fakturę do zapłaty - niezgodnie z prawem). Myśleli, ze klient się przestraszy i zapłaci. Tak jak powiedziałam sprawa jest w UKE.

Witam, Byłem w novum na rozmowie o pracę. Pan mi wyjaśnił na czym polega praca itd. Przychodząc do domu wszedłem w neta i zobaczyłem negatywne opinie o nich. Postanowiłem zrezygnować ze szkolenia które mi proponowali - dzisiaj znowu dzwonił żebym przyjechał jutro na szkolenie. "Kurierom" zależy tylko na podpisaniu umowy - bo tylko za to dostają kase

No, widzę, że rozmowy trwają... To ja dodam od siebie, że mnie też próbowali naciąć. I prawie im się udało, niestety, bo mam naiwną i łatwowierną żonę. Na szczęście, mieli złe dane adresowe, więc kurier nie trafił... bo już był temat, że żona może za mnie podpisać i będzie cool. Ale w skrócie, biorę stronę tych, którzy wyklinają ich za oszukiwanie. Bo, jak już ja zacząłem odbierać telefony, to durnowato przemiła pani operator przedstawiła się jako telekomunikacja polska... i tu pani zjadła gorące ziemniaki, po czym zaczęła mi wkręcać, że kończy mi się umowa (a mam ją na czas nieokreślony przecież - już tu się powinna komuś lampka zapalić) i że normalnie miałbym wyższy abonament, ale łaskawie dają mi przedłużenie starego w tej samej kwocie I TU UWAGA, dzięki wielkoduszności PGE (dostawcy energii elektrycznej), bo przecież mam telefon na prąd Czyli totalne robienie wody z mózgu i liczenie na czyjąś niewiedzę. A więc, tak jakby się zgodziłem, po czym zlałem kuriera. Przynajmniej ktoś straci na paliwie za takie motanie. Aha, nie dali rady zaproponować mi niższego abonamentu, bo mam tzw. socjalny w kwocie 28 zeta (co wysondowali od żony), więc stąd taki manewr... hehehhe, no uśmiałem się do łez, no sprytni są... daję głowę, że ze dwie osoby musiały rozkminiać mój przypadek przy kawce, zanim kazali paniusi dzwonić po raz kolejny.

I dodam jeszcze, że wbrew temu, co piszą tu niektórzy, po zmianie z tp na orange kwota mojego abo nie zmienila się.

Dinnna, rozdzielenie telefonu i internetu na różnych operatorów może nie być korzystne. Moja znajoma zrobiła tak samo (zostawiła Neostradę, a telefon wzięła u innego operatora) i teraz płaci za internet kilkadziesiat zł więcej, bo TP SA, mimo iż nie świadczy jej już usług telefonicznych, pobiera opłatę za utrzymanie łącza, na którym świadczy Neostradę. Nie wiem, czy zostałaś o tym poinformowana, zmieniając operatora telefonicznego... Zyskujesz na abonamencie telefonicznym, ale tracisz na internetowym.

Aknilorak123 Na chwilę obecną,po części pozbyłam się problemu bo już w sobotę wysłałam listem,odstąpienie od umowy teraz poczekam na informację od nich, ale mieszczę się w tych dziesięciu dniach,reakcja była natychmiastowa jak poczytałam to forum więc myślę że wszystko zakończy się dobrze,napewno tu napiszę.Nie chcę bawić się w jakieś zgadywanki co mnie czeka, niech zostanie jak było tzn.po staremu, bo po co dodatkowy stres...pozdrawiam

pracowałem w Tele..... Novum , jak czytam wpisy pracowników tej firmy, to mnie smiech zalewa, oszukiwanie to jest norma , wszyscy to wiedza i tolerują, szkoda tych starszych ludzi ale hajs jest najważniejszy.

