Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z niedowierzaniem

szczyty braku higieny

Polecane posty

Gość hydgsyhrjfuiksdso
a ja mam takie znajome co ciagle sprzataja a same kąpią sie raz na 3 dni, wlosy raz na tydzien ale odkurzone musi byc codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akwamarynka
Jeśli chodzi o mnie to: 1.Kąpie sie najczęściej 2 razy dziennie, ale czasami nie chce mi sie wieczorem 2.Głowę myje codziennie rano 3.Nie wyobrażam sobie pójścia spać bez zmycia makijażu(nawet jak już nie mam siły) 4.Zęby szczotkuje zawsze rano i wieczorem. 5.Antyperspirant obowiązkowo codziennie. 6.Majtki zmieniam codziennie, ale w jednym staniku potrafię łazić nawet cały tydzień:/ 7.Pachy i piczkę golę co kilka dni, ale w porze jesiennej nogi nie są gładkie(chyba, ze idę na basen) 8.Ręce po wyjściu z toalety myje sporadycznie, ale zawsze przed przygotowaniem posiłków i jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytttttttcvc
majtki co dzien zmieniem , jak randka to tuz przed zeby 2-3 razy dziennie staniki nosze dłuzej:P nogi co tydzien pipa przed randka wlosy co 2 dzien i przed randka rak po kiblu nie myje makijazu poimprezie nie zmywam bo padam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownica tratra
więc: -myje sie zawsze rano żeby za dnia nie śmierdzieć, jak nigdzie nie ide to bywa ze tak o 12 dopiero sie myje, często też w ciagu dnia przed wyjściem podmywam sie w miejscach intymnych i zakładam inne majtki - majtki zmieniam codziennie, a jak wychodze kilka razy to czesciej, - na noc nie myje sie nigdy ale zmieniam majtki na czyste(spie zwykle w majtkach) -stanik to musze przyznac zdarza mi sie miesiac chodzic w jednym ale zwykle to tydzien lub 2 - skarpetki codziennie lub kilka razy dziennie tak jak majtki - rece po kupie myje zawsze mydłem bo inaczej nie moglabym nic robic i zle bym sie czula - czasem nie myje rąk po sikaniu jak nie dotykam miejsc intymnych ale za to czasem myje rece bo mam schize ze sa jakies spocone czy cos - glowe myje codziennie i bez umycia jej nie wychodze z domu - jak gdzies wychodze to uzywam dezodorantu a po domu to czasem nie - zeby zawsze myje rano, a wieczorem to jak mi sie chce - nie zmywam makijazu - nie depiluje pipki - pachy depiluje co 2 dni, czasem w zimie co 4 - nogi tez tak co 4 chyba ze lato i nosze spodnie to co 2 dni - czasem nie zmieniam podpaski caly dzien - bluzke podkoszulek codziennie zmieniam - sweter zmieniam po 2- 3 razach jak poczuje pot - spodnie po 2-3 razach jak czuje ze smierdza w kroku - aha jak jestem chora to potargfie nie myc sie kilka dni bo boje sie ze jak wejde do wody to sie mi pogorszy ale wtedy nigdzie nie wydchodze, bp jak ide do lekarza to myje sie pomimo choroby jestem brudas czy jeszcze nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam sobie te wszystkie posty i najczęstszy wymieniony typ dbania o higienę to mycie się codziennie lub nawet 2 razy dziennie. A z drugiej strony najczęstsze \"grzeszki\" to nie mycie zębów przez 2,3,4 dni i nie mycie rąk po kiblu. Według mnie można się nie umyć przez 3 dni ale kurde nie myć zębów a tym bardziej rąk po kiblu wydaje mi się najbardziej obrzydliwe. A jeśli chodzi o ogólną higienę Polaków to myślę że nie jest żle. Faktycznie mnóstwo z nich jednak myje się często, natomiast tacy francuzi czy włosi..heh...z nimi jest gorzej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak szczerze....