Witam. Do mnie też dzwoniła pani rzekomo z TP, mama podpisała na szybko umowę, ale nie dostała KOPII!!! Zadzwoniłem do TP i okazało się, że żadna pani Halina Kudzia u nich nie pracuje, a tak się przedstawiła. Co robić? Skoro nie dostałem nawet kopii umowy??? Nawet nie wiem co mama podpisała, babka mówiła o obniżce abonamentu, bo mają dotacje z Unii, poprosiła o ostatni rachunek z TP przepisała coś, spisała dane z dowodu dziadka, bo telefon jest na niego i poprosiła o podpisy na 3 kartkach (mama podpisała się imieniem i nazwiskiem dziadka), pieprzyła coś o podłodze i wyszła nie zostawiając nic.

Ciężka sprawa, bo nawet nie wiadomo, komu wysłać odstąpienie. Jeśli padło słowo "telekomunikacja", to bardzo prawdopodobne, że Novum. Ja zgłosiłabym sprawę do Rzecznika Praw Konsumentów, żeby w razie ewentualnych problemów był wtajemniczony w sprawę. Może udzieli jakiejś porady, co dalej. Można próbować zadzwonić do Novum, przedstawić sytuację i zapytać o tę kobietę, chociaż nie wiem, czy udzielą jakichkolwiek informacji. Rozważyłabym jeszcze wysłanie w ciemno odstąpienia do Novum (licząc, że to ich przedstawicielka i jeśli nie minęło jeszcze 10 dni od podpisania umowy). A jeśli wszystko zawiedzie, to w razie pojawienia się rachunku od nowego operatora, dziadek, który nie podpisał przecież umowy, może powiedzieć, że nie zapłaci, bo nic mu o tym nie wiadomo i że podpis musi być sfałszowany (no i jest) - może wysłać im próbkę swojego podpisu i zagrozić zgłoszeniem sprawy na policję. Problem w tym, że "fałszerzem", choć nie ze złej woli, była mama, nie wiem, jak byłoby to potraktowane...

Do mnie też dzwoniła pani niby z telekomunikacji (tyle wyraźnie powiedziała). Gdy oburzona powiedziałam, że mam zamiar zrezygnować z telefonu stacjonarnego bo jest za drogi to pani od razu zaoferowała mi za 35 i 70 minut darmowych (mam teraz za 35 zł i 10 rozmów darmowych). Sama powiedziała, że jest to korzystniejsze rozwiązanie i chwilę MUSZĘ jej jeszcze wysłuchać o sposobie dzierżawy przez telekomunikację łączy i skoro mam telefon to MUSZĘ mieć nową umowę i niebawem przyjdzie do mnie kurier z tą umową. Szybko mówiła, że w sumie słuchałam jej tylko i nie mogłam jej przerwać. Po odłożeniu słuchawki zorientowałam się, że ktoś chce mnie wpuścić w maliny. Zadzwoniłam do TP SA z zapytaniem czy ktoś do mnie dzwonił a oni mi odpowiedzieli, że nie. Postanowiłam gdy przyjdzie kurier to po prostu nie podpiszę żadnej nowej umowy i koniec, bo faktycznie chcę zrezygnować z telefonu stacjonarnego. Minął już tydzień a kuriera nie ma. Obawiam się, że może sam podpisał się na umowie. Czy ktoś miał już taką sytuację i co wtedy robić?

Novum już tak zszargało sobie opinię, że chociażby mieli przecudne warunki kto mądry nie zdecyduje się .Oszustwo i łgarstwo!!!

A ja chciałabym wiedzieć, dlaczego naciągacze z Novum nie odpowiadają na wysyłane do nich maile. Wysłałam zapytanie dlaczego nękają mnie telefonami ze swoją ofertą ( nawet do dwóch telefonów w ciągu 15 minut) i zażądałam równocześnie zaprzestania tego i usunięcia moich danych z ich bazy. Zero odzewu. Widocznie umieją tylko mówić ale na szkoleniach pisać już nie nauczono.

dla novum pracuje setka firm na zasadzie outsourcingu. od novum nie żądaj usunięcia danych z bazy, tylko od firm które nimi handlują. przypomnij sobie tylko ile razy wyraziłaś zgodę na przetwarzanie danych w celach marketingowych...czy to konkursy, ankiety, różnego rodzaju umowy. jedyne co mogę życzyć to powodzenia w usuwaniu danych:)

Zostałem oszukany w identycznym schemacie. Podstępne naciąganie na podpisanie umowy to nie jest ich główny grzech, ich podstępność jest podła. Główne pieniądze wyłudzają w następującym schemacie. Wspomniane wcześniej przez wielu podpisanie umowy, po czym po kilkunastu dniach dzwoni pani, która mówi, że jest z telekomunikacj polskiej, czy teraz z Orange, że dostała dokumenty z Novum z których wynika, że rezygnuję z ich usług i przenoszę sie do innego operatora, na to ja, że nic o tym nie wiem, wiem tylko, że podpisywałem na nowo umowę w związku ze zmianą w telekomunikacji, na to pani, czy w związku z tym rezygnuję, a ja, że nie, na to ona, że muszę wypowiedzieć umowę i tu jest ten haczyk, to całe największe oszustwo. Okazuje się, że ta osoba jest podstawiona z Novum, sprawdziłem bilingi rozmów przychodzących i byłem w swoim oddziale wtedy jeszcze TP s.a., okazuje się, że nie dostali jeszcze żadnych dokumentów z Novum i, że nikt do mnie nie dzwonił. Wniosek z tego jeden. To, że wyłudzaja podpisanie umowy to jeszcze nie jest takie złe, oni wyłudzają podstępnie opłatę za rezygnację z umowy, a potem rzekomy dług sprzedają wraz z dokumentacją firmie windykacyjnej która również ma pochodzenie od Novum, bo tylko od nich kupują długi, to tak jakby dział windykacji, który został utworzony jako osobna firma. Przestrzegam innych przed Novum banda oszustów i złodziei. Pozdrawiam.

rodzice zrobili halo w uke, byli przesłuchiwani w sprawie novum a kilka dni temu dostaliśmy pismo w którym to stwierdzili że kara nie jest słuszna i do 14 dni mają nam zwrócić pieniądze:)

Witam. Ja miałam podobną sytuację do opisywanych na waszym portalu w firmą Novum. W październiku ubiegłego roku podpisałam umowę, która miała zaowocować zmiejszenie cen rachunków telefonicznych w TP SA. Zostałam wprowadzona w błąd, ponieważ był to pracownik telekomunikacji Novum. W momencie, kiedy przyjechał kurier z umową, miałam pod opieka małe dziecko i nie mogłam przeczytać na spokojnie tej umowy. 2 dni później zadzwonił do mnie pracownik TP SA, z pytaniem "dlaczego zerwałam umowę?". Jakież było moje ździwienie, że podpisałam u mowę z telekomunikacją Novum. Natychmiast poprosiłam o ponowne włączenie mnie do TP SA, przesyłając TP SA rezygnację umowy z Novum, przekonana że to wystarczy. Trwało to raptem 9 dni. Na obecną chwile jestem nękana przed telekomunikacje Novum i straszona sądem, ponieważ taką rezygnację powinnam też wysłać do nich. TP SA wysłało moją rezygnację do telekomunikacji Novum z opóźnieniem. Nie wiem co dalej robić...

Znalazłem prosty sposób na to, by przestały mnie nękać telefony od novum, no i wszystkie inne, bo bywało ich sporo. Po prostu zrezygnowałem z telefonu stacjonarnego w TPsa. Założyłem sobie telefon VOIP, mam nowy numer, brak opłat abonamentowych i płacę tylko za wykonane połączenia i to w zależności od kraju od 3 do 6gr za minutę na stacjonarne. A jak już ktoś do mnie dzwoni, to na pewno wiem, że ktoś komu dałem numer. Nie podaję nowego numeru w żadnych ankietach konkursach itp. Od tamtego czasu z nekaniem przez novum i innych telemarketerów. Pozdrawiam.