to mnie wkurza jak ktoś kontroluje to czy chodzę brać prysznic (na wyjazdach, w gościach itd) myję się kiedy mam ochotę / potrzebę a nie tak często jak zalecają higienopaci to samo z zębami - mycie po każdym posiłku może niszczyć szkliwo a brudasem raczej nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja na to ze
potrafie podpaskę dobę nosić, bo mi słabo leci i czasem kozę zjem, ale nie mówcie nikomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość higienistka u2
nie zmywam makijazu , bo mi sie po prostu nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszczalska
ej wlasnie, po cholere puścic wodę z kranu 'na niby'? lenistwo czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja babcia
A moja babcia, ktora przezyla wojne nie lubi sei myc jak nie wiem co. Mieszka z nami i zxstaramy sie znosic cierpliwie zapaszek, ktory zostawia za soba jak sie przemieszcza po domu ale czasami juz nie wyrabiamy i wtedy moja mama bierze ja na 'powazna' rozmowe w czasie ktorej informuje babcie, ze juz teraz kapiel babci ni ominie a babcia wyprawia niesamowite histerie krzyczac ze umrze i ze nikt jej nie kocha, za to wszyscy ja nienawidza i czekaja tylko na to zeby ja oddac do domu starcow... Jak juz wreszcie wchodzi do tej wanny to nie pozwala zeby ktokolwiek jej asystowal, wskutek czego juz dwa razy sie posliznela w wannie (na szczescie siedziala) i potlukla sobie zebra o krawedz. Myje sie mydlem, ktore przechowuje w zelusciach swojej szafy i to mydlo wcale sie nie pieni. Kiedys jak byla w dobrym humorze to mnie poprosila zebym jej umyla plecy wiec widzialam to mydlo w akcji. Oczywiscie babcia nie da sobie kupic nowego bo jej szkodza ... ;) Wlosy nie wiemy czym myje bo robi to sama ale maja czesto zielony odcien po myciu pomimo tego ze w lazience nie ma ani jednego kosmetyku o tym kolorze. Dostaje histerii jak mama ja prosi zeby dala swoje rzeczy do prania bo twierdzi ze ona dala kiedys mamie majtki do prania po czym one zaginely 'a takie fajne byly' - podejrzewa mame do dzis ze jej ukradla te majtki. Rzeczy babcia pierze oczywiscie mydlem, ktore sie nie pieni. Mnie jako swojej ulubionej wnuczce oddaje czasem cos do pralki ale stoi nade mna i patrzy mi na rece czy aby ubranie na pewno idzie do prania. Wszystkie biale rzeczy, ktore mi daje do prania sa koloru ciemnoszarego i cuchna potem zmiesznym z moczem. Zawsze wtedy ukradkiem dolewam wybielinki do prania zebysmy sie wszyscy nie pozarazali jakims badziewiem. Do tego babcia nie myje rak ani po siusianiu ani po kupie. Jak jej kiedys probowalam wytlumaczyc, ze na rekach moga zostawac bakterie jak sie czlowiek podciera, to obrazila sie na mnie i stwierdzila ze ona zadnych bakterii nie ma i zebym sobie nie zmyslala bo ona jest bardzo czysta kobieta.... W rezultacie nikt nie je posilkow ktore ona sobie czasem przygotuje w nadmiarze, co babcia uwaza za wyraz naszej nienawisci w stosunku do niej. Jak ja kiedys poprosilam zeby umyla kilka lisci salaty do obiadu to po prostu wrzucila je luzem do brudnego zlewu, napuscila wody i plukala w tej obrzydliwej wodzie.... :( Za to ma hopla na punkcie stop i cigle je moczy i smaruje kremem, jak rowniez obcina krotko paznokcie. W rezultacie jej stopy sa w niezlym stanie, nie to co u wiekszosci staruszkow (jak ktos kiedys pracowal przy starszych ludziach ten wie o co mi chodzi... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serialowa
jezus, ludzie, nie wiem, chłopa jeszcze zrozumiem, ale jak kobieta moze nie zmieniac przez tyle czasu majtek???? Jeszcze rozumie, że te, które używają wkładek to mogą majtek jako tako nie zmieniać, tlyko wkładki....Ale te, co nie używają wkładek? Przeciez z pipy ciągle cos wycieka, zasycha, ludzie!! opanujcie sie!! albo robicie kupsko, palec gdzieś Wam sie niepozornie poslizgnie i zachaczy o dupe, nawet jak nie bedzie widac to te baklterie tam sa, a potem kanapke sobie zrobicie i zjecie? :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczek mamroteczek....
A mi wczoraj facet powiedział ze jestem brudasem i leko sie zdziwiłam.Wykąpalam sie wieczorem, po jakichs 3 h od wykapania byl seksikno i po seksie obowiazkowo sie wykapalam - no nie wiem moze byla 2 w nocy wtedy rano wstalam i sie ubieram(po umyciu zebow twarzy )na co moj facet ze zdziwiniem czemu sie nie kapie????????? Poczulam sie jak brudas serio. A co do innych spraw kapie sie codziennie rano i czasami popoludniu depilacja pod pachami i okolicy bikini- niestety codzienie bo rosna mi szybko wlosy;( Antyperspirant obowiazkowo codziennie albo pare razy dziennie zeby myje jakies 10 razy dziennie - bo pale fajki a moj facet nie w ubraniu wychodze raz i do prania no i mam grzech - bielizne wymienim codziennie albo dwa razy dziennie natomiast biustonosz - masakra czasami nawet i 2 tygodnie chodze g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masaaakra
normalnie nie wierze w to co czytam :)) czytam i sobie mysle ze moze ja jestem nienormalna jakas dziwna ze lubie sie myc ..... * kąpiel w wannie raz dziennie (rano lub wieczorem) - jak jest wazne wyjscie do jeszcze szybki prysznic. * nigdy nie zapuszczam włosów NIGDZIE.... * włosy obowiazkowo raz dziennie rano + modelowanie, suszenie *twarz zel/tonik/krem 2 razy dziennie *higiena osobista : zel do higieny 2x dziennie, w trakcie okresu za kazdym razem zmiany tampona.... *bielizna obowiazkowo zmiana codziennie itd itd a do tego balsamiki, kremiki, husteczki do higieny intymnej, husteczki do rąk...... wezcie sie ludzie w garsc, bo teraz to juz wiem czemu tak w komunikacji miejskiej smierdzi.... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smolistego stolca
az nie chce mi sie w to wierzyc, pewnie wymyslasz, to niemozliwe by ktos byl az takim brudasem!!! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kogos kogo babcia
przezyla wojne- moja tez ja przezyla ale wody. mydla i innych sie nie boi :/ myje sie codziennie, nigdy od niej nie zalatuje i w ogole ma super porzadek wszedzie wiec to ze przezyla wojne jakos jej nie tlumaczy- brudaska i tyle.. a reszta co myje zeby co pare dni czy gaci przez tydz nie zmienia- BLEEEEEE normalnie ide do kibla bo sie zrzygam na klawiature zaraz BLEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE JAK TAK MOZNA ZYC?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smolistego stolca
jasne, na pewno wali az z nog zwala ale ty po prostu wlasnego smrodu nie czujesz, naprawde sadzisz ze moze nie smierdziec dupa nie myta miesiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batalia baxis
cisnę orkę...leze i kwicze .....i wszystko przez ta orke!!!..a wracajac do tematu....to ja chyba odstaje od wiekszosci spoleczenstwa..bo lubie sie myc..prysznic biore zawsze ...kapiel raz na 2-3 dni...z braku czasu...zeby myje 3-4razy dziennie...a rece chyba z 100 razy dziennie..a juz na 100% jak wychodze z toalety...ludzie myjcie sie...inaczej dopadnie nas jakas zaraza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra mam wiele wad
ale...jestem straszna balaganiara mam burdel w pokoju i wszystko porozrzucane..ale jesli chodzi o higiene to mam hopla na tym punkcie.myje sie raz dziennie(w lato dwa) wlosy codziennie i codziennie sa ukladane i pieknie odzywione(mimo tego ze mam prawie do pasa wlosy) podmywam sie 2 czy 3 razy jak mam okres to nawet czesciej zeby myje jakies 4 -5 razy dziennie bielizna zmieniana codzien i bluzki tez a jesli chodzi o spodnie zdarzy zalozyc mi sie maks 2 razy z rzedu.depilacja pachy i cipka codziennie nogi co 3 dni a w lato co 2 (wiadomo spodniczki i te bajery :) )i to tyleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra mam wiele wad
aaa i raczki myje(i kremuje) po kazdym siusiu i kupce to oczywista sprawa...przeciez to nie jest nic nadzwyczajnego i zajmuje 10 sekund-nigdy nie zrozumiem dlaczego tak malo ludzi to robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem tu czegoś, kobiety wy się myjecie lub golicie, bo idzie lato, spódniczki i te sprawy lub macie randkę???? toż to jakaś tragedia!!!! nie myjecie się z własnej potrzeby tylko z jakiegoś powodu innego niż ten, ze czujecie się nieświeżo???? żenada!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra myc sie trzeba ale golic? a z wlosami to juz brudna jestem? ja sie w zimie gole tylko na wf :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie czujesz się lepiej wydepilowana? mnie jest tak łatwiej utrzymac higienę i lubię gładkość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jooo
a ja wielbie ludzi co to na wyjazdach prysznic rano wieczorem, zeby sto razy dziennie, a normalnie na codzien to potrafiłą tydzien lazic z tlustymi wlosami. Zenada ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tydzien nie zarastam jak dzungla, mnie to nie przeszkadza, mojemu facetowi to nie przeszkadza, kolegom i kolezankom z aademika tez to nie przeszkadza :classic_cool::P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to git, fajnie, ze nie ulegasz presji chwili i nie robisz tego, bo trzeba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba na samych zabiegach pielegacyjnych musialabym spedzac pol dnia :o choc i tak podstawowe mycie/prysznic trwa ponad pol godziny, facet by sie mnie nie doczekal, nie mowiac o sasiadach (sasiedzi oczywiscie na prysznic, nie na mnie-no chyba zeby rozkrecic impreze:D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh, zgadza się :) ja mam do perfekcji opanowane kompensowanie zabiegów, prysznic, mycie głowy, odżywka w tym czasie szczotkuję zęby i robię makijaż, osuszam się, balsamuję i jest ok:) a depilację też można zrobić pod prysznicem czy wieczorem przed kąpielą. Kwestia przyzwyczajenia :d babeczki są czasem pomysłowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie to tak
- zęby to zależy, czasami kilka razy dziennie a czasami tylko rano -mycie się pod prysznicem raz dziennie (rano lub wieczorem) -twarz tylko rano -makijażu na noc nie zmywam -w okresie różnie z podpaskami, co kilka godzin zmieniam i wycieram się chusteczkami do higieny intymnej -antyperspirant obowiązkowo codziennie -włosy raz na 2 dni -nogi golę raz na kilka miesięcy, bo używam wosku i praktycznie mi nie odrastają -pipkę i pachy co kilka dni -bielizna różnie, czasami 2-3 dni te same majtki ale tylko jeśli noszę wkładki i wyimeniam je kilka razy dziennie -stanik to i przez 1-2 miesiące ten sam bez prania -spodnie piorę około raz w miesiącu -nie myję rąk po toalecie -zjadam baby -za to mam obsesję czystych uszu i czyszczę je codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawy topik. Czlowiek tak siedzi w nocy i czyta, to i cosik napisze o sobie. 1. Biore kapiel codziennie w nocy lub rano. Jak sie spiesze, to jest to prysznic. Ale w nocy zawsze goraca kapiel z piana. Czasami zdarza mi sie kapac 2 razy dziennie ale najczesciej to raz. 2. Zeby myje zawsze rano lub wieczorem zanim przemywam twarz zelem do mycia twarzy. Zawsze po myciu zebow plukam je plynem Listerine, czasami dochodzi do tego nitka dentystyczna. 3. Gole sie pod pachami, okolice intymne i nogi raz na miesiac, czasami raz na 2 tygodnie. 4. Okolice intymne myje zawsze do tego przeznaczonym plynem. 5. Bielizne zmieniam codziennie. Majtki nosze maksymalnie 1 dzien, stanik 2 dni. 6. Wlosy czesze raz dziennie. 7. Byl czas, ze mylam wlosy codziennie, teraz co 2 dni, a czasami co 3 dni. 8. Od czasu do czasu peeling calego ciala, uzywam tylko luksusowych kosmetykow. Lubie byc i czuc sie czysta. 9. makijz zawsze musze zmyc przed snem, zdarza sie (bardzo rzadko), ze ze zmeczenia zasne i zapomne i potem jak sie przebudze w nocy to lece do lazienki myc twarz. To tak w skrocie. A co jaki czas obcinacie paznokcie u rak i nog? Ps. Wlosow nie podcinalam juz ponad 2 lata... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smolistego stolca
jasne, pewnie jakies obciagry z dyski co obciagna w brudnym kiblu, tez mi osiagniecie wyrwac takie cos czasem jak widze taka laske na uczelni czy gdzies, co wychodzi kibla i rak nie myje albo pod sama wode wsadzi to mam ochote jej powiedziec "umyj rece brudasie", zenada :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×